To hormony są odpowiedzialne za cukrzycę

Metabolizm glukozy to skomplikowany proces, w którym oprócz insuliny i glukagonu uczestniczą hormony inkretynowe, leptyna, grelina i wiele innych substancji. Wyjaśnienie zasad ich współpracy pomaga zrozumieć, dlaczego otyłość i cukrzyca tak często idą w parze.

Artykuł na: 23-28 minut
Zdrowe zakupy

Utrzymanie optymalnego po­ziomu cukru we krwi wymaga szeregu mechanizmów regula­cyjnych, co wiąże się z ko­niecznością współdziałania poszczegól­nych narządów (trzustki, wątroby, tkanki tłuszczowej, błony śluzowej jelit i żołąd­ka).

W obrębie każdego z nich produko­wane są peptydy, białka i hormony, które dzięki licznym wzajemnym oddziaływa­niom utrzymują delikatną równowagę w zakresie głodu i sytości, a tym samym – zapewniają homeostazę glukozy i prawidłowy metabolizm organizmu.

Rola komórek alfa i beta w regulacji stężenia glukozy

Wszystko zaczyna się w trzustce. Głów­nymi hormonami zaangażowanymi w regulację stężenia glukozy w surowicy są bowiem peptydy wydzielane przez komórki endokrynne wysp Langerhansa: w komórkach alfa powstaje glukagon, a w beta – insulina.

Wydzielanie obu tych hormonów jest regulowane przede wszystkim poprzez zmiany stężenia glukozy w płynie pozakomórkowym. Jego wzrost hamuje sekrecję glukagonu i równocześnie stymuluje uwalnianie insuliny.

Mówiąc prościej: po posiłku, gdy glikemia wzrasta, spada poziom glukagonu, a do pracy zaprzęgnięty zo­staje jedyny hormon obniżający poziom cukru we krwi, wydzielany w 2 eta­pach.

Faza pierwsza, szybka, trwająca do 10 min, to wyrzut insuliny zgroma­dzonej w dojrzałych ziarnistościach. W drugiej fazie wydzielany jest hormon wytwarzany de novo1. Proces ten trwa dłużej, do 2 godz. po podaniu glukozy, i dostarcza więcej insuliny. Upośledze­nie pierwszej fazy wydzielania hormonu zwykle jest pierwszym sygnałem zabu­rzeń czynnościowych komórek beta.

badanie cukru
Pod wpływem insuliny glukoza jest w większych ilościach transportowana z krwiobiegu do komórek całego cia­ła, a także pobierana przez wątrobę, w której zostaje przekształcona do gli­kogenu w procesie glikogenogenezy.

Proces odwrotny, czyli rozpad glikoge­nu do glukozy (glikogenoliza) zachodzi w momencie spadku poziomu cukru we krwi pod wpływem aktywności glu­kagonu. Stężenie tego hormonu w su­rowicy jest najwyższe na czczo i spada po spożyciu posiłku (czyli odwrotnie niż w przypadku insuliny). Obniżenie stężenia glukozy w surowicy powodu­je aktywację kanałów potasowych w mózgu, a w komórkach alfa wysp trzustkowych wywołuje zmiany potencjałów kanałów sodowych i wapniowych, co z kolei nasila produkcję glukagonu2. Jego zadaniem jest antagonizowanie działa­nie insuliny, by przywrócić optymalny poziom cukru we krwi.

W tym celu glukagon zwiększa wątrobową produkcję glukozy (stymulując wspomnianą glikogenolizę i hamując glikogenezę). Dodatkowo wraz z katecholaminami, TSH, glikokortykoidami czy testostero­nem pobudza rozkład trójglicerydów (lipolizę) w komórkach tłuszczowych, co w konsekwencji przyspiesza produk­cję glukozy z jej prekursorów3. Notabene hormonem o najsilniejszym działaniu antylipolitycznym jest insulina.

Wracając do glukagonu, u osób z upo­śledzoną tolerancją glukozy obserwuje się jego zwiększone wydzielanie. Może to być związane z nieprawidłową su­presją poposiłkowego wydzielania tego hormonu przez insulinę, co wynika z rozwijającej się insulinooporności komórek alfa wysp trzustkowych4.

cukier
U chorych na cukrzycę typu 2 stę­żenie krążącego glukagonu jest znacz­nie podwyższone, a jego wydzielanie po podaniu glukozy zmniejsza się5.

