1. Określ swój typ metaboliczny
Wielu ludzi zastanawia się, czy - choćby że względów ideologicznych - nie powinni zostać wegetarianami. Jednakże można nie być gotowym na przyjęcie tego rodzaju diety. Jeden że sposobów, by to sprawdzić, polega na identyfikacji typu metabolicznego. Niektórzy ludzie potrzebują bowiem wysokobiałkowego jadłospisu opartego na mięsie, podczas gdy innym lepiej służą węglowodany.
William Wolcott, wybitny ekspert w typowaniu metabolizmu oraz współautor książki "The Metabolic Typing Diet" (wyd. polskie: "Dieta metaboliczna", Świat Książki, 2004), podążył śladami dr. Williama Kelleya - pioniera w dziedzinie onkologii. Założył bowiem, że nie istnieje uniwersalna recepta na prawidłowe żywienie i leczenie chorób. Wolcott odkrył, że dzięki dostosowaniu diety do typu metabolicznego wiele osób z ciężkimi schorzeniami, w tym nowotworami, wróciło do zdrowia.
Współczulny i przywspółczulny układ nerwowy kontrolują inne rodzaje przemian metabolicznych, narządów i gruczołów. Jak odkryli Kelley i Wolcott, na większość ludzi jeden z tych systemów wpływa silniej niż drugi. Oznacza to, że każdy człowiek ma inne związane z dieta fizyczne, behawioralne i psychologiczne cechy, uzależnione od tego, który z układów - współczulny czy przywspółczulny - jest u niego dominujący.
Dieta wysokobiałkowa w określony sposób oddziałuje na osoby z białkowym typem metabolicznym, a zupełnie inaczej w przypadku typu węglowodanowego. Typowanie metabolizmu pozwala odkryć dietę korzystną dla organizmu, a niektórzy pacjenci onkologiczni doświadczyli nawet zaniku guzów właśnie dzięki wdrożeniu odpowiedniego dla ich ustroju jadłospisu.
2. Jedz wartościowe śniadania
Stwierdzenie, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia, to truizm. Przyjmowanie dużych ilości pokarmu rano, a mniejszych wieczorem, może obniżyć całkowite ich spożycie i wspomagać leczenie lub zapobieganie otyłości7. Śniadanie powinno zawierać owies - jeden z najzdrowszych posiłków na rozpoczęcie dnia - który nie traci swych właściwości, kiedy poleje się go prawdziwym syropem klonowym i posypie jagodami. Owsianka zawiera związki chemiczne, które mogą zapobiegać chorobom serca poprzez obniżanie wysokiego poziomu cholesterolu oraz redukcję innych czynników ryzyka8.
3. Unikaj przetworzonej żywności
Nie spożywaj niczego, co nie pochodzi bezpośrednio z natury. Unikaj wszystkiego, co powinno być brązowe czy świeże, a jest białe lub pełne konserwantów, wzmacniaczy smaku, sztucznych słodzików i innych "pomocnych" dodatków chemicznych zastępujących substancje naturalne. Krótko mówiąc, jeśli produkt został przetworzony, nie kupuj go i oczywiście nie jedz.
4. Zadbaj o odpowiedni poziom witaminy D
Naukowcy dopiero od niedawna zaczęli rozumieć decydujące znaczenie witaminy D dla zdrowia całego organizmu, w szczególności psychicznego. Jej najbogatszym źródłem jest oczywiście światło słoneczne, ale strach przed rakiem skóry jest tak duży, że ok. 1/3 populacji ma niedobory. W miesiącach letnich ważna jest codzienna ekspozycja na światło słoneczne przez co najmniej kwadrans dziennie.
Nie chodzi o to, by nabawić się poparzeń słonecznych, lecz by skóra lekko się zaczerwieniła. Uzupełniaj poziom witaminy D poprzez przyjmowanie suplementów diety lub spożywanie takich pokarmów jak mleko, jajka, jogurt i tłuste ryby, zwłaszcza w czasie długich zimowych miesięcy, gdy słonce jest zbyt słabe, by zapewniać korzyści zdrowotne.
