Nauka coraz bardziej przybliża nas do spowolnienia i odwrócenia starzenia - niezwykle złożonego procesu, który przechodzą wszyscy ludzie, chociaż zwykle niechętnie. Według perspektyw Organizacji Narodów Zjednoczonych dotyczących populacji na świecie do 2050 r. ponad 2,5 mld ludzi na Ziemi będzie miało 60 lub więcej lat. Oznacza to, że zrozumienie warunków "owocnego" starzenia - życia powyżej dziewięćdziesiątki w dobrym zdrowiu - to priorytet dla naukowców i ekspertów z zakresu ochrony zdrowia.
W grudniu 2016 r. na łamach czasopisma Cell ukazał się artykuł, który wstrząsnął środowiskiem naukowym. Przytoczono w nim badanie, w ramach którego odmłodzono starzejącą się mysz i komórki ludzkie przez przeprogramowanie ich tzw. czynnikami Yamanaki. Są to białka, które wspomagają duplikację informacji w DNA, ale mają też zdolność do przekształcania dojrzałych komórek w komórki macierzyste. W ten sposób zminimalizowano proces starzenia i wydłużono życie gryzoni.
To komórkowe przeprogramowanie poprawiło również zdolność do regeneracji trzustki i mięśni u starzejących się myszy po urazach. Wniosek? Możemy mieć obecnie szansę odwrócenia uzależnionego od czasu pogorszenia stanu struktur komórkowych (zwanego starzeniem), uszkodzeń DNA i zmian epigenetycznych (modyfikacji tempa, w jakim geny są przekształcane w białka pod wpływem środowiska), które są jednymi z głównych przyczyn tych procesów.
Drogi przemijania
Starzenie przebiega na wiele sposobów i odbywa się z wielu powodów. Ludzkie DNA to skarbnica ok. 20 tys. genów funkcjonalnych (DNA kodujące białka), jak również miliona dodatkowych sekwencji genetycznych (DNA niekodujące), których funkcje jeszcze nie zostały dobrze zrozumiane. Instruują one każdą komórkę organizmu w zakresie budowy i utrzymania fizycznej postaci. Niczym nić wokół szpuli, DNA owija się wokół białek zwanych histonami w jądrze każdej komórki w celu utworzenia chromosomów.
Przy wszelkich podziałach komórkowych są one kopiowane w procesie zwanym replikacją DNA. Przekazują wówczas kompletny kod genetyczny każdej nowej komórce. Każdy chromosom ma ochronną "zaślepkę" z niekodującego DNA, zwaną telomerem, i za każdym razem, gdy zostanie "odwinięty" w celu skopiowania, trochę się ona skraca. Im krótszy telomer, tym więcej podziałów ma za sobą coraz starsza komórka.
Inne czynniki, takie jak stres emocjonalny, oksydacyjny i zapalny, również mogą skracać chromosomowe "zaślepki". Kiedy telomer kompletnie się zaciera, DNA traci ochronę przed środowiskiem - jak lina, której koniec zaczyna się strzępić. Może to prowadzić do błędów w procesie replikacji, które powodują z kolei śmierć komórek lub nawet ich transformację - często w postaci nowotworu. Może to zagrozić dobrostanowi całego organizmu.
Metylacja DNA to decydujący proces, który zmienia się wraz z wiekiem. Dzięki temu mechanizmowi cząsteczka metylu (atom węgla otoczony przez 3 atomy wodoru) wiąże się z nicią DNA i działa jak przeszkoda na drodze, zabezpieczająca przed wykorzystaniem konkretnych genów.
Suplementy, które mogą cofnąć zegar
Praktycy medycyny funkcjonalnej zalecają następujące substancje, które – jak wykazano – odwracają proces starzenia na kilka sposobów.
Stymulacja produkcji hormonu wzrostu:
- L-arginina to aminokwas wykorzystywany do syntezy białek w organizmie. Jej przyjmowanie może wzmocnić odpowiedź hormonu wzrostu, a połączenie argininy i aktywności fizycznej zwiększa jej poziom.
