Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP)

U mojej mamy zdiagnozowano właśnie POChP. Lekarz powiedział nam, że jest to konsekwencja wieloletniego palenia papierosów i stwierdził, że jeśli mama nie rozstanie się z nałogiem, to choroba ją zabije. Jednocześnie dodał, że jest to schorzenie pogłębiające się, które medycyna umie jedynie spowolnić. Chciałabym wiedzieć, jak mogę pomóc mamie, jak opóźnić rozwój choroby? Czy są jakieś specjalne ćwiczenia poprawiające wydolność płuc, a może da się coś zdziałać dietą?

08 czerwiec 2018
Artykuł na: 23-28 minut
Zdrowe zakupy

Przewlekła obturacyjna choroba płuc to zespół charakteryzujący się postępującym i niecałkowicie odwracalnym ograniczeniem przepływu powietrza przez drogi oddechowe. Wynika ono z choroby małych dróg oddechowych i zniszczenia (rozedmy), o różnym nasileniu, miąższu płucnego, przy czym jest najczęściej związane z odpowiedzią zapalną układu oddechowego na szkodliwe pyły i substancje, z jakimi chory ma do czynienia w ciągu swojego życia.

Postępujące ograniczenia czynności płuc prowadzą do tego, że chory staje się niewydolny oddechowo, jest mu duszno nawet przy najprostszych czynnościach, ma męczący kaszel, odkrztusza coraz więcej wydzieliny. Coraz częściej pojawiają się zaostrzenia choroby, które niejednokrotnie wymagają pobytu w szpitalu. Faktycznie najczęstszą przyczyną przewlekłej obturacyjnej choroby płuc jest narażenie na dym tytoniowy1, ale inne czynniki, np. substancje drażniące z powietrza, również mogą doprowadzić do rozwinięcia się choroby. W Stanach Zjednoczonych POChP jest 3. pod względem częstości przyczyną zgonów2, w naszym kraju plasuje się niemal równie wysoko, bo na 4. miejscu.

Bibliografia

  1. BMJ May 13;332. 7550, s. 1142-1144, 2006. DOI: 10.1136/bmj.332.7550.1142
  2. National Heart Lung and Blood Institute: Chronic Obstructive Pulmonary Disease
  3. U.S. National Heart Lung and Blood Institute: What Are the Signs and Symptoms of COPD
  4. Chronic Obstructive Pulmonary Disease (COPD
  5. Thorax 8 (58), s. 659–664, sierpień 2003. PMID: 12885978
  6. https://goo.gl/yY7zaH
  7. https://goo.gl/V4TsDs
  8. https://goo.gl/MUAPkG
  9. Zieliński J.: Głęboki oddech - ogólnopolski program na rzecz budowania świadomości zagrożeń POChP i walki z tą chorobą. Dieta łagodząca skutki POChP. 2006
  10. Ciborowska H., Rudnicka A.: Dietetyka. Żywienie zdrowego i chorego człowieka. PZWL, Warszawa 2000
  11. https://goo.gl/GN2tE4
  12. https://goo.gl/twakpR
  13. https://goo.gl/xC37gs
  14. https://goo.gl/9pCGuv
  15. https://goo.gl/d2R6aw

Magazyn Lancet właśnie opublikował badania, które pokazują, że w ciągu 20 lat liczba chorych na POChP wzrosła o połowę i zwiększa się też liczba zgonów z tego powodu. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje liczbę chorych na 210 mln na całym świecie, a rocznie choroba ta zabija ponad 3 mln ludzi! W Polsce ok. 2 mln osób ma POChP, choć dane epidemiologiczne pochodzące z innych krajów wskazują na to, że ta liczba wciąż jest niedoszacowana. Faktyczna liczba zachorowań na POChP jest wyższa. Jej objawy - duszność obecna tylko przy większym wysiłku oraz poranny kaszel z odkrztuszaniem - mimo że utrzymują się przez wiele miesięcy, bywają bagatelizowane lub mylnie kojarzone z astmą.

