Ktoś powiedział, że medycyna konwencjonalna jest tylko jednym z rozdziałów książki, podczas gdy medycyna integracyjna jest całą powieścią. Trudno o trafniejsze stwierdzenie, gdy mowa o medycynie napięć i częstotliwości. Prawdę mówiąc, większość konwencjonalnych lekarzy zupełnie pomija ten rozdział książki.
Istoty ludzkie są z natury stworzeniami elektrycznymi. Kilka procesów organizmu uzależnionych jest od ładunków elektrycznych. Na przykład, układ nerwowy wykorzystuje prądy elektryczne do rozsyłania wiadomości po całym ciele i mózgu, z czego biorą się ruchy, myśli i uczucia. Serce także uzależnione jest od prądów elektrycznych, które dyktują mu, kiedy ma pompować krew we właściwym momencie. Nawet nasze błony komórkowe wytwarzają prądy elektryczne. Jednak co się dzieje, gdy rzeczywiście spada napięcie pojedynczej komórki? I co to dokładnie oznacza?
Napięcie jest po prostu miarą ujemnie naładowanych elektronów w naszych komórkach. Jeżeli użyjemy porównania do rozładowanego akumulatora samochodowego, łatwo będzie zrozumieć, w jaki sposób zubożone źródło energii uniemożliwia w końcu uruchomienie samochodu. To samo dotyczy naszych ciał. Jeżeli nasze komórki nie są odpowiednio „naładowane” właściwą ilością elektronów, to zachowanie optymalnego zdrowia nie będzie po prostu możliwe.
Co wpływa na chorobę?
Najprościej mówiąc, zdrowe, prawidłowo funkcjonujące komórki mają wysokie napięcie (więcej elektronów), podczas gdy niezdrowe komórki mają niskie napięcie. Typowa komórka wymaga do prawidłowego działania ok. -20 do -25 miliwoltów (mV).
Jeżeli napięcie spada (staje się bardziej dodatnie), to błona komórkowa grubieje, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie komórki. Tlen i składniki odżywcze nie mogą się do niej dostać, a odpady komórkowe nie mogą się z niej wydostać. Taka zmiana funkcjonowania komórki prowadzi do stanu zapalnego, wyzwalając całą lawinę innych problemów.
Jeżeli nie pracujemy nad doładowaniem naszych komórkowych akumulatorów, w organizmie mogą zakiełkować choroby.
Z drugiej strony, doładowanie istniejących komórek, jak również wytworzenie nowych, zdrowych komórek może przynieść głębokie efekty uzdrawiające.
Co wpływa na nasze zdrowie?
Światowej sławy autorytetem zajmującym się rolą napięcia w zachowaniu zdrowia jest dr Jerry Tennant, uczony, lekarz, autor i założyciel Tennant Institute for Integrative Medicine w Teksasie (tennantinstitute.com). Dr Tennant napisał książkę właśnie na ten temat.
Healing Is Voltage (CreateSpace, 2010) i inne jego publikacje o podobnych tytułach dają wyraz jego frustracji spowodowanej ograniczeniami medycyny konwencjonalnej, z jakimi spotkał się w trakcie własnych walk o zdrowie, a także wyjaśniają, w jaki sposób doszedł do przekonania, że napięcie jest odpowiedzią na wszystkie aspekty dobrego samopoczucia.
Podczas mojej niedawnej rozmowy z dr. Tennantem2 wyjaśnił on, że organizm przypomina przenośne urządzenie elektroniczne. – Tak jak we wszystkich przenośnych urządzeniach elektronicznych, potrzebny jest system akumulatorów – mówił.
Ludzki organizm ma kilka takich systemów, z których największym są nasze mięśnie. Mięśnie są piezoelektrykami. Co oznacza to dziwne słowo? Jeżeli ściskamy jakiś materiał, a on emituje elektrony, nazywamy to piezoelektrycznością. Za każdym razem, gdy poruszamy mięśniami, generują one elektrony. Na szczęście nasze mięśnie są też akumulatorami, więc magazynują napięcie – wyjaśnia dr Tennant.
Tłumaczy dalej, że nasze mięśnie ułożone są jedne na drugich w określonym porządku, tworząc w zasadzie pakiet akumulatorów. – Te pakiety otoczone są wspólną otoczką, zwaną powięzią – mówi dr Temmant. Mięśnie są akumulatorami, a powięzi są systemem okablowania organizmu.
