Oczyszczanie organizmu - jaką rolę pełnią fosfolipidy?

Innowatorzy medycyny odkryli zdolność naturalnego tłuszczu do zastępowania tłuszczów wypełnionych toksynami środowiskowymi i metalami ciężkimi. Temat bada Cate Montana.

19 grudzień 2017
Artykuł na: 29-37 minut
Zdrowe zakupy

Rowan z Brighton był poważnie chory. Cierpiał z powodu owrzodzeń skóry i wysypki, wyniszczającego obniżenia nastroju i smutku, bólu brzucha oraz zaburzeń metabolizmu. Miał stan przedcukrzycowy i skrajną nadwrażliwość na wszystkie produkty zawierające zboże, w tym mięso karmionych nim zwierząt.

Przez lata miotał się między niewłaściwymi diagnozami i bezmyślnymi zaleceniami miejscowych lekarzy pierwszego kontaktu oraz prywatnymi i światowej sławy szpitalami.

Przepis na odtrucie

Zalecenia dr. Stevena Finkbine'a, lekarza akupunktury i medycyny orientalnej, założyciela Dragon Heart Healing Arts Clinic w Fairfax w Kalifornii:

  • pobudzenie produkcji żółci w wątrobie:
  • Chanca piedra: 2-3 kapsułki 2 razy dziennie przed posiłkami
  • Lidan Paishi Pian: 5 tabletek 2 razy dziennie przed posiłkami
  • naprawa oraz odtruwanie błon komórkowych:
  • fosfatydylocholina: 2 kapsułki 2 razy dziennie przed posiłkami
  • osoby z problemami neurologicznymi:
  • olej z kryla: 2 kapsułki 2 razy dziennie przed posiłkami
  • mirystyoleinian cetylu: 2 kapsułki 2 razy dziennie przed posiłkami
  • fosfatydyloseryna: 2 kapsułki 2 razy dziennie przed posiłkami
  • osoby narażone na działanie toksyn i z nadwrażliwością na chemikalia:
  • acetyloglutation: 3-6 kapsułek dziennie z witaminami B6, B12 i B9
  • kwas R-alfa-liponowy: 2 kapsułki 2 razy dziennie

- W 2010 i 2012 r. prawie umarłem. W końcu zacząłem się niepokoić dogmatycznym punktem widzenia oraz ograniczonym zestawem narzędzi ludzi zobowiązanych do poprawy stanu mojego zdrowia. W jakiś sposób byłem przekonany, że można zrobić więcej - mówi Rowan.

Po tym, co nazywa "trudną i problematyczną ścieżką", znalazł się w końcu w londyńskiej klinice dr. Damiena Downinga, pioniera medycyny ekologicznej. Poddano go tam szeregowi badań, które opisuje jako "z zupełnie innego poziomu".

U Rowana zdiagnozowano ciężką grzybicę kryjącą się za chorobą autoimmunologiczną. Badania wykazały również, że jego organizm był obciążony 9 toksynami przemysłowymi, w tym 3 rodzajami pestycydów, środkami opóźniającymi palność, a nawet polichlorowanymi bifenylami i dichlorodifenylotrichloroetanem, których stosowania zakazano przed urodzeniem mężczyzny. Wszystkie te substancje przyczyniły się do wielorakich mutacji genetycznych.

- Oczywiście dowiedziałem się, że obecność wspomnianych zanieczyszczeń spowodowała wiele poważnych schorzeń, które są dziś tak powszechne - mówi Rowan.

Dr Downing rozpoczął serię fosfolipidowych zastrzyków - kurację, która wciąż trwa.

- Wszystkie parametry wskazują na ogromną poprawę. Poza fizycznym polepszeniem odczuwam również stabilizację wahań nastroju. Najwyraźniej mój organizm najbardziej potrzebował lipidów, a korzyści płynące z ich podawania są wielopoziomowe. Naprawdę czuję, że w końcu kładzione są fundamenty pod mój dobry stan zdrowia - cieszy się mężczyzna.

Czym są fosfolipidy?

