Ginekomastia może pojawić się u mężczyzn w każdym wieku i dotyczyć jednego lub obu gruczołów piersiowych, które ulegają powiększeniu, stają się obrzmiałe i czasami bolesne. Niektórzy panowie odczuwają także świąd w okolicach sutków lub pieczenie skóry. Z reguły pierwszym objawem ginekomastii jest pojawienie się grudkowych zmian w okolicach sutków, które bez problemu można wymacać palcami.
W niektórych przypadkach są one widoczne gołym okiem jako niewielkie wybrzuszenia pod skórą. To powiększona nierównomiernie tkanka gruczołowa, którą mężczyźni również mają, jednak w mniejszej niż u kobiet ilości. W rzadkich przypadkach sutki mężczyzny powiększają się tak bardzo, że zaczynają przypominać kobiece piersi. Może się w nich również pojawić wydzielina podobna do mleka. Jakie są przyczyny ginekomastii1?
Przyczyny ginekomastii
Ginekomastia może mieć charakter fizjologiczny, tzn. pojawiać się w sposób naturalny w określonych momentach życia mężczyzny, lub patologiczny, wywołany przez choroby lub szkodliwe czynniki zewnętrzne. Warto jednak zaznaczyć, że ginekomastia nie jest zmianą nowotworową2.
Ginekomastia fizjologiczna - przyczyny
Ginekomastia fizjologiczna jest zazwyczaj przejściowa i nie wymaga leczenia. Z czasem zmiany cofają się same, z reguły nie pozostawiając po sobie śladu. Dzieje się tak w trzech przypadkach2.
- Ginekomastia noworodków – lekarze szacują, że aż 90% noworodków płci męskiej rodzi się z powiększonymi gruczołami piersiowymi. Odpowiedzialne za to są hormony matki, estrogen i prolaktyna, które przez łożysko przedostają się do krwiobiegu dziecka i pobudzają rozrost tkanki gruczołowej piersi noworodka. Zmiany te cofają się całkowicie w ciągu kilku lub kilkunastu tygodni po porodzie.
- Ginekomastia w okresie dojrzewania – pojawia się pomiędzy 13. a 17. rokiem życia. Spowodowana jest zaburzeniami hormonalnymi związanymi z pokwitaniem. W organizmie dojrzewającego mężczyzny rośnie wówczas stężenie estrogenu wydzielanego przez nadnercza, co prowadzi do zaburzenia równowagi pomiędzy tym hormonem a testosteronem wytwarzanym przez jądra. Nadmiar żeńskiego hormonu pobudza rozrost gruczołów piersiowych i tkanki tłuszczowej, która je otacza. Ginekomastia okresu pokwitania ustępuje samoistnie w ciągu kilku miesięcy wraz ze stabilizowaniem się pracy układu hormonalnego młodego człowieka.
- Ginekomastia w okresie andropauzy – po 50. roku życia w organizmie mężczyzny zaczynają zachodzić zmiany związane z przekwitaniem. Jedną z nich jest stopniowy spadek wydzielania testosteronu przez jądra. Wskutek tego, podobnie jak u młodzieży, zmianie ulega stosunek pomiędzy estrogenem a testosteronem obecnym we krwi, na korzyść hormonu żeńskiego. Prowadzi to do rozrostu gruczołu sutkowego oraz utkania tłuszczowego piersi. Ten rodzaj ginekomastii dotyka ok. 40% mężczyzn w okresie andropauzy i niestety, często nie ustępuje samoistnie.
Ginekomastia patologiczna - przyczyny
Ginekomastia patologiczna jest wynikiem zmian, jakie w organizmie mężczyzny zachodzą na skutek chorób przewlekłych lub ich leczenia. Dlatego często powiększenie piersi jest trwałe i nie ustępuje do czasu pokonania lub ustabilizowania przebiegu choroby. Niestety, w tym przypadku czas gra na niekorzyść mężczyzny, ponieważ im dłużej utrzymuje się powiększenie gruczołu piersiowego, tym większa jest szansa na to, że dojdzie w nim do przebudowy łącznotkankowej, a takie zmiany nie cofają się. Jakie są przyczyny ginekomastii patologicznej1?