Każdy narząd ma swój własny pakiet akumulatorów, zapewniający napięcie -25 mV, jakiego potrzebują komórki do prawidłowego funkcjonowania. Gdy komórki ulegają uszkodzeniu, zniszczeniu lub zużyciu, potrzeba 2-krotnie większego napięcia (-50 mV), by wytworzyć nowe komórki, które naprawią uszkodzenia.
W technice akumulatorowej jest rzeczą znaną, że jeśli akumulator rozładuje się do zera, jego biegunowość odwróci się. A jeżeli akumulator włoży się odwrotnie do ładowarki, nie będzie się ładował. Dokładnie to samo dzieje się we wszystkich chorobach przewlekłych. W układzie zasilania danego narządu nastąpiło odwrócenie biegunowości i nie ma on już -25 mV niezbędnych do prawidłowego działania ani -50 mV, potrzebnych do samonaprawy.
Niskie napięcie i choroby
W mojej klinice w Kalifornii mamy cały oddział zajmujący się medycyną częstotliwości. Kieruje nim Danielle Palmer, certyfikowana technolog medycyny nuklearnej, która kształciła się u dr. Tennanta w jego klinice w Teksasie, a także studiowała pod kierunkiem kilku innych pionierów medycyny częstotliwości: neurologa dr Aleksandra Rewenko i chiropraktyk dr Carolyn McMakin.
Jak wyjaśnia Danielle, jeśli komórki nie są odpowiednio naładowane, z biegiem czasu może rozwinąć się choroba. Gdy jakiś narząd lub struktura w organizmie traci energię, spada poziom tlenu – mówi Danielle.
Spadek ilości tlenu powoduje „włączenie” grzybów, pleśni i pasożytów, które w zasadzie zaczynają zamieniać nas w kompost (w taki sam sposób, w jaki następuje rozkład całej materii organicznej).
Problem polega na tym, że reszta ciała wciąż żyje. Jak pokazują badania dr Tennanta, rak nigdy nie występuje na w pełni naładowanych i funkcjonalnych obwodach. Grzyby, pleśń, pasożyty, stany zapalne, choroby, a nawet rak – wszystko to jest produktem ubocznym braku napięcia.
Jak naładować komórki i mieć więcej energii?
Jeżeli więc pierwotną przyczyną wszystkich chorób jest niskie napięcie, to skąd mamy wziąć „ładowarkę”, która ponownie napełni nasze akumulatory komórkowe? Odpowiedź jest prosta: z elektronów. Te ujemnie naładowane cząstki stanowią część bilionów maleńkich atomów, z których zbudowane są nasze komórki, a generować je można na kilka sposobów.
- Ruch/ćwiczenia Jak zauważa dr Tennant, jednym z najlepszych sposobów naturalnego zwiększenia napięcia są ruch i ćwiczenia fizyczne. Gdy pomyślimy o naszych skomplikowanych układach mięśniowych jako o gigantycznych stacjach ładowania akumulatorów, to łatwo będzie zrozumieć, że więcej ruchu oznacza więcej wygenerowanych elektronów, a w konsekwencji – podwyższone napięcie.
- Uziemianie Ziemia jest doskonałym dawcą elektronów. Stąpanie bosymi stopami po trawie lub piasku to wspaniały sposób „doładowania się”. Regularne chodzenie boso na zewnątrz oraz stawanie lub sypianie na macie uziemiającej to łatwe metody generowania elektronów, pomagające podwyższyć napięcie.
- Żywność i napoje Nawet produkty i napoje, jakie spożywamy, mogą pozytywnie lub negatywnie wpływać na napięcie. Większości osób – niezależnie od ich statusu zdrowotnego – korzyści przynosi zmodyfikowana dieta ketogeniczna.
- Usuń metale i dodaj minerały Innym istotnym aspektem medycyny napięć jest zadbanie o to, by ciało nie napotykało przeszkody w postaci nagromadzenia toksycznych metali ciężkich lub braku niezbędnych składników mineralnych. Te czynniki mogą zaburzyć „naładowanie” organizmu, jeżeli nie zostaną zrównoważone. Najłatwiejszym sposobem testowania jest Oligoscan. To innowacyjne urządzenie medyczne, jedno z najnowszych i najbardziej zaawansowanych narzędzi diagnostycznych, jakich używamy w Cancer Center for Healing i w Center for New Medicine, szybko i bezboleśnie wykrywa toksyczne metale ciężkie oraz niedobory składników mineralnych za pomocą techniki certyfikowanej spektroskopowo.