Co więcej, w cukrzycy typu 2 rozre­gulowane wydzielanie glukagonu z ko­mórek alfa trzustki następuje jeszcze przed upośledzonym wytwarzaniem insuliny z komórek beta.

Obserwacje te skłoniły naukowców do podjęcia badań nad związkiem między tymi hor­monami. Okazało się, że ten pierwszy nie wpływa bezpośrednio ani na poziom drugiego, ani na produkujące go komór­ki beta wysp trzustkowych. Produk­cja insuliny jest natomiast obniżana wskutek działania kisspeptyny 1 (K1) – hormonu regulującego też dojrzewanie i płodność.

Okazało się, że stymulo­wana przez glukagon wątroba uwalnia K1, która trafia do komórek trzustki, gdzie powstrzymuje wytwarzanie in­suliny6. Oznacza to istnienie pewnej sekwencji zdarzeń w obrębie trzustki i wątroby, w której oprócz glukagonu i insuliny rolę odgrywa kisspeptyna 1.

Amylina – hormon wspomagający regulację poziomu glukozy

To jednak nie koniec listy hormonal­nych graczy i ich wzajemnych relacji. Równocześnie z insuliną w komórkach beta trzustki po posiłku wytwarzana jest amylina – hormon peptydowy, którego działanie polega na kontroli wchłaniania pokarmów oraz spowolnieniu opróż­niania żołądka i wchłaniania glukozy z jelita cienkiego. Jest czasem nazywany hormonem anorektycznym, gdyż ha­muje pojawianie się uczucia głodu7.

Ogólnie działanie insuliny uruchamia różne mechanizmy sprzyjające obniże­niu stężenia krążącej we krwi glukozy. Z kolei następstwem działania amyliny jest ograniczenie dopływu do krwi glu­kozy zarówno ze źródeł egzogennych (pokarm), jak i endogennych, którymi są procesy glikogenolizy i glukoneo­genezy, kontrolowane przez glukagon. Swoje zadanie amylina spełnia zatem m.in. w wyniku hamowania sekrecji tego ostatniego po spożyciu posiłku, kiedy występuje hiperglikemia poposił­kowa.

Dodatkowo działa ona poprzez zaangażowanie układu nerwowego i umiejscowione w nim receptory amy­liny. Za pośrednictwem nerwu błędnego następuje wówczas ograniczenie moto­ryki żołądka, spowolnienie jego opróż­niania i redukcja ilości przyjmowanego pokarmu. Zmniejsza to ilość dostępnego cukru i jego napływ do krwiobiegu8. Natomiast kiedy w okresie głodu stę­żenie glukozy we krwi spadnie poniżej wartości fizjologicznych, zahamowaniu ulega wydzielanie zarówno insuliny, jak i amyliny. Wstrzymują one swoją aktywność, a do akcji wkracza glukagon.

U chorych na cukrzycę typu 2 wy­stępuje zaburzone wydzielanie zarów­no insuliny, jak i amyliny. Co więcej, u ponad 90% pacjentów obserwuje się rozwój amyloidu – patologicznych skupisk nierozpuszczalnych fibryli (cząsteczek amyliny), które powodują dysfunkcję, niszczenie i utratę komó­rek wysp Langerhansa oraz destrukcję trzustki9. Postępują również zaburze­nie sekrecji oraz skorelowane ze sobą niedobory amyliny i insuliny. Nie funkcjonuje tym samym droga supresji wytwarzania glukagonu, co potęguje napływ glukozy ze źródeł endogennych.
 

Za co odpowiada grelina?

Choć wiele dzieje się w komórkach alfa i beta trzustki, nie można zapominać o innych jej obszarach związanych z metabolizmem glukozy oraz uczu­ciami głodu i sytości. Mowa tu o ko­mórkach epsilon (e) i syntezowanej w nich grelinie, której poziom u zdro­wych osób obniża się po posiłku i stopniowo wzrasta przed kolejnym.