Sugerowana dawka: 2-3 g 3 razy na dobę. - GABA to neuroprzekaźnik, który wpływa na ośrodkowy układ nerwowy. Podwyższa poziom hormonu wzrostu zarówno w spoczynku, jak i po wysiłku fizycznym.
Sugerowana dzienna dawka: 800 mg. - L-ornityna to aminokwas, który pobudza wydzielanie hormonu wzrostu po wysiłku fizycznym.
Sugerowana dzienna dawka: 2-6 g. - Alfa-glicerylofosforylcholina to substancja chemiczna w mózgu zwiększająca produkcję hormonu wzrostu, szczególnie w połączeniu z aktywnością fizyczną.
Sugerowana dzienna dawka: do 1200 mg.
Stymulacja zdrowia mitochondriów i produkcji ATP:
- Dinukleotyd nikotynoamidoadeninowy (NADH) to koenzym obecny we wszystkich żywych komórkach. Bierze udział w wielu procesach, takich jak synteza ATP, działanie mitochondriów i naprawa DNA. Jego suplementacja to względna nowość na przeciwstarzeniowej scenie, więc optymalne dawki jeszcze nie zostały określone.
Sugerowana dzienna dawka: w przypadku niektórych produktów zaleca się 100 mg. - MitoQ, czyli zmodyfikowana forma antyoksydantu mitochondrialnego – koenzymu Q10 – która jest drobniejsza i może łatwiej przenikać błony biologiczne, w tym ścianę mitochondrium.
Sugerowana dzienna dawka: 2 kapsułki każdego ranka na czczo. - Kwas alfa-liponowy i acetylo-L-karnityna to silne antyoksydanty, które nasilają produkcję ATP w mitochondriach.
Sugerowana dzienna dawka: 200 mg kwasu alfa-liponowego i 500 mg acetylo-L-karnityny. - Glutation to kluczowy antyoksydant w organizmie, który wspomaga zapobieganie uszkodzeniom komórkowym przez wolne rodniki i reaktywne formy tlenu, jak również wspiera wątrobę w detoksykacji krwi. Bierze też udział w redukcji powstawania zmarszczek i plam starczych.
Sugerowana dzienna dawka: 250 mg. - Resweratrol to obecny w winogronach związek chemiczny, który intensyfikuje produkcję ATP w mitochondriach i chroni komórki przed reaktywnymi formami tlenu.
Sugerowana dzienna dawka: 150 mg.
Ów proces ich "wyciszania" uniemożliwia komórce tworzenie wszelkich białek potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania. Przyczynia się to do związanych z wiekiem schorzeń, takich jak nowotwory, choroba zwyrodnieniowa stawów, zwyrodnienie układu nerwowego i demencja1.
Dochodzi również do oksydacji DNA, w przebiegu której reaktywne formy tlenu - takie jak rodniki nadtlenków wodoru, ponadtlenków i grupy wodorotlenowej - uszkadzają mitochondria i DNA. Skutkuje to wieloma problemami związanymi z procesem starzenia, takimi jak nowotwory, insulinooporność, miażdżyca i choroby serca, jak również upośledzenie odporności, kondycji naczyń krwionośnych i sygnalizacji wewnątrzkomórkowej.
Wraz z wiekiem tworzenie komórek macierzystych - niezbędnych do naprawy narządów i tkanek - również ulega spowolnieniu. Mitochondria, czyli maleńkie akumulatory, które zarządzają oddychaniem komórkowym i generują ogół energii potrzebnej organizmowi do funkcjonowania (w formie cząsteczkowej waluty zwanej ATP), także stają się coraz mniej wydajne. Wciąż jednak nie jest jasne, czy ta zmiana to przyczyna, czy symptom procesu starzenia.
Z dysfunkcją mitochondriów powiązano wiele powszechnie stosowanych leków. Należą do nich statyny, antybiotyki, paracetamol i niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ), takie jak ibuprofen. Bez ATP komórka po prostu nie może przetrwać, a upośledzenie funkcji mitochondriów - jak dobrze ustalono - ma związek z degeneracją komórek, przewlekłym stanem zapalnym, spadkiem aktywności komórek macierzystych i związanymi z wiekiem chorobami2. Z czasem następuje też ograniczenie produkcji hormonów. Ponieważ poziomy estrogenu, testosteronu i ich prekursora DHEA (dehydroepiandrosteronu) obniżają się, zmniejszeniu ulegają też pożądanie seksualne i potencja.
