Jak wzmocnić mięśnie kręgosłupa szyjnego?
Ludzka szyja jest cudownym i skomplikowanym wynalazkiem, który składa się z 7 kręgów szyjnych, takiej samej liczby krążków międzykręgowych oraz sieci nerwów i naczyń krwionośnych. Nic dziwnego, że zawsze uczy się nas, by uważać na nią podczas uprawiania sportu i aktywności fizycznej.
Nawet odpowiednia dbałość o szyję w młodości nie gwarantuje, że będzie ona zdrowa w drugiej połowie życia. Wiele osób cierpi na związane z wiekiem pogorszenie stanu stawów międzywyrostkowych i dysków tworzących ruchome części karku. Jeśli zmiany te nie zostaną poddane kontroli, mogą prowadzić do nieprawidłowego poziomu bólu i sztywności. Na szczęście nawet w przypadku najsztywniejszego karku można wiele zrobić, aby rozwiązać ten problem.
6 kluczowych ruchów szyi
Aby znaleźć rozwiązanie, należy najpierw zrozumieć, jak wygląda normalny wzorzec ruchu szyi. Może ona wykonywać 6 „czystych” ruchów: zgięcie, odciągnięcie, zgięcie boczne w lewo i w prawo oraz obrót w lewo i w prawo. Wraz z wiekiem zakres wszystkich 6 z tych ruchów (a zwłaszcza odciągania i rotacji) może ulec ograniczeniu. Najprostszym sposobem na przywrócenie ruchomości szyi jest delikatne wielokrotne ćwiczenie każdego ruchu w miarę upływu czasu.
To niesamowite, jak duży wpływ na mobilność szyi może mieć taka prosta praktyka. Jeśli masz problemy z patrzeniem w górę lub zauważasz sztywność przy obracaniu głowy podczas prowadzenia pojazdu, jesteś dobrym kandydatem do tego ćwiczenia. Podczas ćwiczeń pamiętaj o wykonywaniu wyłącznie czystych ruchów. Często widzę ludzi, którzy próbują je łączyć, np. przez obracanie szyi od jednego ucha do drugiego za ramionami. Manewry te mogą w rzeczywistości nasilić ból przez ucisk stawów międzywyrostkowych.
Niewielkie mięśnie zapobiegające zapaleniu stawów
Ludzka szyja jest niesamowitym przykładem architektury natury w najlepszym wydaniu. Na tym jednym z najbardziej złożonych obszarów ludzkiego ciała znajdują się misterne struktury kostne, gałęzie i wiązki nerwów oraz mięśnie, które działają zarówno niezależnie, jak i zespołowo.
Nasze szyje często czują się lepiej, kiedy siedzimy i stoimy w pozycji, która odpowiednio „układa w stos” wszystkie struktury w obrębie karku. Pomyśl o tym, jak o grze Jenga: jeśli prawidłowo ustawisz klocki, wieża jest stabilna. Jeśli jednak ułożysz je w stos w pośpiechu, to niektóre z nich będą się przekrzywiać, Twoja wieża będzie podatna na nacisk i obciążenie. Nasze karki nie różnią się wiele od Jengi.
Dzięki prawidłowemu układowi można zminimalizować napięcie drobnych stawów szyi. W przeciwieństwie do sytuacji w grze w życiu nie można dodawać ani odejmować kręgów w karku. Można jednak zmienić siłę ciągu tych kości przez aktywację określonych mięśni do wykonywania należących do nich zadań.
Chcemy ograniczyć nadmierne napięcie i obciążenie złożonych stawów szyi, m.in. dlatego że wspomaga to profilaktykę zapalenia stawów – (naturalnego lub przyspieszonego) zużycia chrząstki stawowej. Jeśli powiedziano Ci, że masz już zapalenie stawów szyi, nie zawsze musi to być powód do niepokoju. Ćwiczenia, których używam, aby pomóc ludziom zapobiegać artretyzmowi, to często dokładnie te same ruchy, które wykorzystuję podczas leczenia tego schorzenia.
