Trądzik pospolity (ang. acne vulgaris) jest chorobą skórną kojarzoną z osobami wkraczającymi w pokwitanie. Wcześniej gruczoły łojowe są małe i niezdolne do przekształcania się w zmiany trądzikowe. Podczas pokwitania ich wzrost jest stymulowany głównie przez androgeny, jak również inne hormony jajników i nadnerczy, co doprowadza do zwiększonego wydzielania łoju.
Jednakże zakończenie tego okresu nie musi być równoznaczne z ustąpieniem objawów. Coraz częściej ich występowanie można bowiem zaobserwować także u osób dorosłych, a nawet tych w wieku podeszłym1.
Wpływa na to szereg przyczyn: od nieprawidłowej diety, przez stany zapalne i przerost bakterii z gatunku Propinobacterium acnes, po zaburzenia hormonalne (zmniejszony poziom estrogenów i podwyższony poziom wolnych androgenów).
Spore znaczenie mają również czynniki genetyczne: jeśli oboje rodziców zmaga się z tym problemem skórnym, to prawdopodobieństwo jego wystąpienia u dziecka wynosi 50%.
W 99% przypadków trądzik dotyczy twarzy, gdzie znajduje się największe nagromadzenie gruczołów łojowych – choroba charakteryzuje się ich przewlekłym stanem zapalnym, łojotokiem, tworzeniem zaskórników, krostek zapalnych, grudek i blizn.
Martwe komórki i nadmiar łoju
Pierwszym wykrywalnym objawem trądziku jest nadmierne wytwarzanie korneocytów (rodzaj martwych komórek zlokalizowanych w warstwie zrogowaciałej naskórka) w dystalnej części kanalika.
Zrogowaciałe komórki nie złuszczają się, lecz gromadzą, a szybki strumień łoju rozpuszcza płaszcz lipidowy w mieszku i obniża poziomy cholesterolu, ceramidów i kwasu linolowego, co z kolei zaburza proces rogowacenia. Jego nieprawidłowy przebieg z czasem doprowadza do zwiększonej przepuszczalności ściany mieszka, ułatwiając dostęp płynom i komórkom zapalnym, co z kolei sprzyja szybszej proliferacji bakterii Propionibacterium acnes. W ten sposób powstaje zaskórnik – pierwotny wykwit.
Największe gruczoły łojowe występują najgęściej na twarzy, karku, górnej części tułowia2. Wszyscy chorzy na trądzik wytwarzają nadmierne ilości jałowego łoju (niezawierającego wolnych kwasów tłuszczowych), na skutek czego powstają wykwity.
Zmienione mikrośrodowisko sprzyja wzrostowi Propionibacterium acnes i Staphylococcus epidermidis. Obie bakterie są częścią prawidłowej flory skóry twarzy, lecz w razie proliferacji przyczyniają się do rozwoju trądziku. Dotyczy to zwłaszcza P. acnes, której lipazy rozszczepiają trójglicerydy, uwalniając wolne kwasy tłuszczowe – to one stanowią ok. 20% lipidów na powierzchni skóry trądzikowej3. Przyczyniają się jednocześnie do powstawania zaskórników, grudek, guzków, a w późniejszym czasie blizn.
Różne oblicza
Ze względu na nasilenie zmian i ich najważniejsze przyczyny wyróżnia się kilka rodzajów choroby4.
Trądzik zaskórnikowy, czyli młodzieńczy (acne juvenilis), zazwyczaj dotyczy twarzy, obejmując nos, czoło i brodę. Charakteryzuje się występowaniem licznych zaskórników otwartych (z widocznymi, ciemnymi ujściami gruczołów mieszków łojowych) lub zamkniętych o rozmiarach 1-3 mm. Większość pacjentów cierpi też na łojotok. Zmiany pojawiają się w okresie dojrzewania i zwykle zanikają samoistnie po kilku latach.
Trądzik krostkowy stanowi jedną z odmian acne juvenalis. Typowym i najbardziej dokuczliwym objawem jest występowanie krost, których powstanie zapowiadają niewielkie zaczerwienienia lub twarde, bolesne guzki. Mogą one przekształcać się w ropne wypryski, na skutek czego pojawią się stany zapalne skóry, a w końcowym efekcie blizny i przebarwienia.
