Poważne skręcenie kręgosłupa szyjnego, które spotkało Was obie, nazywamy potocznie „smagnięciem batem”, gdyż termin ten doskonale oddaje naturę urazu. Głowa zostaje brutalnie ściągnięta w tył, a następnie mocno pchnięta do przodu – dokładnie tak, jak podczas uderzenia biczem.
Jak sama się przekonałaś, w większości przypadków osteopatyczne nastawienie szyi i delikatne jej naciąganie całkowicie załatwia sprawę.
Osteopatia - terapia ciała i duszy
The Human Body (stop-motion!) kellianderson Vimeo.
Terapia osteopatyczna zakłada, że ludzkie ciało ma zdolność do autoregulacji i przywracania homeostazy. Procesy zachodzące w organizmie są wzajemnie powiązane zarówno na poziomie fizycznym, jak i duchowym.
Jednak czasami podczas takiego urazu więzadła znajdujące się z przodu i z tyłu kręgosłupa zostają naderwane, a wtedy szyja powinna być unieruchomiona przez co najmniej 6 tygodni. Aby stwierdzić z pewnością, że więzadła uległy naderwaniu, lekarz lub osteopata musi zlecić wykonanie prześwietlenia.
Uszkodzenia przednich więzadeł są bardziej niebezpieczne niż tylnych, ponieważ są one jedyną strukturą podtrzymującą kręgi od przodu. Z tego powodu naderwanie ich skutkuje ciągłą niestabilnością, może upośledzać dopływ krwi do głowy i w dalszej perspektywie prowadzić do kolejnych uszkodzeń bądź przemieszczeń kręgów.
Zaburzenia dopływu krwi w obszarze głowy są często spotykane w urazach typu smagnięcie batem, nawet jeśli sama głowa nie uległa uszkodzeniu. W ich następstwie naturalne procesy regeneracyjne organizmu są utrudnione.
W niedawnym badaniu przeanalizowano przypadki 70 pacjentów z objawami pourazowymi – a więc takimi, na jakie cierpi Twoja córka. Przebadano ich na 4 oraz 8 tygodni po wypadku i stwierdzono, że u wszystkich występuje ograniczony dopływ krwi do czaszki (w porównaniu z pacjentami po wypadkach, którzy w żaden sposób nie uszkodzili szyi ani głowy).
Lekarze doszli do wniosku, że jest to spowodowane nadmiernym obkurczeniem naczyń krwionośnych. Powtarzane wielokrotnie badania potwierdziły, że symptomy pourazowe nakładały się u pacjentów ze spowolnionym krwiobiegiem w mózgu, co mogło wiązać się z innymi dolegliwościami ze strony układu krążenia.
Twoja córka cierpi obecnie na schorzenie, które określa się mianem tzw. syndromu pouderzeniowego towarzyszącego urazom szyi i czaszki. Może on powodować koszmary, lęki, przemęczenie oraz bóle głowy.
Bibliografia
- Hoag JM, ed. Osteopathic Medicine. St Louis, MO: McGraw-Hill Book Company, 1969: 391–3
- Stoddard A. Manual of Osteopathic Practice, 2nd edn. London: Hutchinson, 1974: 122–3
- Lancet, 1966; 2: 178–80
- Clin Electroencephalogr, 1984; 15: 214–21
- Richardson JTE. Clinical and Neuropsychological Aspects of Closed Head Injury. London: Taylor & Francis, 1990: 205
- Am J Insanity, 1904; 60: 373–441
- Psychol Med, 1973; 3: 304–18; Rev Med Liège, 1991; 46: 305–13; J Neurosci Nurs, 1993; 25: 249–53
- Minerva Chir, 1990; 45: 1309–14
- J Am Osteopath Assoc, 1963; 62: 739–50; 1975; 74: 400–10
- Arch Surg, 1962; 85: 974–81
Ta przedziwna przypadłość, obserwowana często po wypadkach motocyklowych, sportowych i przemysłowych, wydaje się być psychofizjologiczną reakcją organizmu na lęk przed utratą życia.