Fosfolipidy to klasa lipidów, organicznych cząsteczek tworzących to, co ogół społeczeństwa nazywa przeważnie tłuszczami. Zawierają 2 kwasy tłuszczowe i wchodzą w skład najważniejszych molekuł ludzkiego ciała, np. tych wysyłających sygnały, regulujących migracje komórkowe i produkcję enzymów. Stanowią również formę ochronnej, izolacyjnej warstwy wokół nerwów i wspierają przewodzenie impulsów nerwowych. Fosfolipidy mogą być też wykorzystywane jako źródło energii.

Jednakże ich najważniejszą funkcją jest formowanie konstrukcyjnej podstawy każdej komórki, czyli błony komórkowej. Ta dwuwarstwowa otoczka fosfolipidowa wraz z cholesterolem zapewnia każdej komórce organizmu strukturę i chroni jej wnętrze przed naładowanymi cząstkami i innymi niekorzystnymi czynnikami.

Fosfolipidy i cholesterol tworzą również strukturalne błony otaczające wewnętrzne części składowe komórki, takie jak jądro zawierające DNA i organella zwane mitochondriami. Te ostatnie w celu napędzania metabolizmu każdej komórki organizmu wytwarzają adenozynotrójfosforan (ATP) poprzez łączenie tlenu z białkami, tłuszczami i węglowodanami. Jednakże fosfolipidy nie są tylko elementem struktury. Według nowej nauki biologicznej o nazwie epigenetyka błony komórkowe uczestniczą również w uruchamianiu i wyłączaniu naszych genów. Zależy to od reakcji błony komórkowej na otaczające ją środowisko: składniki odżywcze, toksyny, hormony, dietę, emocje i stres.

- Mózgiem komórki jest jej "skóra", błona, powierzchnia oddzielająca jej wnętrze od stale zmieniającego się świata, w którym żyjemy. Poprzez aktywność błony komórkowej możemy właściwie kontrolować nasze geny, biologię i życie - mówi biolog komórkowy dr Bruce Lipton1.

W celu zapewnienia odpowiednich substancji odżywczych uczestniczących w syntezie fosfolipidów konieczna jest wystarczająca podaż w codziennej diecie witamin z grupy B, aminokwasów pochodzących z białek i niezbędnych kwasów tłuszczowych. Do utrzymania integralności komórkowej potrzebny jest również cholesterol, ale niestety odkąd w latach 50. ubiegłego wieku amerykański dietetyk Ancel Keys wysnuł teorię na temat bezpośredniej korelacji między tłuszczami nasyconymi i cholesterolem a chorobami układu sercowo-naczyniowego, substancje te piętnuje się jako odpowiedniki "zawału serca na talerzu", któremu należy za wszelką cenę zapobiegać.

A jednak kwasy tłuszczowe biorą udział we wszystkich zachodzących w organizmie procesach - od produkcji fosfolipidów do profilaktyki choroby wieńcowej, nadciśnienia tętniczego, cukrzycy typu 2, reumatoidalnego zapalenia stawów, wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, choroby Leśniowskiego-Crohna i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc2.

Zrób to sam - inne metody detoksykacji

  • Okazjonalny post w ramach tzw. mistrzowskiego oczyszczania lub diety lemoniadowej zapewnia organizmowi przerwę w trawieniu i wspomaga wypłukiwanie toksyn. Składniki: 2 łyżki świeżego soku z cytryny, 2 łyżki organicznego syropu klonowego, pieprz cayenne w proszku do smaku, 250 ml filtrowanej wody.

Należy pić minimum 6 do 12 szklanek tej mikstury w ciągu dnia (lub zawsze wtedy, gdy odczuwa się głód). Ponadto powinno się przyjmować środek przeczyszczający przed położeniem się do łóżka, a rano na pusty żołądek robić płukankę słoną wodą (dodać 2 łyżeczki niejodowanej soli morskiej do litra letniej wody i wypić), by pobudzić ruchy jelit.