Terapie zwiększające napięcie
Złodzieje elektronów – elementy naszego otoczenia, które okradają nas z elektronów i obniżają nasze napięcie – są wszędzie i codziennie musimy dokonywać wyborów, które pomogą nam utrzymać nasze akumulatory w stanie naładowania.
Ćwiczenia fizyczne, uziemianie i zasilanie organizmu odpowiednim odżywianiem będą doskonałym początkiem, ale istnieje też kilka innowacyjnych i skutecznych metod wykrywania i leczenia, które pozwolą rzeczywiście „włączyć przełącznik” i ustalić, jakie obszary ciała wymagają doładowania. Oto niektóre z nich, wykorzystywane regularnie w moich klinikach.
System MEAD 100
W ciągu kilku minut MEAD (Meridian Energy Analysis Device, urządzenie do analizy energii południków) może zmierzyć napięcie ciała i wykryć te „obwody”, które wymagają repolaryzacji lub naprawy. Przypominam, że napięcie zdrowych komórek wynosi ok. -25 mV, ale aby nastąpiło leczenie, napięcie to musi zostać zwiększone do -50 mV. Tu właśnie otwiera się pole dla terapii kierowanych.
Tennant Biomodulator Pro
To urządzenie do biofeedbacku mikroprądowego, opracowane przez dr. Tennanta po ponad 20 latach badań, funkcjonuje obok systemu MEAD, wysyłając do organizmu lecznicze częstotliwości, stymulujące naprawę i zdrowienie komórek. Dr Chase Faldmo, chiropraktyk z Tennant Institute, porównuje Biomodulator do kabli rozruchowych dla pakietów akumulatorów w naszym organizmie.
Jednak Biomodulator przynosi jeszcze lepsze rezultaty, ponieważ podczas dostarczania do organizmu leczniczych częstotliwości mierzy skuteczność ich działania i może je zmieniać i dostosowywać do każdego pacjenta, by wspomagać optymalne leczenie. Poprzedzenie tych metod użyciem innego spośród najnowocześniejszych urządzeń wykorzystujących pulsacyjne pole elektromagnetyczne, znanego jako Tennant Bio Transducer, dodatkowo zwiększy ich skuteczność.
BioCharger
Ta metoda odtwarza źródła energii występujące w przyrodzie – pulsacyjne częstotliwości elektromagnetyczne (PEMF), światło, częstotliwości/składowe harmoniczne i wysokie napięcia. Poddawanie się działaniu tych energii w krótkich, odmierzanych sesjach zwiększa napięcie, pomaga komórkom funkcjonować prawidłowo i sprzyja leczeniu oraz naprawie na poziomie komórkowym.
SCENAR
Opracowane pod koniec lat 70. przez dr. Aleksandra Rewenko i 2 innych rosyjskich naukowców urządzenie SCENAR (czyt.: skinar, Self-Controlled Energy Neuro-Adaptive Regulator, samosterujący neuro-adaptacyjny regulator energii), zrewolucjonizował medycynę częstotliwości. Jest on dawcą elektronów, ale szczególną skuteczność zapewniają mu jego możliwości sygnalizacyjne.
SCENAR mówi dokładnie tym samym językiem, co układ nerwowy – wyjaśnia Danielle Palmer. – W każdej milisekundzie wysyła impuls, odczytuje to, co odsyła mu z powrotem organizm, po czym inteligentnie dostosowuje się, by prowadzić nasze ciało ponownie ku „normalności”.
SCENAR wytwarza kaskadę mediacji neurochemicznej w całych włóknach C układu nerwowego, stanowiącego podstawę każdego układu organizmu. Podczas gdy Biomodulator repolaryzuje i ponownie ładuje ciało, SCENAR programuje na nowo jego „oprogramowanie”.
Innymi słowy, urządzenie to prowadzi swego rodzaju elektryczną rozmowę z naszym ośrodkowym układem nerwowym. Słucha sygnałów układu nerwowego, po czym każe organizmowi wytwarzać białka i inne substancje, które stymulują naturalny proces leczenia.
