U mieszkańców półkuli północnej odnotowuje się niższe stężenie witaminy D. Przyczyn jest wiele: mniej słonecznych dni w ciągu roku, krótsze lato, obawy przed chorobami wywołanymi przez promieniowanie UV.
Okazuje się, że istnieje związek między poziomem witaminy D a chorobami zapalnymi. U pacjentów z reumatoidalnym zapaleniem stawów oraz innymi chorobami zapalnymi odnotowuje się szczególnie niskie stężenie witaminy D. Białe krwinki znane jako limfocyty Treg, które odpowiadają za łagodzenie stanów zapalnych wynikających z autoagresji, stają się aktywne właśnie w obecności słonecznej witaminy. Nie zawsze jednak ten proces przebiega prawidłowo.
Badacze z Uniwersytetu Birmingham (Wielka Brytania) odkryli, że limfocyty te reagują na obecność witaminy D, o ile krążą z krwią po całym organizmie. Jeśli natomiast trafią w okolice chorego stawu, stają się niewrażliwe na słoneczną witaminę.
Oznacza to, że reumatyzm zaburza relacje między witaminą D i limfocytami T. Zdaniem ekspertów wysokie dawki słonecznej witaminy mogą jednak zmusić białe krwinki do odpowiedzi.
Witamina D powstaje w organizmie w wyniku ekspozycji na promieniowanie słoneczne. Można ją także przyjmować w postaci suplementów. Witamina D naturalnie występuje w jajach i tłustych rybach takich jak sardynki i łosoś.