Stan ten może trwać krótko, albo też ciągnąć się przez całe miesiące, a nawet lata. Do objawów zaliczamy lęk, powracające koszmary, palpitacje serca, bóle i zawroty głowy, bezsenność, rozdrażnienie, niepokój i chroniczne zmęczenie.
Najnowsza definicja medyczna zakłada, że pacjenci pragną opieki i wykazują masochistyczne skłonności do przeżywania bólu i cierpienia, albo też skrywają agresywne pragnienie zemsty np. na swoim szefie, pracownikach, ubezpieczycielach czy małżonkach, a ponadto pragną finansowej rekompensaty.
Wszystkie te objawy utrudniają pacjentom funkcjonowanie w społeczeństwie, gdyż są oni postrzegani jako neurotycy lub osoby z zaburzeniami psychosomatycznymi.
Co gorsza, z tego też powodu miewają oni problemy z dochodzeniem należytego im odszkodowania, a lekarze nie traktują ich symptomów poważnie.
Przez ostatnie dwadzieścia lat klasyczna medycyna traktowała syndrom pouderzeniowy jako zaburzenie psychiczne i przepisywano na nie leki przeciwlękowe i przeciwpsychotyczne, tak jak miało to miejsce w przypadku Twojej córki.
Osteopaci twierdzą, że syndrom pouderzeniowy może powodować:
- zaburzenia pamięci krótkotrwałej,
- abulię (zanik woli i aktywności),
- pogorszenie sprawności umysłowej,
- zmiany rytmu snu i czuwania
- zmniejszoną tolerancję na alkohol.
Jest również odpowiedzialny za szereg objawów fizycznych, takich jak:
- drgawki wynikłe z chorób móżdżku,
- podwójne widzenie,
- anosmia (utrata zmysłu węchu),
- jąkanie,
- nadwrażliwość na hałasy i jasne światło,
- ból i zaburzenia stawu skroniowo- żuchwowego
- bóle głowy i szyi, którym towarzyszy zmienione odczuwanie w obrębie skóry pokrywającej ramiona.
Herald Gaier to jeden z czołowych ekspertów w dziedzinie medycyny alternatywnej w Wielkiej Brytanii. Jest zarejestrowanym naturopatą, osteopatą, homeopatą i zielarzem. Pracuje w The Allergy and Nutrition Clinic, 22 Harley Street w Londynie. Jego strona internetowa to www.drgaier.com
Leczenie osteopatią
Jak udowodniono, przytoczona poniżej terapia osteopatyczna przynosi efekty w leczeniu syndromu pouderzeniowego. Z mojego doświadczenia wynika, że pozwala ona uniknąć wszelkich interwencji psychiatrycznych, jako że problemy natury psychicznej zanikają wraz z uleczeniem objawów fizycznych.
1. Po pierwsze, podaj specjaliście wszystkie informacje odnośnie wypadku, po czym poddaj się odpowiednim badaniom lekarskim i, jeśli zajdzie potrzeba, wykonaj zlecone prześwietlenia.
2. Badania i prześwietlenia wykażą, z jakim rodzajem uszkodzeń zaszłych w obrębie szyi i głowy masz do czynienia, i jak bardzo są one rozległe. Wykryją też ewentualne ubytki w przestrzeniach międzykręgowych i zmiany w ustawieniu szyi.
3. Boczne prześwietlenia szyi w pozycji zgiętej i wyprostowanej pomogą ustalić, czy wiązadła uległy naderwaniu. Jeśli tak, zaleca się przez kilka tygodni nosić kołnierz ortopedyczny.
4. U niektórych pacjentów odnotowuje się nieznaczne boczne skrzywienie bądź rotację szyi. Takie nieprawidłowości można wykryć, wykonując kineradiografię (film podczas badania fluoroskopowego). Jest to jednak dość kosztowne, a najczęściej zwykłe prześwietlenia i obserwacje są w zupełności wystarczające. Gdy wykluczy się już czynniki ryzyka, osteopata będzie mógł rozpocząć nastawianie kręgosłupa oraz delikatne naciąganie szyi.
Osteopatia - medycyna bliska człowiekowi, nie chorobie...
Osteopatia from Karol Szapel on Vimeo.