W przypadku złamania ramienia stosuje się zwykle operacje chirurgiczne, ale randomizowane badania przeprowadzone na grupie kontrolnej dowodzą, że w przypadku niektórych rodzajów złamań, można spokojnie poczekać, aż ramię samo się zrośnie.
Badacze przeanalizowali 231 pacjentów skierowanych do brytyjskich szpitali z powodu złamania z przemieszczeniem kości ramieniowej łączącej się ze stawem łokciowym. Taki przypadek jest jedynym, w którym kość jest oddzielona i znajduje się poza swoją standardową pozycją.
Naukowcy zakwalifikowali do operacji 114 losowo wybranych pacjentów ze złamanym ramieniem. W pozostałych 117 przypadkach zalecono unieruchomienie kości w temblaku.
Badanie opublikowane w prestiżowym czasopiśmie medycznym JAMA, opisywało analizę powyższych przypadków medycznych, która była prowadzona przez 2 lata. Okazało się, że grupy zakwalifikowane do operacji i te, którym ich nie zalecono, miały takie same wyniki, bez żadnych różnic w poziomie odczuwania bólu i poczuciu komfortu. Problemy z sercem i oddychaniem były jednak częstsze w przypadku grupy poddanej operacji chirurgicznej.
Kierownik badań - Amar Rangan - profesor ze szpitala uniwersyteckiego Jamesa Cooka w Middlesborough w Wielkiej Brytanii twierdzi, że niektóre przypadki złamań wymagają operacji, jednak nie uwzględniono ich w badaniach. Pacjenci zawsze są zdenerwowani, kiedy przychodzą ze złamanym ramieniem – mówi. Możemy ich zapewnić, że wbrew pozorom operacja nie jest koniecznym warunkiem do pełnego wyzdrowienia.
Tekst: Monika Piorun