Zginacze głębokie szyi to grupa maleńkich mięśni szyjnych znajdujących się pod brodą. Powierzono im trudne zadanie podtrzymywania głowy podczas siedzenia, chodzenia i poruszania się. Aby utrzymać ciężar głowy (który jest ogromny w porównaniu z rozmiarem tych maleńkich mięśni), ważne jest, aby były one wystarczająco mocne i wytrzymałe, aby dobrze wykonywać swoją pracę. Skąd więc wiemy, czy działają one prawidłowo?
Jeśli po prowadzeniu pojazdu odczuwasz ból w karku lub zauważasz, że broda wysuwa się do przodu, gdy siedzisz lub chodzisz, prawdopodobnie zginacze głębokie szyi nie wykonują swojej pracy zbyt dobrze. Możesz także doznawać uczucia „ściągnięcia” z tyłu karku, jakby coś zostało tam uwięzione lub zmiażdżone. Może to być ciężar głowy obciążający stawy szyi. Zginacze głębokie szyi powinny temu zapobiegać.
Niekontrolowane ciągłe napięcie może powodować w przyszłości problemy, które można rozwiązać. Ćwiczenie cofania podbródka to fantastyczny sposób na złagodzenie uczucia „miażdżenia” w tylnej części szyi, co jest pomocne w przypadku bólu karku, głowy oraz sztywności tych partii. To delikatny ruch, który nie wymaga dużego wysiłku, a jedynie dużej regularności. Wielu moich pacjentów stwierdza, że chętnie wykonuje go przed telewizorem lub w samochodzie.
Znaczenie prawidłowej postawy ciała dla zdrowia
Nieprawidłowa to po prostu pozycja nieoptymalna do wykonania danego zadania. Nie ma znaczenia, czy jest to siedzenie, stanie, czy chodzenie. A zatem oceny postawy powinno się dokonywać w kontekście wykonywanego w danym momencie zadania. Aby uczynić sprawę jeszcze trudniejszą, wszyscy jesteśmy zbudowani inaczej. Niektórzy mają długie nogi i krótki tułów, podczas gdy inni długie kręgosłupy lub nawet różnicę w długości nóg. Oznacza to, że „idealna postawa” każdego człowieka jest zupełnie inna w zależności od wykonywanego zadania.
Niemniej jednak pewne ogólne zasady obowiązują wszystkich. Sensowne jest siedzenie i stanie w sposób jak najmniej obciążający stawy i mięśnie. Dzięki przestrzeganiu zestawu zasad, które dotyczą prawie każdego, można minimalizować napięcie i obciążenie organizmu w miarę upływu czasu.
Jedną z takich zasad jest przyjmowanie pozycji, która minimalizuje obciążenie ciała grawitacją. Jak wspomniałem wcześniej, szkodliwe działanie siły ciążenia ulega redukcji, gdy kręgi kręgosłupa są ułożone jeden na drugim. Jeśli zignorujemy tę zasadę, możemy mieć kłopoty. \
Jeśli siedzimy lub stoimy w taki sposób, że głowa znajduje się przed ramionami, grawitacja ciągnie ją w dół, co powoduje ogromne obciążenie mięśni karku, które próbują się temu oprzeć. Jeśli ramiona są zaokrąglone, skrzywienie kręgosłupa jest nadmierne, a siła ciążenia mocniej oddziałuje na stawy międzykręgowe. To tylko 2 przykłady tego, jak subtelne zmiany postawy mogą z czasem zwiększać napięcie mechaniczne.
Teraz gdy prawie każdy na co dzień korzysta z komputerów, laptopów, tabletów i telefonów, ogromną część dnia spędzamy na patrzeniu na trzymany w dłoniach lub na kolanach gadżet. Sprzyja to wysuwaniu brody do przodu, gdy staramy się dostrzec drobny druk, oraz zaokrągleniu ramion, gdy piszemy na klawiaturze.
