Pielęgnacja naturalna - TAK! (2) Zrób w domu kosmetyki

Tylko kosmetyki, które wykonamy sami, uchronią nas przed oddziaływaniem szkodliwej chemii. Samodzielne przygotowanie kremu do twarzy, szamponu czy antyperspirantu jest proste i tanie. Polecamy przepisy naszej specjalistki w dziedzinie ziołolecznictwa.

09 styczeń 2018
Artykuł na: 23-28 minut
Zdrowe zakupy

Kremy do pielęgnacji twarzy

Krem dla ambitnych

Składniki:

  • olej kokosowy
  • 90 g oleju migdałowego, winogronowego lub oliwy z oliwek
  • 125 ml wyciągu z ziół (2 łyżki ziela parzymy pod przykryciem ok. kwadransa)
  • kwas hialuronowy 3% (opcjonalnie)
  • 0,5 łyżeczki gliceryny pochodzenia roślinnego
  • 15 g wosku pszczeleg
  • kilka kropli ulubionych olejków eterycznych

Lekko ostudzony wyciąg z ziół wymieszać z gliceryną. Wybrany olej umieścić wraz z kokosowym w kąpieli wodnej, by uzyskać jednolitą całość. Schłodzić oleje i wyciągi z ziół do temperatury pokojowej.

Jako pierwsze miksujemy ze sobą oleje, a następnie powoli wlewamy do nich wodę. Czekamy, aż się wchłonie, następnie dodajemy kolejną porcję. Gdy krem zaabsorbuje całą wodę i zrobi się puszysty, miksujemy go jeszcze chwilę, aby wytworzyła się emulsja. Na koniec dodajemy kwas hialuronowy i olejki eteryczne. Całość ponownie miksujemy na najwyższych obrotach1. Gotowe!

Uwaga! Zamiast wyciągu z ziół można użyć wody destylowanej lub kwiatowej, np. różanej, ale wtedy swoje ulubione zioła należy wcześniej usmażyć na oleju kokosowym. Kremy wykonane własnoręcznie powinno się trzymać w lodówce najwyżej 4 tygodnie.

Krem do twarzy to podstawowy kosmetyk dla każdej kobiety, powinien być naszym sprzymierzeńcem w zachowaniu urody. Możemy go przygotować z użyciem różnych baz: wosku pszczelego, masła shea oraz wszelkich olejów.

Sama jako podstawę wybieram najczęściej olej kokosowy (wyłącznie nierafinowany!), w którym znajdują się nienasycone i nasycone kwasy tłuszczowe oraz witaminy młodości: E i C. Zawiera on ponadto witaminy z grupy B, a także kwas foliowy, potas, wapń, magnez, fosfor, żelazo, sód i cynk. Co ważne, w zastosowaniu jest łatwiejszy niż wosk pszczeli.

 

Bazą może być również samodzielnie przygotowana emulsja, czyli mieszanina wody i tłuszczów. Istnieją dwa rodzaje emulsji, pierwszy określa się jako typ W/O (woda w oleju), jego przykładem jest np. masło, a drugi to O/W (olej w wodzie), czyli np. margaryna i emulsje dla dzieci. Należy odpowiedzieć sobie na pytanie, jaka konsystencja kremu nam odpowiada, by wykonać odpowiednią emulsję.

Dla początkujących i zaawansowanych

 

Na początek proponuję przygotowanie kremu na bazie oleju kokosowego według nieskomplikowanego przepisu. Przeciwzmarszczkowo zadziała krem różany. Do skóry suchej i skłonnej do podrażnień polecam rumiankowy lub rokitnikowy (dodatkowo łagodzi szorstkość skóry). Kremem nagietkowy jest odpowiedni zarówno do cery normalnej, jak i naczynkowej.

Przepis na ten krem jest bardzo prosty: rozpuszczamy 2-3 łyżki oleju kokosowego na patelni i dodajemy zioła. Podgrzewamy całość powoli, na małym ogniu, aż zioła zaczną delikatnie skwierczeć. Pozostawiamy na noc do naciągnięcia. Rano powtórnie zioła podgrzewamy, a następnie przecedzamy. Do kremu można dodać odrobinę olejku eterycznego lub np. kwasu hialuronowego.

