Naturalne sposoby na blizny

Blizny to niechciane pamiątki po urazach, oparzeniach czy też różnego rodzaju zabiegach. Mogą być także pozostałością z czasów dojrzewania, gdy trądzik pokrywał naszą skórę. Niektóre blizny, aby były mniej widoczne, wymagają specjalistycznego leczenia. Nad tymi mniejszymi i płytszymi możemy popracować sami, wykorzystując dobrodziejstwa natury.

Artykuł na: 17-22 minuty
Zdrowe zakupy

Każde zranienie skóry pozostawia po sobie mniejszą lub większą bliznę. Większość blizn, które tworzą się po niewielkich i niezbyt głębokich zranieniach, nie wymaga specjalistycznego leczenia. Goją się szybko, a z czasem, gdy odpadnie strup, znikają bez śladu.

Kło­potów przysparzają za to blizny nieprawidłowe, twarde, czerwone, zgrubiałe, wykraczające poza obszar zranienia, zmieniające kształt i wielkość. Nieprawidłowo zabliźnione rany to problem nie tylko estetyczny, ale także zdrowotny. Duże, rozległe blizny mogą bowiem powodować przykur­cze, wywoływać ból i silny świąd1.

Od czego zależy wygląd blizny?

O kształcie i wyglądzie blizny decyduje wiele czynni­ków. Ważny jest rodzaj urazu (zranienie, oparzenie, cię­cie chirurgiczne), miejsce na ciele, gdzie skóra została uszkodzona i indywidualne cechy organizmu, czyli skłonność lub jej brak do tzw. bliznowacenia.

Każda blizna jest na początku mniej lub bardziej różowa, z cza­sem blednie, by ostatecznie przybrać perłową barwę. Nigdy jednak nie odzyskuje naturalnego koloru skóry. Dzieje się tak, ponieważ w tkankach blizny nie ma pig­mentu nadającego skórze jej właściwy dla danej osoby odcień. Blizny skórne są też pozbawione tzw. przydat­ków skórnych, czyli gruczołów łojowych i mieszków włosowych.

Najmniej widoczne są zazwyczaj blizny po operacjach, czyli po przecięciu skóry nożem chirurgicz­nym, wzdłuż prostych linii, często zgodnych z natural­nymi bruzdami lub fałdami skóry.

Najbardziej widoczne są blizny rozległe, nazywane płaszczyznowymi. Ich powierzchnia jest zwykle nierówna, a pokrywająca je skóra często przyjmuje różne odcienie koloru różo­wego, czerwonego, a nawet sinawego. To zwykle blizny po zmiażdżeniach, oparzeniach, które – niestety dość często – są także przyczyną przykurczy1.

Jakie są rodzaje blizn?

Nie zagłębiając się w medyczne szczegóły, można przyjąć, że wyróżnia się cztery rodzaje blizn. Od tego, do której grupy zostanie zakwalifikowana blizna, zależy sposób jej leczenia.

  • Blizny zwykłe: powstają u dzieci i dorosłych jako skutek urazu lub przeprowadzonego zabiegu. Początkowo są zgrubiałe, twarde, o sinoczerwonym zabarwieniu. Jeśli mamy skłonność do przedłużonego gojenia się nawet niewielkich skaleczeń, blizny mogą swędzieć. Z czasem jednak świąd ustępuje, blizny miękną i stają się jaśniejsze oraz mniej widoczne. Jednak na ostateczny wygląd blizny trzeba poczekać zwykle kilka miesięcy.
  • Blizny przerosłe: tworzą się, gdy naturalny proces goje­nia rany został zakłócony. Powstają tylko w miejscu urazu. Mogą być mało elastyczne i jeżeli znajdują się na przy­kład na kolanie lub łokciu, utrudniać poruszanie stawem. Z czasem blizny te stopniowo się zmniejszają i przy odpo­wiedniej pielęgnacji stają się bardziej elastyczne.
  • Blizny zanikowe: są to głównie małe, okrągłe blizny, tworzące się poniżej poziomu zdrowej skóry. Przypominają malutkie dołeczki. Powstają, jeżeli podczas gojenia się rany organizm nie wytworzy wystarczającej ilości włókien tkanki łącznej. Blizny zanikowe tworzą się zazwyczaj po ospie wietrznej lub trądziku młodzieńczym.
  • Keloidy (bliznowce): to blizny, które tworzą się z tkanki łącznej rozrastającej się ponad miarę już po zagojeniu się rany. Mają kształt wybrzuszeń, wysta­jących ponad poziom skóry i są zwykle większe niż obszar uszkodzenia. Bliznowiec jest twardy, często mocno różowy lub ciemnoczerwony i bolesny. Keloidy powstają u osób, których organizm ma skłonność do nadmiernej produkcji kolagenu, czyli białka będącego jednym z budulców skóry i biorącego udział w jej rege­neracji. Keloidy mogą powstać w każdym miejscu ciała, ale najczęściej pojawiają się w okolicach mostka, na ramionach, na płatkach usznych. Większą skłonność do nich mają osoby o ciemniejszej karnacji, a także dzieci i osoby młode2.