Melatoniny, czyli hormonu regulującego cykle snu, również ubywa, a zaburzenia snu i bezsenność - niezależnie od tego, czy są spowodowane jej niedoborem, czy stanowią skutek innych problemów, takich jak stany lękowe lub praca do późna - prowadzą do nasilenia stresu i wydzielania kortyzolu - jedynego hormonu, którego produkcja nie spada wraz z wiekiem. Wręcz rozkłada on tkanki organizmu, a tym samym obniża masę mięśniową, co przyczynia się do osteoporozy i nasilenia gromadzenia tłuszczu brzusznego.
Gruntowne przeciwstarzeniowe porządki
Poza aktywnością fizyczną, stylem życia i żywieniem dr Phil Meyers zaleca stosowanie następujących suplementów w celu oczyszczenia ekosystemu jelit, tak by wesprzeć zdrowsze, szczęśliwsze i dłuższe życia.
Wodór cząsteczkowy neutralizuje reaktywne wolne rodniki przez przekształcanie ich w wodę.
Sugerowana dzienna dawka: jedna pigułka rozpuszczona w 0,5-1 l wody.
C60: Ta forma węgla to silny antyoksydant i wymiatacz wolnych rodników, dostępny na rynku jako zawiesina nanocząsteczkowa w różnych rodzajach oleju, np. w oliwie, oleju kokosowym, z awokado i słonecznikowym.
Sugerowana dzienna dawka: jeden zakraplacz.
Produkcja hormonu wzrostu to kolejny istotny dla starzenia się proces. Substancja ta odpowiada za utrzymanie beztłuszczowej masy ciała i masy kostnej oraz kontrolę metabolizmu węglowodanów, funkcji układu sercowo-naczyniowego i poznawczych, jak również wielu innych zachodzących w organizmie procesów regulujących. Hormonu wzrostu ubywa z upływem lat, a także pod wpływem stresu i czynników środowiskowych. Gerontogeny - wszystkie zewnętrzne czynniki szkodliwe, takie jak zanieczyszczenia przemysłowe, arsen w wodach gruntowych, toksyczne chemikalia w glebie i zasobach żywności, promieniowanie ultrafioletowe, przetworzone produkty spożywcze, alkohol, leki, narkotyki, przemoc i traumy z dzieciństwa - w ogromnym stopniu stanowią przyczyny starzenia się przez ich różnorodny wpływ na wszystkie układy fizjologiczne.
Właściwie tak naprawdę tylko ok. 25% zmian w długości życia człowieka wynika z predyspozycji genetycznych - reszta jest skutkiem jego zachowania i oddziaływań środowiskowych3. Badania pokazują również, że starzenie się wygląda na efekt synergii - kombinację wielu oddziaływań, spośród których żadne nie jest szczególnie znaczące samo w sobie, dopóki nie wystąpi w połączeniu z innymi. Jednak dobra wiadomość jest taka, że być może zdrowie i długość życia można znacząco przedłużyć, jeśli choć jeden z powyższych czynników zostanie zminimalizowany lub wyeliminowany4.
Suplementy na zachowanie młodej skóry
Kolagen to najobficiej występujące w organizmie białko, a zdolność ustroju do jego wytwarzania jest niezbędna do utrzymania jędrności skóry i gojenia ran. Badania wykazują, że suplementacja hydrolizatem kolagenu (CH), czy też żelatyną, znacząco zwiększyła elastyczność skóry i wspomagała jej nawilżenie bez żadnych działań niepożądanych. W celu stymulacji produkcji kolagenu należy spożywać ryby zasobne w kwasy tłuszczowe omega-3, takie jak tuńczyk i łosoś, lub zażywać suplementy zawierające oleje rybie.
Bogate w kwasy tłuszczowe omega-3 i -6 są również nasiona konopi. Rosół na kościach wspomaga produkcję kolagenu, budowę i regenerację tkanki mięśniowej, oraz utrzymanie gęstości mineralnej kości. Wzmaga też wchłanianie i syntezę składników odżywczych, a także wspiera wzmocnienie i funkcjonowanie tkanek mięśniowej i łącznej. Poprawia również wykorzystanie antyoksydantów w organizmie.