Mikstury polskich królowych

Eliksiry stosowały zarówno królowe, jak i damy z wyższych sfer. Służyły do pielęgnacji nie tylko skóry twarzy i szyi, lecz również innych części ciała, np. dłoni. Współczesne kobiety także zasługują na królewskie traktowanie!

Ziołowe oleje do ciała

Są wspaniałą alternatywą dla tzw. oliwek, produkowanych na bazie oleju mineralnego z dodatkiem sztucznych barwników. Rekomenduję olej żywokostowy, którego używałam pierwotnie w charakterze skutecznego środka przeciwbólowego, do masażu stawów i kończyn.

Olej żywokostowy jest również idealny na wszelkie niedoskonałości skóry, także na rozstępy i przebarwienia, a ponadto działa ujędrniająco. Przyczynia się także do wytwarzania w organizmie kolagenu, dlatego warto nim smarować twarz. Ale uwaga! Pozostawia tłuste plamy, trudne do usunięcia z odzieży czy pościeli. Po jego zastosowaniu należy odczekać ok. 30 minut, zanim się ubierzemy lub położymy do łóżka.

Jak przygotować olej żywokostowy?

Potrzebne są następujące składniki: 0,5 l oleju lnianego (tłoczony na zimno) i 100 g korzenia żywokostu. Jeśli zaś chodzi o samo przygotowanie, to istnieją dwa sposoby. Pierwszy, tradycyjny, wymaga od nas cierpliwości. Korzeń żywokostu zalewamy olejem lnianym i pozostawiamy w słoiku na 2 tygodnie. Codziennie wstrząsamy.

Po tym czasie słoik umieszczamy w garnku z wodą i podgrzewamy na małym ogniu przez godzinę. Następnie dokładnie, najlepiej dwukrotnie przecedzamy zioła (uwaga, drobinki żywokostu są bardzo ostre!). Olej powinno się trzymać w lodówce najdłużej 3 miesiące.

Drugi sposób jest szybszy. Polega na wstawieniu słoika z olejem i korzeniem żywokostu do kąpieli wodnej i podgrzewaniu go przez godzinę. Następnie miksturę odstawiamy na dobę. Wymienione czynności powtarzamy jeszcze dwukrotnie, zachowując dobowe odstępy czasu. Po trzecim podgrzaniu i ostudzeniu olej można przecedzić i używać. Jego trwałość jest stosunkowo długa, wynosi ok. 6 miesięcy, ale pod warunkiem, że będzie przechowywany w lodówce.

Eliksir na porost włosów

Składniki:

  • korzeń pokrzywy
  • dobrej jakości żytniówka

Słoik wypełniony w dwóch trzecich ziołami zalać do pełna żytniówką. Odstawić w ciepłe miejsce na dwa tygodnie. Miksturę wcieramy w skórę głowy 2 razy dziennie. Włosy będą mocniejsze, staną się gęstsze i bardziej lśniące.

Można przygotować również oleje do ciała, które będą dostosowane do indywidualnych potrzeb. Do delikatnej, wrażliwej skóry polecam w szczególności olej z migdałów, wzbogacony w nagietek; do skóry tłustej - olej z pestek winogron, z miętą i wanilią; do skóry suchej - oliwę z oliwek z odżywczą kozieradką.

Paradoksalnie oleje wraz z obecnymi w nich cennymi składnikami lepiej oddziałują na zwilżoną skórę. Pamiętajmy o tym, jeśli chcemy również przyspieszyć ich wchłanianie.

