Dzieci widzące uczą się świata poprzez obserwacje. Dzieci z dysfunkcją wzroku potrzebują pozostałych zmysłów, by poznać otaczające ich środowisko. U słabowidzących ostrość widzenia może wynosić 1/5 ostrości zdrowego dziecka. U niewidomych może być to 1/20. Nie widzimy wtedy nic.
- Dzieci niewidome żyją w świecie ludzi widzących, więc bardzo ważne jest to, by otrzymały jak najlepszą, specjalistyczną pomoc, by się go nauczyć – tłumaczy Elżbieta Szczepkowska, Dyrektor Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych im. Róży Czackiej w Laskach.
Do poznania pór roku nie wystarczy obrazowy opis. Latem trzeba dotknąć rozpalonej trawy i posmakować świeżo zerwanych owoców, jesienią zatopić się w liściach i posłuchać szelestu, zimą zmarznąć przy lepieniu bałwana, a wiosną zasadzić nowe kwiatki. Eksplorując świat, dzieci rozpoznają tylko te jego fragmenty, których mogą dotknąć i odległości pomiędzy nimi - ile kroków trzeba przemierzyć, by trafić na następny znany bądź nieznany przedmiot. Każdy, kto uczy je świata, musi wytłumaczyć położenie przedmiotów, ich barwę i ostateczny kształt. Potem dziecko będzie poznawało poszczególne obszary świata samo. Dlatego tak ważne jest, by we wczesnym etapie nauki eksploracji otoczenia, odbyło się to w środowisku kontrolowanym i bezpiecznym. Takim właśnie miejscem będzie Ogród Zmysłów.
- Wiele dzieci z problemami widzenia ma wysoki poziom rozwoju intelektualnego, łatwo przy tym przyswajają wiedzę, są aktywne, pracowite, mają silną wolę i ambicję. Utrudnione jest u nich czytanie tekstów, umiejętność wykonywania rysunków przestrzennych czy konstrukcji. Za to u dzieci tych rozwija się szybko różnicowanie, klasyfikowanie, poszukiwanie analogii i schematyzowanie, zaś rozwój myślenia pojęciowego nie różni się niczym od rozwoju u dzieci widzących - stwierdza Elżbieta Szczepkowska.
Czy dzieci niewidome i słabowidzące będą mogły lokalizować położenie przedmiotów, angażując w to tylko słuch? Badania naukowców z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie wskazują, że dzieci niewidome od urodzenia mogą uczyć się postrzegać kształty za pomocą słuchu. Jest to mechanizm podobny do echolokacji, którą stosują nietoperze. Podczas skanowania mózgu osób niewidomych rozpoznających przestrzeń, w ich korze mózgowej pojawił się obraz przypominający obszar aktywizacji widzenia odpowiedzialny za wrażenia wzrokowe. U niewidomych ten obszar kory wzrokowej odpowiada za dźwiękowe trasy informacji oraz tworzenie map przestrzennych. Jest więc bardzo możliwe, że dźwięki dla osób niewidomych przenoszą pewien dodatkowy zasób informacji o położeniu przedmiotu i jego wyglądzie. Niektóre niewidome dzieci biorące udział w badaniach stwierdziły, że „słyszą” kolory i potrafiły rozpoznać ich podstawowych zakres.
Ogród Zmysłów został zaprojektowany tak, by aktywizować wszystkie dostępne dzieciom niewidomym i niedowidzącym zmysły. Będą mogły w pełni je rozwijać, jednocześnie usprawniając sensomotorykę, koncentrację czy koordynację wzrokowo-słuchową.
Dołącz do zbiórki funduszy na Ogród Zmysłów w Laskach, wpłacając pieniądze na stronie www.dlugieoczy.pl (klikając w „WESPRZYJ AKCJĘ”) lub stacjonarnie, w wybranych salonach optycznych w całej Polsce.
Zachęcamy do obejrzenia filmu promocyjnego akcji Ogród Zmysłów
Shamir Optical Industry Ltd. jest wiodącym producentem najwyższej klasy progresywnych i jednoogniskowych soczewek. W ciągu prawie pięciu dekad istnienia Shamir ugruntował swoją pozycję na rynku globalnym jako firma znana ze swojej innowacyjności, najnowocześniejszych technologii oraz surowej kontroli jakości produktów. W Polsce firma jest obecna od ponad 10 lat i dostarcza swoje produkty do blisko 1000 salonów optycznych w całym kraju. Swoją strategię buduje na podstawie wnikliwej analizy trudności, z którymi mierzą się osoby posiadające różne wady wzroku i projektowaniu rozwiązań dopasowanych do ich indywidualnych potrzeb. Więcej informacji o firmie można przeczytać na www.shamir.pl.
Informacja prasowa