- Nowotwory czynne hormonalnie – zaburzają równowagę hormonalną w organizmie. Należą do nich rak płuc, jąder, żołądka, nerek i wątroby.
- Nadczynność tarczycy – w jej przebiegu zwiększa się wytwarzanie białka SHGB, wiążącego hormony płciowe we krwi. Ma ono wysokie powinowactwo do testosteronu, a wiążąc jego cząstki, czyni ten hormon nieaktywnym, co sprawia, że choć poziom estrogenu nie wzrasta, zaczyna on wywierać silny wpływ na tkanki, w tym na gruczoł sutkowy.
- Marskość wątroby – u chorych zaburzeniu ulegają szlaki metaboliczne hormonów płciowych, co prowadzi do zwiększenia ilości estrogenów we krwi.
- Niewydolność nerek – podobnie jak w przypadku marskości wątroby, zaburza metabolizm hormonów płciowych. U ponad połowy pacjentów, którzy muszą być poddawani dializom, rozwija się ginekomastia.
- Hipogonadyzm – inaczej niedoczynność jąder, skutkuje niedoborem męskich hormonów płciowych, co zaburza równowagę pomiędzy estrogenem a testosteronem. Chorobą powodująca hipogonadyzm jest np. klasyczny zespół Klinefeltera, wrodzona, genetyczna choroba polegająca na tym, że w genotypie mężczyzny pojawia się dodatkowy, żeński chromosom X.
- Otyłość – komórki tłuszczowe wytwarzają aromatazę, enzym odpowiedzialny za przekształcanie testosteronu w estrogen. Jeśli w organizmie wzrasta ilość tkanki tłuszczowej, rośnie także ilość wytwarzanej aromatazy. Skutkuje to zwiększeniem stężenia estrogenów w organizmie mężczyzny.
- Niedożywienie – głodówki i źle zbilansowana dieta prowadzą do obniżenia poziomu gonadotropin pobudzających wytwarzanie hormonów płciowych, w tym testosteronu, co przy prawidłowym poziomie estrogenu sprawia, że zachwiana zostaje równowaga pomiędzy tymi hormonami.
- Zespół Fostera Kennedy’ego – to rzadka choroba dotykająca jedynie mężczyzn. Wywołana jest przez mutację genetyczną, objawiającą się m.in. trudnościami w poruszaniu się, zanikiem jąder i ginekomastią.
W rozwoju patologicznej ginekomastii dużą rolę odgrywają także leki stosowane w leczeniu wielu chorób przewlekłych, zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Aż 25% przypadków ginekomastii jest efektem długotrwałego przyjmowania medykamentów1.
Leki, które zwiększają ryzyko ginekomastii:
- Digitoksyna stosowana w leczeniu chorób serca.
- Gonadotropiny używane u mężczyzn w leczeniu hipogonadyzmu. Leki te prowadzą do wzmocnienia działania estrogenów na organizm. Gonadotropiny, co jest nielegalne, podawane są także jako doping, a jednym ze skutków ubocznych ich przyjmowania jest właśnie ginekomastia.
- Metronidazol zalecany w leczeniu zakażeń bakteryjnych i pierwotniaczych.
- Leki na nadkwasotę żołądka wykorzystywane w leczeniu wrzodów żołądka i dwunastnicy oraz w terapii refluksu.
- Leki antyandrogenne stosowane w leczeniu raka jąder i w celu zmniejszania popędu płciowego.
- Leki przeciwdepresyjne i przeciwlękowe, wspomagające terapię uzależnień, depresji, zaburzeń odżywiania, nerwic, lęków, natręctw i neuropatii.
- Leki na nadciśnienie zawierające metyldopę i leki z grupy inhibitorów konwertazy angiotensyny, które obniżając ciśnienie krwi, wpływają jednocześnie na metabolizm hormonów płciowych.
- Leki moczopędne stosowane w leczeniu chorób układu moczowego i krwionośnego.
- Antagoniści kanału wapniowego, czyli grupa leków stosowanych w leczeniu choroby niedokrwiennej serca, nadciśnienia i zaburzeń rytmu serca.