Grelina działa lokalnie w obrębie wysp trzustkowych (wpływając na ko­mórki beta), ale również bierze udział w regulacji homeostazy glukozy poprzez zwiększenie wątrobowej produkcji insu­liny (prowadzi do nasilenia glukoneoge­nezy i zahamowania glikogenogenezy) oraz zmniejszenie jej wychwytu przez tkankę tłuszczową i mięśnie szkieletowe. Co ciekawe, wysoka glikemia hamuje wydzielanie greliny, a ona sama po­budza wydzielanie insuliny, ale tylko przy dużym stężeniu glukozy we krwi10. Oznacza to, że po posiłku równocześnie zachodzą 2 procesy: grelina pobudza wydzielanie insuliny, a insulina powo­duje stopniowy spadek hormonu głodu.

Zależność między tymi substancjami jest kluczowa również z punktu widze­nia zaburzeń metabolicznych. Stwier­dzono bowiem, że u pacjentów ze źle kontrolowaną cukrzycą – podobnie jak u osób otyłych – brak poposiłkowego spadku greliny wynika z głębokiego niedoboru insuliny i może wyjaśniać polifagię (chorobliwe uczucie głodu). Udowodniono też, że stężenie greliny całkowitej zmniejsza się w insulinoopor­ności, cukrzycy typu 211 oraz otyłości12.

 

Przyczyna spadku poziomu greli­ny w cukrzycy nie została do końca wyjaśniona. Najprawdopodobniej jest to efekt kompensacyjny, wynikający z niemożliwości utrzymania home­ostazy energetycznej.

W warunkach wzmożonego zapotrzebowania na in­sulinę, przekraczającego fizjologiczne granice, obniżenie sekrecji hormonu głodu wiąże się z mniejszym praw­dopodobieństwem zwiększenia masy ciała, ilości tkanki tłuszczowej oraz dalszego narastania insulinooporności.

Warto też dodać, że swoją rolę od­grywa tu glukagon. Może on bowiem uczestniczyć w regulacji poboru pokar­mu, powodując zwiększone odczuwanie sytości, a jednym z potencjalnych me­chanizmów jego działania jest hamo­wanie produkcji i uwalniania greliny13. Wygląda więc na to, że antagonistyczne hormony (insulina i glukagon) mają wspólne działanie: oba obniżają poziom greliny, w zależności od stężenia glu­kozy i stanu odżywienia organizmu.

Leptyna – poznaj hormon odpowiedzialny za sytość

Na komórkach beta wysp Langerhansa odkryto obecność receptorów jesz­cze jednego hormonu, tym razem sytości. To leptyna, produkowana głównie w tkance tłuszczowej i uwal­niana do krwiobiegu po skończeniu posiłku. Jej ekspresję i wydzielanie zwiększają insulina, kortykosteroidy, TNF-alfa i estrogeny, natomiast zmniej­szają – androgeny, hormon wzrostu, katecholaminy, wolne kwasy tłusz­czowe i agoniści PPAR-gamma14.

Po uwolnieniu z adipocytów lep­tyna transportowana jest przez ba­rierę krew-mózg do ośrodkowego układu nerwowego, gdzie, poprzez inne peptydy, aktywuje autono­miczny układ nerwowy, powodując uczucie sytości i hamując apetyt. Jednak działanie hormonu nie obej­muje wyłącznie układu nerwowego. Jest ona bowiem aktywna w obrębie różnych narządów – eksperymenty wykazały, że m.in. hamuje funkcje ko­mórek alfa wysp trzustkowych (produ­kujących glukagon), co ma znaczenie dla utrzymania homeostazy glukozy15. Uważa się również, że leptyna ogranicza stymulowane glukozą nad­mierne uwalnianie insuliny, a także zmniejsza drugą fazę jej wydzielania z komórek beta. Jednocześnie wzma­ga glukoneogenezę w wątrobie (po­wstawanie glukozy z prekursorów).

