Chcesz schudnąć? Przygaś światło

Według pewnego eksperymentu osoby spożywające posiłki w jasnych i rozświetlonych restauracjach mają szanse na zjedzenie więk­szych porcji obiadowych – tylko ze względu na otoczenie! Pomyśl o swojej ulubionej restau­racji. Jak wygląda? Jakie dźwięki tam słychać? W jakich warunkach jesz posiłki w domu?

Artykuł na: 4-5 minut
Zdrowe zakupy

Jak wpływa na nas światło i muzyka podczas jedzenia?

Atmosfera podczas jedzenia może mieć duży wpływ na ilość spo­żytego pokarmu. Przekonał się o tym właściciel restauracji Hardee’s w Cham­paign w stanie Illinois. W jednej z sal wyłączono ostre górne światło i zastąpiono je lek­kim oświetleniem rozproszonym, wyciszono ściany, puszczono gościom ciche instrumentalne bal­lady jazzowe, dodano rośliny, obrazy i rolety okienne i umieszczono na stołach świece oraz białe obrusy.

Badacze pozostawili resztę restauracji jak poprzednio, pozostała więc typową knajpą typu fast food z jaskra­wymi światłami i kolorami, twardymi powierzchniami oraz głośną muzyką. Następnie klienci losowo siadali albo w pierwotnej, albo w nowo zaaranżowanej części lokalu. Te same hamburgery, taco i frytki podawano w obu częściach restauracji. Bez wiedzy gości naukowcy ze stoperami mierzyli czas ich posiłków i obliczali liczbę spożytych przez nich kalorii. Następnie prosili klien­tów o ocenę ich satysfakcji. Odkryli, że osoby z „dobrej jadalni” z delikatnymi światłami i dźwiękami:

  • Jadły dłużej Spędzały na jedzeniu ok. 2 min więcej niż osoby w głośnej, jaskra­wej sali – średnio było to 35 versus 37 min.
  • Jadły mniej Przyjmowały średnio ok. 133 kcal mniej (525 versus 658). Innymi słowy: osoby z ekskluzywnej części restauracji zostawiały na talerzach więcej jedze­nia, kiedy decydowały się na zakończenie posiłku.
  • Czerpały z posiłku większą przyjemność W skali 1-10 (na której 1 oznacza kiepsko, a 10 – najle­piej) oceniały jedzenie na 7,28 w porównaniu z 5,84 w przypadku ludzi siedzących w zwykłej sali.
rodzina spożywająca posiłek
Ciekawostką jest to, że kolor talerzy może wpływać na nasz apetyt. Okazuje się, że niebieskie odcienie talerza sprawiają, że zjemy mniejszą porcję. Z kolei czerwony kolor wzmaga apetyt.

Więcej odprężenia to mniej jedzenia

To zadziwiające, jak bardzo spokojne otoczenie zwiększa satysfakcję, a zmniejsza konsumpcję. Gło­śna muzyka i jaskrawe światła ekscytują, co sprawia, że chce się jeść szybko i więcej. Z drugiej strony delikatne oświetlenie i muzyka dają organizmowi sygnał do spowolnienia, co zachęca do ogranicze­nia konsumpcji. Może to być spowodowane faktem, że w przypadku braku pośpiechu w spożywaniu posiłku zwiększa się świadomość momentu nadejścia poczucia sytości – zamiast bezmyślnie czyścić talerz, przestaje się jeść. Innym czynnikiem może być to, że kiedy gorąca potrawa staje się zimna (ponieważ jest spożywana wolniej), staje się mniej kusząca.


Zmień nastrój, by pokochać swoje jedzenie

Możesz łatwo zastosować te zasady w swoim życiu. Kiedy jadasz poza domem, wybieraj restauracje z co najmniej kilkoma z następujących cech: przyćmione światła, cisza (bądź muzyka w tle), obrusy i subtelne kolory (pomyśl o pastelach, a nie czerwonym wozie stra­żackim). Nie muszą one być wykwintne ani drogie.

Jeśli znajdziesz się w jaskrawej, głośnej restauracji (być może, dlatego że wybrali ją przyjaciele), w miarę możliwości staraj się nie siadać blisko wejścia, kuchni, baru lub toalet, ponieważ są to zwykle najruchliwsze i najgłośniejsze miejsca. Ty i Twoi współbiesiadnicy będziecie czerpać więcej satysfakcji z posiłku, choć możecie nie mieć świadomości, z czego to wynika!

Autor publikacji:
Wczytaj więcej
Nasze magazyny