BEMER
Wyspecjalizowane urządzenie PEMF o nazwie BEMER (Bio Electro-Magnetic Energy Regulator, bioelektromagnetyczny regulator energii) wysyła opatentowany sygnał, który przywraca ruch w najmniejszych i najliczniejszych naczyniach krwionośnych, zwiększając przepływ krwi i poprawiając funkcjonowanie układu odpornościowego. Stosujemy BEMER razem z innymi terapiami, ponieważ buduje on fundamenty dla leczenia i wchłaniania tlenu w tkankach.
Zadbanie o to, by nasze komórki były odpowiednio „naładowane”, może być kluczem do zlikwidowania chorób i zapewnienia optymalnego samopoczucia. Codzienne ponowne ładowanie oraz terapie wspierające zdrowie na poziomie komórkowym mogą zmienić nasze podejście do zdrowia, długowieczności i witalności.
Najczęstsi złodzieje elektronów
Tak jak istnieje wiele sposobów „ładowania” naszych organizmów, tak też mogą one być okradane z elektronów, a napięcie może spadać za sprawą środowiska, w którym żyjemy, czynników stresujących i zabiegów, jakim podlegamy, a także produktów, jakie spożywamy.
Żyjemy w świecie pełnym „złodziei elektronów”, a badania dr. Tennanta ujawniły 5 istotnych przyczyn odwrócenia biegunowości i utraty napięcia w komórkach.
- Hormon tarczcy (T3). Hormon ten steruje napięciem każdej błony komórkowej w organizmie, jak również całkowitą liczbą mitochondriów, stanowiących ścieżkę transportu elektronów.
- Blizny i tatuaże Blizny po zabiegach chirurgicznych lub urazach dosłownie tną „obwody”, czyli systemy okablowania (znane też pod nazwą powięzi), odcinając dopływ energii. Nawet jeśli pakiety akumulatorów są w pełni naładowane, to elektrony nie mogą nigdzie płynąć z powodu uszkodzonych przewodów. Tatuaże również mogą być przyczyną problemów.
- Implanty zębów Obwody elektryczne organizmu powstają wcześnie (w okresie embrionalnym), a niektóre z nich przebiegają przez poszczególne zęby. Jeżeli kość wokół zęba ulegnie uszkodzeniu lub rozkładowi, skutek będzie przypominał korozję łańcucha lampek, prowadzącą do zwarć.
- Emocje Nasze emocje przechowywane są w organizmie w postaci pola, które może blokować elektrony. Negatywne uczucia, urazy itp. mogą obniżać napięcie obwodu. Jest to kolejny sposób, w jaki emocje mogą prowadzić do chorób.
- Toksyny Pestycydy, pola energii elektromagnetycznej (EMF), promieniowanie i inne toksyny mogą również obniżać napięcie.
Dr n. med. Leigh Erin Connealy jest kierownikiem medycznym amerykańskich ośrodków – Cancer Center for Healing (Centrum Leczenia Raka) i Center for New Medicine (Centrum Nowej Medycyny) – w Irvine w Kalifornii. Dzięki jej multidyscyplinarnym protokołom leczenia, zespołowi specjalistów oraz holistycznemu podejściu do zdrowia i terapii stały się one największymi klinikami medycyny integracyjnej/funkcjonalnej w Ameryce Północnej, odwiedzanymi przez ponad 70 tys. pacjentów z całego świata. Dr Connealy jest autorką książek pt. „The Cancer Revolution” („Nowotworowa rewolucja”) oraz „Be Perfectly Healthy” („Bądź doskonale zdrowy”), a także wziętą prelegentką, która występuje w licznych programach telewizyjnych i radiowych, seminariach internetowych oraz podcastach. Uznaje się ją za jedną z najlepszych specjalistów w dziedzinie medycyny funkcjonalnej i integracyjnej w USA.
- A. Keith Brewer, Robert L. Neulieb, and Marilyn K. Neulieb, “The Role of Cation Transport on the Incidence, Distribution, and Treatment of Cancer,” 1974, brewersciencelibrary.com
- Cancer Center for Healing, “CC S2 Ep9 Healing Is Voltage Final,” 1:29:25, July 14, 2023, youtube.com