Ginekomastia idiopatyczna - przyczyny
Ginekomastia idiopatyczna, czyli o nieustalonym podłożu, dotyka aż 1/3 mężczyzn. W ich przypadku trudno określić przyczynę objawów. Wykraczają one poza ramy zmian fizjologicznych, a jednocześnie nie są spowodowane chorobą. Za najczęstszą przyczynę ginekomastii idiopatycznej uważa się nadwrażliwość komórek gruczołu piersiowego na działanie estrogenu.
Choć hormon ten nazywany jest żeńskim hormonem płciowym, organizm mężczyzn również go wytwarza. Jest on niezbędny m.in. do prawidłowej pracy mózgu, regulowania popędu seksualnego i wpływa na jakość plemników w nasieniu. Nawet tak niewielkie ilości estrogenu, jakie wytwarza organizm mężczyzny (20–40 pikogramów/ml, w porównaniu do 100–500 pikogramów/ml wytwarzanych przez ciało kobiety w środku cyklu menstruacyjnego), przy zwiększonej wrażliwości komórek gruczołów piersiowych na ten hormon, mogą doprowadzić do rozwinięcia się ginekomastii.
W takim przypadku objawy ginekomastii mogą nasilać również fitoestrogeny, substancje roślinne o budowie i funkcji zbliżonej do ludzkiego estrogenu, obecne w pożywieniu. Dlatego panowie, u których stwierdzi się ginekomastię idiopatyczną, powinni unikać m.in. soi i jej przetworów, soczewicy, zielonej herbaty, lucerny, rabarbaru, orzechów ziemnych, szpinaku i czosnku1,2.
Ginekomastia rzekoma (lipomastia) - przyczyny
Przyczyną ginekomastii rzekomej jest nadmierny rozrost tkanki tłuszczowej w okolicach gruczołów piersiowych. Nie dochodzi w tym przypadku do powiększenia tkanki gruczołowej. Lipomastia najczęściej dotyka mężczyzn z nadwagą lub otyłych. Ginekomastia rzekoma stanowi poważny problem estetyczny, ponieważ tkanka tłuszczowa z okolic piersi, nawet jeśli mężczyzna utrzyma odpowiednią dietę, zacznie ćwiczyć i schudnie, z reguły nie znika. Pomocna wtedy może okazać się jedynie interwencja chirurgiczna i usunięcie nadmiaru tkanki tłuszczowej2.
Leczenie ginekomastii
Jedynie ginekomastia fizjologiczna nie wymaga leczenia. Należy jednak w każdym przypadku wystąpienia jej objawów udać się na wizytę do lekarza rodzinnego, który sprawdzi, czy faktycznie z taką niegroźną dla zdrowia i życia przypadłością mamy do czynienia. Zawsze istnieje bowiem ryzyko, że ginekomastia jest wynikiem choroby, która wymaga leczenia. W przypadku ginekomastii okresu pokwitania warto zwrócić się o pomoc do lekarza, jeśli zmiany w wyglądzie negatywnie wpływają na psychikę nastolatka i rozważyć, czy korzystniej jest poczekać na ustąpienie objawów, czy podjąć leczenie1,2.
Leczenie zachowawcze ginekomastii
Jak przebiega wizyta lekarska pacjenta z ginekomastią?
Lekarz, po przeprowadzeniu wywiadu z pacjentem, dokładnie bada sutki, jądra oraz sprawdza, czy u mężczyzny nie występują objawy charakterystyczne dla chorób przewlekłych, mogących wywołać ginekomastię. U nastolatków lekarz ocenia także, czy występują u nich prawidłowe cechy płciowe, takie jak owłosienie, niski głos, męski charakter umięśnienia i odpowiednie proporcje ciała oraz tzw. jabłko Adama. Ma to na celu sprawdzenie, czy organizm młodego człowieka rozwija się prawidłowo.