Przepis: Zagotuj ok. 1,5 kg kości wołowych, pociętych tak, by było widać szpik, oraz ok. 0,5 kg kurzych łapek. Do tego dodaj 1-2 łyżki octu jabłkowego. Całość doprowadź do wrzenia, a następnie gotuj na wolnym ogniu przez 12 godz. Odcedź, przypraw i pij co najmniej szklankę dziennie i/lub wykorzystuj rosół jako składnik innych potraw.
Opóźnienie procesu starzenia - opcje farmaceutyczne
Medycyna zachodnia od wieków próbowała spowolnić lub odwrócić proces starzenia. Jednakże póki co dostępne w jej ramach opcje były niezbyt skuteczne. Hormonalną terapię zastępczą (HTZ) wprowadzono pod koniec lat 60. XX w. jako metodę łagodzenia występujących u kobiet trudnych objawów okołomenopauzalnych i menopauzalnych, takich jak uderzenia gorąca, nocne poty, suchość pochwy i wahania nastroju.
Naukowcy przyznają, że jak dotąd nie jest nawet jasne, czy obniżenie poziomu hormonów stanowi element zdrowego starzenia się5. Niestety mimo to HTZ i suplementacja hormonalna stały się obecnie jedną z głównych strategii, mających zapobiegać starzeniu się skóry oraz obniżeniu funkcji seksualnych, gęstości mineralnej kości i beztłuszczowej masy ciała. A jednak badania wykazują istnienie znaczących zagrożeń związanych ze stosowaniem HTZ.
W 2002 r. w ramach randomizowanej kontrolowanej próby klinicznej - części dużego projektu Women’s Health Initiative - porównano standardową metodę leczenia, polegającą na podawaniu estrogenu i progestagenów, z placebo u ponad 16,6 tys. kobiet po menopauzie. Wykazano wzrost ryzyka wystąpienia raka piersi, udaru mózgu, chorób układu krążenia i zdarzeń zakrzepowo-zatorowych (zakrzepów).
Badanie przerwano po 5 latach z powodu zaobserwowanych zagrożeń związanych z jego kontynuacją przez planowane 8,5 roku6. Od tamtej pory ryzyko wystąpienia raka piersi w przypadku stosowania HTZ potwierdzono w szeregu innych badań z udziałem dziesiątków tysięcy kobiet7. W dodatku z przyjmowaniem syntetycznych hormonów powiązano również rozwój kilku innych rodzajów nowotworów, w tym jajnika, oponiaka i niektórych typów raka skóry8.
Wsparcie skóry
- Witamina A wspomaga wymiatanie wolnych rodników. Zawierają ją brokuły, marchew i morele.
- Witamina B2 wspiera oddychanie komórkowe. Jest obecna w wątróbce wołowej, baraninie, mleku, grzybach, soi, jajkach, niesłodzonym jogurcie, szpinaku, migdałach i suszonych na słońcu pomidorach.
- Witamina B3 to naturalny wzmacniacz elastyczności skóry. Można ją znaleźć w indyku, kurczaku, tuńczyku, orzechach ziemnych i wątróbce.
- Witamina B5 działa przeciwzapalnie. Zawierają ją tłuste ryby, pieczarki, awokado i jajka.
- Witamina B6 to nawilżacz skóry. Znajduje się w wieprzowinie, rybach, jajkach, soi oraz pełnoziarnistych produktach zbożowych, takich jak owsianka.
- Witamina B7 (biotyna) nawilża skórę od środka. Można ją znaleźć w żółtkach jaj, awokado, mleku, mleczku pszczelim i soi.
- Witamina C wspiera ochronę skóry przed promieniowaniem UV. Znajduje się w owocach dzikiej róży, papryce, pomarańczach, grejpfrutach i kiwi.
- Witamina D wspomaga naprawę komórek. Zawierają ją tłuste ryby, produkty mleczne, wątróbka wołowa i żółtka jaj.