5. Pij filtrowaną wodę
Codziennie należy pić mnóstwo wody. To, jakie dokładnie powinny być jej ilości, jest kwestią dyskusyjną. Najlepiej w tej kwestii słuchać uważnie własnego organizmu, który powie, kiedy przyjmować płyny i ile powinno ich być. Stosuj dobrej jakości filtr, aby zapewnić uprzednie usunięcie z wody wszystkich chemikaliów, metali ciężkich, pasożytów i fluoru, lub kupuj wodę mineralną, najlepiej dostarczaną w szklanych butelkach, ponieważ z plastikowych mogą uwalniać się toksyny. Ostatni problem stanowi fakt, że w publicznych sieciach wodociągowych można obecnie znaleźć mieszankę syntetycznych leków.
6. Uważaj na tabletki
Leki na receptę mogą być istotne w początkowych stadiach wszelkich chorób, ponieważ wspomagają łagodzenie najcięższych objawów, takich jak ból i złe samopoczucie.
Stanowią jednak krótkoterminowe remedium, a w czasie ich zażywania powinno się próbować zidentyfikować właściwe podłoże dolegliwości. Od 25 lat wciąż bezskutecznie poszukuje się leku, który leczyłby właściwie wszystko. Tymczasem farmaceutyki nie leczą, pomagają jedynie w zakresie czynienia życia bardziej znośnym, przy czym ich stosowanie niesie za sobą znaczące ryzyko wystąpienia chemicznej reakcji łańcuchowej, która powoduje cały szereg działań niepożądanych.
Wbrew zapewnieniom branży farmaceutycznej, według której leki mogą docierać do pewnych receptorów w organizmie z laserową skutecznością, farmaceutyki zawsze wpływają na wszystkie elementy ustroju i powodują działania niepożądane. Wiele niepowiązanych że sobą układów ma bowiem identyczne receptory.
Istnieją lepsze rozwiązania praktycznie każdego problemu zdrowotnego, oczywiście poza nagłymi zdarzeniami, w przypadku których uzasadnienie znajduje postępowanie zgodne z medycyną konwencjonalną. W razie postrzału, pchnięcia nożem, potrącenia, zawału serca czy udaru mózgu współczesna medycyna zachodnia po prostu nie ma sobie równych.
7. Zachowaj proporcje kwasów omega-3 i omega-6
Właściwa proporcja kwasów omega-3 i omega-6 jest dokładnie tak samo ważna, jak równowaga kwasowo-zasadowa. Te substancje odżywcze to prekursory prostaglandyn w organizmie - ważnej grupy hormonopodobnych lipidowych związków chemicznych regulujących procesy fizjologiczne.
Standardowa dieta zachodnia powoduje w organizmie nierównowagę pomiędzy tymi niezbędnymi kwasami tłuszczowymi. U przeciętnego człowieka ich stosunek wynosi 1:20 na korzyść omega-6, podczas gdy idealny to 1:4. Stanowi to odzwierciedlenie spożywanej ilości przetworzonej żywności, jako że oleje roślinne, sosy sałatkowe i margaryny są zasobne w omega-6. Z kolei omega-3 występują obficie m.in. w siemieniu lnianym, oleju z wątroby dorsza oraz świeżych zimnowodnych tłustych rybach, takich jak łosoś, tuńczyk, makrela i śledź.
Sprawdzona w praktyce zasada brzmi: zwiększ spożycie kwasów tłuszczowych omega-3 (kwas -linolenowy), a ogranicz omega-6 (kwas linolowy i arachidonowy).
8. Równowaga kwasowo-zasadowa
Uważa się, że wiele chorób przewlekłych jest skutkiem nierównowagi kwasowo-zasadowej, a według obiegowej opinii dieta wysokobiałkowa zawierająca mięso, jajka, orzechy i niektóre zboża zakwasza organizm, podczas gdy owoce i warzywa alkalizują go.
Być może dlatego tylu ludzi stosujących zachodnią dietę wysokobiałkową cierpi z powodu chorób przewlekłych. Proces ten komplikuje typ metaboliczny, który może sprawić, że jakikolwiek spożyty pokarm będzie kwasotwórczy lub zasadotwórczy.
Specjaliści w dziedzinie żywienia uważają więc, że pewne produkty są z natury zakwaszające lub alkalizujące, pomijają jednak fakt, że wpływ żywności na organizm zależy od kilku homeostatycznych czynników regulacyjnych, takich jak autonomiczny układ nerwowy - główny mechanizm sterujący metabolizmem, w tym metabolizmem tlenowym.