Tymczasem lekceważenie chronicznej zadyszki czy kaszlu może drogo kosztować. Późno zdiagnozowana POChP skraca życie nawet o 15 lat. Warto przy tym podkreślić, że wbrew swej nazwie dotyka nie tylko płuc, ale również innych narządów i układów, m.in. przyczynia się do rozwoju miażdżycy i schorzeń serca. Chorzy na nią 3 razy częściej zapadają na zawały i udary, a 2 razy częściej na cukrzycę. Przewlekła obturacyjna choroba płuc jest też czynnikiem ryzyka rozwoju wielu nowotworów: płuc, jamy ustnej, przewodu pokarmowego i pęcherza oraz narządów rodnych u kobiet.

Schorzeniu może też towarzyszyć świszczący oddech, uczucie ciasnoty w klatce piersiowej oraz uporczywy, produktywny lub bezproduktywny kaszel3. Wraz z jego rozwojem duszność - początkowo obecna tylko przy większym wysiłku - narasta, występując także przy spoczynku i utrudniając normalne funkcjonowanie. W kolejnych stadiach choroby plwocina może zawierać krew i ulegać zagęszczaniu, zwykle w wyniku uszkodzenia naczyń krwionośnych w drogach oddechowych. Odkrztuszanie dużej jej ilości może świadczyć o obecności rozstrzeni oskrzeli.

Późna przewlekła obturacyjna chroba płuc może objawiać się sinicą spowodowaną spadkiem saturacji (obniżenie wysycenia hemoglobiny tlenem). W bardzo zaawansowanych przypadkach prowadzi to do rozwinięcia się serca płucnego z powodu wzmożonej pracy, jaką musi wykonać ten mięsień, aby pokonać zwiększony opór łożyska płucnego4. Lekarz stawia diagnozę w oparciu o wynik badania spirometrycznego. Warunkiem rozpoznania choroby jest wykazanie, że obturacja utrzymuje się nawet po podaniu leku rozkurczowego.

Badanie to jest również złotym standardem w monitorowaniu przebiegu schorzenia. W badaniu tym można również ocenić stopień odwracalności obturacji oskrzeli po zastosowaniu bronchodilatatora. Pozwala to ocenić odpowiedź organizmu na planowane leczenie, niemniej nie ma żadnego wpływu na ocenę dalszego postępu choroby5. Na zdjęciu rentgenowskim klatki piersiowej widoczna jest nadmierna jasność płuc (niekiedy widoczne pęcherze rozedmowe) jako wynik rozedmy oraz spłaszczenie kopuł przepony. Jeżeli u pacjenta zachodzi podejrzenie nadciśnienia płucnego, powinno się wykonać echo serca oraz EKG.

W celu oceny wydolności wysiłkowej stosuje się próby na bieżni ruchomej lub ergometrze rowerowym, ewentualnie test 6-minutowego marszu czy test marszowy wahadłowy. POChP nie da się wyleczyć. Dzieje się tak dlatego, że choroba czyni mechaniczne spustoszenia w płucach, trwale upośledzając ich funkcjonowanie. Choroba przebiega z okresami zaostrzeń (najczęstszymi ich przyczynami są zakażenia)6. Wtedy w plwocinie zwiększa się ilość eozynofilów, które powodują bezpośrednie uszkodzenie tkanki płucnej, a także produkują mediatory, które nasilają reakcję zapalną, zwiększają napływ komórek zapalnych i powodują przebudowę morfologiczną otaczających tkanek.

U chorych dochodzi również do zwiększenia stresu oksydacyjnego: bezpośrednio - głównie na skutek narażenia na dym tytoniowy - oraz pośrednio - poprzez inaktywację antyoksydantów. Powoduje to zmniejszenie aktywności antyproteaz (a1-antytrypsyna, a1-antychymotrypsyna, elafina, cystatyny i inne), zwiększenie wydzielania śluzu i produkcję wysięku. Późnym powikłaniem POChP jest nadciśnienie płucne, spowodowane skurczem drobnych tętniczek płucnych na skutek niedotlenienia. Dochodzi do rozrostu błony środkowej tętnic i przerostu mięśniówki gładkiej oraz utrwalenia nadciśnienia. Obserwuje się również zaburzenie funkcji śródbłonka oraz reakcję zapalną.

