W krwi mężczyzn znajduje się bowiem więcej ACE2 (konwertazy angiotensyny 2), która może pomagać wirusowi atakować zdrowe komórki. Podobną zależność obserwuje się u osób przyjmujących leki na niewydolność serca, twierdzi badacz Adrian Voors z Uniwersyteckiego Centrum Medycznego w holenderskim Groningen. Wysoki poziom tego enzymu obserwuje się w płucach, a to może wyjaśniać, czemu wirus bywa śmiercionośny.
U mężczyzn poziom ACE2 we krwi jest znacznie wyższy, co naukowcy odkryli po przebadaniu próbek krwi od 3,5 tys. osób obu płci. Enzym ten znajduje się te w sercu, nerkach i tkankach wyścielających naczynia krwionośne.
Tekst redakcyjny
Źródło: EurHeartJ,2020;41:1818-20