Najnowsze badania naukowe potwierdzają, że pigułki przeciwbólowe nie są nam tak niezbędne, jak się do tej pory wydawało. Nawet w przypadku uszkodzeń nerwowych możemy uśmierzyć ból za pomocą własnych myśli na tym samym poziomie, co farmaceutyki.
Efekt porównywalny z działaniem ogólnodostępnych pigułek łagodzących ból można odnieść dzięki środkom niemającym wartości farmakologicznej, czyli zwykłemu placebo.
W ciągu ostatnich 25 lat fenomen efektu placebo zyskał na znaczeniu w przypadku leków przeciwbólowych.
Przeprowadzone wcześniej testy wykazały, że działanie placebo przynosi takie same skutki również w przypadku antydepresantów i leków przeciwpsychotycznych.
Niedawno jednak specjaliści z Uniwersytetu McGill w Montrealu postanowili przeanalizować wyniki badań 84 silnych środków przeciwbólowych przeprowadzonych pomiędzy 1990 a 2013 rokiem. Przez ten czas wskaźnik odczuwania ulgi w bólu osiągany dzięki aktualnie dostępnym lekom został sklasyfikowany na tym samym poziomie, co działanie placebo.
Ludzie, którym podawano placebo, odczuwali o 30% niższy poziom bólu z zakończeń nerwowych. Taki sam efekt osiągano podczas przyjmowania środków przeciwbólowych.
Co ciekawe, wzrost reakcji na działanie placebo był najbardziej zauważalny wśród pacjentów ze Stanów Zjednoczonych. Badania przeprowadzone w Europie oraz Azji nie odnotowały tego typu zmian. Lepsze działanie efektu placebo można było zauważyć na większych próbach i podczas badań przeprowadzanych przez dłuższy okres czasu.
- W rezultacie, firmom farmaceutycznym będzie coraz trudniej udowodnić, że działanie produkowanych przez nich leków jest efektywne i przynosi pozytywne rezultaty - twierdzą badacze.
shiney floaty pills from beeple on Vimeo.