Niemniej jednak amerykańska Agencja Żywności i Leków wciąż rekomenduje HTZ w zwalczaniu suchości pochwy, uderzeń gorąca i w profilaktyce osteoporozy. Ostatnio opracowane "bioidentyczne" hormony - progesteron i estradiol - również zostały zatwierdzone przez amerykańską Agencję Żywności i Leków do stosowania w ramach łagodzenia objawów menopauzy i redukcji ryzyka wystąpienia osteoporozy. Są one powszechnie reklamowane jako bezpieczniejsza alternatywa dla tradycyjnych leków przyjmowanych w ramach HTZ ze względu na ich aktywny składnik - identyczny z hormonami produkowanymi w ludzkim organizmie.
Jednakże brak jeszcze szeroko zakrojonych, długoterminowych prób wykazujących prawdziwość tych deklaracji. Możliwe, że zmiana fizjologicznej ekspozycji na jakiekolwiek hormony niesie za sobą ryzyko zdrowotne. Niezależnie od tego, jak jest naprawdę, nie ma podstaw, by zakładać, że bioidentyczne hormony są bezpieczniejsze tylko dlatego, że ich chemiczna struktura jest nieco ulepszona9. Ponadto nie tylko kobiety są zagrożone w wyniku stosowania HTZ. Suplementacja testosteronem zyskuje na popularności wśród starzejących się mężczyzn. Ma łagodzić objawy jego spadku, takie jak zmęczenie i obniżenie libido.
Jednakże skuteczności i bezpieczeństwa tej terapii w perspektywie długoterminowej nie ustalono. Próba kliniczna, w której podawano testosteron w ramach terapii zastępczej 60 starszym mężczyznom z niskim poziomem tego hormonu we krwi, wykazała skuteczność w minimalizacji utraty masy mięśniowej i gęstości kości oraz wspomaganiu funkcji poznawczych. Jednakże powiązano ją również z powiększeniem prostaty, któremu mogą towarzyszyć negatywne objawy, takie jak trudności w oddawaniu moczu i parcia naglące10.
Ostatnia metaanaliza ujawniła z kolei niepokojące powiązania między testosteronową terapią zastępczą, szczególnie w wysokich dawkach, a ryzykiem rozwoju chorób układu krążenia11. Inne badanie wykazało, że podawanie syntetycznego hormonu przyspieszało osadzanie się blaszki miażdżycowej w tętnicach wieńcowych, które jest główną przyczyną zawału serca12. Długoterminowe korzyści płynące ze stosowania testosteronowej terapii zastępczej zakwestionowało trzyletnie badanie kliniczne z udziałem 156 starszych mężczyzn z niskim bądź prawidłowym poziomem tego hormonu. Wykazało ono, że w porównaniu z placebo suplementacja nie wpłynęła na funkcje seksualne lub powiązaną ze zdrowiem jakość życia13.
Generalnie jesteśmy wciąż daleko do ustalenia, czy benefity farmakoterapii przeważają nad ryzykiem, jakie za sobą niesie. Z kolei suplementacja hormonem wzrostu wiąże się z zagrożeniami i powikłaniami, które wydają się przewyższać wszelkie możliwe korzyści, w badaniach klinicznych w najlepszym wypadku marginalne. Wśród ludzi starszych, którzy przyjmują zawierające go suplementy, częściej występują zespół cieśni nadgarstka, ginekomastia (powiększenie piersi u mężczyzn), zatrzymanie płynów i być może nasilona insulinooporność14.
Hormonu wzrostu gwałtownie ubywa wraz z wiekiem, równolegle z innymi oznakami pogorszenia stanu całego organizmu. Badania na myszach wykazały jednak, że jego niedobór prowadzi do rekordowego zwiększenia średniej długości życia, podczas gdy długoterminowa suplementacja przyspiesza proces starzenia15. Dowody sugerują, że związane z wiekiem obniżenie poziomu hormonu wzrostu w organizmie jest o wiele bardziej złożone niż zwykły "niedobór"kwalifikujący się do terapii zastępczej. Biorąc pod uwagę wszystkie "za" i "przeciw" w odniesieniu do farmaceutycznych interwencji w proces starzenia, nie ulega wątpliwości, że po prostu nie wiadomo jeszcze wystarczająco dużo na temat zawiłości funkcjonowania ludzkiego ciała czy też tego, jak i dlaczego się ono starzeje, by oczekiwać, że medycyna szybko znajdzie sposób na nieustanne tryskanie wigorem.
