Zioła
Choć powszechnie uważa się, że zioła nie szkodzą, to jednak mogą wchodzić w interakcje z lekami lub wpływać na nasze zdolności psychomotoryczne. Leki roślinne zawierające w swoim składzie: kozłek lekarski, melisę, męczennicę cielistą, chmiel mogą powodować nadmierne uspokojenie i senność. Z kolei wyciągi z dziurawca silnie hamują działanie leków nasercowych i antydepresyjnych, wyciągi z żeń-szenia blokują działanie leków odwadniających, a preparaty z miłorzębu nasilają działanie leków przeciwzakrzepowych i zwiększają ryzyko krwawień.
Polska ma najwyższy wskaźnik wydatków na leki OTC na jednego mieszkańca wśród krajów Europy Środkowej - wynosi on ok. 66 euro. Oznacza to, że przeciętny Polak zostawia w aptece prawie 280 zł rocznie na leki bez recepty. W Europie więcej leków od nas zażywają tylko Francuzi! Około 30 proc. z nas przyjmuje za dużo leków.
Zdaniem prof. dr hab. Janusza Pluty, kierownika Katedry Technologii Postaci Leku na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu i prezesa Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego, Polacy po 65. roku życia zażywają co najmniej pięć leków dziennie, a co dziesiąta osoba bierze ich dziesięć lub więcej. Robimy to oczywiście dla zdrowia, kompletnie nieświadomi, że gdy zażywamy jednocześnie pięć preparatów, ryzyko interakcji między nimi wynosi aż 88 proc!
Nie bierzemy też pod uwagę tego, jak przyjmowane środki mogą wpłynąć na nas samych. A mogą!
Kierowca na prochach
Wziąłeś tabletkę na nadciśnienie lub ból kręgosłupa? Nie siadaj za kółkiem! Środki te rozluźniają mięśnie, przez co wolniej reagujemy na sytuację na drodze.
Jeżeli przyjmujesz benzodiazepiny, oddaj komuś kluczyki. To bardzo silne leki o działaniu przeciwlękowym, uspokajającym, nasennym i przeciwdrgawkowym. Ich działanie może trwać 30 (clonazepam), 70 (diazepam) a nawet 120 godzin (clorazepat)! Stosując je, nie wolno przez kilka następnych dni prowadzić samochodu. Nie można też pić alkoholu, bo wydłuża czas ich rozkładu w organizmie. To zaś może doprowadzić może do śpiączki, a nawet śmierci!
Jeżeli zamierzasz prowadzić, nie łykaj żadnych leków przeciwbólowych lub przeciwgorączkowych z dopiskiem "noc". Te leki zostały zaprojektowane tak, by ułatwić nam spanie w czasie infekcji. Zdaniem ekspertów nie można po nich prowadzić przez cały następny dzień.
Policjanci szacują, że sprawcami co piątego wypadku są kierowcy, którzy wcześniej zażyli jakiś farmaceutyk. Potwierdzają to dane zebrane w raporcie Ośrodka Monitorowania Badań Niepożądanych Działań Leków w Krakowie. 78-letni kierowca przejechał na przejściu dla pieszych kobietę. Zażywał dziewięć rodzajów lekarstw jednocześnie. Każde miało skutki uboczne, które wykluczały prowadzenie auta!
Osoby prowadzące pojazd pod wpływem leków mogą stracić prawo jazdy, a nawet wolność!