  • Wyciśnij i zmieszaj sok ze świeżych organicznych marchewek, buraka, jarmużu, selera, imbiru i cytryny.
  • Przyjmuj przynajmniej 3 g witaminy C (wspomaga organizm w produkcji glutationu).
  • Pij codziennie przynajmniej ok. 2 l czystej wody źródlanej; w tym samym czasie można stosować lewatywy hydrokolonoterapię, aby pobudzać ruch jelit.
  • Czyść skórę na sucho szczotką z naturalnego włosia, co pozwoli na utrzymanie otwartych porów. Jest to istotne, ponieważ - wraz z nerkami i wątrobą - skóra pozostaje główną ścieżką uwalniania toksyn. Nie powinien dziwić fakt, że podczas oczyszczania pojawia się trądzik.
  • Pomocne są również hydromasaże albo kąpiele stóp.
  • Wypoć toksyny w saunie lub podczas wyczerpujących ćwiczeń.

Ponadto niskie stężenie cholesterolu we krwi wydaje się bezpośrednio powiązane z rozwojem choroby Alzheimera3.

Dożylne podawanie emulsji na bazie oleju rybiego może wspomóc leczenie ostrych zaburzeń oddychania (takich jak niewydolność oddechowa)4, jak również hamować produkcję cytokin prozapalnych - cząsteczek, które wywołują w komórkach stan zapalny, infekcje i urazy. Jednocześnie emulsje te pozytywnie regulują wydzielanie cytokin przeciwzapalnych, a więc poprawiają funkcje immunologiczne.

Ze względu na to są "idealne dla poważnie chorych pacjentów z wieloma różnymi chorobami". Zauważmy jednak, że olej sojowy, długo stosowany we wcześniejszych składach emulsji, może nasilić reakcje zapalne, jak również wywołać objawy niepożądane związane z funkcjonowaniem wątroby5. Ponadto "lipidowy ratunek" od toksyczności innych leków to jedno z najbardziej kontrowersyjnych nowych osiągnięć w toksykologii klinicznej.

- Terapię z wykorzystaniem emulsji płynowych przez przypadek wymyślili ok. 10 lat temu anestezjolodzy. Zasadniczo ktoś zaaplikował pacjentowi w ramię duży zastrzyk ze środkiem miejscowo znieczulającym i trafił w tętnicę czy coś w tym rodzaju. Mężczyzna stracił przytomność, doszło do nagłego zatrzymania krążenia i przez pół godziny próbowano mu pomóc poprzez masaż serca. Nic nie działało, dopóki ktoś nie zasugerował wstrzyknięcia lipidów. W ciągu minuty po iniekcji pacjent odzyskał przytomność - mówi Downing.

Od czasu tego pierwszego szalonego strzału w ciemno niezliczone badania wykazały, że zwykły preparat emulsji płynowej może szybko odwrócić kliniczną toksyczność spowodowaną miejscowymi środkami znieczulającymi6, jak również nagłe zatrzymanie krążenia i arytmie, do których doszło w wyniku jatrogennego (czyli następującego wskutek leczenia) przedawkowania leków7.

Nic dziwnego, że - jak przez dziesięciolecia uznawała większość holistycznych lekarzy i pracowników służby zdrowia - lipidy mogą być również wysoce skuteczne w eliminacji wchłoniętych do organizmu toksyn.

Nasz trujący świat

Toksyny środowiskowe - takie jak pestycydy i herbicydy, lotne związki organiczne zawarte w farbach, lakierach, dywanach, podłogach, tapicerkach, sztucznych tworzywach piankowych, odświeżaczach powietrza, kosmetykach, środkach czyszczących, benzynie, oleju opałowym i płynach do czyszczenia na sucho - są wchłaniane przez skórę i płuca.

Organizm gromadzi również rtęć pochodzącą z amalgamatowych wypełnień stomatologicznych w zębach, szczepionek oraz spożywanych ryb z zanieczyszczonych wód. Pochłania aluminium z kuchennego sprzętu, a polichlorofluorowęglany z nieprzywierających patelni są uwalniane do żywności podczas procesu podgrzewania i mogą powodować wszelkiego rodzaju problemy zdrowotne.