Efektem nadciśnienia płucnego jest przerost prawej komory serca i rozwój serca płucnego. Leczenie ma charakter objawowy i podejmowane jest przede wszystkim, by spowolnić proces chorobowy oraz poprawić komfort życia pacjenta. Dobór farmaceutyków zależy od obecności objawów i ryzyka wystąpienia zaostrzenia choroby. Wytyczne wyróżniają na tej podstawie 4 grupy chorych, zalecając różne możliwości leczenia w każdej z nich. Nie są to jednak niepodważalne nakazy postępowania, lekarz może je modyfikować w zależności od indywidualnego stanu chorego.

Grupa A (niewielkie nasilenie objawów i małe ryzyko zaostrzeń). Pacjenci na tak wczesnym etapie najczęściej nie wymagają regularnego stosowania farmaceutyków. W razie objawów (np. duszności i kaszlu) zaleca się przyjmowanie doraźnie krótko działającego leku rozkurczającego oskrzela. Może to być ß-2-mimetyk albo środek przeciwcholinergiczny. Leczeniem drugiego wyboru jest stosowanie preparatów z obydwu wyżej wymienionych grup albo regularne stosowanie długo działającego leku rozkurczającego oskrzela.

Fot. Archiwum

Grupa B (objawy obecne; małe ryzyko zaostrzeń). Leczeniem pierwszego rzutu u chorych z wyraźnymi objawami POChP jest regularne stosowanie środka rozkurczającego oskrzela. Wybór leku pierwszego rzutu zależy od preferencji pacjenta i decyzji lekarza. Do dyspozycji są obecnie: długo działający lek przeciwcholinergiczny albo długo działające ß-2-mimetyki. Gdy mimo jego stosowania objawy utrzymują się, można podawać kombinację środków z obu grup.

Grupa C (małe nasilenie objawów, ale duże ryzyko zaostrzeń). Pierwszy wybór stanowi zastosowanie długo działającego leku przeciwcholinergicznego albo preparatu skojarzonego, zawierającego w jednym inhalatorze długo działający ß-2-mimetyk oraz glikokortykosteroid wziewny. Inną opcją jest zastosowanie długo działającego leku przeciwcholinergicznego oraz długo działającego ß-2-mimetyku.

Grupa D (objawy nasilone; duże ryzyko zaostrzeń). Leczenie jest takie samo jak w grupie C. Można jednak zastąpić je, podając długo działający lek przeciwcholinergiczny wraz długo działającym ß-2-mimetykiem albo długo działającym inhibitorem fosfodiestarazy4. Innym rozwiązaniem jest przyjmowanie przez pacjenta glikokortykosteroidu wziewnego wraz z długo działającym lekiem przeciwcholinergicznym lub dodanie do nich długo działającego ß-2-mimetyku.

Wreszcie ostatnią opcją jest połączenia działania glikokortykosteroidu wziewnego z długo działającym ß-2-mimetykiem oraz inhibitorem fosfodiestarazy4. We wszystkich kategoriach przewlekłej obturacyjnej choroby płuc możliwe jest stosowanie teofiliny. Lek ten jest skuteczny, ale obarczony znacznie większym ryzykiem działań niepożądanych niż środki wziewne. Z tego powodu jego stosowanie zalecane jest zwykle wówczas, gdy leki wziewne są niedostępne lub drogie7. W przypadku chorych z niewydolnością oddechową stosuje się tlenoterapię domową. Zdarza się też, że podejmowane jest leczenie chirurgiczne - wtedy usuwa się pęcherze rozedmowe albo przeprowadza operację zmniejszającą objętość płuc.

Rzuć palenie! W tym przypadku nie ma dyskusji. Mama musi pożegnać się z dymkiem. Jest to bowiem najbardziej skuteczna metoda leczenia POChP. Powinna również unikać zadymionych pomieszczeń i towarzystwa innych palaczy, gdyż dla jej płuc bardzo szkodliwe jest nawet bierne palenie. Nie bój się ćwiczyć Choć wydaje się to niebezpieczne, bo wysiłek momentalnie wywołuje zadyszkę i duszności, to jednak, jak dowodzą badania, w każdym stadium ciężkości przewlekłej obturacyjnej choroby płuc wskazane są ćwiczenia fizyczne. Ich rodzaj i intensywność powinny być dostosowane do stanu chorego (zaawansowania POChP, wydolności fizycznej oraz chorób współistniejących). Wysiłek fizyczny działa korzystnie również na schorzenia współwystępujące (np. cukrzycę lub chorobę niedokrwienną serca lub cukrzycę). Wtedy jednak bezwarunkowo należy ustalić rodzaj i intensywność ćwiczeń z lekarzem, a trening rozpoczynać pod opieką rehabilitanta.