Eliksir piękności2

Składniki:

  • 3 łyżki płatków owsianych
  • 1 łyżka koszyczków rumianku
  • 1 łyżka owoców głogu
  • 1 łyżka owoców jarzębiny
  • 1 łyżka zmielonych orzechów włoskich
  • 2 szklanki wina białego, gronowego, wytrawnego

Wszystkie składniki umieścić w garnku i zagotować. Po ostudzeniu dodać:

  • 3 łyżki oleju żywokostowego (przepis w dalszej części artykułu)
  • 2 łyżki soku z cytryny lub 2 łyżki octu jabłkowego
  • 1 łyżkę toniku rozmarynowo-lawendowego (przepis podaliśmy w poprzednim numerze) lub wodę różaną

Z ciepłego eliksiru robimy okład na twarz i pozostawiamy go na 30 min (używamy do tego celu bawełnianej ściereczki).

Naturalny demakijaż oczu

Codzienne usuwanie makijażu nie pozostaje obojętne dla zdrowia i wyglądu naszych oczu. Która z nas nie doświadczyła po użyciu kosmetyku do demakijażu nieprzyjemnego uczucia pieczenia i swędzenia oczu lub zaczerwienienia wokół nich skóry? Bardzo długo szukałam dla siebie skutecznego środka, który spełniałby moje dwa podstawowe wymagania: nie podrażniał delikatnej skóry wokół oczu oraz skutecznie usuwał resztki tuszu.

Niestety żaden specyfik nie był wystarczająco dobry. Płyny, także mineralne, wysuszały skórę i zbytnio ją napinały, a emulsje działały podrażniająco na oczy. Ostatecznie do ich stosowania zniechęciły mnie obecne w tych kosmetykach konserwanty.

Doszłam do wniosku, że poszukam innego rozwiązania. Z pomocą przyszły mi naturalne oleje, których na co dzień używam do pielęgnacji całego ciała. Są one bardzo wydajne, 50 ml olejku wystarcza na mniej więcej 6 miesięcy. W dodatku jest w czym wybierać.

Do demakijażu oczu nadaje się zarówno olej kokosowy, jak i winogronowy czy słonecznikowy, ale polecam w szczególności olej ze słodkich migdałów, który jest idealny do delikatnej skóry wokół oczu. Doskonale zmywa makijaż, a ponieważ jest bogaty w witaminy A, C, E, K oraz B1, B2 i B6, pozostawia skórę nawilżoną i elastyczną.

  

Sprawdzi się także olej z nasion malin. Dzięki obecnym w nim nienasyconym kwasom tłuszczowym oraz witaminom A i E, a także wskutek zdolności do pobudzania w organizmie wydzielania kolagenu i elastyny, równocześnie nawilża i uelastycznia skórę wokół oczu. Najlepiej płatek kosmetyczny wykorzystywany do rozprowadzenia olejku dodatkowo zmoczyć w letniej wodzie.

Jeżeli chcemy wzmocnić efekt, możemy dodać do swojego ulubionego oleju kilka kropli naturalnego olejku eterycznego (na 200 ml oleju 1-2 krople). Polecam w szczególności olejek z drzewa różanego albo olejek lawendowy o działaniu tonizującym oraz uspokajającym i łagodzącym.

Ponieważ oczy są jedynym z najbardziej wrażliwych narządów, zanim użyjemy olejku eterycznego, warto sprawdzić, czy nas nie uczula i nie powoduje podrażnień. Próbę można wykonać na zgięciu łokcia, jako że w tym miejscu skóra jest również bardzo delikatna.

Zrób własny antyperspirant

Wydzielanie potu jest naturalnym sposobem naszego organizmu na usuwanie toksyn oraz regulację temperatury ciała. Sam pot jest niemal bezwonny. Zmienia się to pod wpływem mikroorganizmów obecnych na skórze. Oczywiście przemysł farmaceutyczno-kosmetyczny proponuje wiele różnorodnych metod na pozbycie się tego problemu: od dezodorantów i antyperspirantów po usługi medycyny estetycznej (zabiegi wstrzykiwania botoksu). Czy jednak powinniśmy z nich korzystać?

Środki kosmetyczne służące do walki z potem są produkowane na bazie rakotwórczego talku, a w dodatku jedynie maskują problem. Zalecam też szczególną ostrożność ze względu na to, że stosuje się je w pobliżu węzłów chłonnych. Warto sprawdzić, co mówi nam nasze ciało.