Następnie pacjent otrzymuje skierowanie do laboratorium na badania krwi, których celem jest określenie poziomu hormonów oraz innych wskaźników, niezbędnych do wykluczenia chorób przewlekłych. Lekarz zwykle zleca również wykonanie USG piersi i jąder, a w uzasadnionych przypadkach może rozszerzyć diagnostykę o tomografię komputerową lub rezonans magnetyczny piersi, jąder, przysadki, płuc lub nadnerczy. Jeśli charakter zmian uwidocznionych w badaniach obrazowych budzi wątpliwości, pacjent może spodziewać się także skierowania na pobranie wycinka gruczołu sutkowego do badań histopatologicznych.
Jeśli ginekomastia jest wynikiem zaburzeń hormonalnych, pacjent poddawany jest leczeniu hormonalnemu pod okiem lekarza endokrynologa lub androloga. Jeśli okaże się, że przyczyną ginekomastii jest niezdiagnozowana do tej pory choroba przewlekła, lekarz kieruje pacjenta do odpowiedniego specjalisty i monitoruje stan chorego.
Jeśli przyczyną ginekomastii jest nowotwór jąder, nadnerczy czy przysadki mózgowej, chory przekazany zostaje pod opiekę lekarzy onkologów, którzy prowadzą dalej leczenie – najczęściej polega ono na operacyjnym usunięciu guza i chemioterapii, po której chory wraca pod opiekę endokrynologa.
Na czas leczenia, niezależnie od przyczyny ginekomastii, warto również zrezygnować z pokarmów zawierających fitoestrogeny, aby dodatkowo nie zwiększać ilości estrogenów w organizmie. Leczenie zachowawcze ginekomastii daje dobre efekty u tych chorych, którzy szybko trafią pod opiekę lekarza, dlatego z wizytą nie należy zwlekać. Największe szanse na wyleczenie i cofnięcie się zmian w piersiach mają mężczyźni, którzy do lekarza zgłoszą się nie później niż w ciągu roku od wystąpienia objawów. Po tym czasie często dochodzi już do przebudowy łącznotkankowej piersi i gromadzenia się w ich obrębie tłuszczu, a zmiana staje się trwała1,2.
Leczenie chirurgiczne ginekomastii
Jeżeli lekarz stwierdzi, że istnieje nikła szansa na samoistne cofnięcie się ginekomastii lub doszło do przebudowy łącznotkankowej i nie ma przeciwwskazań medycznych, pacjent może poddać się operacyjnemu usunięciu powiększonych gruczołów piersiowych. W takim przypadku chirurdzy wykonują nacięcia w okolicach piersi i usuwają nadmiar tkanek. Po zabiegu pozostają, niestety, kilkucentymetrowe blizny.
Zabieg usunięcia ginekomastii przeprowadzany jest w znieczuleniu ogólnym. W przypadku ginekomastii tłuszczowej stosuje się operacyjne usunięcie tłuszczu z okolic sutków, odsysanie tłuszczu (liposukcję) lub kriolipolizę, zabieg, podczas którego schładza się komórki tłuszczowe, które następnie zostają usunięte w sposób naturalny przez organizm2.
Refundacja NFZ badań w kierunku ginekomastii
Badania krwi i badania obrazowe (USG, tomografia komputerowa i rezonans magnetyczny) w kierunku ginekomastii są refundowane przez NFZ, o ile skierowanie na nie otrzymamy od lekarza specjalisty. Z kolei operacje usuwania ginekomastii NFZ refunduje jedynie u tych pacjentów, u których leczenie zachowawcze nie przyniosło rezultatu, a choroba stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia chorego. Refundowany zabieg polega na chirurgicznym usunięciu nadmiaru tkanek. Niestety, NFZ nie refunduje zabiegów liposukcji i kriolipolizy w przypadku ginekomastii tłuszczowej.
Koszt chirurgicznego usunięcia ginekomastii w prywatnym gabinecie wynosi ok. 8000–10 000 zł. Koszt kriolipolizy w prywatnym gabinecie wynosi 1000–2000 zł za jeden zabieg, przy czym w przypadu ginekomastii należy wykonać 2–3 zabiegi, w odstępie ok. 4–6 tygodni.