Trądzik grudkowo-krostkowy charakteryzuje się dominującym procesem zapalnym. Poza zaskórnikami pojawiają się kilkumilimetrowe wykwity o charakterze wyniosłych czerwonych grudek oraz krostki podobnej wielkości. W przeciwieństwie do krost grudki ustępują bez pozostawienia blizn na skórze. Wykwitami może być zajęta twarz, a także klatka piersiowa i plecy.
Trądzik bliznowaty charakteryzuje się występowaniem bliznowców, które tworzą się w obrębie wykwitów, a także widocznymi twardymi guzami o podłużnym lub nieregularnym kształcie. Często występuje wraz z trądzikiem ropowiczym lub skupionym. W takiej sytuacji przebieg choroby jest bardzo ciężki, a zmiany zapalne ustępują z pozostawieniem blizn i bliznowców.
Trądzik piorunujący jest bardzo ciężką postacią choroby, jednak występuje rzadko i dotyczy wyłącznie chłopców ok. 15. r.ż. Często pojawia się jako następstwo nieskutecznego leczenia trądziku skupionego.
Prawdopodobną przyczyną jego wystąpienia jest aktywacja układu immunologicznego. W tej odmianie zajęta jest nie tylko skóra, a wykwitom trądzikowym towarzyszą takie objawy jak wzrost temperatury ciała, bóle stawowo-mięśniowe, osłabienie, wysoki poziom OB i leukocytoza.
Zewnętrzni winowajcy
Oprócz pierwotnych typów wyróżnia się jeszcze trądzik wywołany, który różni się od wcześniej omówionych tym, że można łatwo zidentyfikować powodujący go czynnik, a zmiany ustępują po jego wyeliminowaniu.
Przykładem takiej choroby może być trądzik zawodowy, występujący u osób, które są stale narażone na oddziaływanie pewnych substancji chemicznych, m.in. związków chloru, olejów mineralnych, smarów, ropy naftowej czy przetworów smołowych5. Pojawia się on także u osób pracujących w silnie zapylonych i zadymionych pomieszczeniach (np. pyłem węglowym, krzemionkowym, szklarskim, drzewnym, metalowym czy murarskim).
Z kolei trądzik polekowy występuje po przyjmowaniu sterydów, steroidów anabolicznych (np. testosteronu), izoniazydu, hydantoiny, litu czy stosowanych w astmie preparatów wykrztuśnych zawierających jod.
Nawet długotrwały kontakt skóry z niektórymi substancjami chemicznymi zawartymi w kolorowych kosmetykach (najczęściej w pudrach, podkładach, różach i korektorach) może powodować trądzik! Kiedy takie produkty pielęgnacyjne gromadzą się w gruczołach łojowych, wydzielane sebum nie ma możliwości wydostania się na zewnątrz, a w wyniku zablokowania ujść gruczołów powstają grudki, krostki i zaskórniki (bez stanów zapalnych).
Miejscowo czy kompleksowo?
Jak widać, trądzik to naprawdę złożony problem, który ma wiele potencjalnych przyczyn i przebiega z różnym nasileniem. Co więcej, jego objawy mają tendencję do nawrotów. Nic więc dziwnego, że bardzo często okazują się oporne na metody leczenia proponowane przez konwencjonalną medycynę.
W łagodniejszych przypadkach proponuje ona terapię miejscową, czyli stosowanie na skórę preparatów z nadtlenkiem benzoilu (jako leki tzw. pierwszego rzutu), antybiotykami (makrolidami, np. erytromycyną lub klindamycyną), kwasem azelainowym lub pochodnymi witaminy A (retinoidami). Przy czym makrolidy są najskuteczniejsze w połączeniu z nadtlenkiem benzoilu, gdyż stosowane oddzielnie powodują antybiotykooporność6.
Często takie miejscowe leczenie okazuje się nieskuteczne. Wówczas wdrażana jest terapia ogólnoustrojowa, w której najczęściej stosuje się antybiotyki, retinoidy i antyandrogeny o działaniu przeciwzapalnym i hamującym wzrost bakterii7.
Problemem bywa jednak czasochłonność tej metody, co obciąża cały organizm – doustna antybiotykoterapia powinna być stosowana przez minimum 6-7 miesięcy, a hormonoterapia nawet rok.
Równie długo zaleca się przyjmowanie izotretinoiny – retinoidu stosowanego w ciężkich i bardzo ciężkich postaciach trądziku lub przy jego nawrotowym charakterze. Lek ten wpływa na wszystkie mechanizmy patogenezy choroby, a więc zmniejsza wydzielanie łoju, działa przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie, przeciwzaskórnikowo oraz powoduje inwolucję gruczołów łojowych8. Trzeba jednak wiedzieć, że może podnosić poziom trójglicerydów i prób wątrobowych (niezbędne są regularne badania krwi) oraz ma działanie teratogenne (uszkadza płód nawet kilka miesięcy po zaprzestaniu kuracji), więc kobietom zażywającym izotretinoinę zaleca się stosowanie antykoncepcji.