Cztery etapy gojenia się ran

blizna na ręce
Tworzenie się blizny jest naturalnym procesem gojenia się ciała. Uszkodzoną skórę zastępuje wtedy tkanka łączna. Goje­nie się każdej rany przebiega w czterech fazach.
  • Faza zapalna rozpoczyna się w chwili zranienia. W ciągu 24–48. godzin dochodzi do przekrwienia tkanki i zwięk­szenia przepuszczalności naczyń włosowatych. Rana wypełnia się skrzepem krwi, który można nazwać biolo­gicznym opatrunkiem. To on chroni ranę przed odwodnie­niem i drobnoustrojami chorobotwórczymi. Na brzegach rany gromadzi się włóknik, który jest rusztowaniem dla powstającego strupka.
  • Ograniczona faza zapalna, to etap, w którym rana się oczyszcza. Napływają do niej komórki żerne (makrofagi), które usuwają obumarłe tkanki. Do rany wnikają także naczynia krwionośne – na wykonanie tych czynności organizm potrzebuje zazwyczaj około tygodnia.
  • Faza gojenia to czas, w którym fibroblasty, czyli komórki tkanki łącznej, intensywnie wytwarzają kolagen, pod­trzymujący tworzącą się bliznę. Komórki tkanki łącznej mnożą się, a nad nimi powstaje nabłonek. Dochodzi do równowagi między ilością produkowanego przez organizm kolagenu a kolagenem, który jest rozkładany i usuwany.
  • Faza przebudowy blizny może trwać od kilku miesięcy do ponad roku. W tym czasie skóra w pobliżu blizny ulega przemodelowaniu i odbudowie oraz wzmocnieniu3.

Jak dbać o bliznę?

Wygląd każdej blizny zależy od naszej staranności i czasu, jaki poświęcimy na jej pielęgnację. Aby blizna prawidłowo się wygoiła:

  • nie zrywaj powstających w czasie gojenia się rany stru­pów, z czasem same odpadną,
  • zrywanie strupów może prowadzić do zainfekowania rany, a sama blizna może potem gorzej wyglądać,
  • jeśli uraz dotyczył miejsca o zwiększonym napięciu skóry (np. na łokciu, kolanie), nie ćwicz intensywnie, nie klękaj, aby nie doprowadzić do „rozejścia” się blizny,
  • staraj się nie drażnić świeżej blizny np. obcisłą lub szorstką odzieżą, biżuterią lub poprzez drapanie,
  • przez co najmniej rok chroń bliznę przed promieniami słonecznymi, ponieważ pobudza ono odkładanie się kolagenu w bliźnie, a to może doprowadzić do powstania przerostów, dokuczliwego swędzenia, pieczenia i bólu. Blizna, wystawiona na promieniowanie słoneczne, może stać się także dużo ciemniejsza i przez to będzie bardziej widoczna1,3.

