Poszczenie ma wielu krytyków, także wśród pracowników systemu ochrony zdrowia (szczególnie we Francji). A przecież post od zamierzchłych czasów jest naturalnym środkiem adaptującym nasz organizm do środowiska, w którym przyszło nam żyć.
Dobrze o tym wiedzą zwierzęta, instynktownie przestające jeść, jeśli tylko jest to konieczne, na przykład gdy są chore lub ranne. Mogą pościć przez kilka miesięcy, nie tracąc nic ze swoich fizycznych i psychicznych zdolności.
Oto dowód potwierdzający tę prawdę: w niektórych regionach o surowym klimacie jelenie, które przestały się odżywiać ze względu na grubą pokrywę śnieżną, funkcjonują normalnie nawet w okresie godowym, wymagającym od nich mnóstwa energii na walkę i zapłodnienie samic.
Po co pościć?
To pierwsze pytanie, które należy sobie postawić. Po co skazywać siebie na to niełatwe doświadczenie? W uprzemysłowionych krajach, gdzie żywności mamy w nadmiarze, dawno zapomnieliśmy, że moglibyśmy pominąć jakiś posiłek bez ryzyka wystąpienia hipoglikemii.
Bezwarunkowe trzy posiłki dziennie i obsesja na punkcie białka zwierzęcego, aby nie zabrakło nam neuronów i nie zanikły mięśnie, to niejako fundamenty naszej egzystencji, o czym przekonuje nas również przemysł spożywczy i do czego nawiązują często także dietetycy.
Ten przekaz jest jednak bardzo odległy od medycyny Hipokratesa! Post pomaga wrócić na właściwe tory...
Czym jest post?
- To element sposobu życia, znany już naszym praprzodkom i zapisany w naszym programie biologicznym.
- To funkcjonowanie na bazie własnych rezerw organicznych.
- To życie w autonomii dzięki samoodżywianiu.
- To życzliwe skoncentrowanie się na sobie.
- To rozwijanie umiejętności, takich jak siła woli, wytrzymałość i determinacja.
- To oczyszczanie naszego ciała fizycznego, psychicznego, emocjonalnego i duchowego.
- To skuteczna metoda na zachowanie zdrowia i przedłużenie młodości.
- To okazja do zmiany diety, a przede wszystkim zadbania o higienę życia.
Abyśmy mogli jeszcze lepiej zrozumieć, jak wielką wartość dla naszego zdrowia ma post, dorzucę kilka kolejnych informacji:
- Post może być sposobem na zmniejszenie masy ciała i oczyszczenie organizmu z toksycznych substancji, na przykład w przypadku nadużywania alkoholu lub palenia papierosów.
- Nieprzyjmowanie pokarmu przez pewien czas jest naturalnym środkiem zapobiegającym starzeniu się.
- Poszczenie przyczynia się do pobudzenia mechanizmów chroniących niektóre komórki mózgowe u osób starszych, co zapobiega patologicznemu pogorszeniu się zdolności fizycznych i psychicznych.
Jako część kuracji leczniczej, przeprowadzanej w klinice i pod obserwacją, post okazuje się terapią bezpieczną i umożliwiającą powrót do zdrowia. W Niemczech niektóre specjalistyczne kliniki proponują post jako skuteczną metodę w przypadku otyłości i cukrzycy, a nawet raka.
W czasach z dominacją żywności przetworzonej, w tym łatwo dostępnych słodyczy i kolorowych napojów, problem nadwagi i zaśmiecenia organizmu substancjami toksycznymi, znajdującymi azyl w tkance tłuszczowej, dotyczy także wielu nastolatków, dziewcząt i chłopców w wieku zaledwie 14-15 lat. Oni też mogliby w ramach wyspecjalizowanych struktur i pod nadzorem pracowników ochrony zdrowia skorzystać z dobrodziejstw odpowiednio dobranego postu.
Pomogłoby to im w walce z nadwagą. Ponadto mogliby poznać zasady coraz popularniejszej na świecie diety "żywego jedzenia" (ang. living food). Jest to odmiana diety wegetariańskiej, ale obowiązują w niej nieco bardziej rygorystyczne zasady przygotowania posiłków - niedozwolona jest na przykład termiczna obróbka produktów. Można za to spożywać surowe owoce oraz ziarna, orzechy i zielone warzywa liściaste. Warto potraktować tę dietę jako sposób na detoksykację i stosować ją raz w miesiącu przez tydzień.
