Złotą barwę miodom nadają karotenoidy. Aż 70% miodu stanowią węglowodany, głównie glukoza i fruktoza oraz kwasy organiczne, glukonowy, jabłkowy i cytrynowy, a także rozmaite olejki eteryczne pochodzące z nektaru zbieranego przez pszczoły.
Miody to także źródło witamin i minerałów. Ale tym, co czyni je naturalnym lekiem, są składniki aktywne biologicznie, pobierane przez pszczoły wraz z pyłkiem lub tworzące się w wyniku działania na nektar enzymów z gruczołów ślinowych tych owadów i wskutek przemian cukrów, zachodzących w wytworzonym już miodzie. To im zawdzięcza on swoje właściwości przeciwzapalne, antyoksydacyjne, przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne, odkażające i prebiotyczne.
Miód manuka właściwości i skład
Spośród wielu gatunków miodów jeden zasługuje na szczególne wyróżnienie - to miód manuka. Powstaje on z nektaru kwiatów krzewu manuka (Leptospermum scoparium), rosnącego w Australii i Nowej Zelandii. Zazwyczaj zawiera także domieszkę nektaru z podobnych do manuki miododajnych krzewów kanuka i tantoon oraz zielonej herbaty - nie jest zatem miodem jednorodnym.
Co jest w miodzie manuka?
Tym, co go wyróżnia w porównaniu z innymi miodami, jest duża zawartość metyloglioksalu (od 38 do 828 mg/kg), który w innych miodach występuje w ilościach wręcz homeopatycznych (około 10 mg/kg). A jak przekonują naukowcy, metyloglioksal wykazuje właściwości lecznicze dopiero w stężeniu 100 mg na kilogram. Warto też zaznaczyć, że nie ulega on zniszczeniu w przewodzie pokarmowym, na który wpływa notabene leczniczo.
Na co pomaga miód manuka?
Substancja ta działa przede wszystkim antybakteryjnie, co w połączeniu z występującymi we wszystkich miodach substancjami bakteriobójczymi, takimi jak apidycyna (enzym wydzielany przez pszczoły), lizozym i nadtlenek wodoru, sprawia, że miód manuka niszczy większość znanych nam chorobotwórczych bakterii bytujących na błonach śluzowych.
Warto przy tym zaznaczyć, że metyloglioksal uniemożliwia wytwarzanie ochronnego biofilmu (a także go niszczy), którym otaczają się kolonie groźnych bakterii, by uniknąć działania antybiotyków. Z dużą skutecznością metyloglioksal rozprawia się z chorobotwórczymi grzybami, w tym z powszechnie występującym Candida albicans.
Jest to o tyle ważne, że nie tylko zapobiega on tzw. nadkażeniom bakteryjno-grzybiczym w przypadku infekcji wirusowych, co skraca czas trwania choroby, ale także zwiększa odporność - nawet bezobjawowa infekcja bakteryjna lub grzybicza angażuje układ odpornościowy, uszczuplając jego zasoby, a zatem zwalczenie tych patogenów jest kluczowe w utrzymaniu wysokiego progu odporności.
W obliczu zagrożenia dla zdrowia publicznego, jakim jest rosnąca antybiotykooporność bakterii, warto dodać, że połączenie antybiotykoterapii ze spożywaniem miodu manuka nie tylko zapobiega temu zjawisku, ale pozwala także na zmniejszenie skutecznej dawki leku, ograniczając tym samym ryzyko wystąpienia skutków ubocznych.
Jak jeszcze miód manuka może wspierać odporność?
- reguluje ekspresję genów odpowiedzialnych za sposób, w jaki organizm reaguje na stres, przez co zmniejsza jego negatywny wpływ na układ immunologiczny;
- zmniejsza wirulencję wirusów (zjadliwość), czyli ich zdolność wnikania do komórek i namnażania się w celu wywołania infekcji;
- przyspiesza proces regeneracji nabłonków błon śluzowych dróg oddechowych i przewodu pokarmowego, które stanowią pierwszą linię obrony przed patogenami;
- jako prebiotyk promuje tworzenie prawidłowej mikrobioty jelitowej, która kształtuje odporność organizmu dzięki zdolności do wpływania na dojrzewanie białych krwinek;
- dostarcza witamin i mikroelementów niezbędnych w przemianach metabolicznych;
- działa antyoksydacyjnie, zmniejszając stany zapalne w organizmie, a tym samym zapobiega nadmiernej aktywacji układu odpornościowego.
Istnieje zatem wiele powodów, by do swojego całorocznego jadłospisu włączyć również miód manuka.