W Polsce każdego dnia 3-4 osoby ulegają wypadkom powodującym uszkodzenie rdzenia kręgowego. Najczęściej są to ludzie młodzi, mający od 15 do 30 lat. Trudno im wyobrazić sobie dalsze życie na wózku inwalidzkim. W szpitalu, po wypadku, osoba z ciężkim uszkodzeniem rdzenia kręgowego znajduje się pod stałą opieką personelu. Po powrocie do domu nie potrafi wykonać samodzielnie najprostszych codziennych czynności.
A przecież zaburzenia ruchu rozwijają się nie tylko w wyniku wypadków i przerwania rdzenia kręgowego. Sprzyjają im również wszelkie urazy i choroby neurologiczne, które utrudniają bądź uniemożliwiają samodzielny chód, udary, stwardnienie rozsiane czy mózgowe porażenie dziecięce. W ogólnym rozrachunku dysfunkcja narządu ruchu jest obok schorzeń układu krążenia najczęstszą przyczyną niepełnosprawności w Polsce1. Przykładowo ok. 15-30% pacjentów po niedokrwiennym udarze mózgu zmaga się z nią już do końca życia2.
Dlatego we wszystkich tych przypadkach kluczowym elementem terapii pozostaje rehabilitacja, a zwłaszcza tzw. reedukacja chodu, która pozwala odzyskać (przynajmniej częściowo) władzę w nogach, a tym samym - samodzielność. Ważne są szybkość i kompleksowość podjętych działań.
Nowoczesna rehabilitacja: maszyny w służbie człowieka
W nowoczesnej rehabilitacji przywracanie funkcji ruchowych pacjenta wymaga wykorzystywania coraz bardziej zaawansowanych technologii. Jednym z przykładów są roboty rehabilitacyjne, uważane obecnie za nowoczesne rozwiązania samodzielne lub uzupełniające wykorzystanie klasycznej rehabilitacji oraz fizjoterapii.
Różnorodność funkcji i konstrukcji robotów wykorzystywanych do usprawniania kończyn dolnych jest bardzo duża: od dość prostych urządzeń służących do aktywizowania pojedynczego stawu, aż po złożone systemy przeznaczone dla pacjentów po uszkodzeniu rdzenia kręgowego lub udarze, obejmujące wszystkie możliwe scenariusze ze wspomaganym wchodzeniem po schodach włącznie. Wykorzystanie robota rehabilitacyjnego może znacznie zwiększyć precyzję ruchów i ich powtarzalność oraz pozwala na zaprogramowanie złożonych sekwencji ruchów. Tego typu urządzenia wykazują bowiem wymaganą precyzję i powtarzalność ćwiczeń, mogą pracować niemal bez przerwy, dzięki czemu w reedukacji chodu zapewniają zbliżoną jakość terapii przy mniejszej liczbie zaangażowanych osób3.
Nowoczesna rehabilitacja: egzoszkielety
Obecnie tradycyjne stacjonarne roboty rehabilitacyjne, wyposażone w możliwość adaptacji zadań powtarzalnych, mogą być zastępowane przez urządzenia wymagające interakcji i współpracy układu człowiek-maszyna, zarówno w obszarze czysto fizycznym, jak i poznawczym (np. interfejsy dotykowe, sztuczne biologiczne sprzężenie zwrotne - biofeedback). Jednym z możliwych rozwiązań są egzoszkielety, czyli konstrukcje mechaniczno-elektryczne, zakładane na pacjenta na podobieństwo kombinezonu i mocowane do poszczególnych części jego ciała w celu wspomagania ruchu przez siłowniki.
Ich działanie polega na tym, że, rozpoznając zamiar ruchu użytkownika oraz wspomagając jego wykonanie, mogą uzupełnić deficyty pojawiające się w związku z uszkodzeniami w obrębie układu sterowania ruchem. Zastępują niesprawne i wspomagają osłabione mięśnie, umożliwiając zbliżone do naturalnego poruszanie się osób niepełnosprawnych lub w podeszłym wieku. Egzoszkielety traktowane są przy tym nie tylko jako urządzenia rehabilitacyjne, ale także alternatywa dla wózków inwalidzkich4. Zwiększają w nieosiągalny dotąd sposób możliwości lokomocyjne osób niepełnosprawnych (np. dzięki ułatwieniu przyjmowania w zasadzie wszystkich możliwych pozycji czy wchodzenia po schodach). Dzięki temu mogą w istotny sposób przyczynić się do odzyskania albo zastąpienia utraconych lub ograniczonych funkcji motorycznych, poprawiając samodzielność i jakość życia użytkownika-pacjenta5.
Co jednak ważne, taka reedukacja chodu wymaga pełnej kontroli ze strony doświadczonego, wykwalifikowanego terapeuty, dlatego może odbywać się jedynie w przystosowanych do tego placówkach, takich jak kliniki, uzdrowiska albo sanatoria.
Nowoczesna rehabilitacja i wirtualna rzeczywistość
Obiecujące są również wyniki badań nad wykorzystaniem wspomaganych komputerowo i za pomocą robotów urządzeń do treningu chodzenia. Ubiegłoroczny przegląd 36 doniesień z udziałem 1 472 osób wskazuje, że takie ćwiczenia mogą przyspieszyć powrót do samodzielnego chodzenia oraz zapobiec niesamodzielności w poruszaniu się6.
Jeszcze bardziej zaawansowane technologicznie opcje opierają się na tzw. rzeczywistości wirtualnej. Taka rehabilitacja polega na odzwierciedlaniu rzeczywistości. Pacjent wchodzi w interakcję z systemem komputerowym i wytworzonym przez niego otoczeniem. Jego elementy oddziałują na różne zmysły (czucie, wzrok, słuch), a wykonywane ruchy są monitorowane dzięki specjalnie przygotowanemu oprogramowaniu komputerowemu.
W jednym z badań z udziałem 12 pacjentów w wieku 33-80 lat zarówno terapia tradycyjna, jaki wirtualna spowodowały ogólną poprawę, ale wśród ochotników stosujących technologię komputerową odnotowano większe i wcześniejsze efekty w zakresie osłabienia kończymy górnej oraz aktywności7. Pojawiają się również ograniczone dowody na to, że korzystanie z wirtualnej rzeczywistości i interaktywnych gier wideo może być korzystniejsze w poprawianiu funkcji ramienia i czynności życiowych w porównaniu z tą samą dawką konwencjonalnej terapii8.
Wciąż jednak brakuje dużych badań z udziałem większej grupy pacjentów, które potwierdziłyby te obiecujące wnioski. Mimo to nowoczesne technologie to przyszłość rehabilitacji.
Artykuł ukazał się pt. "Rehabilitacja na miarę XXI wieku" w numerze Październik 2018 >>
Bibliografia
- Acta Scientifica Academiae Ostroviensis 2007; 28: 161-165
- Stroke 2005; 36 (3): 690-703
- J Rehabil Res Dev., 2006, 43 (5): 695-710
- Antropomotoryka 2012; 22 (59): 139-148
- Niepełnosprawność - zagadnienia, problemy, rozwiązania 2012; 4 (5): 121-141
- Cochrane Database Syst Rev 2017; 5: CD006185
- Neurol Ther 2012; 1 (1): 3
- Cochrane Database Syst Rev 2011; 9, CD008349