Zależność jest prosta: z wiekiem starzeje się cały nasz organizm, w tym również mózg. Zaczyna się od ledwo zauważalnego pogorszenia pamięci, sklerozy - wypadają z głowy daty, rzeczy do zrobienia, adresy. Później zaczynamy gubić się w znanych sobie miejscach, mylimy fakty z wyobrażeniami, a nawet nie jesteśmy w stanie rozpoznać twarzy bliskich.
Nic dziwnego, że wielu ludzi uważa choroby otępienne za najgorszy możliwy scenariusz swojej starości. Eksperci uważają jednak, że pokutujące od lat przekonanie o nieodwracalności zmian degeneracyjnych w mózgu jest błędne.
Twoi sprzymierzeńcy w walce z zaburzeniami pamięci, kojarzenia i logicznego myślenia:
Witamina B12 - wzmacnia pamięć i koncentrację, zwiększa wydolność psychofizyczną.
Witamina B1 - poprawia samopoczucie, usuwa zmęczenie, nerwowość i irytację. W jednym z badań obniżenie jej poziomu już po 10-14 dniach powodowało u dzieci osłabienie pamięci, wydolności fizycznej, koncentracji i nastroju.
Witamina B3 - niezbędna dla rozwoju mózgu, ponieważ uczestniczy w procesach oddychania komórkowego i uwalniania energii z węglowodanów.
Witamina B5 - zapobiega przemęczeniu i usprawnia układ sercowo-naczyniowy oraz nerwowy.
Kwas foliowy - bierze udział w tworzeniu krwinek czerwonych i w syntezie kwasów nukleinowych.
Witamina E - silny przeciwutleniacz, chroni kwasy tłuszczowe przed działaniem wolnych rodników, dodaje witalności, żywotności, chęci do życia, energii.
Witamina C - pobudza aktywność neuronów, ułatwia tworzenie engramów (śladów pamięciowych), uczenie i zapamiętywanie oraz odtwarzanie informacji, poprawia koncentrację.
Witaminowe wsparcie w walce z otępieniem
Mózg - jak każdy organ - potrzebuje swoistego paliwa, które go odżywi. Na zapamiętywanie i odtwarzanie informacji szczególnie duży wpływ mają witaminy z grupy B (B1, B2, B12, B5, kwas foliowy, inozytol, B6), witamina C, niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (witamina F) i tokoferol. Są one niezbędne w procesach biochemicznych zachodzących w neuronach.
W jednym z badań 153 starsze osoby cierpiące na demencję i problemy z pamięcią podzielono na dwie grupy: jedna otrzymywała placebo, druga - wysokie dawki witaminy B12 i B6. Po 2 latach porównano wyniki badań obydwu grup, które pokazały, że pacjenci otrzymujący witaminy z grupy B mieli siedmiokrotnie wolniejszy zanik masy mózgowej, szczególnie w regionach które mają związek z chorobą Alzheimera¹. Wynika z tego, że regularna suplementacja może zredukować liczbę zachorowań, a być może nawet całkowicie wyeliminować ryzyko rozwoju choroby.
Bibliografia
- PNAS, doi: 10.1073/pnas.1301816110
- Journal of Psychoeducational Assessment, 1993; 11 (1): 29-37
Badanie to obala równocześnie kolejny mit: to nieprawda, że umysł rozwija się tylko do pewnego momentu. Badania obrazowe mózgu sugerują, że jego struktura zmienia się nawet u osób, które ukończyły 50. rok życia, a według analizy funkcji kognitywnych zachowuje on zdolność do rozwijania inteligencji skrystalizowanej u osób w podeszłym wieku². Oznacza to, że tak naprawdę nigdy nie jest za późno na profilaktykę demencji i choroby Alzheimera, a przy odpowiedniej suplementacji i zdrowym trybie życia można nawet cofnąć istniejące już zmiany degeneracyjne.
Naczynia połączone
Oczywiście utrzymanie sprawności umysłowej nie zależy tylko od dostarczania organizmowi witamin. Równie ważna jest dbałość o pozostałe elementy naszego ustroju. Osobom, które chcą zachować jasny umysł do późnej starości specjaliści zalecają zachowanie prawidłowej masy ciała, zrównoważoną dietę, niepalenie, aktywność fizyczną, umiarkowane spożycie alkoholu oraz kontrolowanie ciśnienia tętniczego i poziomu cholesterolu.
Na sprawność naszego mózgu wpływa jednak przede wszystkim jego aktywność: im więcej myślimy, uczymy się, im aktywniejsi intelektualnie jesteśmy - tym dłużej uda nam się uniknąć pogorszenia funkcjonowania umysłu.