Jeśli chcemy wyjść silniejsi z doświadczenia, jakim jest post, musimy się do niego dobrze przygotować. Ważne jest to, aby zdecydować, z kim chcemy dzielić te chwile "poza czasem". A może wolimy je przeżyć samotnie?
Post można przeprowadzić podczas urlopu, kiedy łatwiej się odciąć od zgiełku dnia codziennego i zerwać z dotychczasowymi przyzwyczajeniami, choć poszczenie przy zachowaniu swojego codziennego rytmu jest również jak najbardziej możliwe. Poszczenie we własnym domu wymaga nieco więcej siły woli i odwagi, ponieważ trzeba zrezygnować z ulubionych rytuałów, na przykład spożywania posiłków w rodzinnym gronie.
Osoby, które zaczynają pościć w celu zmniejszenia masy ciała, muszą też wtedy walczyć z pokusą sięgnięcia po przekąskę za każdym razem, gdy wchodzą do kuchni... Nie jest to łatwe. Jeśli osobie poszczącej uda się spędzić tydzień w domu bez towarzystwa (lub tylko z partnerką czy partnerem), może być z siebie dumna! Co więcej, rozwinie wówczas swoją samokontrolę, pewność siebie i wewnętrzną wolność od pragnień i lęków.
Aktywność fizyczna podczas postu
Aby osiągnąć dobroczynne dla ciała rezultaty i zmniejszyć nieco napięcie mięśni, a w przypadku osób, które mają nadwagę, poprawić trochę umięśnienie ciała, konieczne jest kontynuowanie lub rozpoczęcie aktywności fizycznej - spokojnej, ale regularnej.
Należy przedkładać wytrzymałość nad wyczynowość. Lepiej maszerować w szybkim tempie, wykonywać ćwiczenia na siłowni lub uprawiać jogging, niż trenować biegi czy sporty siłowe.
W czasie postu chudniemy: wskutek ubytku masy mięśniowej i wody. Mięśnie wiotczeją, jeśli nie wykonujemy żadnych ćwiczeń, a po zakończeniu postu efekt jest odwrotny do pożądanego: odczuwamy zmęczenie, spowolnienie i szybko wracamy do poprzedniej wagi.
Post a duchowość
Post to czas, w którym możemy na nowo połączyć się z samym sobą, praktykować medytację i jogę, spacerować, słuchać swojego ciała i żyć w zgodzie z własnym rytmem. Jest to również dobra okazja do rozwijania zmysłów, uporządkowania myśli i zwiększania własnej percepcji, połączenia z tym, co boskie.
Post jest częścią naszej duchowej drogi i uczy nas:
- oderwania się od tego, co materialne;
- opuszczenia tego, co znane;
- przezwyciężania własnych lęków;
- nieulegania pragnieniom.
Zejście z utartych szlaków, podejmowanie wyzwań, stawianie sobie pytań, przesuwanie granic - to możliwości pozwalające nam żyć pełnią życia. Tylko za taką cenę możemy doświadczać radosnych, a może zbijających z tropu chwil, w których mamy kontakt z czymś zupełnie nowym. A na końcu podróży czekają na nas, mówiąc nieco górnolotnie, prawdziwe skarby: radość, miłość i przebudzenie świadomości, których wszyscy z pewnością szukamy...
Jak przygotować się do postu?
Przygotowanie do postu ma charakter psychologiczny: trzeba zebrać niezbędne informacje, opisać swoją motywację, wyznaczyć sobie cel i zrobić wszystko, aby go osiągnąć. Tak więc:
- zaplanuj czas postu z dużym wyprzedzeniem (pora roku, miesiąc, tydzień), by wszystko dobrze zorganizować
- zapisz datę rozpoczęcia postu i trzymaj się jej
- kilka tygodni przed przystąpieniem do postu przeczytaj chociaż jedną książkę na temat postu
- jeśli czujesz taką potrzebę, powiedz swoim bliskim o planowanym poście
- nie słuchaj "dobrych rad" przyjaciół, rodziny czy kolegów, masz swój plan, konsekwentnie go realizuj
- nie korzystaj z żadnych zaproszeń w tygodniu postu
- przygotuj dla siebie ciepłe i wygodne ubrania, w zależności od pory roku
- przygotuj termofor (na wszelki wypadek) i zestaw do lewatywy (może się przydać)
- kup świeże organiczne owoce i warzywa w dniu poprzedzającym rozpoczęcie postu i przygotuj się do robienia bulionów warzywnych (najważniejszy jest dostęp do wody)