Ważny wydaje się związek hormonu sytości z insulinoopornością. Okazuje się bowiem, że leptyna zwiększa wraż­liwość wątroby i mięśni na insulinę oraz wychwyt i tolerancję glukozy poprzez stymulację jej transportu oraz metabolizmu w wielu różnych tkan­kach16. Ponadto wykazano, że deficyt leptyny lub jej receptorów – zarów­no u myszy, jak i u ludzi – prowadzi do otyłości, insulinooporności i upo­śledzenia tolerancji glukozy, które są czynnikami ryzyka cukrzycy17.

 

Związek między wydzielaniem insuli­ny, insulinoopornością i stężeniem hor­monu sytości opisano zarówno u osób zdrowych, jak i chorych na cukrzycę typu 2. W tym drugim przypadku ob­serwuje się oporność na leptynę na po­ziomie komórkowym oraz zmniejszony jej napływ do ośrodkowego układu nerwowego18.

Dodatkowo w przebiegu choroby dochodzi do zaburzeń w jej wydzielaniu i funkcjonowaniu recep­torów. Podobnie w otyłości występuje oporność na hamujące apetyt działanie leptyny, co prowadzi do utrzymują­cego się mimo posiłku wysokiego po­ziomu greliny i (znów) zmniejszonej wrażliwości na leptynę. Mechanizmy te to prosta droga do przejadania się i przybierania na wadze. Próbując tego uniknąć, organizm może dążyć do kompensacyjnego obniżenia całko­witego stężenia greliny, co tylko pogłębi zaburzenia metabolizmu glukozy.

Reasumując, przyjmuje się, że insulina zwiększa produkcję leptyny w tkance tłuszczowej, a leptyna – w mecha­nizmie kontrregulacyjnym – hamuje wydzielanie i ekspresję genów insu­liny. Działanie hormonu sytości jest przy tym regulowane nie tylko przez autonomiczny układ nerwowy, ale także bezpośrednio przez receptory obecne na komórkach beta trzustki.

 

Hormony inkretynowe - co to takiego?

Istotne znaczenie w regulacji stężenia glukozy odgrywają również hormony układu pokarmowego, tzw. hormony osi inkretynowej: glukagonopodobny peptyd typu 1 (GLP-1) i glukozozależ­ny peptyd insulinotropowy (glucose­-dependent insulinotropic peptide, GIP). Oba pełnią kluczową funkcję w regulacji gospodarki węglowodanowej poprzez stymulację zależnego od stę­żenia glukozy wydzielania insuliny oraz hamowanie sekrecji glukagonu.

Glukagonopodobny peptyd typu 1 jest syntezowany głównie przez komór­ki L zlokalizowane w dystalnej części jelita cienkiego i okrężnicy, a w mniej­szych ilościach przez komórki alfa wysp trzustkowych oraz w ośrodkowym ukła­dzie nerwowym. Po spożyciu posiłku, zwłaszcza wysokowęglowodanowego i wysokotłuszczowego, wydzielanie GLP-1 szybko rośnie (już po 5 min, osią­gając maksymalne stężenie w ciągu 30-60 min).

Najważniejszym efektem wywieranym przez GLP-1 jest aktyw­ność insulinotropowa, czyli stymulacja wydzielania insuliny, ale uzależniona ściśle od aktualnej glikemii. W stanie normoglikemii (na czczo lub między­posiłkowej) GLP-1 ma tylko nieznacz­ny wpływ na wydzielanie insuliny, co można uznać za swoisty fizjologiczny mechanizm przeciwdziałający hipo­glikemii indukowanej inkretynami19.

Funkcja GLP-1 zostaje uruchomiona przez interakcję ze swoistym recep­torem, zlokalizowanym na błonie komórkowej komórek beta wysp trzust­kowych. Jej znaczenie jest ogromne – efekt inkretynowy GLP-1 stanowi blisko 70% odpowiedzi insulinowej na doustne podanie glukozy20. Do­datkowo peptyd ten działa anorek­tycznie, efektem czego jest nie tylko redukcja przyjmowania pokarmów, ale także zmniejszony poposiłkowy wzrost glikemii. Ponadto stymuluje proliferację i odnowę komórek beta trzustki i zapobiega ich apoptozie21.

