Według naukowców oleinian glicerolu, tłuszcz zawarty w oleju, może pomóc w pracy mięśnia sercowego, przerywając błędne koło niewydolności serca. Z kolei tłuszcze z nabiału, mięs czy oleju palmowego - czyli standardowych składników diety Zachodu - mogą pogorszyć pracę serca i pogłębić jego niewydolność.
Oleinian glicerolu może mieć "znaczący pozytywny wpływ" na pracę serca, nawet jeśli dotyczy to pacjentów z niewydolnością tego narządu.
Główny badacz, Douglas Landowski, opowiedział o wynikach swojej pracy. Kiedy laboratoryjnym szczurom z niewydolnością serca podawał oliwę z oliwek, ich serca natychmiast zaczynały bardziej wydolnie pompować krew.
Niewydolność serca to nie jest zawał mięśnia sercowego. Jest to przewlekła choroba serca, w której serce nie jest w stanie przetoczyć odpowiedniej ilości krwi. Ponieważ serce musi pracować ciężej, jego ściany stają się grubsze, a objętość pompowanej krwi zmniejsza się. U chorych z niewydolnością serca procesy przetwarzania i przechowywania tłuszczy nie są efektywne, choć organizm ich potrzebuje jako paliwa. Dla ich organizmów tłuszcze stają się toksycznymi produktami ubocznymi, które przyczyniają się do dalszego rozwoju choroby serca.