Trzymaj wagę w normie

Otyłość może nasilać objawy POChP. U chorego należy dążyć do utrzymania wskaźnika BMI w granicach prawidłowych, tzn. między 18,5 a 24,5. Nadwaga wymaga bowiem dostarczenia większej ilości tlenu, aby prawidłowo utlenować nadmiar tkanek, do czego układ oddechowy chorego z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc nie jest przygotowany. Natomiast niedowaga prowadzi do osłabienia mięśni, w tym również oddechowych, i pogłębia toczącą się chorobę. Dlatego osoby z większym BMI powinny ograniczyć kaloryczność posiłków, czyli stosować dietę redukcyjną (odchudzającą), natomiast pacjentom z BMI poniżej 18,5 zaleca się jedzenie produktów wysokokalorycznych, aż do uzyskania prawidłowej masy ciała. Utrzymywanie właściwej wagi u chorych na POChP wg licznych badań znacznie poprawia rokowanie co do długości życia8.

Fot. Archiwum

Ważna przepona

Zadbaj, by mama miała zdrową, dobrze zbilansowaną, urozmaiconą dietę. Jednak, biorąc pod uwagę istotę choroby, przy komponowaniu jadłospisu chorego na POChP trzeba uwzględnić znacznie zwiększoną pracę przepony. Należy zatem unikać zbyt obfitych posiłków i wzdymających produktów, które, unosząc ten mięsień ku górze, znacznie utrudniają oddychanie9.

Mało, ale często

Dwudaniowe obiady z deserem spożywane na raz to pieśń przeszłości. Chory powinien jeść 5, a nawet 6 posiłków. Samo jedzenie może być dla pacjenta męczące, więc niewielka porcja mniej go zmęczy, a co najważniejsze - mniejsza ilość pokarmu w żołądku ułatwia pracę przeponie. Nie jedz przed snem Ważne jest, by mama spożywała ostatni posiłek minimum 3 godz. przed nocnym odpoczynkiem. To ważne dlatego, że przepona w pozycji leżącej pracuje znacznie gorzej. W efekcie żołądek wypełniony treścią pokarmową tuż przed snem żołądek prowadzi do uciążliwych duszności nocnych.

Wzdymające na cenzurowanym

Komponując posiłki, należy bezwzględnie unikać wzdymających i ciężkostrawnych produktów, takich jak nasiona warzyw strączkowych (groch, fasola, bób), warzywa kapustne (kapusta, kalafior) i inne, które, zwiększając ilość gazów w jelitach, unoszą przeponę ku górze i nasilają jej pracę. Dobieraj jedzenie pod kątem spalania Dietę chorego determinuje również ilość tlenu niezbędna do spalania zjadanych pokarmów. Najmniej tlenu wymagają tłuszcze. Wynika z tego, że jadłospis powinien zawierać więcej tłuszczów niż węglowodanów (w tym słodyczy) i białek.

Ważne jest, by były to głównie tłuszcze zawierające nienasycone kwasy tłuszczowe. Należy więc używać olejów roślinnych, takich jak oliwa z oliwek, olej rzepakowy i lniany. Chory powinien jak najczęściej jeść ryby morskie. Do posiłków należy dodawać zielone warzywa (sałatę, szpinak), które ułatwiają przyswajanie kwasów omega-3. Jako przekąski doskonale sprawdzą się: orzechy, migdały, pistacje i nasiona.

Oczywiście tłuszcze to nie wszystko. W diecie muszą znaleźć się również białka (w ilości 1,5 g na kg wagi należnej), najlepiej w postaci chudego mięsa (kurczak, indyk, ryby) i przetworów mlecznych (jogurty, koktajle mleczne i mleczno-owocowe, sery i pasty twarogowe). Chorzy z niskim BMI powinni używać mleka pełnotłustego i wysokoprocentowej śmietany, chorzy z nadwagą mleka i serów półtłustych lub chudych. Najlepszym źródłem węglowodanów natomiast będą grube kasze, pieczywo pełnoziarniste, makarony pełnoziarniste, ryż biały i brązowy10.

