Łojotokowe zapalenie skóry to przewlekła, nieuleczalna dermatoza, która miewa okresy remisji i nawrotów. Choruje na nią co trzeci z nas, a objawy wyraźniej dają o sobie znać w wieku niemowlęcym, podczas dojrzewania oraz - najsilniej - w wieku 40-60 lat1.
Łojotokowe zapalenie skóry zwykle daje objawy na głowie, twarzy, za uszami i okolicach dekoltu. Łuszczącym się, tłustym zmianom towarzyszy stan zapalny i świąd skóry, a często także rumień lub nawet nadżerka – to zakażenie drożdżakami Malassezia furfur, które naturalnie występują na skórze, jednak u niektórych osób (np. chorych na ŁZS) nadmiernie rozbudowują swoje kolonie i zaczynają niszczyć skórę.
Pielęgnacja, chociaż ważna, nie jest jedynym sposobem na złagodzenie objawów. Do tego leki, np. sterydy, nie mogą być stosowane przez dłuższy czas. Z pomocą przychodzi dieta. Odpowiednio skomponowane posiłki również pozwolą zmniejszyć nasilenie świądu i odżywią skórę1.
Łojotokowe zapalenie skóry - niezbędne witaminy i minerały
W pewnym badaniu klinicznym zaobserwowano, że dieta bogata w owoce łagodzi objawy łojotokowego zapalenia skóry, podczas gdy nadmierne spożycie produktów mięsnych oraz wysokoprzetworzonych zwiększa ryzyko pojawienia się epizodu chorobowego. Co ciekawe, zależność tę dostrzeżono jedynie u kobiet.
Wielu specjalistów zwraca jednak uwagę, że posiłki zawierające dużo tłuszczu zwierzęcego (np. masła) oraz mało warzyw, a także picie alkoholu mogą pogłębiać problemy towarzyszące łojotokowemu zapaleniu skóry1,2,3.
Jakie zmiany warto zatem wprowadzić? Przede wszystkim zadbać o źródła witamin i minerałów, które uczestniczą w wielu reakcjach zachodzących w skórze. Są to:
• witamina A - jej metabolit, kwas retinowy, hamuje wytwarzanie sebum i sprawia, że skóra jest mniej tłusta4,
• witaminy z grupy B – niedobory ryboflawiny, pirydoksyny i niacyny dają objawy podobne do łojotokowego zapalenia skóry5,
• witamina D - w pewnym niewielkim badaniu zauważono, że suplementacja słoneczną witaminą złagodziła nawroty choroby u 65% ochotników4,
• cynk – jedną ze ścieżek jego działania jest hamowanie aktywności enzymu odpowiedzialnego za metabolizowanie testosteronu; w ten sposób zmniejsza między innymi aktywność gruczołów łojowych5,
• kwasy tłuszczowe omega-3 – odżywiają skórę i nawilżają ją oraz chronią płaszcz lipidowy; zmniejszenie tego ostatniego wielokrotnie zaobserwowano w przebiegu atopowego i łojotokowego zapalenia skóry,
• psolaren - zwiększa wrażliwość skóry na promieniowanie ultrafioletowe, a tym samym zmniejsza szanse na przeżycie drożdżaków Malassezia4.
Łojotokowe zapalenie skóry – co jeść, a czego unikać
Chcesz wspomóc leczenie ŁZS? Wyklucz z diety alkohol, ogranicz picie mocnej kawy i herbaty. Unikaj mocnych przypraw - chilli, curry, octu - oraz tłustych i smażonych potraw. Rzuć palenie.
Lubisz cukier? Niestety, z nim także nie jest ci po drodze: słodycze i napoje gazowane mogą powodować zmiany hormonalne nasilające produkcję sebum, zaostrzając tym samym objawy łojotokowego zapalenia skóry. To samo tyczy się żywności wysoko przetworzonej4, zawierającej długą listę konserwantów, oraz produktów w proszku (zupy, kawa instant i inne).
Postaw na warzywa i owoce – te ostatnie mogą zmniejszyć ryzyko wystąpienia objawów łojotokowego zapalenia skóry nawet o 25%. Rozważ spożywanie zwłaszcza cytrusów4. To one są źródłem wspomnianego psolarenu, a że u nas pojawiają się przede wszystkim w okresie zimowym, to wspomogą organizm w czasie, kiedy szczególnie jest on narażony na zaostrzenie objawów chorobowych6.
Uważnie jednak obserwuj swoje ciało, bowiem u niektórych pacjentów z ŁZS owoce cytrusowe pogłębiają problemy zdrowotne. Z warzyw warto wspomnieć zwłaszcza o zielonych liściastych - to w nich znajdziemy witaminy z grupy B, a także prowitaminę A4.
Mięso dla pacjentów z łojotokowym zapaleniem skóry to przede wszystkim chudy drób i ryby. Pamiętaj też o orzechach. Czy to surowe, czy też poddane obróbce termicznej, są źródłem antyoksydantów, w tym polifenoli i witaminy E4.
Brakuje niestety badań, które jednoznacznie określiłyby efektywność probiotyków i prebiotyków w łagodzeniu objawów łojotokowego zapalenia skóry, mimo że rola mikrobiomu jelitowego w przypadku rozwoju dermatoz wydaje się znacząca. Udowodniono już, że probiotyki i prebiotyki przynoszą ulgę w przebiegu atopowego zapalenia skóry i łuszczycy, a przeprowadzone dotychczas prace nad ŁZS dawały obiecujące wyniki3.
Jeśli po przeczytaniu tych zaleceń masz mętlik w głowie, to spróbuj po prostu przejść na dietę śródziemnomorską. Mało w niej przetworzonego i czerwonego mięsa, dużo za to ryb, warzyw bogatych w antyoksydanty i zdrowych tłuszczów w postaci olejów roślinnych i orzechów.
Pamiętaj jednak, żeby zawsze plan dietetyczny omówić ze swoim dermatologiem lub wykwalifikowanym dietetykiem, który ma doświadczenie w prowadzeniu pacjentów z chorobami skóry.
Łojotokowe zapalenie skóry – nie zapomnij o pielęgnacji
Dieta pozwoli ci odżywić skórę i dostarczyć jej niezbędnych składników, jednak nie rozwiąże wszystkich problemów towarzyszących łojotokowemu zapaleniu skóry. Pamiętaj o wizytach u dermatologa, zwłaszcza kiedy następuje zaostrzenie objawów, ponieważ oprócz codziennych kosmetyków do pielęgnacji skóry, mogą być potrzebne leki działające miejscowo – sterydy i antybiotyki, które pomogą zwalczyć towarzyszące chorobie zakażenia grzybicze.
- https://www.mp.pl/pacjent/dieta/diety/diety_w_chorobach/264397,dieta-a-lojotokowe-zapalenie-skory
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC10719884/
- https://dietetycy.org.pl/lojotokowe-zapalenie-skory-dieta/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC10719884
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7018314/
- https://www.bad.org.uk/pils/seborrhoeic-dermatitis/