Liczba dzieci, u których diagnozuje się autyzm, dysleksję czy inne poważne problemy z nauką, byłaby niższa o 11 procent, gdyby w okresie ciąży poziom witaminy D w organizmach matek był wyższy - uważają badacze z Uniwersytetu w Glasgow.
Akademicy przeprowadzili analizę ocen i danych 801 592 dzieci uczęszczających do szkockich szkół w latach 2006-2011. Odkryli, że 8,9% dzieci poczętych między styczniem a marcem (kiedy organizm syntetyzuje bardzo mało witaminy D) miało wyraźne problemy w nauce. Dla porównania, wśród dzieci poczętych w czasie wakacji odsetek ten wynosił 7,6.
Chociaż naukowcy nie zyskali jeszcze całkowitej pewności, to uważają, że poziom witaminy D w organizmie matki jest bardzo wiarygodnym wyjaśnieniem tego zjawiska - zwłaszcza, że pierwszy trymestr ciąży to czas, kiedy kształtuje się mózg dziecka, a badania wykazały już istotną rolę witaminy D w tym procesie.
Wynik badania stanowi zatem silny argument za suplementacją witaminą D w okresie ciąży.
Źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27651381