9. Wybieraj produkty organiczne
Kiedy to tylko możliwe, postaraj się spożywać wyłącznie organiczne jedzenie. Co prawda jest ono droższe i ma krótszy okres przechowywania (ponieważ nie zawiera pestycydów i konserwantów), jednak przynajmniej wiadomo, że zapewnia więcej substancji odżywczych. Mięso zwierząt z hodowli organicznej i ekologiczne produkty rolne zawierają nie tylko znacznie więcej podstawowych składników pokarmowych niż ich odpowiedniki pochodzące z rolnictwa i chowu intensywnego, lecz także do 10 tys. innych, dodatkowych substancji odżywczych niezbędnych do utrzymania zdrowia3.
10. Śpij 7 godzin
Zdrowy nocny sen jest niezbędny i stanowi naturalny koniec dobrze spędzonego dnia. Wydaje się, że 7 godzin to idealna ilość snu, do której należy dążyć każdej nocy. Jedno z badań wykazało, że osoby, które spały mniej niż 5 lub więcej niż 8 godzin, były najbardziej narażone na nadwagę4.
Spanie w nocy dłużej lub krócej niż 7 godzin może zwiększać prawdopodobieństwo wystąpienia raka płuc u starszych mężczyzn5. U kobiet ryzyko śmierci jest niższe wśród tych, które sypiają 6-7godzin, w porównaniu do tych odpoczywających mniej niż 5 godzin lub więcej niż 86.
Niektórym trudno jest osiągnąć dobry sen. Jeśli zaliczasz się do tej nieszczęsnej grupy, możesz skorzystać z kilku wskazówek:
- Wieczorem spożywaj lekkie posiłki i nie jedz zbyt późno. Upewnij się, że ostatni zastrzyk kofeiny nastąpi nie później niż o godz. 14.
- Nie oglądaj telewizji tuż przed snem - wyłącz telewizor godzinę wcześniej i zamiast tego poczytaj książkę - idealna będzie pozycja dotycząca filozofii lub duchowości.
- Posłuchaj uspokajającej muzyki, np. cichego utworu klasycznego lub nastrojowego, co działa nasennie.
Postaraj się uspokoić umysł poprzez medytację, chociaż - jak odkryli naukowcy - jest ona bardziej skuteczna, kiedy praktykuje się ja w połowie dnia, a nie tuż przed położeniem się do łóżka. Kolejnym czynnikiem sprzyjającym nocnemu wypoczynkowi są zaciemniające zasłony, które zupełnie nie przepuszczają światła do sypialni.
11. Codziennie ćwicz
Nie musisz pocić się na siłowni, ale organizm potrzebuje codziennej aktywności fizycznej. Wystarczy dobry energiczny spacer - ok. 100 kroków na minutę przez 20 min. To wystarczy, by poruszało się całe ciało i trochę przyspieszyło bicie serca. Co więcej, sam marsz w umiarkowanym tempie (5 km/h) ma równie korzystne oddziaływanie co bieganie, jeśli chodzi o profilaktykę chorób degeneracyjnych lub incydentów sercowo-naczyniowych9. Z kolei energiczny marsz (8 lub wiecej km/h) pozwala na spalenie większej liczby kalorii niż bieg z podobną predkością10.
Podczas marszu rób głębokie wdechy i wypełniaj płuca powietrzem. Jeśli masz trudności z chodzeniem z powodu takich problemów, jak np. artretyzm, postaraj się codziennie pływać.
12. Nie wykluczaj z diety tłuszczów
Żyjemy w społeczeństwie hołdującym niskotłuszczowej żywności. Opiera się to na przekonaniu, że wysoki poziom cholesterolu szkodzi zdrowiu i przyczynia się do przewlekłych schorzeń serca. Jednakże kilka badan wskazuje na to, że aby spowodować uszkodzenie serca i tętnic, musiałby on osiągnąć wartości dużo wyższe od tych uważanych obecnie za niebezpieczne.
Co więcej tłuszcze są człowiekowi potrzebne - pozwalają zachować zdrowie całego organizmu i stanowią jeden z najistotniejszych składników dla funkcjonowania mózgu. Dlatego przyjmowanie statyn, które redukują poziom cholesterolu do niskich wartości, często wiąże się z pogorszeniem kondycji umysłowej. W miarę starzenia się cholesterol staje się nawet istotniejszy.
