Twórcami wynalazku są pracownicy Katedry Biologii Molekularnej, prof. dr hab. Grzegorz Węgrzyn, dr Karolina Pierzynowska, dr Lidia Gaffke oraz dr Magdalena Podlacha, oraz pracownicy Katedry Fizjologii Zwierząt i Człowieka, dr Dorota Myślińska oraz dr Irena Majkutewicz.
Genisteina to flawonoid obecny m.in. w soi i innych roślinach strączkowych, usuwa szkodliwe dla neuronów białka, które wywołują chorobę Alzheimera.
- Choroby neurodegeneracyjne wywołują w organizmie szereg ciężkich objawów, stanowiąc poważne wyzwanie medyczne naszych czasów. A to dlatego, że neurony, czyli komórki nerwowe posiadają bardzo słabe właściwości regeneracyjne. Okazuje się, że uszkodzenie oraz śmierć komórek nerwowych może wynikać z akumulacji patologicznych białek w tych komórkach. Teoretycznie stosunkowo prostym rozwiązaniem wydawałoby się usunięcie takich białek z neuronów, co poprawiłoby ich funkcjonowanie. Podejście to okazało się jednak bardzo trudne w praktyce, gdyż substancja, która by do tego doprowadzała, musiałaby charakteryzować się wieloma właściwościami, nie tylko usuwać patogenne białka, ale także przekraczać barierę krew-mózg i być bezpieczna dla pacjentów. - Genisteina aktywuje procesy, które mogą usuwać patogenne białka nieselektywnie, nie usuwając przy tym białek, które funkcjonują prawidłowo – opowiada dr Karolina Pierzynowska.
- Rozpoczęliśmy już badania na modelach zwierzęcych dwóch chorób neurodegeneracyjnych, choroby Huntingtona i Alzheimera, które obecnie trwają. Testy behawioralne ostatecznie wskazały, że genisteina prowadzi do poprawy stanu chorych zwierząt, a pod niektórymi aspektami zwierzęta leczone tym izoflawonem były zupełnie nieodróżnialne od zwierząt zdrowych – tłumaczy dr Karolina Pierzynowska.
PAP - Nauka w Polsce