Te subtelne zmiany postawy wytrącają szyję i ramiona z równowagi, co powoduje nadmierne napięcie osłabionych mięśni. Nic dziwnego, że osoby pracujące w biurze lub spędzające dużo czasu w mediach społecznościowych są znacznie bardziej narażone na ból karku niż ludzie bardziej aktywni. Kiedy wstajemy po dłuższej sesji na laptopie, mięśnie, które uległy w tym czasie skróceniu, nie wracają automatycznie do swojej normalnej długości. Oznacza to, że mamy tendencję do utrzymywania tej nowej nieprawidłowej postawy jeszcze długo po odłożeniu komputera.
Pierwszym krokiem do rozwiązania tego problemu jest po prostu świadomość jego istnienia. Kiedy już go sobie uświadomisz, możesz zadać sobie pytania: „Czy moje ramiona są nachylone do przodu i zaokrąglone? Czy mój podbródek wysuwa się do przodu?”. Czasami moi klienci zdają sobie sprawę, że ich postawa stała się problemem, dopiero wtedy, gdy dostrzegą swoje odbicie w sklepowej witrynie.
Na szczęście, jeśli zauważyłaś/-eś, że Twoja postawa uległa pogorszeniu, możesz wprowadzić subtelne, ale skuteczne zmiany, aby ponownie odciążyć te kluczowe obszary. Oto 2 świetne wizualizacje, które Ci w tym pomogą.
- Wizualizacja 1 Wyobraź sobie, że Twój mostek to pełna szklanka wody. Kiedy chodzisz z zaokrąglonymi ramionami, ma on tendencję do przechylania się do przodu, przez co woda z tej wyimaginowanej szklanki wylewa się z przodu. Aby zatrzymać wyciek, lekko odciągnij ramiona do tyłu i nieco wypchnij klatkę piersiową. Zwróć uwagę, jak mostek odchyla się do tyłu – powinien być teraz doskonale wyprostowany, a woda pozostanie w szklance. Używaj tej wizualizacji za każdym razem, gdy wstajesz po korzystaniu z laptopa lub smartfonu.
- Wizualizacja 2 Wyobraź sobie kawałek sznurka przyczepiony do czubka Twojej głowy. Zastanów się, co by się stało, gdyby magiczna siła z góry pociągnęła za sznurek i możliwie najbardziej Cię wydłużyła. Poczuł(a)byś, że urosłaś/-eś o cal, Twoja klatka piersiowa uniosła się, a ramiona lekko cofnęły. Dla większości ludzi jest to doskonała postawa do utrzymania podczas chodzenia, odciążająca szyję i środkową część pleców. Niewielkie poprawki mogą zapewnić skuteczne złagodzenie bólu w tych obszarach.
Czy nieprawidłowa postawa pleców powoduje ból szyi?
Nie tylko kark sztywnieje od siedzenia. Cierpi jeszcze inna część ciała, choć nie dokucza tak bardzo. Mam tu na myśli środkową część pleców, czyli odcinek piersiowy kręgosłupa. Wiele osób nie wie, że ten obszar stanowi problem. Jednak to, że nie odczuwa się w nim bólu, nie oznacza, że nie jest on niesamowicie sztywny. A sztywność odcinka piersiowego kręgosłupa to duży problem dla reszty ciała.
Po pierwsze środkowa część pleców to obszar kręgosłupa, który umożliwia skręcanie ciała. W dolnej ich partii nie ma zbyt dużej możliwości rotacji. A zatem nawet jeśli podczas obracania tułowia możesz czuć, że się w tym miejscu skręcasz, 90% tego ruchu pochodzi ze środka kręgosłupa.
