Pierwszy raz odwrotną zależność między cukrzycą i migrenami zaobserwowano w latach 70. XX w., ale kilkakrotnie przeprowadzane badania nie dawały jednoznacznych wyników.
- Zauważyłem, że niewielu cukrzyków uskarża się na migreny - powiedział Lars Edvinsson z Uniwersytetu Lund (Szwecja). - Można coś podejrzewać jako lekarz, ale teza zostaje potwierdzona dopiero po opublikowaniu wyników wiarygodnej analizy.
Wreszcie pojawiło się takie badanie. Ippazio Antonazzo i jego zespół naukowców z Uniwersytetu w Bergen (Norwegia) przez 10 lat analizowali dane dotyczące stanu zdrowia i przyjmowanych leków ponad 4 mln pacjentów. 8 tys. z nich leczyło się na cukrzycę typu 1, a 93 tys. na cukrzycę typu 2. Wyniki jasno wskazały, że diabetykom, niezależnie od typu choroby, rzadziej doskwiera ból głowy.
Ale nie oznacza to jeszcze, że znana jest przyczyna tej zależności. Eksperci wysnuli 2 teorie: mechaniczną i chemiczną. Pierwsza odnosi się do uszkodzenia układu nerwowego w wyniku postępu cukrzycy - zwłaszcza w nogach. Niewykluczone, że do podobnych zmian dochodzi w mózgu, co oznacza, że pacjent nie odczuwa bólu głowy.
Druga teoria wiąże się z przyjmowanymi lekami oraz... z genetyką. Okazuje się, że osoby cierpiące z powodu migren mają mutację genu powiązanego z reakcją organizmu na wyrzut insuliny. Być może zatem w leczeniu silnych bólów głowy należy wykorzystać leki dla diabetyków. Nim to jednak nastąpi, konieczne będą dodatkowe badania1,2.
Bibliografia
- Jessica Hamzelou, A curious link between diabetes and migraines, New Scientist, 13 January 2018
- Cephalalgia, doi.org/chmv