Dlaczego napoje light i sztuczne słodziki są tuczące?

- Jeśli nie chcesz utyć, lepiej wyeliminuj z diety sztuczne słodziki i napoje dietetyczne! Produkty typu light zamiast odchudzać, najczęściej tylko dodają nam niepotrzebnych kilogramów - przekonuje nasz ekspert Rob Verkerk.

29 styczeń 2016
Artykuł na: 6-9 minut
Zdrowe zakupy

Lekarze przeważnie unikają udzielania porad z zakresu zdrowego żywienia - w końcu nie tego uczą się przez sześć lat w akademiach medycznych i nie to jest ich specjalnością. Dlatego gdy raz na jakiś czas decydują się jednak zalecić coś pacjentowi, cała ich wiedza w tej dziedzinie często pochodzi z tabloidów, internetu czy innych ogólnodostępnych mediów.

Lekarze zdecydowanie zbyt rzadko wzbogacają terapię o rzetelne doradztwo żywieniowe - a jeśli już do tego dochodzi, zazwyczaj pacjenta oddelegowuje się do profesjonalnego dietetyka. Przerażający jest natomiast fakt, że zarówno dietetycy, jak i lekarze porywający się na udzielanie wskazówek żywieniowych, nierzadko udzielają po prostu błędnych porad.

 

Słodzik szkodzi

Za nader jaskrawy przykład niech posłuży kwestia bezkalorycznych słodzików i ogólnie panujące przekonanie, że powinny być one stosowane jako zamiennik cukru przez osoby otyłe i chorujące na cukrzycę typu 2. Wielkie koncerny spożywcze na przestrzeni lat przeznaczyły ogromne pieniądze na to, by opinia publiczna w to uwierzyła, a dzięki poparciu udzielanemu im przez środowisko medyczne strategia ta ogromnie się opłaca.

Sam zamysł wydaje się logiczny: jeśli ograniczysz kalorie spożywane wraz z jedzeniem i piciem, schudniesz i zmniejszysz ryzyko wystąpienia cukrzycy i insulinooporności. W praktyce jednak nie jest to takie proste. Wręcz przeciwnie, dysponujemy rosnącą liczbą dowodów na to, że idea ta jest najzwyczajniej w świecie błędna.

Przełomowe badanie przeprowadzone pod kierownictwem doktora Erana Elinava z miasta Rechowot w Izraelu wykazało, że sztuczne słodziki - np. aspartam, sukraloza czy sacharyna - wywołują insulinooporność, prowadzącą do nietolerancji glukozy u ludzi, a nawet zwierząt.

Dzieje się tak dlatego, że bezkaloryczne słodziki zmieniają zarówno skład, jak i działanie mikroflory jelitowej - bakterii, grzybów, pierwotniaków i innych mikroorganizmów zamieszkujących nasze trzewia.

100 bilionów drobnoustrojów odpowiada za procesy metaboliczne, odzyskiwanie energii z nieprzetrawionych węglowodanów, kwasów tłuszczowych i octanów, syntetyzowanie witamin B i K oraz metabolizowanie kwasów żółciowych, steroli oraz ksenobiotyków („obcych” związków chemicznych).

Niewłaściwa dieta, nadmiar niezdrowych przekąsek oraz siedzący tryb życia przyczyniają się do stale rosnącej epidemii chorób w naszym społeczeństwie

W ostatniej dekadzie udało się udowodnić, że mikroflora jelitowa ulega przemianom, podobnie jak procesy wytwarzania krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych.

W Niemczech przeprowadzono badanie na 98 ochotnikach, z których 30 było szczupłych, 35 miało nadwagę, a 33 było otyłych. Po zbadaniu ich flory kałowej okazało się, że u osób otyłych i z nadwagą równowaga między szczepami bakterii Firmicutes i Bacteroidetes uległa zachwianiu, ku znacznej przewadze Bacteroidetes.

Co więcej, rozregulowaniu uległy również procesy produkcji krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, co może sugerować, że ich metabolizm ma kluczowe znaczenie w powstawaniu otyłości.

Nietolerancja glukozy stanowi zwiastun cukrzycy typu 2, otyłości oraz zespołu metabolicznego (schorzenia objawiającego się otyłością brzuszną, wysokim ciśnieniem tętniczym oraz niskim stężeniem „dobrego” cholesterolu frakcji HDL we krwi, a wysokim trójglicerydów i glukozy na czczo).

Jak wynika zatem z izraelskiego badania, sztuczne słodziki przyczyniają się do rozwoju obecnej epidemii chorób metabolicznych. Nie jest to bynajmniej pierwsze badanie wskazujące na związek między słodzikami a epidemią otyłości i innych chorób, którym miały przecież zapobiegać.

Napoje dietetyczne tuczą!

Z przeprowadzonych ostatnimi laty licznych badań wynika jasno, że: im więcej „dietetycznych” napojów typu light pijemy, tym jesteśmy grubsi. Picie napojów light zwiększa ilość kalorii spożywanych z jedzeniem, sztuczne słodziki stymulują w mózgu te same ośrodki przyjemności, co cukier, przez co powodują uzależnienie od słodyczy.

 Picie napojów light zwiększa też ryzyko wystąpienia zawałów serca i udarów, zwłaszcza u starszych kobiet.

Wnioski są oczywiste. Możemy bezapelacyjnie stwierdzić, że bezkaloryczne słodziki i produkty słodzone sztucznie stanowią część problemu, a nie jego rozwiązanie. Przede wszystkim zaś powinniśmy pracować nad tym, by nasze dzieci nie miały z nimi kontaktu, dzięki czemu będą mogły uniknąć uzależnienia od słodyczy. Nie jest to łatwe zadanie, ponieważ cały czas postrzegamy słodycze jako nagrodę, podczas gdy w rzeczywistości z perspektywy naszego organizmu stanowią one raczej karę.

Przede wszystkim rozczarowuje fakt, że osoby, które teoretycznie powinny być na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata dietetyki i zdrowego odżywiania, i które powinny pomagać nam w zachowaniu zdrowia, wciąż wpajają nam błędne przekonania.

Lekarze i inni przedstawiciele służby zdrowia nierzadko zdają się nie mieć zielonego pojęcia o faktach szczegółowo opisanych w literaturze specjalistycznej, m.in. o prawdziwych przyczynach epidemii chorób metabolicznych dotykających tak znaczną część społeczeństwa. Sztuczne słodziki są oczywiście tylko częścią problemu.

Niewłaściwa dieta, zwłaszcza nadmiar niezdrowych przekąsek i węglowodanów prostych (szybko dodających energii) oraz siedzący tryb życia to jedynie kilka przykładów niezliczonych czynników wpływających na wciąż pogarszający się stan naszego zdrowia.

Tak jak w przypadku każdego uzależnienia, całkowite odstawienie słodzików to nie lada wyzwanie. Jednak rezygnacja z wszechobecnych napojów dietetycznych i innych dosładzanych produktów oznacza zapewnione korzyści w przyszłości. Już dziś zacznij odzwyczajać swoje podniebienie - i mózg - od niezdrowych słodzików. Nigdy nie jest za późno!

Robert Verkerk (PhD) to dyrektor wykonawczy ds. nauki w organizacji Alliance for Natural Health International, grupie konsumenckiej mającej na celu chronić prawa obywateli do naturalnej opieki zdrowotnej i odżywiania.

Więcej informacji znajduje się na stronie internetowej www.anh-europe.org oraz na profilu ANH na platformach Facebook oraz Twitter (www.facebook.com/ ANHInternational oraz www.twitter. com/anhcampaign).

 

 

 

Wczytaj więcej
Nasze magazyny