Kiedy odcinek piersiowy kręgosłupa traci zdolność do obracania się, kompensuje to dolna część pleców. Problem w tym, że jest ona wówczas zmuszana do wykonywania pracy, do której nie została zaprojektowana, co powoduje zwiększenie napięcia w tym obszarze. Dlatego zaburzenia w obrębie odcinka piersiowego kręgosłupa mogą przyczyniać się do bólu dolnej części pleców.
Po drugie istnieje inny ważny ruch środkowej części pleców, zwany rozciąganiem (odchylaniem do tyłu). Możliwość wykonywania go od odcinka piersiowego kręgosłupa pozwala na chodzenie i stanie bez wywierania zbyt dużego nacisku na inne obszary ciała. Jednak większość ludzi utraciła zdolność do rozciągania pleców w tej części. Najczęściej zdarza się to wśród pracowników biurowych i innych osób, które dużo siedzą.
Przebywanie w pozycji siedzącej zwiększa krzywiznę odcinka piersiowego kręgosłupa, co powoduje wygięcie ciała do przodu. Stanowi to przeciwieństwo rozciągnięcia lub odchylenia do tyłu. Jeśli więc spędzamy dni w zgięciu, kiedy próbujemy rozciągnąć odcinek piersiowy kręgosłupa, często okazuje się, że w ogóle straciliśmy tę zdolność.
Stare powiedzenie jest prawdziwe: jeśli czegoś nie używasz, tracisz to. Kiedy stracimy wspomnianą zdolność, inne obszary ciała muszą to kompensować – a szyja ma w tym przypadku pecha. Dlatego też jej ból często wynika ze sztywności środkowej części pleców, a nie z problemów w obrębie samego karku.
Jak to możliwe, że środkowa część pleców nagle tak się usztywniła? Prawda jest taka, że proces ten wcale nie jest gwałtowny. Postępuje przez lata, a nieodpowiednia pozycja siedząca jest często odpowiedzialna za większość tej katastrofalnej utraty zakresu ruchu. Na szczęście nie wszystko stracone, nawet jeśli połowę życia spędziłaś/-eś na pracy biurowej. Rozwiązaniem jest poprawa 2 ruchów, które większość ludzi utraciła: rotacji i rozciągania klatki piersiowej. 2-minutowa rotacja w pozycji siedzącej pomoże wielu osobom cierpiącym na ból pleców w odcinku piersiowym kręgosłupa, a także tym, które zmagają się z bólem i sztywnością szyi.
Czy napięcie mięśni karku może powodować bóle głowy?
Bóle głowy są niesamowicie powszechnym problemem – 95% ludzi zmaga się z nim w pewnym momencie swojego życia. Tak naprawdę badania pokazują, że każdego dnia 11% mężczyzn i 22% kobiet cierpi na ból głowy1. U niektórych pacjentów może on pojawiać się codziennie i być niezwykle wyniszczający.
W przypadku osób cierpiących na częste bóle głowy moją pierwszą myślą jest pomoc im w identyfikacji ukrytej przyczyny dolegliwości. Zacząłbym od poproszenia ich o wyjaśnienie charakterystycznych cech bólu. Czy to coś jak ciasna opaska wokół głowy? Czy dotyczy tylko tyłu, czy całej głowy? Czy występuje pulsujący ból za oczami? A może to ciągły dyskomfort?
Wszystkie te pytania mogą pomóc w dokładnym określeniu głównej przyczyny bólu głowy (co jest najważniejsze w leczeniu). Wiele z nich u dorosłych powodują problemy w obrębie szyi – są to tzw. szyjnopochodne bóle głowy. Czy kiedykolwiek odczuwałaś/-eś sztywność karku i ból promieniujący do tyłu głowy? Jeśli tak, wiesz, jak nieprzyjemny może być taki ból głowy.