Stres i hormony
Mimo że wymienione leki wydają się działać silnie i wielokierunkowo, niestety żaden z nich nie gwarantuje długotrwałej poprawy. Trądzik ma bowiem tendencję do nawrotów, co nie powinno dziwić: żadna terapia nie uszkadza mieszków na stałe, więc nawet po zakończeniu inwazyjnego leczenia niezbędne jest szczególne dbanie o cerę i... cały organizm.
Okazuje się bowiem, że na pracę gruczołów łojowych ogromny wpływ ma styl życia – u dorosłych kobiet z trądzikiem podejrzewa się zwiększoną rolę czynników środowiskowych, np. zanieczyszczenie środowiska, stresujący tryb życia, rosnącą oporność Propionibacterium acnes na antybiotykoterapię czy wtórne zaburzenia hormonalne związane ze źle dobranymi środkami antykoncepcyjnymi9.
Przykładowo stres, będący kluczowym elementem patogenetycznym w rozwoju wielu dermatoz, zwiększa sekrecję androgenów nadnerczowych, stymuluje produkcję cytokin oraz powoduje wzrost i wzmożoną aktywność gruczołów łojowych, przez co uznawany jest za jeden z najważniejszych czynników inicjujących i zaostrzających pojawianie się zmian10.
Przebieg choroby mogą modyfikować nawet warunki klimatyczne, pora roku, a w szczególności nasłonecznienie, przy czym niektórzy pacjenci obserwują poprawę, a inni pogorszenie swojego stanu.
W wielu przypadkach warto również skontrolować poziom hormonów płciowych, ponieważ przyczyną trądziku może być zespół policystycznych jajników (PCOS).
W jego przebiegu dochodzi do zwiększonej produkcji męskich hormonów, czego konsekwencją mogą być m.in. zaburzenia miesiączkowania, nadmierne owłosienie, łysienie androgenne, przetłuszczająca się cera i właśnie trądzik. W jednym z badań u pacjentek z acne vulgaris w 81% przypadków obserwowano podwyższenie poziomu przynajmniej jednego androgenu, a w 48% PCOS11.
Leki na talerzu
Do czynników zaostrzających trądzik należy także dieta, ponieważ stan odżywienia wpływa nie tylko na rozwój stanów zapalnych, ale również na cały układ hormonalny.
Przeprowadzono wiele badań, w których wprowadzenie diety o niskim ładunku glikemicznym powodowało zmniejszenie nasilenia zmian trądzikowych12. Wszystko przez to, że produkty o wysokim IG prowadzą do hiperinsulinemii (zbyt wysoki poziom insuliny w organizmie), co z kolei pobudza wydzielanie androgenów i zwiększa produkcję łoju. Udowodniono również, że u kobiet z zespołem policystycznych jajników insulinooporność może prowadzić do hiperandrogenizmu, co z kolei zaostrza trądzik13.
Liczną grupę stanowią badania nad występowaniem trądziku w poszczególnych populacjach wiejskich i niezindustrializowanych. Dieta takich osób jest zazwyczaj uboga w zachodnią żywność przetworzoną, natomiast obfituje w produkty pełnowartościowe (warzywa, owoce, zboża, mięsa, ryby i nienasycone kwasy tłuszczowe), które przy okazji mają niski indeks glikemiczny. W większości badanych populacji nie zaobserwowano problemu z trądzikiem14.
Warto więc wyeliminować z diety produkty z białej mąki, słodycze, gazowane napoje i słone przekąski. Sporo badań sugeruje także, że stan cery może poprawić ograniczenie mleka i jego przetworów (ich nadmierne spożywanie powoduje wzrost poziomu insuliny i insulinopodobnego czynniku wzrostu IGF-1, a oba te elementy zwiększają produkcję łoju i zwiększają stany zapalne na skórze).