W jednym z badań z udziałem starszych kobiet chorujących na serce, które regularnie spożywały większą ilość tłuszczów nasyconych, wykazano mniejsze nasilenie objawów w porównaniu do tych stosujących dietę zasobną w tłuszcze wielonienasycone i węglowodany1.
Ponadto w ramach eksperymentu dotyczącego śmiertelności z powodu raka, w którym przez 5 lat analizowano spożycie tłuszczów wśród i odnotowano żadnego szkodliwego oddziaływania związanego z wysoka podażą nasyconych2.
13. Usuń z domu chemikalia
W typowym domu znajduje się toksyczna mieszanka składająca się z organicznych związków chemicznych, pól elektromagnetycznych, spalin i innych zanieczyszczeń. Chociaż ciężko pozbyć się wszystkich chemikaliów z produktów gospodarstwa domowego i przedmiotów codziennego użytku, niektóre z nich można wyeliminować poprzez zakup ekologicznych, wolnych od szkodliwych substancji środków czystości, odświeżaczy powietrza, szamponów i kosmetyków do makijażu.
Nawet farba na ścianach i dywany na podłogach cały czas uwalniają chemikalia! Spróbuj utrzymać poziom szkodliwych substancji na rozsądnym poziomie. Zdrowy układ odpornościowy może poradzić sobie z pewną ilością toksyn, lecz nie powinno się go przeciążać.
14. Nie zbijaj od razu gorączki
Medycyna postrzega gorączkę jako główny sygnał alarmowy i natychmiast przystępuje do działania, aby ją możliwie jak najszybciej zbić. Chociaż wyjątkowo wysoka temperatura może być niebezpieczna, samo jej podwyższenie jest niezbędnym procesem: wspomaga aktywizacje układu odpornościowego, pokonywanie wirusów i innych drobnoustrojów, a nawet zwalczanie wczesnych stadiów chorób, np. nowotworowych.
Zanim zacznie się dążyć do zbicia gorączki, przez kilka dni powinna być ona uważnie obserwowana bez żadnej interwencji. Należy pamiętać o piciu dużej ilości płynów i odpoczynku w odpowiednio przewietrzonym pomieszczeniu.
Bibliografia
- Am J Clin Nutr, 2004; 80: 1175–84
- J Intern Med, 2005; 258: 153–65
- Chivian E, Bernstein A, eds. Sustaining Life: How Human Health Depends on Biodiversity. Oxford, UKL: Oxford University Press, 2008: 397
- Am J Clin Nutr, 2008; 87: 310–6
- BMC Public Health, 2014; 14: 295
- Sleep, 2004; 27: 440–4
- J Nutr, 2004; 134: 104–11
- Nutr J, 2012; 11: 54
- Med Sci Sports Exerc, 2000; 32 [9 suppl]: 5498–504
- J Sports Med Phys Fitness, 2000; 40: 297–302
- J Asthma, 2000; 37: 557–64
- BMJ, 2001; 322: 1098–100
- J Asthma, 1991; 28: 437–42
15. Właściwie oddychaj
To zdumiewające, że większość ludzi nie oddycha prawidłowo. Często bardzo płytko wdychają powietrze, a niektórzy robią to przez usta, chociaż powinni wykonywać częste i głębokie wdechy nosem, napełniając płuca prozdrowotnym tlenem, a następnie powoli wydychać powietrze ustami. Nieprawidłowe oddychanie może przyczynić się do wystąpienia astmy12, a problemy z oddychaniem i chrapaniem poddaje się obecnie dokładniejszym analizom jako możliwą przyczynę zespołu nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD) i trudności edukacyjnych.
Jeśli Twój oddech nie jest prawidłowy, pomocna może być metoda Butejki11, podobnie jak ćwiczenia oddechowe (pranajama) wykonywane podczas jogi13.
16. Unikaj palenia, a alkohol pij z umiarem
Jeśli palisz papierosy, przestań od razu - to oczywiste. W odzwyczajeniu się od tytoniu mogą pomóc programy autohipnozy. W przypadku alkoholu kluczowy jest umiar. Kieliszek wina od czasu do czasu może być bardziej pożyteczny niż szkodliwy, w każdym tygodniu ważne są jednak liczne dni abstynencji, które pozwolą na regenerację organizmu.