Możesz również cierpieć na szyjnopochodne bóle głowy bez żadnych dolegliwości bólowych szyi. Może to utrudniać stwierdzenie, czy odpowiedzialny jest kark, czy też coś zupełnie innego.
Oto kilka wskazówek, które mogą wspomóc rozpoznanie bólu głowy związanego z patologiami kręgosłupa szyjnego:
- Czujesz ból z tyłu głowy, po jednej lub obu stronach, albo po bokach. Mniej powszechny jest ból za oczami lub na czole.
- Ból głowy nasila się, gdy ją obracasz, np. podczas prowadzenia samochodu lub odwracania się, aby z kimś porozmawiać.
- Czujesz bardziej tępy niż ostry ból.
- Możesz także odczuwać ból szyi, chociaż nie jest on zasadniczym warunkiem wystąpienia szyjnopochodnych bólów głowy.
Przyczyną bólów głowy związanych z szyją jest zwykle zbytnie napięcie mięśni karku lub niewystarczająca ruchomość stawów. Te „mechaniczne” problemy mogą być spowodowane kilkoma czynnikami. Zapalenie stawów, naciągnięcie mięśni i odgięciowy uraz szyjnego odcinka kręgosłupa również mogą prowadzić do wystąpienia szyjnopochodnych bólów głowy. Pamiętaj, aby w celu oceny nowego uporczywego bólu głowy najpierw zgłosić się do lekarza, ale oto kilka najważniejszych wskazówek, które pomogą Ci rozwiązać ten problem w domu.
- Sprawdź inne przyczyny. Bóle głowy mogą powodować odwodnienie, problemy hormonalne i niedobory witamin. Zanim przejdziesz dalej, warto poddać się dokładnym badaniom (ewentualnie również testom krwi).
- Utrzymuj mobilność szyi. Im sztywniejszy kark, tym silniejszy ból głowy. Poruszanie szyją może początkowo lekko nasilić ból, ale na dłuższą metę powinien on ulec złagodzeniu dzięki wykonywaniu delikatnych ruchów w wygodnym zakresie.
- Zastosuj ogrzewanie. Przykładanie ciepłego kompresu do tyłu karku przez 15 min za każdym razem (pamiętaj, aby chronić skórę) może pomóc złagodzić napięcie mięśni i rozluźnić sztywność stawów. Nawet jeśli ból występuje tylko w obrębie głowy, ogrzewanie szyi często będzie jednak pomocne.
- Spróbuj rotacji wspomaganej ręcznikiem. To ćwiczenie może złagodzić ból i przywrócić zakres ruchu szyi, jeśli jest to dla Ciebie bezpieczne.
- Sprawdź swoją pozycję podczas snu. Jeśli leżysz na boku, szyja i głowa powinny znajdować się w jednej linii z ramionami tak jak w pozycji wyprostowanej. Poeksperymentuj z dodatkową poduszką lub zabierz jedną, jeśli obecnie używasz ich więcej, a następnie sprawdź, czy to poprawi sytuację.
- Czasami dobrym pomysłem jest zakup nowej poduszki. Jeśli śpisz na plecach, użyj poduszki podtrzymującej i zwiniętego ręcznika, aby podeprzeć głowę i szyję.
- Obserwuj swoją postawę. Dzięki delikatnemu przyciąganiu łopatek ku tyłowi i w dół w pozycji siedzącej (zamiast zaokrąglania ramion) można często złagodzić część napięcia zmęczonych mięśni karku i wskutek tego zredukować bóle głowy. Spróbuj wyobrazić sobie dolną i środkową część pleców, ramiona i głowę jako wieżę, którą równoważysz, gdy siedzisz nieruchomo.
O wiele ważniejsze niż siedzenie w „prawidłowej” pozycji jest jednak to, by nie pozostawać zbyt długo w tej samej pozycji. Staraj się regularnie wstawać i ruszać lub zmieniać ułożenie ciała.
- J Clin Epidemiol, 1991; 44(11): 1147–57