Polski parlament przyjął ustawę o in vitro. Ze sztucznego zapłodnienia będą mogły skorzystać małżeństwa i pary żyjące w nieformalnych związkach. Zainteresowani będą jednak musieli udokumentować, że inne metody leczenia niepłodności, stosowane przez co najmniej rok, okazały się w ich przypadku nieskuteczne.
Nobel za in vitro
W 2010 roku brytyjski naukowiec Robert Edwards otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny.
W 1978 roku wraz z Patrickiem Steptoe dokonał pierwszego zapłodnienia metodą in vitro, dzięki któremu urodziło się pierwsze na świecie "dziecko z próbówki".
Zgodnie z treścią ustawy możliwe będzie zapłodnienie sześciu komórek jajowych.
Zakazana będzie jednak diagnostyka genetyczna pozwalająca na wybór płci dziecka, za wyjątkiem przypadków związanych z uniknięciem nieuleczalnych chorób.
Pod groźbą kary pozbawienia wolności (od pół roku do 5 lat) nie wolno będzie także niszczyć zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju.
(Nie)ludzka dyskusja o in vitro
Wojna o zarodki z in vitro w naszym kraju trwa od dłuższego czasu. Od lat trwa zażarta batalia pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami leczenia niepłodności.
Warto przypomnieć, że już pięć lat temu została przyzna Nagroda Nobla w dziedzinie medycyny dla Roberta G. Edwardsa - pioniera metody zapłodnienia pozaustrojowego.
Krzyk zarodka z in vitro
Powszechnie wiadomo, że ryby i dzieci głosu nie mają. A zarodki? W Polsce mówią podniesionym tonem. Słychać nie tylko ich głos, a nawet istny krzyk. Awantura o nie zupełnie mija się z programem walki z drastycznym spadkiem urodzeń w ostatnich latach. Zdecydowanie więcej Polaków umiera niż się rodzi. Problem bezpłodności dotyczy już ponad 15% par, którym państwo nie oferowało dotąd odpowiedniego wsparcia.
Łaciński termin in vitro oznacza dosłownie: w szkle. Symptomatyczne, że odbija się w nim obraz polskiego podziału na prawicę i lewicę. I znów wylewamy dziecko (z in vitro) z kąpielą...
In Vitro from Felix Deimann on Vimeo.
Tekst: Monika Piorun