Gdy zażywasz te leki, nie siadaj za kółkiem
Alergia: leki antyhistaminowe przenikające do ośrodkowego układu nerwowego - dimetinden, bromfeniramina, chlorfeniramina, klemastyna, feniramina, cetyryzyna, lewocetyryzyna, loratadyna
Bezsenność: estazolam, lormetazepam, zopiklon, zolpidem, zalepolon
Ból: leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe OTC na bazie paracetamolu, z dopiskiem "Noc" lub zwykłe w większej niż zalecana dawka
Ból kręgosłupa i dyskopatia: tetrazepam, baklofen, tyzanidyna, flupirtyna
Choroba Parkinsona: pramipeksol, ropinirol, lewodopa
Depresja: trójpierścieniowe (amitryptylina, nortryptylina, klomipramina), mianseryna, mirtazapina, trazodon, wenlafaksyna, opipramol, tianeptyna, selektywne inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny (fluoksetyna, paroksetyna, citalopram, sertralina, fluwoksamina)
Grypa: w wielu lekach stosowanych w leczeniu przeziębienia i grypy znajdują się składniki o działaniu przeciwhistaminowym. Migrena: tryptany, np. sumatryptan, eletryptan
Nieopioidowe leki przeciwbólowe: nefopam, preparaty złożone (np. pabialgin P)
Oczy: atropina
Opioidowe leki przeciwbólowe: pochodne morfiny, kodeina, tramadol
Padaczka: leki mające działanie sedatywne, uspokajające (karbamazepina, fenytoina, prymidon)
Przeciwpsychotyczne: neuroleptyki klasyczne (np. promazyna, pernazyna, haloperidol, lewomepromazyna), neuroleptyki atypowe (np. olanzapina)
Układ krążenia: leki na nadciśnienie tętnicze, chorobę niedokrwienną serca, arytmię, zaburzenia krążenia obwodowego, np. metylodopa, cynaryzyna
Uspokajające i przeciwlękowe: benzodiazepiny (diazepam, lorazepam, alprazolam, temazepam, oksazepam, klorazepat, klonazepam)
Wymioty: metoklopramid, tietyloperazyna, leki stosowane w chorobie lokomocyjnej (np. aviomarin)
Zaburzenia krzepnięcia krwi: warfaryna
Znieczulenie miejscowe: leki stosowane podczas zabiegów stomatologicznych oraz laryngologicznych
Leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Lepiej z bólem niż bez
Choć niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ) uważane są za dość bezpieczne, to jednak, gdy walcząc z bólem zażyjemy więcej tabletek lub połączymy dwa środki przeciwbólowe, mogą stać się przyczyną kłopotów. Wtedy bowiem mogą pojawić się zaburzenia widzenia, zawroty głowy, problemy z koncentracją, obniżenie sprawności psychomotorycznej.
Zresztą nadużywanie leków przeciwbólowych lub niewłaściwe ich stosowanie jest jedną z przyczyn poważnych komplikacji zdrowotnych. W konsekwencji prawie 10 tysięcy Polaków trafia co roku do szpitali. Jednym z najczęstszych powikłań jest krwawienie z przewodu pokarmowego.
Nie przedawkuj!
Nie przyjmuj jednocześnie dwóch lub więcej NLPZ. Gdy zażywasz dwa środki przeciwbólowe naraz, ryzyko wystąpienia interakcji między nimi wynosi 13 proc.
Jeżeli masz nadciśnienie, nie sięgaj po niesteroidowe leki przeciwzapalne. Preparaty te w połączeniu z tzw. inhibitorami konwertazy angiotensyny sprawiają, że leki na nadciśnienie są nieskuteczne.
Jeżeli masz chorobę wrzodową, nie stosuj NLPZ! Leki te mogą powodować nasilenie objawów choroby, a także krwawienia z przełyku.
Diabetycy, którzy łykają NLPZ, ryzykują nagły spadek poziomu glukozy, który może spowodować osłabienie, zawroty głowy i upadek.
Stosując leki bez recepty czytaj ulotki!
Tylko co dziesiąty Polak czyta ulotki dołączone do leków i stosuje się do ich zaleceń. Tymczasem właśnie ta lektura może uchronić nas od kłopotów.
Zgodnie z prawem na opakowaniu leku, po którym nie należy prowadzić, powinien znajdować się znak ostrzegawczy - trójkąt z pionową kreską w środku. Niestety, jego umieszczenie zależy jedynie od dobrej woli producenta.
Choć nie każdy umieszcza ten znak, to jednak w wielu ulotkach można znaleźć ostrzeżenie: "Lek upośledza zdolności motoryczne". To znak, że nie powinniśmy siadać za kółkiem. Taki lek bez recepty bowiem może powodować zaburzenia koncentracji, widzenia, senność lub pobudzenie, zawroty głowy, a także może zaburzać ocenę sytuacji na drodze.
W czasie wizyty u lekarza, poinformuj go o wszystkich lekach, które zażywasz, powiedz też, jeżeli przyjmujesz preparaty ziołowe. Zaznacz, że na co dzień prowadzisz samochód. Te informacje pomogą mu dobrać odpowiednie środki i dawki dla Ciebie. Gdy lekarz przepisuje Ci lek, szczegółowo go wypytaj o skutki uboczne, jakie może powodować.