Len Darker był diabetykiem i mimo że zażywał leki doustne, lekarz pracujący w szpitalu poinformował go, że wkrótce będzie musiał rozpocząć przyjmowanie zastrzyków insuliny, gdyż jego choroba za bardzo wymknęła się spod kontroli.
Ani Len, ani lekarz nie mogli tego zrozumieć, ponieważ pacjent jadł wyłącznie produkty o niskim indeksie glikemicznym, które nie powodowały gwałtownego wzrostu poziomu cukru we krwi. Poziom glukozy w jego krwi podlegał wahaniom, ale nikt ze szpitala nie potrafił wyjaśnić, dlaczego tak się działo.
Kiedy cukier w normalny sposób trafia do komórki mięśniowej, białko zwane transporterem glukozy typu 4 (GLUT-4) - w asyście chromu - dociera do jej powierzchni, by przekazać cząsteczkę glukozy. Jednak miejscowy stan zapalny niszczy GLUT-4, w związku z czym komórki nie mogą przyswoić glukozy.
- Nadmiar krążącego we krwi cukru musi gdzieś trafić, ostatecznie dociera więc do tkanki tłuszczowej. Oznacza to, że organizm musi wyprodukować więcej tłuszczu, tak aby pomieścić glukozę. Tłuszcz ten ma tendencję do gromadzenia się w okolicy brzucha. Wszystkie te procesy wyjaśniłem Lenowi - mówi dr Patrick Kingsley.
Kiedy już zidentyfikowałeś produkty, które zbytnio podwyższają u ciebie poziom cukru we krwi, oraz wyeliminowałeś je z jadłospisu, powinieneś szybko wyleczyć się z cukrzycy.
Co powoduje stan zapalny?
Możliwe, że przyczynę jego powstawania stanowi produkt bądź grupa produktów spożywczych albo substancja zanieczyszczająca środowisko - związek chemiczny lub metal, taki jak ołów lub rtęć.
Niezależnie od źródła jego pochodzenia organizm postrzega ów produkt bądź substancję jako coś szkodliwego i stara się pozbyć wroga poprzez uwalnianie związków chemicznych, takich jak czynnik nekrozy nowotworów (ang. tumor necrosis factor, TNF) produkowany przez krwinki białe. To właśnie ta substancja niszczy GLUT-4.
Wielu cukrzyków nieumyślnie spożywa pewne pokarmy, które z zasady powodują zwykle nadmierne podwyższenie poziomu cukru. Sposobem na kontrolowanie ich choroby jest wskazanie produktów spożywczych, które podwyższają stężenie glukozy we krwi, a potem wykluczenie ich z diety. To takie proste.
Jak sprawdzić, które produkty wyeliminować z diety?
Najprostszym sposobem jest sporządzenie listy wszystkich posiłków spożywanych: każdego dnia, co dwa lub trzy dni, raz w tygodniu i rzadziej. Następnie trzeba wybrać jeden z produktów spożywanych codziennie (nazwijmy go produktem x) i wykluczyć go z diety na pięć dni.
Szóstego dnia należy dokonać zwyczajnych pomiarów poziomu cukru we krwi na czczo (z wykorzystaniem pasków testowych, na których umieszcza się krew z opuszki palca, lub elektronicznego urządzenia, które mierzy poziom cukru na podstawie małej kropli krwi). Następnie trzeba spożyć na śniadanie wyłącznie produkt x i po około godzinie ponownie dokonać pomiarów.
Zastosuj tę metodę w stosunku do wszystkich często spożywanych przez ciebie pokarmów, dopóki nie odkryjesz tych, które powodują wysoki wzrost poziomu cukru we krwi. Jeśli podczas testów losowo wybranych posiłków odkryłeś już, że poziom cukru wzrasta jedynie okazjonalnie, zacznij przez kilka tygodni sprawdzać w ten sposób wszystkie rzadziej jedzone produkty.
Nie wykonuj żadnych testów, jeśli przed śniadaniem masz już podwyższone stężenie glukozy we krwi. Kiedy już zidentyfikowałeś produkty, które zbytnio podwyższają u ciebie poziom cukru we krwi, oraz wyeliminowałeś je z jadłospisu, powinieneś szybko wyleczyć się z cukrzycy.
Podczas wykonywania testów, a także po ich zakończeniu zażywaj suplementy diety, w szczególności chrom, który usprawnia przyswajanie glukozy (zalecana dawka, która - jak wykazano - zapewnia lepszą kontrolę glikemii, wynosi 200 μg na dobę do posiłków co najmniej przez pierwsze trzy miesiące, a następnie 500 μg na dobę przez dziesięć miesięcy).
Przez pierwsze trzy miesiące powinieneś także zażywać codziennie 10000 IU (jednostek międzynarodowych) witaminy D i 150 μg witaminy K2. Następnie należy zmniejszyć dawkę każdej z nich o połowę i stosować dodatkowo minimum 1000 mg witaminy C dziennie, najlepiej w dawkach podzielonych, oraz kompleks witamin z grupy B.
Czy post leczy cukrzycę?
We wspaniałej książce zatytułowanej „Zwycięstwo nad cukrzycą” autorzy - dr n. med. William H. Philpott oraz dr Dwight K. Kalita - opisali, jak skutecznie leczyli grupę cukrzyków poprzez pięciodniowy post, po którym ponownie kolejno wprowadzano do ich diety produkty spożywcze w celu identyfikacji tych, których jedzenie powodowało u nich podwyższenie poziomu glukozy we krwi.
Zakres produktów, których spożywanie Philpott i Kalita rozpoznali jako przyczyny skoków poziomu glukozy, był doprawdy zdumiewający. Odkryli także, że podawanie diabetykom enzymów trawiennych do posiłków oraz wodorowęglanu sodu 20-30 min po jedzeniu, często razem z aminokwasami, może blokować wpływ pokarmu na poziom cukru we krwi.
Ten prosty program może przynieść korzyści nawet u pacjentów z cukrzycą typu 1, jednak musiałby zostać bardziej szczegółowo sprawdzony pod nadzorem wykwalifikowanego dietetyka.
Również Len zaczął krytycznie przyglądać się swojej diecie i eliminować z niej określone produkty spożywcze. Stwierdził, że mleko, produkty zbożowe, glutaminian sodu i aspartam to główni sprawcy wzrostu poziomu cukru w jego krwi. Odkąd wyeliminował to wszystko ze swojego jadłospisu i stosuje się do moich dietetycznych zaleceń, nie jest już diabetykiem. Dzięki tej metodzie stracił również na wadze prawie 10 kg.
Dr Patrick Kingsley
Lekarz medycyny holistycznej. Przez ponad 40 lat specjalizował się w leczeniu beznadziejnych chorób, takich jak nowotwory i stwardnienie rozsiane. Uwielbiał zajmować się przypadkami, wobec których medycyna okazała się bezradna. Pacjenci z całego świata podróżowali do jego kliniki w maleńkiej wiosce w hrabstwie Leicestershire.
Obecnie jest już na emeryturze i może swobodnie opowiadać o swoim niekonwencjonalnym, lecz niezwykle skutecznym podejściu do leczenia chorób nieuleczalnych. Dr Kingsley napisał 28 książek o nowotworach oraz sześć na inne tematy. Obecnie są one dostępne w sprzedaży internetowej w wersji na czytnik Amazon Kindle, można je nabyć również na stronie: www.thenewmedicine.info.