Wiele wcześniejszych ostrzeżeń kierowanych do osób z chorobami serca uległo zanegowaniu. Z danych statystycznych wynika bowiem, że spośród osób leczonych kardiologicznie nie więcej niż dwie na milion doświadczają problemów z sercem podczas lotu samolotem1.
Tak więc jest to środek lokomocji odpowiedni również dla nich, ale pod warunkiem, że nie zlekceważą kilku zaleceń. Najważniejsze dotyczy sposobu spędzania czasu na pokładzie: co kilkadziesiąt minut trzeba pospacerować między rzędami foteli. Konieczne jest również zrezygnowanie z kofeiny i unikanie alkoholu nawet w postaci drinków. Oczywiście nie należy przemieszczać się samolotem w okresie pogorszenia stanu zdrowia lub uzasadnionego podejrzenia, że może ono nastąpić.
O czym warto pamiętać?
Osoby ze schorzeniami układu sercowo-naczyniowego powinny do lotu odpowiednio się przygotować. Chodzi nie tylko o zabranie ze sobą przepisanych przez lekarza leków, lecz również o sporządzenie ich listy z podaniem dawkowania, aby w razie konieczności było możliwe udzielenie pomocy. Warto też dołączyć informację o innych chorobach, np. alergiach, oraz wyjaśnienie, jak postępować, gdyby doszło do zatrzymania urządzeń pobudzających pracę serca, np. rozrusznika. Krótko mówiąc, ostrożności mimo wszystko nigdy za wiele.
I jeszcze praktyczna informacja. Kardiolodzy podkreślają, że niebezpieczny dla osób z chorobami układu sercowo-naczyniowego jest nie lot samolotem, ale towarzyszący mu stres. Dlatego doradzają, aby na lotnisko przybyć odpowiednio wcześnie i ze spokojem dopełnić niezbędnych formalności. Udanego wypoczynku!
Bibliografia
- https://www.verywell.com/guidelines-for-flying-with-heart-disease-1746208