Uwaga na niedożywienie!

W późnych fazach przewlekłej obturacyjnej choroby płuc chory może łatwo popaść w niedożywienie. Wiąże się to z powiązany z toczącym się stanem zapalnym, brakiem apetytu, wczesnym odczuwaniem sytości związanym z uciskiem przepony na żołądek oraz dusznościami w trakcie jedzenia, spowodowanymi jednoczesnym oddychaniem i przełykaniem. Dodatkowym problemem może być suchość w jamie ustnej, będąca efektem ubocznym przyjmowanych leków. Leki na kaszel Jeżeli jest mokry i związany z wykrztuszaniem dużej ilości wydzieliny, ulgę może przynieść rozrzedzenie śluzu zalegającego w drogach oddechowych. Pomocne będzie zwiększenie ilości wypijanej wody w ciągu dnia oraz stosowanie mukolityków (leków rozrzedzających wydzielinę w oskrzelach, wytyczne zalecają stosowanie karbocysteiny). Nie należy stosować przewlekle leków przeciwkaszlowych, ponieważ kaszel stanowi ważny odruch obronny u chorych na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc.

Fot. Archiwum

Sięgnij po miód

W przypadku kaszlu podaj mamie łyżkę miodu. Można też dodać ją do herbaty, byleby nie gorącej, a lekko ciepłej. Lekarze wykazali, że miód naprawdę działa, szczególnie na kaszlących nocą. Przeprowadzono badania, w których grupę dzieci poddano im 30 min przed snem odrobinę miodu. Wynik jednoznacznie potwierdził, że pszczele lekarstwo pomogło zasnąć i złagodziło nocny kaszel. Fenomen miodu polega na jego właściwościach antyoksydacyjnych oraz przeciwbakteryjnych. Ułatwia odkrztuszanie i nawilża błony śluzowe gardła oraz krtani11.

Czosnek, cebula i burak

Działają antybakteryjnie i antywirusowo. Z wszystkich tych składników można przygotować syropy, które przyniosą mamie ulgę. Zmiażdżony czosnek połącz z sokiem z cytryny i zasyp łyżką cukru, możesz też dodać go do mleka z masłem. Podobnie działa syrop z cebuli. Jeśli nie możesz przekonać się do nich, sięgnij po buraki. Syrop z nich okazuje się pomocny w walce z wirusami, ponieważ sok z tych warzyw wzmacnia odporność, ponadto chroni przed katarem i oddziałuje krwiotwórczo12.

Inhalacje

Są wykorzystywane również do podawania leków rozszerzających drogi oddechowe. Bywają one stosowane m.in. w obturacyjnym zapaleniu oskrzeli (tzn. przebiegającym ze zwężeniem oskrzeli i dusznością), zapaleniu krtani, lub tchawicy, a także w chorobach przewlekłych, np. w astmie oskrzelowej czy w przewlekłym zapaleniu oskrzeli. Tą drogą podaje się działające glikokortykosteroidy wziewne (np. budezonid; poza działaniem rozszerzającym oskrzela wywierają one także efekt przeciwzapalny), beta-mimetyki, cholinolityki, a także adrenalinę. W okresie zaostrzenia choroby najlepiej podawać leki wziewne przez nebulizator13. Można też przygotować inhalację z naparu rumianku, która łagodzi przebieg stanów zapalnych dróg oddechowych.

Pomocne rośliny

Przy przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc zioła mają za zadanie z jednej strony wspomagać funkcjonowanie układu oddechowego, z drugiej stymulować układ immunologiczny, by zapobiegać infekcjom. Do pierwszej grupy należą m.in. babka lancetowata i lukrecja, lipa, sosna zwyczajna, tymianek oraz rumianek. Do drugiej aloes i jeżówka purpurowa.