Ważne, co jesz

zdrowa dieta

Gojenie się ran to dodatkowy wysiłek dla organizmu. Aby zatem mógł on podołać wszystkim wyzwaniom, musi otrzymać odpowiednie wsparcie w postaci odpowiedniej podaży istotnych składników odżywczych. W regeneracji skóry najważniejsza jest odpowiednia ilość kolagenu, czyli białka budulcowego skóry. Gdy będzie go za mało, zostanie ono pobrane z rezerw, czyli z tkanki mięśniowej ze szkodą dla organizmu. Kolagen odpowiada m.in. za gęstość i jędrność skóry oraz prawidłowe gojenie się ran. Źródłem tego białka są produkty mleczne, soja i mięso. Na proces gojenia ran i tworzenie blizn wpływ ma także arginina, jeden z amino­kwasów. Łagodzi ona stany zapalne i dba o prawidłowe ukrwienie tkanek, wspomagając tym samym transport tlenu i substancji odżywczych do miejsca uszkodzenia skóry. Argininę znajdziemy w m.in. kaszy gryczanej, serze żółtym i łososiu. Z kolei glutamina, także jeden z aminokwasów, przyspiesza gojenie się ran i zmniejsza ryzyko infekcji, a jej najlepszym źródłem jest tofu oraz mięso wołowe.

Gojąca się skóra potrzebuje też wsparcia ze strony silnych antyoksydantów, do których zalicza się witaminy A, C i E, ale to niejedyna ich funkcja. Dlaczego są one tak ważne dla skóry? Witamina C bierze udział w wytwarzaniu kolagenu, witamina A wzmacnia funkcję ochronną skóry i pobudza wzrost naskórka oraz reguluje jego złuszczanie. Witamina E działa z kolei prze­ciwzapalnie i dba o odpowiednie nawilżenie skóry, stymuluje także wytwarzanie elastyny i kolagenu. Warto pamiętać rów­nież o minerałach – zwłaszcza cynku i selenie, które wspierają gojenie się ran. Ich źródłem są orzechy, jaja, ryby4,5.

W aptekach i sklepach zielarskich znajdziemy wiele preparatów, które pomagają uczynić bliznę mniej widoczną. Jeśli chcemy korzystać z różnych specyfików, musimy starannie przestrzegać zaleceń producenta, aby sobie nie zaszkodzić. Warto zaznaczyć, że każdy preparat na blizny stosujemy dopiero po całkowitym wygojeniu się rany. Często poleca się preparaty z wyciągiem z cebuli. Trzeba jednak pamiętać, że nie można ich stosować wcześniej niż po 2 miesiącach od zagojenia się rany, ponieważ wyciąg z cebuli rozpuszcza kolagen, przez co efekt może być odwrotny do zamierzonego. Spójrzmy zatem, jakie naturalne substancje pomagają zmniejszyć widoczność blizn i poprawić wygląd skóry.

