Znasz język obcy? Ratujesz swój mózg

Znajomość języków obcych nie tylko ładnie wygląda w dokumentach i pomaga utrzymywać kontakty, zarówno zawodowe, jak i prywatne. To świetna gimnastyka dla mózgu, która dodatkowo może wspomóc jego powrót do zdrowia po udarze.

16 lipiec 2025
Artykuł na: 4-5 minut
Zdrowe zakupy

Jak ustalili naukowcy, dobra znajomość języka obcego (dwujęzyczność) wspomaga powstawanie alternatywnych ścieżek komunikacji w mózgu. Teraz grupa specjalistów postanowiła sprawdzić, czy zjawisko to znajduje zastosowanie w rekonwalescencji po udarze.

W tym celu zaprosili do badania ponad 600 pacjentów z udarem niedokrwiennym mózgu przebytym 3-24 miesiące wcześniej. Wykluczono osoby o ciężkim stopniu niepełnosprawności oraz z chorobami towarzyszącymi.

Okazało się, że:

  • niemal połowa dwujęzycznych ochotników (40,5%) zachowała po udarze prawidłowe funkcje poznawcze; wśród osób mówiących jedynie językiem ojczystym było to niecałe 20%,
  • nie zaobserwowano różnic między grupami pacjentów dwujęzycznych i monolingwalnych pod względem czynników ryzyka naczyniowego (np. nadciśnienie, cukrzyca, choroby serca, palenie, alkoholizm) ani wieku wystąpienia udaru; to sugeruje, że obserwowane różnice nie wynikają ze zdrowszego stylu życia wśród dwujęzycznych,
  • w przypadku afazji (zaburzeń mowy) odsetek pacjentów w grupach jedno- i dwujęzycznej był podobny (ok. 12% i 11%),
    nie zaobserwowano różnic między grupami pacjentów dwujęzycznych i monolingwalnych pod względem czynników ryzyka naczyniowego (np. nadciśnienie, cukrzyca, choroby serca, palenie, alkoholizm) ani wieku wystąpienia udaru; to sugeruje, że obserwowane różnice nie wynikają ze zdrowszego stylu życia wśród dwujęzycznych,
  • dwujęzyczni pacjenci, z wykluczeniem osób z afazją, mieli wyższe ogólne wyniki związane z uwagą, płynnością języka i zdolnościami wzrokowo-przestrzennymi, ale nie w kategoriach pamięci i języka.

Autorzy badania zwracają uwagę na rolę dwujęzyczności jako niezależnego czynnika prognozującego poudarowe upośledzenie poznawcze. Dodają też, że podobne wyniki między grupami związane z afazją wskazują na to, że to nie lepsze zdolności językowe chronią zdolności poznawcze mózgu, ale ulepszenie tych funkcji związane z praktykowaniem myślenia i mówienia na kilka sposobów. Lepsze wyniki ochotników dwujęzycznych w zakresie uwagi i płynności, przy braku różnic w podkategoriach językowych, wspierają tę hipotezę¹.

Dwujęzyczni i choroba Alzheimera

Wcześniejsze badania wykazały, że dwujęzyczność wiąże się z wolniejszym starzeniem się funkcji poznawczych oraz późniejszym początkiem demencji¹. Podobnie aktywność fizyczna, umysłowa i społeczna u osób starszych zdaje się zwiększać tzw. rezerwę poznawczą i w ten sposób do pewnego stopnia chronić seniorów przed demencją.

W jednej z takich prac naukowcy zgromadzili dane 211 pacjentów z podejrzeniem choroby Alzheimera. Podzielono ich ze względu na znajomość języków na monolingwalnych i dwujęzycznych. Co ciekawe, najczęściej zgłaszanymi językami były jidysz, polski, włoski, węgierski i francuski. Oprócz wielu innych danych specjaliści odnotowali wiek, w którym rozpoczęły się u ochotników problemy poznawcze.

Co udało im się ustalić?

Diagnoza demencji następowała u pacjentów dwujęzycznych średnio 4,3 lat po zaobserwowaniu u nich pierwszych objawów i ok. 5 lat później niż u osób znających tylko język ojczysty. W momencie zgłaszania się do kliniki na badania, obie grupy wykazywały taki sam stopień upośledzenia funkcji poznawczych.

Autorzy badania wnioskują, że znajomość języków obcych na poziomie umożliwiającym swobodną komunikację może stanowić silny oręż w walce z chorobą Alzheimera. Przyznają przy tym, że opóźnienie objawów demencji o 4-5 lat to znaczące zwycięstwo nad procesami starzenia i wynik o wiele lepszy niż po jakimkolwiek dostępnym na rynku leku2.

Bibliografia
  • https://www.ahajournals.org/doi/full/10.1161/STROKEAHA.115.010418
  • https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC3033609
Wczytaj więcej
Nasze magazyny