Naukowcy z Penn State College of Medicine zaobserwowali, że pewne substancje czynne marihuany zatrzymują szybkie namnażanie komórek nowotworowych, co zapobiega ich rozprzestrzenianiu po całym organizmie.
- Za każdym razem, kiedy dochodzi do podziału komórkowego, istnieje ryzyko, że nowe komórki zmutują się i zaczną dzielić, chociaż nie powinny. Tak właśnie działa rak - powiedział Kent Vrana, który uczestniczył w badaniu. - Jeśli więc możemy zablokować sygnał nakazujący komórce podział, to prawdopodobnie w ten sposób powstrzymamy raka.
W eksperymencie wzięto pod uwagę 370 substancji kannabinoidowych i zbadano ich wpływ na komórki raka jelita grubego. 10 z nich okazało się skutecznych - i co ciekawe, nie były to popularne THC i CBD.
Rak jelita grubego jest jednym z najczęściej atakujących nowotworów. W samych Stanach Zjednoczonych diagnozuje się go co roku u 140 tys. osób i jest on przyczyną śmierci ok. 50 tys. pacjentów.
Szybki podział komórkowy charakteryzuje również czerniaka, niewykluczone więc, że marihuana okaże się efektywna również wobec tego nowotworu.