Alkohol jest składnikiem wielu środków przeciwbakteryjnych. Można go znaleźć również w mydłach i preparatach do mycia rąk. Poprzez ścinanie białka doprowadza do śmierci drobnoustrojów, w tym tzw. superbakterii, czyli antybiotykoopornego gronkowca złocistego. Ale inne groźne bakterie, oporne na wankomycynę enterokoki, właśnie stały się odporne na alkohol. Te drobnoustroje mogą wywoływać potencjalnie śmiertelne infekcje.
Zdaniem badaczy enterokoki, które rozwinęły się po 2010 r. wykazują nawet 10-krotnie większą tolerancję na alkohol niż wcześniejsze kolonie tej bakterii. Konieczne zatem będzie opracowanie nowych środków czyszczących.