Drugi z hormonów osi inkre­tynowej, GIP, jest syntezowany i wydzielany przez komórki błony śluzowej dwunastnicy i jelita cien­kiego. Receptory dla tego hormonu występują w komórkach beta wysp trzustki, a działanie podlega podob­nym mechanizmom, co w przypadku GLP-1. Zasadniczo różni się wpływ peptydów na komórki alfa trzustki.

GLP-1 w znacznym stopniu hamuje bowiem sekrecję glukagonu, podczas gdy GIP wykazuje jedynie słabe dzia­łanie w tym zakresie22. Co więcej, przy hipoglikemii GIP wręcz stymulu­je wydzielanie glukagonu, a przy hiperglikemii – wydzielanie insuliny.

Wiadomo natomiast, że oba pep­tydy mają duże znaczenie w patoge­nezie cukrzycy typu 2. U osób z tą chorobą obserwuje się zmniejszone wydzielanie GLP-1 oraz ewident­ne upośledzenie działania insu­linotropowego GIP. Ponadto brak aktywności inkretyn przyspiesza apoptozę komórek beta trzustki w wyniku odkładania się amyloidu23.

Jak widać, regulacja metabolizmu i utrzymanie homeostazy glukozy to skomplikowany proces, w którym uczestniczą różne substancje. Co wię­cej, naukowcy nie ustają w poszuki­waniu kolejnych hormonów, których niepoznana dotąd aktywność może okazać się kluczem w profilaktyce i leczeniu cukrzycy typu 2.

Na razie wiadomo na pewno, że rozwój tej cho­roby jest ściśle powiązany z regulacją głodu i sytości, a znaczenie mają tu nie tylko sygnały wysyłane do ośrodko­wego układu nerwowego, ale rów­nież lokalnie w trzustce i wątrobie, z udziałem peptydów produkowanych w obrębie układu pokarmowego.

Bibliografia
  • Lekarz POZ 2021; 5(7):358-365
  • Nat. Neurosci. 2001; 4:507-512
  • Trends Endocrinol. Metab.,2009; 20:424-428; J. Obes., 2011;2011:490650; Physiol. Rev., 2004; 84:277-359
  • Diabetologia 2001; 44:1998-2003; Diabetologia 2001; 43:194-202
  • Clin. Sci. (Lond.) 2008; 114:591-601; Am. J. Physiol. Endocrinol. Metab. 2003; 284:671-678
  • Front Endocrinol (Lausanne). 2018; 9:184; Cell Metab 2014 Apr 1;19(4):667-81. doi: 10.1016/j.cmet.2014.03.005
  • Am J Physiol Regul Integr Comp Physiol 2004; 286:R114-R122
  • Postepy Hig Med Dosw 2014; 68:29-41
  • Diabetologia,2004; 47:157-169
  • J. Endocrinol., 2007; 194:621-625
  • Endocrine Rev 2004; 25:426-57; Eur J Endocrinol 2004; 151:573-7
  • J Physiol Pahrmacol 2007; 58:13-35
  • Am. J. Physiol. Regul. Integr. Comp. Physiol. 2001; 281:R1290-R1294; Eur. J. Endocrinol. 2005; 153:397-402
  • N. Engl. J. Med. 2007; 356:237-247
  • Diabetes, 2009; 58:1616-1624
  • Annu. Rev. Physiol., 2008; 70:537-556; Endocrinology, 2011; 152:2237-2246; Peptides, 2011; 32:1392-1399
  • J. Clin. Invest., 2007; 117:2753-2756; Diabetes, 2010; 59:1626-1634
  • Trends Endocrinol. Metab., 2006; 17:365-371; Mol. Med., 2008; 14:741-751
  • Endocr Rev 1999; 20:876-913
  • Am J Physiol Endocrinol Metab 2004; 287:E199-E206
  • Diabetes 2000; 49: 741-748; Diabetes 2002; 51:1443-1452; J Biol Chem 2003; 278:471-478
  • Endocrinology 1988; 123:2009-2013
  • Diabetes Obes Metab 2004; 6:319-331; Arterioscler Thromb Vasc Biol 2004; 24:816-823
Autor publikacji:
Wczytaj więcej
Nasze magazyny