Na szczęście są dowody naukowe na to, że istnieje wiele naturalnych rozwiązań dla osób chcących uniknąć przyjmowania leków i syntetycznych hormonów.
U PACJENTÓW STOSUJĄCYCH DIETĘ ROŚLINNĄ, KTÓRZY PRAKTYKOWALI JOGĘ I MEDYTACJĘ ORAZ CODZIENNIE SPACEROWALI, ZNACZĄCO WYDŁUŻYŁY SIĘ TELOMERY, KTÓRE ZABEZPIECZAJĄ DŁUGOŚĆ ŻYCIA KOMÓREK
Opóźnienie procesu starzenia - jak to zrobić?
Nawet w 75% zdrowe wchodzenie w podeszły wiek zależy od wpływu środowiska i stylu życia. Jedynym logicznym wnioskiem jest więc to, że raczej zmiana nawyków niż rozwiązania medycyny może zapewnić dłuższe i lepsze życie.
BADANIE: Niedawno badano np. wpływ zmian trybu życia na długość telomerów. 10 pacjentów stosowało roślinną, niskotłuszczową i niskowęglowodanową dietę bogatą w owoce, warzywa i nierafinowane ziarna. W celu redukcji stresu praktykowali oni jogę i medytację, uczestniczyli w cotygodniowych spotkaniach grupy wsparcia oraz 6 razy w tygodniu spacerowali przez 30 min dziennie. Przez 5 lat znacząco wydłużyły się u nich telomery, a im ściślej przestrzegali diety i trzymali się zaleconych nawyków, tym bardziej radykalne zmiany zachodziły w tym zakresie16.
Produkcję hormonu wzrostu można naturalnie stymulować dzięki przyjmowaniu suplementów, takich jak L-arginina, GABA, L-ornityna oraz alfa-glicerylofosforylcholina (patrz ramka). Zdrowie mitochondriów i produkcję ATP wzmacnia z kolei zażywanie preparatów z antyoksydantami, np. koenzymem Q1017. Jak to ujmuje dr Richard F. Walker, "wraz z kontynuacją badań nad konsekwencjami starzenia oczywiste staje się, że praktyka medyczna musi ewaluować od modelu nastawionego na choroby w stronę ukierunkowania na zdrowie, tak by zapewnić jakość życia wraz z długowiecznością".
Zgadza się z tym rosnąca liczba praktyków zainteresowanych medycyną integracyjną. Praktykujący ją Phil Meyers, założyciel Phi Wholeness w Missouri, oferuje program odwracający procesy starzenia, który prowadzi do zmian diety skoncentrowanych na zdrowiu jelit oraz wykluczających substancje prozapalne i neurotoksyny z jadłospisu pacjenta.
Oznacza to przejście na dietę eliminującą wszystkich typowych podejrzanych: cukier, rafinowaną i przetworzoną żywność, syntetyczne składniki, produkty na bazie GMO, sztuczne słodziki i fluor. Ponadto niezbędne jest gorliwe czytanie etykiet w celu uniknięcia kontaktu z ukrytymi neurotoksynami, takimi jak kazeinian sodu lub wapnia, hydrolizowane białko roślinne oraz wyciąg z drożdży, które znajdują się we wszystkim - od batonów energetycznych po suplementy białkowe.
Dr Patricia Sylwester, specjalistka w dziedzinie medycyny funkcjonalnej z Olympii w Waszyngtonie, zgadza się z tym, że to nie dzięki technologii człowiek dłużej pozostaje zdrowy. - Przez 25 lat byłam tradycyjnym lekarzem i przepisywałam leki, jednakże zmiana sposobu życia jest o wiele silniejsza niż jakiekolwiek farmaceutyki czy technologie w zakresie utrzymania funkcji poznawczych i dobrego stanu zdrowia w starszym wieku - mówi.