Ołów z niektórych zabawek i innych produktów wytwarzanych w Chinach, pewne rodzaje emalii na kolorowych zagranicznych wyrobach ceramicznych, nikiel z papierosów i spalin… lista toksyn, na które narażony jest ludzki organizm i które absorbuje każdego dnia prawie nie ma końca.

Większość z nich jest rozpuszczalna w tłuszczach, więc ostatecznie trafia do tzw. lipidowych zasobów organizmu - innymi słowy do wnętrza komórek magazynujących tłuszcz, błędnie uważanych za bezpieczne miejsce ich przechowywania. Tak jednak nie jest. Nawet w przypadku olimpijskiego sportowca, który ma stosunkowo niewielkie lub w ogóle nieobecne pokłady tłuszczu, ok. 20% masy ciała wciąż nieuchronnie stanowią tłuszcze i oleje. Wiele z nich jest zawartych w zewnętrznych i wewnętrznych błonach komórkowych, w których znajdują się mitochondria i DNA.

- To bardzo złe miejsce do umieszczania toksyn i należy się ich pozbywać. Deformują one błony komórkowe. Otwierają fosfolipidową dwuwarstwę i odsłaniają wewnętrzne elementy, które nigdy nie powinny być eksponowane na wilgotną macierz i surowice spoza komórki - mówi Downing.

Według niego toksyny środowiskowe i metale ciężkie tworzą tzw. toksyczne związki addytywne - pozytywnie naładowane substancje chemiczne biorące udział w formowaniu wiązań oraz lokowaniu białek w różnych modelowych mechanizmach neurotoksycznych. Wiążą się one z błonami, białkami i innymi organellami komórkowymi, przez co komórki układu odpornościowego postrzegają je jako obce patogeny.

System immunologiczny stara się ich wówczas pozbyć poprzez inicjację stanu zapalnego, który z kolei prowadzi do dalszego uszkodzenia tkanek w formie artretyzmu lub innej choroby zapalnej. W dodatku toksyny środowiskowe zużywają mikroelementy w organizmie i prowadzą do dysfunkcji serca, arytmii i nadciśnienia tętniczego.

Badania toksykologiczne

Myślisz, że możesz mieć problem z toksycznością? Choć oznaki nagromadzenia toksyn w organizmie są zróżnicowane, wśród niektórych ogólnych objawów znajdują się: zmęczenie, zaburzenia trawienne i menstruacyjne, bóle stawów i przygnębienie. Symptomy ciężkiego zatrucia metalami są poważniejsze: drgawki, zaburzenia motoryczne, bóle głowy, trudności z koncentracją, poty, problemy oddechowe, nudności i wymioty.

Oznaki i objawy nagromadzenia metali ciężkich w organizmie zależą również od wieku i ogólnego stanu zdrowia, a także rodzaju, formy i ilości metalu oraz rozległości lub długości ekspozycji. W przypadku podejrzenia problemu przed podjęciem jakichkolwiek działań należy poddać się badaniom.

Panel metali ciężkich to szereg badań na obecność poszczególnych pierwiastków z tej grupy w różnych konfiguracjach we krwi, moczu, a czasami we włosach. Najczęściej wykonuje się test pod kątem rtęci, ołowiu i arsenu. Inne panele mogą obejmować badania na obecność kadmu, miedzi i cynku. W zależności od objawów lekarz powinien określić, któremu (lub którym) powinien poddać się pacjent.

Badanie zawartości pierwiastków w czerwonych krwinkach ocenia obecność niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania komórek minerałów, takich jak magnez, miedź i cynk. Ich niedobory często wskazują na zatrucie metalami ciężkimi, które organizm w dążeniu do równowagi będzie wtłaczał to komórek.

Analiza włosa to stosunkowo niedroga metoda diagnostyczna. Jeśli wykaże wysoki poziom toksycznego metalu, stanowi wiarygodny wskaźnik, jednakże wynik mieszczący się w normie niekoniecznie wyklucza obecność toksycznych pierwiastków.

