Carl Simonton urodził się w Los Angeles 29 czerwca 1942 r. jako syn pastora Kościoła baptystycznego. Po ukończeniu szkoły średniej w Arizonie podjął studia medyczne na Uniwersytecie Stanowym w Portland. Został radiologiem i onkologiem.
Już w trakcie studiów zainteresował się wpływem czynników psychologicznych na chorobę nowotworową. Zaobserwował, że wielu pacjentów w poczuciu beznadziei rezygnowało z radioterapii. Nie wierzyli w możliwość wyleczenia. Zaczął poszukiwać sposobu na przezwyciężenie tego pesymistycznego nastawienia. Jego uwagę zwróciły szkolenia z zakresu psychologii motywacyjnej, przydatne w biznesie. Na przykład dzięki technice wizualizacji, polegającej na wyobrażeniu sobie pożądanych rezultatów swojej pracy, menedżerom udaje się uzyskiwać lepsze wyniki finansowe.
Simonton po raz pierwszy zastosował tego rodzaju trening motywacyjny w 1971 r. podczas leczenia pacjenta, który wskutek depresji przestał walczyć z chorobą. Dwa lata później Simonton postanowił objąć prowadzoną przez siebie psychoterapią również członków rodzin pacjentów. Rozwijał koncepcję, w której kluczowe znaczenie miały myśli i wyobrażenia pacjentów. Dążył do nakierowania ich na właściwy tor za pomocą opracowanych przez siebie technik.
Program psychoterapeutyczny Simontona można określić jako zespół działań służących rozwiązywaniu problemów zdrowotnych w sposób całościowy, holistyczny. Pacjent poznaje wzorce radzenia sobie ze stresem, zaczyna dostrzegać wagę problemów zdrowotnych, które dotychczas lekceważył. W konsekwencji zmienia się jego nastawienie nawet do uciążliwego leczenia, co prowadzi do aktywnego zaangażowania się w proces terapeutyczny.
Choć w ocenie wielu przedstawicieli medycyny konwencjonalnej terapię prowadzoną przez Simontona można określić jako wątpliwą w kontekście leczenia raka, to jednak nikt nie zaprzecza, że stosowane przez niego metody wpływały i wpływają na poprawę jakości życia pacjentów.
Badania przeprowadzone w 1989 r. na renomowanych uniwersytetach Stanforda i w Berkeley wykazały, że psychoterapia, którą Simonton zaproponował pacjentkom z zaawansowanym rakiem piersi, statystycznie podwoiła długość ich życia w porównaniu z chorymi kobietami pozbawionymi tego rodzaju pomocy.
W czerwcu 2009 r. Julia Rowland z amerykańskiego Narodowego Centrum Badań nad Rakiem tak oto wspominała na łamach dziennika "Los Angeles Times" początki kariery Simontona:
Mówienie w sposób otwarty o raku było w tamtych czasach wielkim przełomem. Podejście typu umysł-ciało u onkologa to była wręcz prowokacja, ale zarazem coś głęboko ludzkiego. Dało ono pacjentom wewnętrzne poczucie kontroli nad swoją chorobą i pozwoliło pomyśleć nieco inaczej o własnej roli w procesie leczenia.
Na początku lat 80. XX w. Simonton założył w kalifornijskiej miejscowości Pacific Palisades własną klinikę oferującą psychoterapię dla ludzi z chorobami nowotworowymi. Dwie jego książki - "Tryumf życia" i "Jak żyć z rakiem i pokonać go?" - stały się bestsellerami na światową skalę.
W maju 2009 r., mniej więcej miesiąc przed śmiercią, dr Simonton otrzymał za dorobek swojego życia nagrodę Lifetime Achievement Award od organizacji Cancer Recovery Foundation. Wręczył mu ją jej prezes Greg Anderson, któremu 25 lat wcześniej przepowiadano najwyżej miesiąc życia z powodu raka płuc - wyzdrowiał dzięki Simontonowi i jego metodom leczenia.
Mirosław Usidus