Większość profesjonalnych kucharzy w porę dostrzeże pasożyta z gatunku Anisakis – osiąga on do 2 cm długości. Naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtońskiego ostrzegają jednak, że trzeba zwiększyć czujność, jako że występowanie robaka zwiększyło się 283 razy w stosunku do lat 70.
Pasożyty te szkodzą przede wszystkim istotom morskim, dla nas są nieco mniej niebezpieczne. W ludzkim jelicie żyją nie dłużej niż kilka dni, a wywoływane przez nie objawy – wymioty i biegunka – przypominają grypę żołądkową. Odkrycie nie zniechęciło jednej z badaczek: Chelsea Wood regularnie jada sushi i nie zamierza z niego rezygnować. Osobom martwiącym się o pasożyta radzi po prostu przeciąć potrawę na pół i sprawdzić, czy nie czai się w niej nieproszony gość.
Tekst redakcyjny
Źródło: Global Change Biol, 2020; 26: 2854-66