Aby sporządzić przepyszną zupę wcale nie trzeba stać godzinami w kuchni i doglądać garnków z różnymi wywarami. Mój przepis nie wymaga gotowania, jedynie krojenia i miksowania w blenderze wielu zdrowych, naturalnych składników.
Kurkuma, przyprawa odpowiedzialna za żółtą barwę zupy, zawiera związek chemiczny o nazwie kurkumina, który stanowi potężny przeciwutleniacz. Natomiast imbir, kolejny składnik zupy, od wieków stosuje się na rozmaite przypadłości ze strony przewodu pokarmowego. W zupie znajduje się też moc kwasów tłuszczowych omega-3, witamin A i K oraz cynku, manganu i wapnia.
Można oczywiście dostosować skład zupy do indywidualnych preferencji smakowych. Ja sama często przyrządzam ją dla mojego 10-miesięcznego synka i wtedy stosuję wersję bez soli oraz z mniejszą ilością kurkumy i imbiru. Zupę można też podawać na ciepło - wystarczy wówczas, zamiast zimnej wody dodać wrzątek.
Jeśli zależy nam na tym, by w zupie coś chrupało, możemy na koniec wzbogacić ją o kiełki gryki bądź skruszone orzeszki pekan.
Surowa zupa z marchwi i kurkumy
Składniki (4 porcje):
- 3 marchewki średniej wielkości
- 4 cm świeżego korzenia kurkumy
- 1,5-2 cm świeżego korzenia imbiru
- 1 łyżka stołowa nasion konopi
- 1 łyżka stołowa pestek dyni
- 1 łyżka stołowa nasion sezamu
- 1/4 szklanki orzeszków piniowych lub nerkowców
- 1/4 świeżej cytryny obranej ze skórki
- 1 łyżeczka suszonego kminu rzymskiego
- 1 łyżka stołowa suszonego majeranku
- Szczypta suszonego pieprzu kajeńskiego
- 1/2 łyżeczki soli himalajskiej
- 2,5 szklanki czystej wody
Wrzuć wszystkie składniki do blendera wysokoobrotowego i miksuj, aż uzyskasz gładką, kremową konsystencję.
Markéta Bola
Markéta Bola jest specjalistą zdrowego żywienia i szefem kuchni, propaguje dietę opartą na surowych i nieprzetworzonych produktach.
W Wielkiej Brytanii, skąd pochodzi, prowadzi warsztaty, zajęcia i szkołę gotowania zgodnego z "dietą surową".
Jest także współorganizatorką spotkań promujących zdrowy styl życia Tree of Life Wellbeing&Vitality Festivals w Middlands.