Wpływ ginekomastii na psychikę
Lecząc ginekomastię, nie można zapominać o tym, że choroba ta ma ogromny wpływ na psychikę chorych. U młodych, wchodzących dopiero w dorosłość mężczyzn może stać się przyczyną kompleksów i problemów z samoakceptacją, co z kolei przełożyć się może na późniejsze kłopoty z poczuciem męskości i seksualnością.
Mężczyźni, tak samo jak kobiety, pragną być atrakcyjni i boją się odrzucenia. Dobrze zbudowane i zadbane ciało jest ich wizytówką, szczególnie w dzisiejszych czasach, w których wykreowano często nieosiągalne ideały piękna i atrakcyjności. Dlatego, kierowani poczuciem wstydu, młodzi mężczyźni często ukrywają problem i nie konsultują się z lekarzem. Dla rodziców nastolatków sygnałem ostrzegawczym, świadczącym o tym, że ich dzieci ukrywają chorobę, powinna być nagła zmiana sposobu ubierania syna, który zaczyna wkładać na siebie luźne koszulki i unikanie zajęć, takich jak lekcje wychowania fizycznego w szkole czy wyjścia na basen, podczas których należy się rozebrać przed rówieśnikami.
Z przeprowadzonych przez Uniwersytet Medyczny w Lublinie badań wynika, że aż 94% chłopców, u których w okresie dojrzewania pojawiła się ginekomastia, doświadczyło wyśmiewania i upokarzania ze strony rówieśników. 75% z nich obawia się, że nie znajdą sobie dziewczyny i nikt ich nie pokocha, co przekłada się na późniejsze trudności w nawiązywaniu prawidłowych relacji w związkach. Niezauważony przez rodziców problem może z czasem prowadzić nawet do rozwoju depresji, którą poprzedza m.in. obniżona samoocena, stany lekowe, nieprawidłowe postrzeganie swojego ciała i poczucie dojmującego wstydu. U niektórych mężczyzn, na skutek ginekomastii, dochodzi do zaburzeń w kształtowaniu tożsamości płciowej.
Dlatego lekarze ostrzegają, że nieleczona ginekomastia u młodych mężczyzn może zakłócać prawidłowy rozwój psychiczny3. Również dorosłym mężczyznom trudno zaakceptować ginekomastię i wielu z nich także ukrywa swój problem pod obszernym ubraniem. Często poczucie wstydu sprawia, że unikają także wizyty u lekarza. Ginekomastia rodzi u nich problemy z samoakceptacją, obniża poczucie męskości i sprawia, że panowie zaczynają unikać życia towarzyskiego i uprawiania sportów. Choroba wpływa również negatywnie na życie seksualne mężczyzn. W takim przypadku należy jak najszybciej podjąć leczenie, jednak ze świadomością, że terapia zachowawcza wymaga czasu i zmiany nie cofną się z dnia na dzień. Można również rozważyć pomoc psychologa, który pomoże przejść przez czas leczenia1.
Ginekomastia a nowotwór piersi
Pomimo, że ginekomastia nie jest zmianą o charakterze nowotworowym, w każdym przypadku lekarze dokonują diagnostyki różnicowej, aby wykluczyć raka. Jeśli u mężczyzny dochodzi do powiększenia obu piersi symetrycznie, prawdopodobnie jest to ginekomastia i pozostaje ustalić jej przyczynę.
Jeśli natomiast powiększeniu ulega tylko jedna pierś, rośnie prawdopodobieństwo, że zmiana może mieć charakter nowotworowy. W takim przypadku nie można zwlekać z wizytą u lekarza. Choć rak sutka u mężczyzn występuje niezwykle rzadko i stanowi jedynie ok. 1% nowotworów złośliwych u mężczyzn, nie można bagatelizować zagrożenia. Szybka diagnoza zwiększa szanse na wyleczenie nowotworu4.
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3987263/
- https://www.mp.pl/pacjent/endokrynologia/choroby/168944,ginekomastia
- https://journals.viamedica.pl/forum_medycyny_rodzinnej/article/view/42330/30139
- http://onkologia.org.pl/rak-piersi-mezczyzn/