Osoby, które zwiększą ilości wypijanej kawy o dodatkowe 1 ½ szklanki dziennie, czyli ok. 360 ml, przez 4 lata zmniejszą ryzyko zachorowania na cukrzycę o 11%. Ci, którzy pójdą w drugą stronę i zmniejszą spożycie kawy o filiżankę dziennie, zwiększą ryzyko zachorowania na cukrzycę do 17%.
Picie trzech lub więcej filiżanek kawy dziennie najlepiej zapobiega cukrzycy. Osoby pijące takie ilości kawy mają o 37% mniejsze ryzyko zachorowania niż osoby, które piły maksymalnie jedną filiżankę kawy dziennie. Amerykańscy naukowcy z Harvard Medical School odkryli ochronny wpływ kawy po przeanalizowaniu stylu życia oraz diet ponad 120 tys. kobiet i mężczyzn.
Ale co możemy zrobić, jeśli cukrzyca już się rozwija w naszym organizmie? Naukowcy z Wayne State University wykazali, że wyciąg z pestek winogron hamuje hiperglikemię, czyli wysoki poziom cukru we krwi - charakterystyczny objaw cukrzycy.
Choroba ta polega na niedostatecznej produkcji insuliny, hormonu utrzymującego cukier w organizmie na właściwym poziomie, szczególnie zaraz po posiłku. Badacze udowodnili pozytywny wpływ suplementacji wspomagającej organizm w walce z cukrem i dzięki temu wygrali grant dla dalszych prac, które m.in. mają polegać na wprowadzeniu testów z udziałem ludzkich ochotników.