Seler naciowy to warzywo niezbadane. Nie przeprowadzono jak dotąd wystarczającej liczby badań na temat jego regularnego spożywania i wszystkich korzyści, jakie to niesie, nie zdajemy sobie więc sprawy, jaka drzemie w nim potęga.
Obecnie wciąż czekamy na rzetelne badanie typu peer review na temat efektów picia 475 ml świeżego soku z selera dziennie na pusty żołądek.
Eksperymenty powiązane ze zdrowiem najczęściej przeprowadza się na gryzoniach (patrz ramka "Obecny stan wiedzy"). Badania medyczne i nauka pewnego dnia dowiodą tego, co wiedzą miliony ludzi, którzy poznali już uzdrawiającą moc soku z selera i cieszą się większą energią i witalnością niż kiedykolwiek, pozbyli się przewlekłych oraz ostrych schorzeń i po prostu odzyskali swoje życie.
Wtedy oficjalnie dowiemy się, że sok z selera to uzdrawiające lekarstwo naszych czasów.
Detoks sokiem z selera
Po pierwsze trzeba zobowiązać się przed samym sobą do picia soku z selera codziennie po obudzeniu się przez co najmniej miesiąc. Zazwyczaj trzeba zająć się wieloma sprawami w naszym organizmie.
Z czym mamy tu do czynienia? Ze starymi, zjełczałymi złogami tłuszczu oraz zestalonymi białkami na nabłonku jelita. Z rozleniwioną, gnuśną wątrobą przepełnioną pestycydami, farmaceutykami, plastikiem i toksycznymi tłuszczami oraz kwasami odprowadzonymi z jelit.
Z nadciśnieniem i podwyższonym poziomem tłuszczu we krwi, a także z przewlekłym odwodnieniem, w jakim trwa większość ludzi. Nie zapominajmy też o patogenach, czyli groźnych wirusach i bakteriach czających się w naszych jelitach, o krwiobiegu nie wspominając, ani o innych zagrożeniach.
Opcjonalna woda z cytryną lub limonką przy detoksie
Przed poranną dawką soku z selera można też, w ramach oczyszczania organizmu, najpierw napić się na czczo wody z cytryną lub limonką (albo samej wody). Dobrze sprawdzi się 950 ml, pozwoli bowiem wątrobie oczyścić się z samego rana.
Jeśli decydujemy się na tę drogę, należy odczekać z sokiem z selera co najmniej 15-20 min, a najlepiej pół godziny po wypiciu wody, aby nie rozcieńczyć go w przewodzie pokarmowym.
Jeżeli to nasza pierwsza przygoda z tym sokiem, nie trzeba zaczynać od razu od 475 ml. Można na początek serwować sobie 120 czy 240 ml i stopniowo zwiększać dawkę aż do pełnej porcji.
Jak zawsze, mamy tu na myśli 475 ml czystego, świeżego soku bez żadnych dodatków, a nie smoothie z dodatkiem selera. Zależy nam bowiem na prostocie.
Pamiętaj o śniadaniu po kuracji selerowej
Co najmniej 15-20 min - a najlepiej pełne pół godziny lub więcej - po kuracji selerowej przychodzi czas na śniadanie.
Spożywamy napój leczniczy, a nie źródło kalorii, dlatego trzeba dodać sobie energii, by zmierzyć się z porankiem. Najlepszą opcją będą tu świeże owoce bądź owocowe smoothie.
Podczas oczyszczania unikajmy na śniadanie pokarmów dostarczających energii w postaci tłuszczu, a więc orzechów, masła orzechowego, ziaren, olejów, kokosa, jajek, mleka orzechowego, sojowego oraz zwierzęcego, masła, śmietanki, sera, jogurtu i innego nabiału, a również kurczaka, mięsa, ryb, kapsułek z olejem rybnym, bekonu, kiełbasek czy szynki.
Gdy tylko zjemy lub wypijemy coś tłustego, wątroba musi się przełączyć na wytwarzanie znacznych ilości żółci i wysyłanie jej do przewodu pokarmowego, co wspomaga trawienie lipidów.
Jakby tego było mało, organ ten musi przetworzyć tłuszcz przedostający się do niego wraz z krwią, a także część z niego zmagazynować, aby serce nie zostało zbombardowane nadmierną zawartością lipidów w krwiobiegu. Wszystko to zaburza naturalne procesy oczyszczania organizmu o poranku.
Picie soku z selera na pusty żołądek bez tłuszczu, a następnie niespożywanie tłuszczu przez kilka kolejnych godzin - umożliwia klasterowym solom sodowym obecnym w soku z selera do rozprawienia się z patogenami w jelicie oraz stanem zapalnym, a więc problemami, które odpowiadają za takie objawy i schorzenia, jak rozrost bakteryjny jelit (SIBO, small intestinal bacterial overgrowth), zapalenie uchyłków, celiakia, zapalenie jelita grubego czy wzdęcia i zaparcia.
Gdy zaś w porannej diecie znajdują się tłuszcze, sok z selera utraci szansę na unicestwienie patogenów, podniesienie poziomu kwasu solnego i usprawnienie trawienia, a zatem podreparowanie wątroby.
Aby mu dać szansę, należy więc unikać tłuszczu co najmniej do pory obiadu, a zamiast tego warto raczyć się do woli odżywczymi, wzmacniającymi owocami i zielonymi warzywami liściastymi, wedle uznania. Inną polecaną opcją jest też owsianka.
Później, przed południem można dodać sobie energii gotowanymi na parze ziemniakami, batatami lub dynią. Ale uwaga: żadnych orzechów, nasion, masła orzechowego, oleju, awokado ani białka zwierzęcego przed południem.
Przez resztę dnia należy pilnować właściwego nawodnienia i stosować się do ściągawki w ramce "Unikaj problematycznych pokarmów" w ciągu całego detoksu.
- Cancer Epidemiol Biomarkers Prev, 2005; 14: 805-8
- Pharm Res, 2010, 27: 962-78
- Int J Cancer, 2009; 124: 1918-25
- Biochim Biophys Acta, 2012; 1823: 593-604; Mol Cancer, 2006; 5: 76
- BMC Gastroenterol, 2012; 12: 9
- Diabetes Care, 2010; 33: 1699-705
- J Pharm Pharmacol, 2009; 61: 1067-77
- J Ethnopharmacol, 2014; 151: 1031-9
- Nutr Metab Cardiovasc Dis, 2009; 19: 8-14
- Pol J Food Nutr Sci, 2008; 58: 389-95