Żywica pochodzącego z Indii kadzidłowca, nazywana też olibanum, była znana już w starożytności. Ze względu na piękny zapach wykorzystywano ją początkowo głównie do produkcji wonnych kadzideł, które miały duże znaczenie w obrzędach sakralnych i rytuałach oczyszczających. Później jednak odkryto cenne prozdrowotne działanie olibanum, przez co ponoć kosztowała wówczas więcej niż złoto. Nic dziwnego: jeśli wierzyć tradycji, żywica działa przeciwbólowo, immunomodulująco, uspokajająco, przeciwbakteryjnie, wykrztuśnie, antyproliferacyjnie wobec nowotworów i hepatoprotekcyjnie.
Od tamtej pory w medycynie indyjskiej kadzidłowiec używany jest w leczeniu stanów zapalnych stawów, kości i kręgosłupa. Ma działanie uspokajające i przeciwlękowe. Równie dobrze sprawdza się w kosmetyce jako składnik zwiększający elastyczność skóry. Dodatkowym atutem jest fakt, że Boswellia serrata redukuje produkcję sebum, co wykorzystuje się również przy problemowej, tłustej cerze.
Kadzidłowiec - działanie
Przeprowadzone badania potwierdziły, że ekstrakty z kadzidłowca zawierają związki o silnym działaniu przeciwbólowym i przeciwzapalnym, tzw. kwasy bosweliowe. Wśród nich najbardziej aktywny okazał się kwas 3-acetylo-11-keto-beta-bosweliowy (AKBA). Poprzez swój mechanizm kadzidłowiec łagodzi ból, sztywność i obrzęk stawów, a także poprawia ich ruchomość i elastyczność, zwłaszcza u osób uprawiających sport, narażonych na różnego rodzaju urazy i kontuzje1.
Jednak Boswellia nie tylko wspomaga procesy naprawcze i zapobiega niepożądanym stanom zapalnym oraz zwyrodnieniowym w obrębie mięśni i stawów. Przynosi również ulgę w przypadku schorzeń jelitowych o etiologii zapalnej. Co więcej, swoją skutecznością przewyższa nawet klasyczne leki.
Kadzidłowiec zamiast sulfasalazyny
Wyniki badań klinicznych przeprowadzonych wśród pacjentów z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego i innymi formami IBD wydają się potwierdzać tradycyjne zastosowanie olibanum. W jednym z nich u 82% osób leczonych kadzidłowcem (w dawce 350 mg 3 razy dziennie przez 6 tygodni) odnotowano remisję, podczas gdy u ochotników stosujących przeciwzapalną i przeciwreumatyczną sulfasalazynę uzyskano ją w 75% przypadków2. Z kolei w innym badaniu klinicznym porównano działanie B. serrata i sulfasalazyny u 30 pacjentów cierpiących na przewlekłe zapalenie jelita grubego, któremu towarzyszyły m.in. silny ból dolnych partii brzucha, krwawienie z odbytnicy i biegunki.
Po 6 tygodniach okazało się, że olibanum przyjmowane w dawce 300 mg 3 razy dziennie u 90% ochotników doprowadziło do poprawy w zakresie przynajmniej 1 ocenianego parametru (m.in. właściwości stolca, wyników histopatologii, poziomów hemoglobiny i żelaza oraz obecności prozapalnych cytokin). W tym samym czasie lek dawał podobne wyniki jedynie w 60% przypadków. Współczynnik remisji w obu grupach wynosił kolejno 70 i 40%3.
Trzeba przy tym dodać, że stosowana jako środek przeciwzapalny i przeciwreumatyczny sulfasalazyna (jak każdy lek) może powodować działania niepożądane: od mdłości i wymiotów, przez wysypki, po uszkodzenie wątroby. Co więcej, mechanizm jej działania nie został do końca poznany, ale wiąże się go z hamowaniem miejscowej jelitowej produkcji prostaglandyny PGE2 i leukotrienów oraz zwiększeniem produkcji immunoglobulin IgA i IgG.
U pacjentów z chorobą Crohna wyciąg z Boswellia serrata poprawiał stan kliniczny wyraźniej niż mesalazyna, a jednocześnie powodował 2 razy mniej efektów ubocznych.
Kadzidłowiec vs mesalazyna
Kluczowym enzymem do biosyntezy leukotrienów odpowiedzialnych za rozwój stanu zapalnego w jelitach jest 5-lipoksygenaza. Tymczasem kwasy bosweliowe są inhibitorami tego enzymu, co może wyjaśniać ich skuteczność w łagodzeniu objawów. Syntezę leukotrienów hamują również sulfasalazyna oraz mesalazyna - niesteroidowy lek przeciwzapalny stosowany głównie w leczeniu wrzodziejącego zapalenia jelita grubego i choroby Leśniowskiego- Crohna. W jednym z badań porównano skuteczność tego środka farmaceutycznego i kadzidłowca właśnie w przebiegu choroby Crohna. Uczestniczyło w nim 102 ochotników, którzy przez 8 tygodni przyjmowali dziennie 4,5 g mesalazyny lub 3,6 g wyciągu z Boswellia serrata.
