Tym razem chodzi o wpływ jogi na pacjentów ze zdiagnozowanym zespołem jelita drażliwego lub chorobą niedokrwienną serca. Przyjrzyjmy się bliżej wynikom dwóch najnowszych badań. Przeprowadzono je według identycznych założeń metodologicznych. Uczestników eksperymentu w obu przypadkach podzielono na grupy - jedna z nich brała udział w sesjach jogi, a druga, niepraktykująca jogi, stanowiła punkt odniesienia na etapie oceny rezultatów badania.
Ratunek dla najmłodszych
Pierwszy eksperyment wykazał, że dla uzyskania dobrych wyników w leczeniu bólu brzucha bez zastosowania leków wystarczyło 10 sesji jogi1. Udało się w ten sposób zmniejszyć częstotliwość występowania dolegliwości oraz ich natężenie. Ta metoda szczególnie dobrze zadziałała na dzieci i młodzież w wieku od 8 do 18 lat, ale stwierdzono też jej pozytywny wpływ na młodszych pacjentów.
Co dokładnie im dolegało? Otóż cierpieli na zespół jelita drażliwego, często diagnozowany właśnie u osób w młodym wieku, nazywany też funkcjonalnym bólem brzucha. Jest to przewlekła choroba jelita cienkiego i grubego objawiająca się m.in. wzdęciami i zaburzeniami rytmu wypróżnień. Jej źródłem nie są ani uszkodzenia anatomiczne przewodu pokarmowego, ani zakłócenia przemiany materii.
Szacuje się, że przynajmniej w połowie przypadków wiąże się ona z zaburzeniami w sferze psychicznej, takimi jak lęk i depresja. Stres może prowadzić do nasilenia dolegliwości bólowych i pobudzenia perystaltyki jelit.
Jaka jest największa korzyść z tego badania? Naukowcy potwierdzili eksperymentalnie, że praktykowanie jogi przez młode osoby z zespołem jelita drażliwego ma większy sens niż zażywanie leków.
Pomoc dla nieco starszych
Drugie badanie, którego wyniki opublikowano na łamach czasopisma "Complementary Therapies in Medicine", potwierdza z kolei pomocne działanie jogi w przypadku choroby niedokrwiennej serca2.
Tym razem eksperyment trwał aż 6 miesięcy, a grupa "aktywna", złożona z 85 osób chorych na wieńcówkę, odbywała 40-minutowe sesje jogi 5 razy w tygodniu. Grupa kontrolna, niebiorąca udziału w zajęciach jogi, przyjmowała jedynie stosowne leki.
Wykazano, że praktykowanie jogi wpłynęło regulująco na ciśnienie krwi, poziom cholesterolu i trójglicerydów oraz tętno. Te korzyści można zatem uzyskać bez przyjmowania leków, które generują skutki uboczne. Wyniki eksperymentu powinny zachęcić do uprawiani jogi także osoby zdrowe. Jak wiadomo, lepiej zapobiegać...
Bibliografia
- http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0965229911000586
- http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0965229911000550