Jeśli zaś chodzi o czekoladę – produkt chyba najczęściej odradzany – to rzeczywiście wydaje się, że w przypadku osób ze skłonnością do trądziku jej spożycie koreluje ze wzrostem zaostrzenia objawów. Jednak w pewnym badaniu po 14 i 30 dniach nie stwierdzono istotnej różnicy pod względem zmian trądzikowych między pacjentami z grupy jedzącej gorzką czekoladę i grupy kontrolnej – ich znaczne zaostrzenie pojawiło się za to u osób spożywających białą czekoladę, w której znajduje się niewiele kakao, ale za to dużo cukru15.
Badania nie potwierdzają z kolei związku między nasileniem trądziku a stosowaniem ostrych przypraw, za to wykazują, że zmagający się z nim pacjenci spożywają znacznie wyższe dzienne ilości chlorku sodu w porównaniu z grupą kontrolną16.
Niezbędna pielęgnacja
Bez względu na przyczyny i nasilenie, a także stosowane metody leczenia trądziku, bardzo ważnym elementem łagodzenia jego objawów pozostaje domowa pielęgnacja. Wpływa to na poprawę mikrokrążenia, dotlenienie i oczyszczenie skóry, a także pomaga odbudować naturalną barierę ochronną.
Do szczególnie polecanych składników należą cynk (działa wysuszająco, ściągająco, absorbuje nadmiar sebum, przyspiesza gojenie się skóry), czarne błoto (silnie antyseptyczne, wysuszające, odkażające, ściągające i przeciwzapalne), siarka (oczyszcza, wysusza, złuszcza, reguluje pracę gruczołów łojowych, zmniejsza wydzielanie sebum, matuje skórę), fiołek trójbarwny (działa łagodząco i ściągająco), a także olejek z drzewa herbacianego (działa na Propionibacterium acnes, normalizuje pracę gruczołów łojowych, dezynfekuje, nie powoduje nadmiernego wysuszenia i podrażnień)17.
W przypadku przesuszania się skóry zaleca się używanie kosmetyków nawilżających. Osoby z trądzikiem czy nadmierną produkcją łoju często ignorują ten niezwykle ważny aspekt pielęgnacji, tymczasem brak odpowiedniego nawilżenia dodatkowo wzmaga produkcję sebum, co powoduje nasilenie objawów. Dodatkowo wiele leków stosowanych w kuracjach dermatologicznych silnie wysusza skórę, co czyni ją wrażliwą i podatną na szkodliwy wpływ czynników zewnętrznych. Wówczas krem nawilżający działa ochronnie.
Dodatkowym wsparciem może być suplementacja składnikami aktywnymi (takimi jak ceramidy, skwalen, witaminy A i E, nienasycone kwasy tłuszczowe), które pomagają utrzymać równowagę hydrolipidową, co zapewnia skórze odpowiedni stopień nawilżenia i odżywienia. Ponadto zwiększona podaż witaminy A może zredukować nasilenie trądziku – istnieją badania wykazujące jej niski poziom we krwi osób zmagających się z tą chorobą18.
- Rocz Pomor Akad Med W Szczecinie 2014; 60(2):13- 18
- Derm Estet. 2006; 2:67-71
- Braun-Falco O., Plewig G., Wolff H.H., Burdgdorf W.H.C.: Dermatologia. Wyd. Czelej, Lublin 2004, s. 993-1002
- Adamski Z., Kaszuba A.: Dermatologia. Poradnik lekarza praktyka. Wyd. Czelej, Lublin 2012, s. 101- 107
- Leczenie chorób skóry. Ed. A. Kaszuba. Wyd. Elsevier Urban & Partner, Wrocław 2009, s. 302-307
- Derm Prakt. 2010; 4:9-17
- Lek Rodz. 2003; 55-59; Przegl Dermatol. 2011; 98:442-448
- Forum Med Rodz. 2009; 4:257-265; Derm Prakt. 2012; 3:51-53
- J Invest Dermatol 2002; 119:1317-22; J Cutan Med Surg 1998; 2:7-13
- Przegl Dermatol 2006; 4:475-81; Arch Dermatol 1998; 134:1437-41; Arch Dermatol 2001; 137:53-9
- Br J Dermatol 2000; 143:399-404
- J Acad Nutr Diet. 2013; 113(3):416-30; Acta Derm Venereol. 2017; 97(1):7-9
- Arch Dermatol 2002; 138:1591-2
- Postepy Dermatol Alergol. 2016; 33(2):81-86
- Asian Journal of Clinical Nutrition 2014; 6:35-40
- J Cosmet Dermatol. 2016; 15(2):145-9
- Cabines Polska. 2012; 54:34-39
- Clin Exp Dermatol. 2006 May;31(3):430-4