Na trawienie składają się dwa procesy: mechaniczny (czyli rozdrobnienie pokarmu i perystaltyka) i chemiczny (gdzie pożywienie poddane zostaje działaniu kwasów i enzymów). Dobre bakterie jelitowe są tu nieodzowne, bowiem pomagają trawić pokarm, wspierają syntezę niektórych witamin, a także działają korzystnie na enzymy trawiennie. Tak rozłożone węglowodany, tłuszcze i białka mogą teraz zostać poprawnie wchłonięte. Na tym etapie potrzebna nam będzie duża ilość zdrowych kosmków jelitowych. Stanowią one bowiem naturalną barierę dla szkodliwych substancji, a im więcej kosmków, tym większa powierzchnia trawiąca i zdolność wchłaniania odżywczych mikroskładników.
Uszkodzone zaś kosmki, ich ubytki czy stany zapalne mogą przyczyniać się do powstania "dziur" przez które szkodliwe substancje wędrują wgłąb organizmu. Niestety przyjmowanie pożywienia pełnego konserwantów, barwników, czy po prostu zanieczyszczonego ciężkimi metalami lub toksynami, skutecznie niszczy dobroczynną florę jelitową, uszkadza kosmki jelitowe i pozwala na kolonizajcę przez niepożądane patogenne szczepy (np. bakteryjne zakażenie clostridium) i grzyby (np. candydoza jelit). Mamy wtedy do czynienia z dysbiozą, czyli nieprawidłowym składem ekosystemu jelitowego obserwowanym często u pacjentów z alergiami, dolegliwościami żołądkowo-jelitowymi, otyłością, a nawet chorobami neuropsychiatrycznymi, takimi jak depresja.
Jak zatem zadbać o własny system trawienno - odpornościowy?
Wszelkie metody odżywiania, leczenia tradycyjnego czy naturalno-homeopatycznego spełzną na niczym jeżeli jelita pokryte będą filmem złych bakterii i grzybów, wyjałowiony przewód pokarmowy pozbawiony będzie enzymów trawiennych, a kosmki jelitowe będą w opłakanym stanie i narażone na nieustanne działanie szkodliwych substancji. W procesie łagodnego oczyszczania jelit, regeneracji kosmków i miąższu wątroby, a także w procesie samego trawienia absolutnie niedocenionym owocem jest papaja. Jej bogactwem jest bezprecedensowo wielka zawartość enzymów proteolitycznych. Enzymy papaina i bromelaina czyszczą powierzchnie jelit, trawią białko, łagodzą wszelkie stany zapalne w organizmie, pomagają zarówno przy przewlekłych infekcjach, jak też przy schorzeniach autoimmunologicznych. Miąższ tych owoców bogaty jest w witaminę C oraz beta-karoten - prowitaminę A (odkryto w nich znacznie więcej karotenu niż w marchwii!).
Prozdrowotne składniki występujące w papai
Papaja zawiera: potas, wapń, żelazo, magnez, a także spore ilości karotenoidów i flawonoidów, które regulują przepuszczalność naczyń włosowatych. W owocach obecna jest ponadto witamina B1, B2, B6, niacyna oraz witamina E.
Ponoć już Karaibscy Indianie używali miąższu papai do leczenia ran, różnych infekcji oraz chorób skóry, w tym przede wszystkim grzybicy. Mieszkańcy Filipin wywarem z papai leczyli żylaki odbytu, a Japończycy doceniali jego skuteczność w niwelowaniu zaburzeń trawiennych.
Novipaye, mus z papai, dostępny od niedawna na polskim rynku, skupia enzymatyczną wydajność siedmiu dojrzałych owoców papai w jednym 20-dniowym opakowaniu. Łagodzi zarówno biegunki jak i zaparcia. Polecany jest przy syndromie jelita drażliwego, przewlekłej zgadze, zaburzonej perystaltyce, wzdęciach oraz przewlekłych infekcjach. Działa przeciwzapalne, wytrawia miejsca zmienione chorobowo powodując szybsze gojenie, pomaga odbudować kosmki jelitowe i likwiduje złe bakterie w jelicie.
Ponadto Novipaye niweluje problemy trawienne powodowane stresem, zmianą klimatu, strefy czasowej czy podróżą. Pomaga trawić pokarm w jelitach wyjałowionych terapią antybiotykową, a enzymatyczny rozkład struktur białkowych może być pomocny w zwalczaniu niektórych rodzajów nowotworów. Dopiero tak odczyszczone jelita można odżywiać i uzbrajać w dobre bakterie jelitowe, takie jak na przykład multiszczepowe produkty Lactobact. Wtedy też, przy tak przygotowanych jelitach, mają szansę powodzenia wszelkiego rodzaju diety i terapie.