Tę moc zawdzięcza bogactwu fitochemikaliów, zwłaszcza izotiocyjanianów. Kalafior był uwielbiany, całkiem słusznie, przez francuskiego króla Ludwika XIV. Dzisiaj to warzywo jest powszechnie dostępne i niedrogie, więc warto po nie sięgać, by cieszyć się zdrowiem i nie tyć. Kalafior jest doskonałym źródłem witaminy K, a także witamin z grupy B, w tym: B9 (kwas foliowy), B5 (kwas pantotenowy) i B6 (pirydoksyna). Stugramowa porcja kalafiora zaspokaja ponad połowę naszego dziennego zapotrzebowania na witaminę C, a także dostarcza sporo błonnika i potasu, przy czym zawiera zaledwie 28 kalorii!
Z botanicznego punktu widzenia kalafior należy do rodziny kapustowatych. Warzywo to jest dostępne przez cały rok, w zimie można je nabyć w postaci mrożonej. Nie ma powodu, by kupować kalafiory organiczne. To jedno z niewielu warzyw, które cechuje – dzięki zewnętrznej warstwie ochronnej w postaci liści – mała zawartość pestycydów. Należy kupować kalafiory, które mają zwartą i mięsistą główkę w jednolitym kolorze, bez jakichkolwiek przebarwień na różyczkach. Kalafior można przechowywać w lodówce około tygodnia. Trzeba usunąć z niego twardą łodygę i zewnętrzne liście, a następnie starannie umyć go w zimnej wodzie. Kalafior, co niejedną osobę pewnie zaskoczy, można przyrządzać na wiele sposobów.
Przepisy na ciekawe dania z kalafiora
Kalafiorowy spód do pizzy
Kalafior dobrze sprawdza się jako ciasto do pizzy. Najpierw ugotuj go, by był naprawdę miękki i delikatny, a następnie dokładnie odciśnij z niego wodę, by uzyskana masa była niemal całkowicie sucha. Użyj do tego celu miski ze stali nierdzewnej, w której ściśle mieści się sito. Kalafior przełóż do sita i ugniataj go tak, by wycisnąć z niego każdą kroplę wody.
Następnie suchą miazgę połącz z mozzarellą, parmezanem, suszonym oregano, bazylią, sproszkowanym czosnkiem i cebulą w proszku, po czym dodaj jajka – po dwa na główkę kalafiora. Całość dopraw solą i pieprzem. Przełóż wszystko na blachę, uformuj płaskie koło i piecz przez 20 minut w temperaturze 190 st. C. Dodaj wybrane dodatki i piecz jeszcze przez 10 minut.
Kalafiorowe purée
Posiekaj i ugotuj różyczki kalafiora. Następnie odcedź je, przełóż do blendera i zmiksuj na gładkie purée, które doskonale zastąpi ziemniaki. Purée z kalafiora możesz dodać także do zupy przygotowywanej zwykle na bazie zimniaków – zagęści ją w zastępstwie skrobi. To w ogóle doskonały sposób na zwiększenie wartości odżywczej wszystkich zup na bazie ziemniaków i ograniczenie kaloryczności posiłku.
Kalafior idealnie doprawiony
Z pewnością jednym z najprostszych sposobów przygotowania kalafiora jest po prostu upieczenie go w piekarniku. Nagrzej piekarnik do 200 st. C, a następnie wrzuć różyczki kalafiora z posiekaną cebulą i czosnkiem na blachę do pieczenia, skrop całość oliwą extra virgin i dopraw świeżym tymiankiem, solą, pieprzem i parmezanem. Piecz, od czasu do czasu potrząsając blachą, aż warzywo będzie miękkie i złocistobrązowe – zwykle około 30 minut.
Buffalo wings z kalafiora
To danie jest lekką i pyszną alternatywą dla tłustej i kalorycznej, ale niezmiernie popularnej amerykańskiej potrawy o nazwie buffalo wings, przygotowywanej tradycyjnie ze skrzydełek kurczaka. Wypróbuj je, naprawdę warto!
Z mąki, przypraw i wody (lub mleka sojowego) przygotuj ciasto. Rozgrzej piekarnik do 210 st. C. Wyłóż blachę papierem do pieczenia. Obtocz różyczki kalafiora w cieście, a następnie piecz je przez 30 minut (po kwadransie je odwróć, aby równomiernie upiekły się z każdej strony). Następnie zanurz podpieczone różyczki w ulubionym ostrym sosie i piecz przez kolejne 20 minut, aż będą chrupiące. Wyjmij z piekarnika i podawaj z sosem o smaku sera pleśniowego.