Badania krwi i potu czasem wykazują zatrucie, ale ponieważ metale ciężkie są bardzo lepkie, mogą przyłączać się do tkanek w różnych częściach organizmu i być wydalane na rozmaite sposoby. Wiele z nich kumuluje się w kościach i tłuszczu lub wiąże z białkami i nie zostanie wykrytych w tego rodzaju testach. Badania moczu, wykonywane przed użyciem czynnika chelatującego i po nim, to według różnych źródeł najbardziej wiarygodna metoda diagnostyczna.

Jednakże, jak mówi dr Sarah Myhill, gdy nie stosuje się czynnika chelatującego, wykonywanie tego rodzaju testów nie będzie w pełni miarodajne, ponieważ metale ciężkie niełatwo jest wydalić w inny sposób.

- Aby je wykryć, trzeba je czymś przyciągnąć. To dlatego tak dobrze działa kwas DMSA: wychwytuje duże cząsteczki i zapewnia całkiem wiarygodne wyobrażenie na temat obciążenia metalami ciężkimi - mówi lekarka.

Toksyczne związki addytywne mogą również wiązać się z DNA. Kiedy do tego dochodzi, niemożliwa jest prawidłowa ekspresja, czyli kodowanie potrzebnych białek, a białka transbłonowe nie funkcjonują jak należy.

- Największe i najważniejsze białko transbłonowe w mitochondriach to translokator, który przenosi ATP w obrębie komórki w celu zapewnienia energii. Prawie 100% ludzi z zespołem chronicznego zmęczenia ma uszkodzone lub zablokowane mitochondria, co osłabia dostawę ATP. U takiej osoby od razu pojawiają się więc zmęczenie i brak energii - wyjaśnia Downing.

Uboga dieta i niedożywienie to kolejne czynniki. Według dr Sarah Myhill, lekarza pierwszego kontaktu i specjalistki w dziedzinie zespołu chronicznego zmęczenia, która praktykuje w Upper Weston w hrabstwie Powys w Walii, ludzkie organizmy gromadzą toksyczne minerały, ponieważ mają niedobory tych korzystnych.

- Oczywiście przede wszystkim musi dojść do ekspozycji. Jeśli jednak występują jakieś niedobory, organizm pochwyci metale ciężkie. Kiedy np. komuś brakuje selenu lub cynku (a to bardzo częste niedobory), istnieje o wiele wyższe prawdopodobieństwo, że jego ustrój będzie gromadził ołów lub rtęć - mówi dr Myhill.

W celu leczenia toksyczności wywołanej metalami ciężkimi stosowano zazwyczaj terapie chelatowe z wykorzystaniem kwasów EDTA (edetynowego), DMPS (dimerokapto-1-propanosulfonowego) i DMSA (dimerkaptobursztynowego, związku siarkoorganicznego). Jednakże wszystkie one mają działania niepożądane (DMSA jest uważany za najbezpieczniejszy), do których należą m.in. skurcze brzucha, nudności, wymioty, niedociśnienie tętnicze, możliwe uszkodzenie nerek, a nawet śmierć.

W związku z tym stosowanie tych kuracji wymaga uważnego monitorowania w celu upewnienia się, że wypłukiwanie z organizmu dużych ilości metali nie doprowadziło do uszkodzenia nerek lub wątroby.

- Wyprowadzają one z organizmu zarówno metale ciężkie, jak i wszystkie niezbędne minerały, które trzeba wciąż ponownie podawać, monitorować itd. To skomplikowane - mówi Downing.

W dodatku terapie chelatowe nie naprawiają naruszonych fosfolipidowych błon i innych elementów komórki. Tymczasem terapia lipidowa lub fosfolipidowa powoduje zastąpienie uszkodzonych struktur poprzez rozkładanie i usuwanie nieprawidłowych komponentów lub ich ponowne wykorzystanie po uprzedniej odbudowie8.

Dobre tłuszcze

Póki co nie ma badań klinicznych analizujących skuteczność fosfolipidów w usuwaniu metali ciężkich z ludzkiego organizmu. Jednakże wykazano, że nienasycone kwasy tłuszczowe obniżają poziom ołowiu we krwi szczurów9. Najnowszy przegląd dowodów dotyczących oleju sezamowego (i jego składnika aktywnego - antyoksydantu o nazwie sezamol) ujawnił jego dobroczynny wpływ na leczenie toksyczności wywołanej ołowiem i żelazem, która powoduje uszkodzenie nerek i wątroby10.