Wzmacniający balsam z miodem

Składniki:

  • 3-4 łyżki oleju kokosowego
  • 2 łyżki miodu

Składniki wymieszać, a następnie podgrzać w kąpieli wodnej. Odżywkę nałożyć na mokre włosy na 30 min, a następnie spłukać ją wodą.

Nadmierne wydzielanie potu może bowiem wskazywać na choroby endokrynologiczne i neurologiczne, a także miewa podłoże hormonalne lub jest skutkiem nieodpowiedniej diety. Często powoduje je nadmierny stres. Jeśli wydzielanie przykrego zapachu ma podłoże żywieniowe, możemy mu łatwo przeciwdziałać.

Niekiedy wystarczy pić więcej wody i herbatek ziołowych z rumianku, pokrzywy, mięty lub skrzypu (ostatniego ziela nie należy stosować w sposób ciągły, trzeba robić tygodniowe przerwy). Zioła możemy przyjmować wewnętrznie lub dodawać do kąpieli (np. napar z rumianku i wywar z kory dębu). Można też samemu przygotować odpowiedni kosmetyk, w stu procentach naturalny i bardzo skuteczny.

Antyperspirant wykonany samodzielnie nie brudzi odzieży. Pamiętajmy jednak, aby używać naturalnych, czystych olejków eterycznych, które nie pozostawiają tłustych plam. Kompozycjom zapachowym mówimy stanowczo nie!

Antyperspirant domowej roboty

Składniki:

  • 2 łyżki sody oczyszczonej
  • 1-2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżki oleju kokosowego
  • 2 łyżki oleju winogronowego
  • 5 kropli olejku eterycznego (najlepiej o właściwościach przeciwbakteryjnych lub chłodzących)

Składniki połączyć, mieszać ze sobą do uzyskania jednolitej masy. Całość schłodzić w lodówce. Soda oczyszczona doskonale wchłania zapachy, a mąka ziemniaczana pełni rolę talku, jednak z tą różnicą, że nie zatyka porów skóry i nie jest szkodliwa dla zdrowia. Lawendowy olejek eteryczny działa bakteriobójczo, co w konsekwencji zapobiega powstawaniu przykrego zapachu. Dla uzyskania wrażenia schłodzenia i odświeżenia można dodać 2 krople olejku miętowego.

Ziołowy detoks włosów

Nie tylko skóra cierpi od nadmiaru chemii i zanieczyszczeń w powietrzu. Włosy także są narażone na szkodliwe działanie detergentów obecnych w szamponach i odżywkach, zwłaszcza że produktów tych, zgodnie z zaleceniami producentów, używamy nawet codziennie.

Czy to nie dziwne, że myjemy włosy każdego poranka? Przecież pozbawiamy je w ten sposób naturalnej ochrony! Następstwem są powszechnie występujące dolegliwości skórne, takie jak łupież czy swędzenie. Proponuję domowy program oczyszczania włosów, z wykorzystaniem szamponu z szarego mydła, którego prawidłowy skład powinien być następujący:

Podstawa tłuszczowa

  • Sodium Olivate - sól sodowa kwasu tłuszczowego z oliwy z oliwek lub
  • Sodium Cocoate - sól sodowa kwasu tłuszczowego z oleju kokosowego lub
  • Sodium Palmate / Sodium Palm Kernelate - sól sodowa kwasu tłuszczowego z oleju palmowego,
  • Rozpuszczalniki
  • Aqua - woda

Substancje pomocnicze

  • Glycerin - gliceryna (ufamy, że jest nią gliceryna pochodzenia roślinnego)
  • Sodium Chloride - chlorek sodu, czyli sól kuchenna

Jak przygotować mydlany szampon?