17. Utrzymuj zdrowe dziąsła
Dopiero teraz lekarze zaczynają rozumieć znaczenie dziąseł i zębów dla ogólnego zdrowia człowieka. Wiele problemów zdrowotnych, szczególnie choroby serca, jest związanych ze złym stanem jamy ustnej. Bardzo prawdopodobne, że zapalenie dziąseł, które często krwawią, spowoduje zaburzenia w całym organizmie. Ważna jest również minimalizacja liczby amalgamatowych plomb i - gdzie to tylko możliwe - unikanie leczenia kanałowego.
Pionier stomatologii Weston Price odkrył bezpośredni związek pomiędzy kondycją konkretnych zębów a stanem narządów organizmu. Uważał, że leczenie kanałowe powoduje wyciek bakterii odpowiedzialny za rozwój ogólnoustrojowych chorób autoimmunologicznych, takich jak zapalenie stawów. Na fotelu dentystycznym najprawdopodobniej następuje również ekspozycja na promieniowanie X, zabiegi w gabinecie należy więc ograniczyć do tych niezbędnych.
18. Dbaj o zdrowie psychiczne
Jeśli cierpisz na przewlekłą depresję - a szczególnie gdy przyjmujesz z tego powodu leki na receptę - musisz stać się medycznym detektywem. Istotne jest to, by nie przechodzić choroby samotnie, lecz przy ścisłej współpracy z wykwalifikowanym pracownikiem służby zdrowia. Niezależnie od swojej specjalizacji musi on przychylać się do poglądu, że przewlekła depresja ma aspekt biochemiczny.
Chociaż wszyscy doświadczają od czasu do czasu sezonowej i łagodnej depresji, ta chroniczna wciąż stanowi problem. Leki przeciwdepresyjne i inne, np. antypsychotyczne, mogą mieć zastosowanie w leczeniu ciężkich depresji, lecz nie rozwiązują podstawowego problemu. Ponieważ są bardzo silnymi środkami chemicznymi, maja równie istotne działania niepożądane.
Depresję prawie na pewno powoduje czynnik zewnętrzny, pochodzący z najbliższego otoczenia lub diety. Za rozwój choroby może odpowiadać przewlekła alergia pokarmowa, a nawet przeciek z kuchenki gazowej. Jeśli podejrzewasz, że depresję mogą powodować pokarmy, jako pierwsze należałoby wyeliminować z diety pszenicę i nabiał, które łącznie odpowiadają za większość alergii i nietolerancji pokarmowych.
W dzisiejszych czasach dostępnych jest mnóstwo niepszenicznych i bezglutenowych odpowiedników pieczywa, więc nie trzeba całkowicie rezygnować z chleba. Tak samo jest w przypadku nabiału - na rynku funkcjonuje obecnie wiele zamienników mleka, sera i masła. Depresję mogą powodować także niedobory mikroelementów (np. witamin B12, B9 i C), należy więc kontrolować ich poziom. Równie prawdopodobną przyczyną są chemikalia lub toksyny w najbliższym otoczeniu: instalacji centralnego ogrzewania, produktach codziennego użytku, odświeżaczach powietrza i innych przedmiotach znajdujących się w domu.
Wpływ toksyn środowiskowych kumuluje się, a układ odpornościowy przypomina beczkę wody, która przelewa się, kiedy dodajemy do niej za dużo deszczówki. Jednak już usunięcie kilku toksyn może wystarczyć do redukcji ogólnego obciążenia organizmu, co pozwoli układowi odpornościowemu na wydalenie trujących substancji.
Hipotyroidyzm, czyli niedoczynność tarczycy, to kolejna nieoczekiwana przyczyna przewlekłej depresji. Chociaż większości ludzi znane jest przeciwieństwo tego schorzenia - nadczynność tarczycy - wiele osób cierpi z powodu obniżenia dynamiki funkcjonowania tego gruczołu, do którego może dojść pod wpływem diety i stresu. Zdiagnozowana niedoczynność tarczycy jest stosunkowo łatwa do wyleczenia, nie należy jednak prowadzić terapii na własną rękę.
Kilka metod terapeutycznych, takich jak technika emocjonalnej wolności (ang. Emotional Freedom Technique) oraz terapia pól myślowych (ang. Thought Field Therapy), skutecznie leczy przewlekłą depresję i stany lękowe.