Fosfolipidy, które stanowią ok. 3% oleju sezamowego, uznaje się za naturalne antyoksydanty, które mogą kontrolować utlenianie tłuszczu - proces obniżający jakość pokarmów, w szczególności mięsa i nabiału. Częste spożywanie utlenionych tłuszczów jest toksyczne zarówno dla komórek, jak i genów11. Antyoksydanty mogą również wspomagać wypłukiwanie z organizmu metali ciężkich12.

Dożylne podawanie fosfolipidów działa szybciej niż kuracje doustne, jednak - w zależności od obciążenia organizmu toksynami - może wymagać nawet 20 lub więcej iniekcji. Kuracja doustna jest tańsza i dłuższa, a przy tym równie skuteczna. Jeśli pacjent wybierze tę drogę podawania fosfolipidów, przed jej rozpoczęciem Downing zaleca ponowne uruchomienie nerek, pęcherzyka żółciowego i wątroby (które stanowią główne drogi eliminacji toksyn) za pomocą 2-3 infuzji.

W dodatku zarówno doustnej, jak i dożylnej formie terapii lipidowej powinna towarzyszyć suplementacja S-transferazą glutationu - tworzącym wiązania enzymem, który wspomaga usuwanie toksyn, w wyniku czego jego zapasy w organizmie zaczynają się wyczerpywać. Glutation jest znakomitym wiążącym i odtruwającym czynnikiem, który dr Myhill wykorzystuje jako alternatywny środek do usuwania metali ciężkich.

Wnioski? - Terapia lipidowa to potężne narzędzie. I jak wszystko, co ma silne korzystne działanie, może mieć równie silne działanie szkodliwe w przypadku niewłaściwego stosowania lub braku wiedzy o tym, co się robi - podsumowuje dr Damien Downing.

21-letnia Tien Chong od dziecka zmagała się z ciężką egzemą. Cierpiała również z powodu astmy, zmęczenia, utraty masy ciała, alergii i braku apetytu i nie była już w stanie pracować. Nie reagowała na kremy ze sterydami i inne środki. Po ciężkim zaostrzeniu w grudniu 2015 r., kiedy badania krwi wykazały wysoki poziom niklu, Downing wdrożył u niej kurację fosfolipidami.

- Zabiegi [dożylne] były bezbolesne - mówi matka pacjentki. Początkowo dolegliwości skórne jeszcze bardziej się zaostrzyły, w dużej mierze dlatego, że Tien musiała poddać się kuracji w krótkim czasie, aby pogodzić ją ze swoim harmonogramem pracy. Jednakże obecnie ma się o wiele lepiej i pracuje w Hongkongu.

Metody oczyszczania i detoksykacji odkryto w medycynie ajurwedyjskiej w Indiach, kulturach Indian w USA oraz starożytnych cywilizacjach Grecji i Rzymu. Obecnie toksyczne obciążenie współczesnego stylu życia jest tak duże, że wielu specjalistów zaleca coroczne oczyszczanie. Jak to ujmuje Kara Fitzgerald, lekarz naturopata z Sandy Hook Clinic w Newtown w Connecticut:

- Wszyscy jesteśmy obciążeni toksynami. Okresowo. Wszyscy. Każdy z nas był narażony na działanie toksyn.

Główne protokoły oczyszczające, takie jak terapia chelatowa oraz emulsje płynowe, zapewniają upragnioną ulgę pacjentom cierpiącym z powodu osłabiających, powiązanych z toksycznością problemów, np. zespołu chronicznego zmęczenia, zapalenia wątroby, boreliozy, schorzeń neurodegeneracyjnych oraz zatruć chemikaliami. Istnieje jednak również wiele mniej radykalnych kuracji, które można przeprowadzić, by wspomóc odtruwanie organizmu.