Zetrzyj na tarce 50 g szarego mydła i zalej je 0,5 l wrzącej wody. Po kwadransie mydło powinno całkowicie się rozpuścić. Po wystudzeniu zyska konsystencję gęstego budyniu. Niewielką ilość nanosimy na włosy i myjemy głowę okrężnymi ruchami. Czynność powtarzamy dwukrotnie, a następnie spłukujemy maź ciepłą wodą. Zaskoczy was zapewne to, że włosy zaczną się buntować i staną się nagle niemal szorstkie w dotyku! Nie martwcie się tym. Tak przebiega ich oczyszczanie.

Substancje pieniące oraz sklejające powłokę włosa obecne w chemii kosmetycznej dają pozorny efekt pięknych i gładkich włosów. Włosy potrzebują czasu, by się odbudować. Aby stały się bardziej miękkie, można po ich umyciu zastosować płukankę, której składnikiem jest ocet jabłkowy (przy włosach przetłuszczających się dodajemy łyżeczkę octu na szklankę ciepłej wody, przy włosach przesuszonych - na dwie szklanki).

Po 2-3 tygodniach stosowania szamponu mydlanego nastąpią istotne zmiany. Skóra głowy będzie czystsza i lepiej dotleniona, a włosy zaczną sprawiać wrażenie gęściejszych i bardziej puszystych. A to dopiero początek!

Po kuracji oczyszczającej - regeneracja i odbudowa włosów. Istnieje wiele ziół leczniczych, które były stosowane z powodzeniem, zanim zaczęto produkować szampony na skalę przemysłową. Ziołem odpowiednim do mycia włosów jest mydlnica lekarska (Saponaria officinalis). Jak sama nazwa wskazuje, ma ona właściwości pieniące (dzięki obecności saponin). Wykorzystuje się ją również w terapii chorób skóry.

Kąpiel ziołowa z miodem i mlekiem

Składniki:

  • 4 łyżki prawoślazu lub rumianku
  • 2 szklanki mleka
  • 2 łyżeczki miodu
  • ziarenka z 1 laski wanilii
  • opcjonalnie: cytryna lub kilka kropli olejku pomarańczowego

Prawoślaz zalać zimnym mlekiem i doprowadzić do wrzenia, dodać miód i wanilię, a następnie przez kilka minut ogrzewać na ogniu. Wywar przecedzić i wlać do wanny z wodą. Na koniec dodać kilka kropli cytryny lub olejku pomarańczowego, który działa uspokajająco. Miksturę można również wykorzystać do kompresów na twarz (wówczas dodajemy maksymalnie 2 krople olejku pomarańczowego). Przywraca ona skórze jędrność i blask. Udanego relaksu!

Polecam również ziołowe szampony przygotowane pod kątem konkretnych potrzeb. Jeżeli masz przetłuszczające się włosy, użyj dodatkowo ziela łopianu lub/i ziela mięty oraz naturalnego olejku cytrynowego lub miętowego. Przy włosach zniszczonych i wypadających doskonale sprawdzą się szyszki chmielu oraz ziele skrzypu. Z kolei do nawilżenia włosów suchych należy stosować aloes, ślaz zaniedbany lub siemię lniane, a także olejek rozmarynowy. Dla włosów wymagających wzmocnienia idealna okaże się pokrzywa.

Uniwersalny szampon z mydlnicą lekarską

Składniki:

  • 2 łyżki mydlnicy lekarskiej
  • 2 szklanki wody
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • kilka kropli olejku eterycznego

Do wywaru przygotowanego z mydlnicy lekarskiej dodać pozostałe składniki (z wyjątkiem olejku eterycznego) i powtórnie całość zagotować. Odstawić na kwadrans, do naciągnięcia. Następnie przecedzić miksturę do butelki i dodać nieco olejku eterycznego. Stosować jak zwykły szampon.

Płukanki pokrzywowo-skrzypowe

Podaję dwa bardzo proste przepisy, niemniej należy pamiętać, że przed użyciem obu płukanek trzeba dokładnie umyć głowę szamponem mydlanym.

1. Dwie garście świeżego ziela pokrzywy lub łyżkę pokrzywy i łyżkę skrzypu zalać litem wrzątku, w osobnych naczyniach. Pokrzywę parzyć krótko, do 5 minut, skrzyp ok. kwadransa. Zioła przecedzić, płukankę przed użyciem wystudzić do temperatury pokojowej.

