Naukowcy zaprosili do badania 260 seniorów, u których nie zaobserwowano problemów z funkcjami poznawczymi. Średni wiek uczestników wynosił 78 lat.
Ochotników poproszono o uzupełnienie ankiety dotyczącej nawyków żywieniowych. Zbadano też ich krew oraz wykonano rezonans magnetyczny mózgu.
Okazało się, że częste spożywanie pieczonych ryb (ale już nie smażonych) przekłada się na większą objętość szarej materii mózgu w obszarach odpowiedzialnych za pamięć i funkcje poznawcze. Zjawisko to obejmowało również te części mózgu, w których pojawiają się pierwsze blaszki amyloidowe, łączone z chorobą Alzheimera.
Co ciekawe, poziom kwasów omega-3 u ochotników nie odgrywał tutaj żadnej roli. Autorzy badania uważają zatem, że w rybach musi kryć się jeszcze jakiś dobroczynny składnik chroniący mózg przed degeneracją.