Bibliografia

  1. Lipton B. 'The Wisdom of Your Cells'; https://goo.gl/nSpNBR
  2. Am J Clin Nutr, 1999; 70 [3 Suppl]: 560S–9S
  3. Coll Antropol, 2011; 35 Suppl 1: 115–20
  4. Crit Care, 2014; 18: R85
  5. AAPS PharmSciTech, 2010; 11: 1526–40
  6. Anesthesiol Res Pract, 2012; 2012: 131784; Anesth, 2012; 117:180–7
  7. Crit Care Nurse, 2014; 34: 62–6
  8. Biochim Biophys Acta, 2014; 1838: 1657–79
  9. Biomed Res Int, 2015; 2015: 189190
  10. JPEN J Parenter Enteral Nutr, 2014; 38: 179–85
  11. Mol Nutr Food Res, 2007; 51: 1094–101
  12. Int J Mol Sci, 2015; 16: 29592–630

W dzisiejszym świecie, gdziekolwiek mieszkamy, pewien poziom ekspozycji na toksyny jest nieunikniony. Z tego powodu Fitzgerald zaleca suplementację 3 głównymi mikroelementami w celu wspomagania ogólnego odtruwania or ganizmu: selenem, magnezem i cynkiem.

- U wszystkich moich pacjentów wdrażam dietę wysokotłuszczową, niskowęglowodanową i o niskim potencjale alergicznym. Wspomaga ona odtruwanie, ponieważ powoduje przypływ żółci, który wyprowadza toksyny przez wątrobę. Następnie łączy się ją z probiotykami w celu skrócenia pasażu jelitowego i usunięcia ich wraz z kałem - mówi dr Myhill.

Zdrowa, organiczna dieta składająca się ze świeżych warzyw, owoców, produktów pełnoziarnistych, ryb, mięsa i drobiu, pozbawiona wszystkich przetworzonych pokarmów zawierających cukier, dodatki chemiczne, pestycydy, herbicydy i GMO (organizmy modyfikowane genetycznie) to oczywistość. Warzywa z rodziny kapustowatych, takie jak brokuł, jarmuż i kapusta, szczególnie skutecznie wspomagają oczyszczanie organizmu. Kolendra, pietruszka, chlorella i sinice efektywnie zwalczają zatrucia zarówno metalami ciężkimi, jak i innymi chemikaliami.

Należy unikać używania w domu toksycznych chemikaliów i środków czyszczących oraz czytać etykiety wszystkich produktów - od kosmetyków po detergenty do prania. Nie powinno się też korzystać z farb i urządzeń domowych zawierających lotne związki organiczne, substancje ropopochodne i pestycydy, które - ogólnie mówiąc - są również rozpuszczalne w tłuszczach, więc gromadzą się w podskórnej tkance tłuszczowej. Jednakże według dr Myhill w przypadku podniesienia temperatury ciała, np. poprzez aktywność fizyczną lub korzystanie z sauny, wszystkie te związki chemiczne pod wpływem drgań przeniosą się do warstwy lipidowej na powierzchni skóry, z której można je zmyć.

- Dostosowuje się metodę do upodobań pacjentów. Osobie wysportowanej zaleca się intensywne ćwiczenia i pocenie, a po treningu zmywanie z siebie toksyn - mówi.

Pacjentom z zespołem chronicznego zmęczenia, którzy niezbyt dobrze tolerują ciepło, dr Myhill zaleca korzystanie z sauny na daleką podczerwień, ponieważ rozgrzewa ona jedynie warstwę podskórną, bez podnoszenia temperatury wnętrza ciała. Terapia z wykorzystaniem sauny przyspiesza również metabolizm, co powoduje spalanie tłuszczu jako surowca energetycznego, a więc uwalnianie toksyn w celu ich usunięcia.

Bezpiecznie jest ograniczać czas trwania sesji w saunie do 30 min lub mniej i pić dużo wody. Po wyjściu należy na kilka minut usiąść, aby pozwolić organizmowi na dostosowanie się do zmiany temperatury, a następnie wziąć prysznic.

Artykuł należy do raportu
Czas na detoks
Zobacz cały raport
Wczytaj więcej
Może Cię zainteresować
Nasze magazyny