  • Kwiat lipy łagodzi ból gardła, kaszel i chrypę oraz przebieg zapalenia oskrzeli.
  • Babka lancetowata działa wykrztuśnie i wspomaga leczenie infekcji górnych dróg oddechowych.
  • Lukrecja także wykazuje działanie wykrztuśne.
  • Tymianek łagodzi stany zapalne dróg oddechowych oraz działa rozkurczowo na drogi oddechowe, ułatwiając ich oczyszczanie.
  • Porost islandzki działa przeciwkaszlowo oraz łagodząco na gardło i krtań.
  • Sosna zwyczajna oczyszcza oskrzela.
  • Aloes silnie stymuluje układ odpornościowy; zawarte w nim mukopolisacharydy i antrachinony działają przeciwbakteryjnie, zaś kwas salicylowy działa przeciwzapalnie. Ponadto stymuluje limfocyty T i makrofagi.
  • Jeżówka purpurowa wspomaga proces fagocytozy, czyli wychwytywania przez komórki odpornościowe wirusów i bakterii; ponadto pobudza leukocyty do syntezy interferonów, czyli jednych z najskuteczniejszych substancji przeciwwirusowych14.

    Fot. Archiwum

Zapisz się na rehabilitację oddechową

Dla chorych na POChP bardzo istotne są nauka skutecznego kaszlu i przyjmowania odpowiedniej pozycji ułatwiającej odkrztuszanie, a także ćwiczenia oddechowe. Pulmonolog, który leczy mamę, powinien udzielić wskazówek dotyczących efektywnego kaszlenia i nauczyć ją podstawowych ćwiczeń oddechowych. U chorych należących do grup B, C i D wskazana jest również rehabilitacja oddechowa. Nawet jednorazowy udział w takim programie daje efekty - chory uczy się poprawnego wykonywania ćwiczeń. Korzystne efekty zanikają po zaprzestaniu treningu, więc należy ustalić z rehabilitantem program, który chory może wykonywać samodzielnie w domu.

Złap oddech

Pozycji zmniejszających duszność jest kilka. Opierają się głównie na ograniczeniu pracy klatki piersiowej na rzecz oddechu przeponowego - brzusznego toru oddychania. Stosując pozycje ograniczające duszność, oddychamy głównie przeponą, przy wdechu uwypuklamy brzuch (duży brzuch), przy wydechu staramy się go wciągnąć. Stosunek wdechu do wydechu powinien wynosić 2:1. W większości pozycji przeciw dusznościom pochyla się tułów do przodu i stosuje oddech przeponowy. Pozycja pochylona do przodu z podparciem prostymi rękami, np. o stół, ławkę w parku lub inny stały element. Oddychając, przywiedź ramiona do klatki piersiowej, stabilizując ją.

Pozycja woźnicy

Usiądź na krześle, łokcie oprzyj na kolanach, nogi zgięte w kolanach i biodrach niech tworzą kąt 90 stopni. Sedno pozycji to naciskanie łokciami na kolana. Poprzez obciążenie klatki piersiowej i wyłączenie jej z oddechu, narzucamy sobie automatycznie oddech przeponowy.

Pozycja z pochyleniem tułowia i obciążaniem kolan

Stań w lekkim rozkroku, pochyl tułów, ręce wyprostuj w stawach łokciowych, a dłonie oprzyj na kolanach15. Szczepienia Medycyna głównego nurtu zaleca coroczne szczepienia przeciw grypie oraz okresowe przeciwko pneumokokom. Przychylam się do poglądu, że osoby cierpiące na POChP mające powyżej 65 lat powinny przyjąć wakcynę przeciwko pneumokokom, bowiem to szczepienie znacząco zmniejsza ryzyko zachorowania na zapalenie płuc, które dla chorego może być śmiertelne.

Tlenoterapia

Gdy dochodzi do niewydolności oddechowej, nawet w stabilnym okresie choroby i przy optymalnym leczeniu farmakologicznym niezbędna jest domowa tlenoterapia. Prowadzi się ją z użyciem koncentratora tlenu. Korzystne efekty ujawniają się, jeżeli chory oddycha tlenem minimum 15 h/dobę, w tym koniecznie przez całą noc. Ważne jest też, aby stosował tlen zwłaszcza podczas aktywności fizycznej.

Uwaga na leki

Należy unikać stosowania środków nasennych i uspokajających, ponieważ u najciężej chorych na POChP mogą nasilać niewydolność oddechową.

Wczytaj więcej
Nasze magazyny