Sylwester wstępnie konsultuje, wykonuje badania laboratoryjne w celu uzyskania solidnego punktu odniesienia oraz obiektywnie przygląda się stresowi, pod wpływem którego znajduje się pacjent, i wytwarzaniu hormonów w jego organizmie, a następnie przechodzi do analizy nawyków związanych ze snem i odżywianiem. - Zazwyczaj odkrywam narastające problemy zapalne i z regulacją cukru we krwi. Na dodatek ludzie są zbyt zestresowani i śpią za mało - to wszystko są rzeczy, które prowadzą do przedwczesnego starzenia - mówi. Zarówno Sylwester, jak i Meyers uważają, że największym problemem, z którym zmagają się ludzie, jest czas.
Aby zauważyć prawdziwie regeneracyjne zmiany, należy bowiem odpowiednio długo dokonywać szeroko zakrojonych modyfikacji nawyków życiowych. Meyers wyjaśnia, że ludzie czasami przychodzą do niego na wizytę z myślą, że mogą poczynić kilka szybkich, prostych modyfikacji, aby uzyskać pożądane rezultaty. - Podejście typu "staram się nie jeść pszenicy przez tydzień i zobaczę, jak będzie", po prostu nie działa. Zanim ktoś naprawdę ponownie uruchomi cały swój organizm, potrzeba 3, 6, 9 miesięcy, a może nawet roku - mówi. Jednakże korzyści są warte tego, by kontynuować zmiany. - Dzięki temu dosłownie cofa się procesy starzenia.
To, w jakim stopniu, zawsze będzie uzależnione od wieku, długości procesu degeneracyjnego, jego rodzaju i tego, jak dużej zamiany stylu życia trzeba dokonać - mówi dr Meyers. 44-letnia Lorraine C. z St. Louis w stanie Missouri została jego pacjentką po tym, jak zaczęła zauważać oznaki starzenia: powolniejsze i bardziej obolałe ciało, spadek energii i entuzjazmu wobec życia, nadmiar tłuszczu brzusznego, cellulit, zmarszczki i obwisłe policzki na twarzy i głębokie bruzdy na klatce piersiowej. - Nie byłam z tego zadowolona.
Myślałam, że odżywiam się dość zdrowo. Jednak w końcu uświadomiłam sobie po prostu, jak wiele sterczącego brzucha i bólu w ciele pochodzi ze "zdrowej" żywności, którą przyswajałam. Były w niej ukryte toksyny, o których istnieniu nawet nie wiedziałam - mówi kobieta. Po dokonaniu szeregu zmian diety i trybu życia mówi, że czuje się silniejsza, łatwiej jej się ruszać i ma więcej energii, a życie bardziej ją ekscytuje. - Teraz nie widzę nawet bruzd na klatce piersiowej, jest gładka, mimo że dużo przebywam na słońcu. Skóra na szyi z obwisłej zrobiła się gładka, a opadające policzki i zmarszczki na twarzy tak się zmniejszyły, że pewnego dnia spojrzałam w lustro i pomyślałam, że wyglądam jak ktoś inny. Kogo sobie przypominam? O tak, mnie… sprzed 10 lat!
Bibliografia
- Rejuvenation Res, 2012; 15: 483–94
- Mol Cell, 2016; 61: 654–66
- Immun Ageing, 2016; 13: 12
- Antioxidants (Basel), 2015; 4: 793–810
- Clin Interv Aging, 2014; 9: 1175–86
- JAMA, 2002; 288: 321–33
- J Natl Cancer Inst, 2013; 105: 526–35
- Lancet, 2015; 385: 1835–42; Eur J Cancer, 2013; 49: 3303–10; Cancer Causes Control, 2012; 23: 379–88
- Pharmacotherapy, 2014; 34: 410–23
- Muscle Am J Physiol Endocrinol Metab, 2014; 306: E433–E442; Cognitive Clin Interv Aging, 2014; 9: 1327–1333
- J Sex Med, 2018; 15: 820–38
- JAMA, 2017; 317: 708–16
- JAMA, 2015; 314: 570–81
- Ann Intern Med, 2007; 146: 104–15
- Best Pract Res Clin Endocrinol Metab, 2017; 31: 113–25
- Lancet Oncol, 2013; 14: 1112–20
- Biochim Biophys Acta, 2000; 1459: 397–404