2. Dwie łyżki korzenia pokrzywy zalać litrem zimnej wody i odstawić na noc. Rano całość zagotować i pozostawić na kwadrans do naciągnięcia. Po odcedzeniu ciepły wywar nadaje się do płukania włosów.

Olejowanie włosów

To stary zwyczaj, który do dnia dzisiejszego stosowany jest przez kobiety w Indiach, ponieważ gwarantuje efekt pięknych, zdrowych i mocnych włosów. Olej (jego wybór zależy od tego, jaki mamy rodzaj włosów; uniwersalny jest olej kokosowy) wciera się we włosy i pozostawia na 30 minut, a następnie myje głowę szamponem ziołowym. W Indiach większość kobiet nakłada olej na noc i zmywa go dopiero rankiem.

  

Szczególnie polecam przygotowanie oleju ziołowego na bazie dobroczynnej kozieradki (Trigonella foenum-graecum L.), zasobnej m.in. w żelazo, miedź, potas, selen, cynk, magnez oraz witaminy z grupy B, kwas foliowy, witaminę A i C.

Wymieszaj sproszkowane nasiona kozieradki ze swoim ulubionym olejem. Następnie przelej go do garnka i podgrzewaj na małym ogniu tak długo, aż zmieni kolor na brązowy. Zdejmij z ognia, wystudź i zamknij w szczelnym pojemniku na 2 tygodnie. Po tym czasie możesz rozpocząć swoją przygodę z olejowaniem włosów.

Osoby mniej wytrwałe zachęcam do przygotowania odżywki na bazie oleju kokosowego i miodu. Jest bardzo delikatna, ale dzięki obecności miodu działa regenerująco i oczyszczająco.

Wokół koloru

Zioła można również z powodzeniem wykorzystać do naturalnego przyciemniania lub rozjaśniania włosów. Aby uzyskać efekt wzmocnienia, zachowania lub ożywienia koloru, należy stosować płukanki dwa razy w tygodniu.

Łupież? To nic strasznego!

Na problemy z łupieżem polecam naturalny olejek z drzewa herbacianego. Wmasowanie go po rozcieńczeniu w skórę głowy przyniesie poprawę już po pierwszym zastosowaniu (kilka kropel olejku na jedną czwartą szklanki wody). Najlepiej robić to na noc, kilkakrotnie w ciągu miesiąca, aż do ustąpienia objawów.

Zanurz się w wannie

Jak wiadomo, już w starożytności królowa Kleopatra, znana z pięknej, jedwabistej skóry, zażywała kąpieli w mleku. Poczujmy się więc jak królowe i podarujmy sobie odrobinę zasłużonego relaksu dla ciała i umysłu.

Płukanka przyciemniająca włosy

Składniki:

  • 2 szklanki wody
  • 5 łyżek ziela szałwii
  • 2 łyżeczki czarnej herbaty

Po zagotowaniu wody dodać suszone zioła oraz herbatę. Gotować całość 15 min na małym ogniu. Gdy płukanka ostygnie, przecedzić ją i wmasować we włosy, po czym włożyć czepek kąpielowy. Po upływie godziny spłukać włosy letnią wodą.

Płukanka rozjaśniająca włosy

Składniki:

  • 2 szklanki wody
  • 5 łyżek ziela rumianku
  • sok z 1 cytryny

Sposób przygotowania jest taki sam jak płukanki przyciemniającej włosy, ale trzeba pamiętać, że cytryny nie gotujemy, tylko dodajemy wyciśnięty z niej sok do gotowego, jeszcze ciepłego wywaru.

Karolina Smoderek

 

Bibliografia

  1. http://klaudynahebda.pl/krem/
  2. Korżawska S., Ziołowe ambrozje, Warszawa 2011
ARTYKUŁ UKAZAŁ SIĘ W
Holistic Health 1/2018
Holistic Health
Kup teraz
Wczytaj więcej
Nasze magazyny