Wyciąg z kwiatów nagietka lekarskiego
Wyciąg z kwiatów nagietka lekarskiego – przyspiesza odbudowę zdrowego naskórka i działa przeciwzapalnie. Sprawdza się w leczeniu blizn po oparzeniach, trądzikowych i blizn pooperacyjnych. Kurację należy stosować zgodnie z zaleceniami producenta.
  • Olej z pestek róży piżmowej – zawiera kwasy omega-6 i omega-3 oraz kwas transretinowy, a także witaminy E i A. Pobudza aktywność fibroblastów, które namnażając się, przyczyniają się do zwiększenia ilości prawidłowych włókien kolagenowych w skórze właściwej i stymuluje regenerację tkanek. Olej polecany jest zwłaszcza w przypadku rozstę­pów, płytkich blizn, oparzeń i owrzodzeń. Jeśli skóra jest zniszczona przez trudne warunki klimatyczne (nadmierne nasłonecznienie, niskie temperatury) także warto skorzystać z oleju, aby istotnie poprawić jej kondycję.
  • Olej z pestek dyni – to skarbnica niezbędnych nienasyco­nych kwasów tłuszczowych oraz witamin A, C, E, K i B1, B2, B6, niezbędnych w procesie gojenia tkanek. Rozjaśnia on blizny i przebarwienia. Na marginesie, olej z pestek dyni jest z powodzeniem wykorzystywany również w kuracjach antycellulitowych.
  • Olej z nasion marchwi – zawiera m.in. witaminy A, B, C i E i niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Dobrze nawilża i natłuszcza skórę, działa także przeciwzapalnie. Polecany jest przy łuszczycy, oparzeniach i w celu zmniejszania widoczno­ści blizn. Można go także używać do masażu blizny, którego celem jest jej zmiękczenie.
Olej kokosowy
Olej kokosowy – znany jest z tego, że skraca czas gojenia się ran, ponieważ wspomaga syntezę kolagenu. Ma też duży poten­cjał antyoksydacyjny, co pozwala skórze szybciej się regenero­wać, bo nie atakują jej wolne rodniki tlenowe.
  • Olejek z drzewa herbacianego – jego zaletą są właściwości przeciwbakteryjne, które zawdzięcza zawartości terpinolu. Doskonale sprawdza się w leczeniu trądziku pospolitego. Ponadto zapobiega powstawaniu nieestetycznych blizn, bli­znowców i rozjaśnia przebarwienia oraz blizny potrądzikowe. Olejek ten można stosować punktowo w formie nierozcień­czonej lub na całą twarz po uprzednim zmieszaniu 4 kropli z 2 łyżkami wody, jako zamiennik kremu.
  • Aloes – od wieków był używany do likwidowania blizn, łago­dzenia stanów zapalnych i regeneracji uszkodzonej skóry. Sok (żel) z aloesu zawiera ponad 200 substancji aktywnych, w tym witaminy A, C, E, witaminy z grupy B, kwas foliowy, nia­cynę i cholinę. Bogactwo minerałów (wapń, magnez, chrom, selen, cynk, żelazo, miedź, potas, sód) doskonale regeneruje skórę. Na blizny nakładamy go punktowo, aby zmiękczyć skórę i zmniejszyć widoczność blizn.
Sok z cytryny
Sok z cytryny – ma swoich zwolenników i przeciwników, ale to także dobrze znany środek do rozjaśniania przebar­wień skóry i blizn. Sok jest pomocny również w złuszczaniu rogowaciejącego naskórka i wybielaniu. Aby nie doprowa­dzić do podrażnienia skóry, sok pozostawiamy na 10 minut, a następnie zmywamy go letnią wodą.
  • Ocet jabłkowy – działa podobnie jak cytryna. Dobrze spraw­dza się w przypadku drobnych blizn, np. po trądziku. Ocet można stosować w czystej postaci lub zmieszany z dobrej jakości miodem. Miksturę na blizny można przygotować z 2 łyżek octu, łyżki miodu i 2/3 szklanki wody. Następnie nakłada się ją na bliznę na 10 minut. Po upływie tego czasu przemywamy skórę ciepłą wodą. Nie jest to jednak kuracja dla osób uczulonych na miód.
  • Masło kakaowe – jest wykorzystywane do zmniejszenia widoczności rozstępów i blizn. Nawilża, odżywia i wygładza skórę, czyni ją także bardziej elastyczną, przez co blizny stają się bardziej miękkie. Kuracja jest prosta – wieczorem smaru­jemy bliznę masłem, a rano je zmywamy.
  • Wyciąg z cebuli – ma właściwości przeciwzapalne i bakterio­bójcze oraz zapobiega tworzeniu nadmiaru tkanki bliznowatej. Dzięki temu blizna ulega rozjaśnieniu i staje się bardziej płaska, czyli mniej widoczna. W połączeniu ze zmiękczającą skórę i działającą regenerująco oraz ściągająco alantoiną skutecznie wygładza i rozjaśnia przebarwienia oraz blizny.
  • Siemię lniane – zwykle kojarzy się z leczeniem dolegliwości przewodu pokarmowego, ale sprawdzi się również w pielę­gnacji skóry. Śluz powstały po namoczeniu nasion w gorącej wodzie, a także olej lniany zmiękczają skórę i rozjaśniają blizny. Okłady ze śluzu można nakładać na blizny 2 razy dziennie, pozostawić na 10-15 minut, a następnie zmyć ciepłą wodą.
Bibliografia
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8432991/
  • https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/18368800/
  • https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29262065/
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4964041/
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4377450/
Autor publikacji:
Wczytaj więcej
Nasze magazyny