Okazało się, że obie substancje poprawiają stan kliniczny pacjentów, przy czym efekt był wyraźniejszy w przypadku kadzidłowca, który jednocześnie powodował 2 razy mniej efektów ubocznych4. Mesalazyna może bowiem powodować nudności, wymioty, biegunki i bóle brzucha. Poza tym przeciwwskazaniem do jej przyjmowania są niewydolność nerek lub wątroby oraz czynna choroba wrzodowa. Wadą mesalazyny jest również to, że niewielka jej część przedostaje się z jelit do krwiobiegu, przez co może wywoływać negatywny wpływ na cały organizm.
Kadzidłowiec w leczeniu stawów
Preparaty oparte na indyjskim kadzidłowcu testowano również w kilku badaniach z podwójnie ślepą próbą na pacjentach z chorobą zwyrodnieniową stawów, uzyskując bardzo znaczące zmniejszenie bólu i poprawę mobilności5. Jedno z nich wykazało przykładowo, że ten roślinny surowiec może być niezwykle cennym wsparciem konwencjonalnego leczenia. Pacjenci cierpiący na zapalenie stawów, którzy na 12 tygodni dołączyli kapsułki z wyciągiem z kadzidłowca do swojego schematu terapii, byli w stanie znacznie wydłużyć dystans pokonywany na bieżni treningowej, jak również zmniejszyć potrzebę korzystania z leków i opieki medycznej6.
Kadzidłowiec na zwyrodnienie kolan
Naukowcy sprawdzili również, czy korzyści płynące ze stosowania kadzidłowca nie są jedynie wynikiem efektu placebo. W tym celu przeprowadzili badania z udziałem 30 pacjentów cierpiących na chorobę zwyrodnieniową stawów kolanowych. Przez 8 tygodni połowa z nich przyjmowała wyciąg z Boswellia serrata, a pozostali cukrową pastylkę. Po krótkiej przerwie przez kolejne 8 tygodni grupy zamieniono.
Wyniki tego eksperymentu pokazały, że wszyscy pacjenci w okresie przyjmowania kadzidłowca zgłaszali zmniejszenie bólu kolana, zwiększoną możliwość jego zgięcia oraz wydłużenie odległości spaceru odbywanego bez dolegliwości. Spadła u nich również częstotliwość występowania obrzęków w obrębie stawu kolanowego7. Badacze podsumowali swoje badanie wnioskami, że obserwowane różnice między kadzidłowcem a placebo są klinicznie istotne, a wyciąg z kadzidłowca jest zalecany u pacjentów z chorobą zwyrodnieniową stawu kolanowego i prawdopodobnie ma również zastosowanie terapeutyczne w innych przypadkach zapalenia stawów.
Kadzidłowiec - mechanizm działania
- Hamowanie syntezy leukotrienów odpowiedzialnych za rozwój stanu zapalnego w jelitach to tylko jeden ze sposobów działania kadzidłowca, który decyduje o jego korzystnym wpływie na przebieg chorób zapalnych stawów i jelit.
- Drugi mechanizm polega na bezpośrednim hamowaniu cytokin prozapalnych. Oprócz tego ekstrakt z Boswellia serrata wykazuje znaczną zdolność zmiatania wolnych rodników. Zdaniem ekspertów jest ona powiązana z właściwościami przeciwzapalnymi8.
Kadzidłowiec jest bezpieczny w trakcie stosowania. Potwierdzają je wszystkie przeprowadzone badania, w których nie odnotowano poważnych działań niepożądanych. Biorąc pod uwagę, że skuteczność kadzidłowca jest większa niż w przypadku sulfasalazyny i mesalazyny, wyciągi z jego żywicy mogą być cennym wsparciem w zwalczaniu stanów zapalnych.
Artykuł ukazał się w wydaniu papierowym O Czym Lekarze Ci Nie Powiedzą MAJ 2019
Bibliografia
- Postepy Hig Med Dosw 2016; 70:380- 391
- Evid Based Complement Alternat Med 2011;2011:750249
- Planta Med. 2001; 67(5):391-5
- Ztschr. Phytother. 2001; 22:69-75
- J Ethnopharmacol 1991; 33:91–5
- Minerva Gastroenterol Dietol, 2015 (22 Oct); Epub ahead of print, PMID: 26492586
- Phytomedicine. 2003; 10(1):3-7
- Clin. Diagn. Lab. Immunol. 2005; 12:575-580