Meridiany - klasyfikacja
Przeważnie mówi się o 12 meridianach głównych i dwóch meridianach regulatorach, ale istnieją też inne klasyfikacje. Każdy meridian połączony jest ze swoim macierzystym organem i zaopatruje go w energię (meridian wątroby, meridian płuc, meridian żołądka itd.). Oprócz meridianów głównych istnieją kolaterale luo, czyli kanały połączeniowe pomiędzy meridianami głównymi.
Sieć meridianów i kolaterali daje niezwykle skomplikowany i rozłożysty układ dróg energetycznych, dzięki czemu nasz organizm ma siłę do codziennego funkcjonowania. Na tych szlakach znajdują się punkty akupunkturowe, które po nakłuciu odblokowują zastoje energetyczne. Dlatego meridiany i punkty akupunkturowe pozostają nierozłączną całością. Punkty akupunkturowe można nie tylko nakłuwać, ale także moksować (termicznie stymulować żarzącym się cygarem z moksy, czyli zioła chińskiego z rodziny chryzantem z dodatkiem innych ziół) lub masować i uciskać.
Istnieje bardzo duża liczba punktów akupunkturowych, z czego 365 (tyle ile dni w roku) należy do najczęściej wykorzystywanych. Do narządów Zang (płuca, serce, śledziona, wątroba, nerki) przyporządkowanych jest 50 z nich, a 72 przynależą do narządów Fu (jelito grube i cienkie, żołądek, pęcherzyk żółciowy, pęcherz moczowy). Rozłożone są symetrycznie po obu stronach ciała.
Czy można wpływać na meridiany?
Regulowanie meridianów oznacza dbanie o zdrowie za pomocą właściwego odżywiania i ćwiczeń fizycznych. Na przykład zbyt obfita dieta, siedzący tryb życia i uleganie nadmiernym stresom powoduje zaburzenia w pracy jelita grubego. Resztki pokarmowe nie są wtedy poprawnie wydalane, co powoduje w dłuższej perspektywie zastoje w meridianie jelita grubego, a także biegunki, wzdęcia, opuchlizny czy bóle głowy.
Z kolei zgorzknienie, przygnębienie, nadciśnienie tętnicze, znaczne niedobory minerałów w diecie, brak poczucia bezpieczeństwa i niepewność dotycząca życia codziennego powodują blokadę w meridianie serca, a w konsekwencji bóle w klatce piersiowej, bezsenność, zaburzenia pamięci, trudności z koncentracją, a nawet ataki histerii. Bywa, że dochodzi do prób samobójczych.
Zgodnie z tradycyjną medycyną chińską możemy tych objawów uniknąć, jeśli zatroszczymy się o swobodny przepływ energii w meridianach. Powstawanie zastojów to długi proces, jednak - gdy już do nich dochodzi - niełatwo przywrócić w organizmie równowagę. Jak wiadomo, lepiej zapobiegać, niż leczyć. I lepiej nie doprowadzać do zastojów energii, niż doświadczać ich nieprzyjemnych następstw, do których zaliczają się bardzo poważne choroby. Kluczem do zdrowia jest relaks, ruch na świeżym powietrzu i zrównoważona dieta.