Kobieca menopauza wydaje się tematem oswojonym społecznie i kulturowo, jednak postępujący z wiekiem spadek testosteronu wciąż bywa dla mężczyzn tabu – mimo że tak naprawdę realne spadki zaczynają się dość wcześnie.
Od czego zależy poziom testosteronu?
W pewnej metaanalizie uwzględniono 6 badań, których wyniki pokazały, że dochodzi do nich średnio po czterdziestce, ale nie są to spektakularne różnice: szacunkowo ok. 0,4% całkowitego oraz 1,3% testosteronu wolnego rocznie. Różnica między 40. a 80. r.ż. wynosi średnio 100 ng/dl1.
Co więcej, sam wiek nie wydaje się tutaj jedyną przyczyną zmian – w dużej mierze odpowiadają za nie pojawiające się z czasem choroby układowe:
- niewydolność nerek,
- marskość wątroby,
- cukrzyca,
- otyłość,
- choroby serca,
- nadciśnienie,
- choroba wrzodowa,
- nowotwory,
- nadużywanie alkoholu
Powodują spadek stężenia testosteronu całkowitego o 12%, wolnego o 8,7% i DHEA o 15,7% w stosunku do średniej wśród mężczyzn zdrowych2.
Inna sprawa to normy poziomu najważniejszego z androgenów. Po pierwsze są one różne w poszczególnych krajach, po drugie – dość szerokie. W 2017 r. badacze podjęli się ustalenia prawidłowych zakresów testosteronu dla Europejczyków i Amerykanów. Uzyskali próbki od ponad 9 tys. mężczyzn w wieku 19-39 lat i ustalili widełki w zakresie 264-916 ng/dl3. W Polsce prawidłowy zakres mieści się między 260 a 1000 nl/dl.
Trzeba też brać pod uwagę indywidualną zmienność genetyczną. Wielu mężczyzn nie mieści się w podanej normie, bo ma nieco inne geny niż osoby, wśród których przeprowadzono wspomniane badania.
Co więcej, wyniki mogą zmieniać się w ciągu miesięcy, tygodni, a nawet na przestrzeni jednego dnia. W jednym z badań zauważono, że najwyższy poziom testosteronu występuje ok. godziny 4:00 rano, najniższy natomiast o 20:00. Różnica między tymi porami była wręcz spektakularna, bowiem wynosiła 928 vs 266 ng/dl4!
Wyraźne są również fluktuacje roczne. Amerykańskie analizy wykazały najwyższy stosunek testosteronu do estradiolu wiosną, a najniższy jesienią.
Różnica wynosiła sporo, bo 16,5%5. Wynik wydaje się logiczny, ponieważ mniejsza ilość światła słonecznego, stres związany z zimnem i ograniczenie aktywności fizycznej mogą negatywnie wpływać na poziom testosteronu.
Tę hipotezę potwierdza badanie z 2016 r. W grupie 80 mężczyzn zmierzono wówczas stężenie tego androgenu w 2 najchłodniejszych miesiącach zimy oraz w 2 najcieplejszych latem. Okazało się, że w tym drugim okresie poziom testosteronu był istotnie wyższy, z czym wiązało się nasilenie aktywności seksualnej6.
Na co wpływa poziom testosteronu?
Właśnie sfera intymna nasuwa się na myśl jako pierwsze skojarzenie z testosteronem. Rzeczywiście jest on podstawowym czynnikiem wpływającym na popęd płciowy (libido) oraz zachowania i czynności seksualne.
Odgrywa rolę już w życiu płodowym, powodując różnicowanie męskich narządów płciowych, m.in. gruczołu krokowego, pęcherzyków nasiennych, prącia i moszny. Później odpowiada za proces dojrzewania.
Testosteron jest konieczny do zapoczątkowania produkcji nasienia, inicjacji wytrysków i rozwoju męskich drugorzędowych cech płciowych, w tym charakterystycznego rozmieszczenia owłosienia (na twarzy, okolicach łonowych, na klatce piersiowej i pod pachami), powiększenia krtani i pogrubienia strun głosowych. Związane z wiekiem wahania stężeń tego hormonu korespondują z poziomem aktywności seksualnej mężczyzn od okresu dojrzewania do starości7.
Oczywiście wszystko to pozostaje w związku z płodnością. Testosteron jest niezbędny w procesie spermatogenezy – bez niego ten proces po prostu nie zachodzi. Niski poziom hormonu wiąże się też ze słabą jakością nasienia, ale to nie ma aż takiego znaczenia, jak mogłoby się wydawać.
Produkcja spermy jest bowiem kontrolowana również przez inne hormony, takie jak FSH8. Stąd złożone mechanizmy tego procesu wydają się niejako rekompensować ewentualny deficyt testosteronu. Niepłodność może jednak pojawić się także pośrednio, na skutek takich mechanizmów jak spadek libido czy problemy z erekcją.
Więcej niż przyjemność
Seksualność i sfera płodności to tylko wierzchołek góry lodowej zwanej misją testosteronu. Tak naprawdę ma on związek ze wszystkim, co w organizmie wymaga energii i witalności.
Przede wszystkim zwiększa ilość jąder komórkowych w mięśniach, powodując ich rozrost i wzrost siły. Oprócz tego androgeny mają także zdolność do hamowania działania kortyzolu. W ten sposób znoszą niekorzystny wpływ hormonu stresu, który wykazuje działanie kataboliczne, polegające na rozkładzie białek w mięśniach9.
Testosteron wpływa również na komórki tłuszczowe – adipocyty – hamując syntezę tłuszczu i nasilając lipolizę, czyli jego rozkład. Efektem jest redukcja tkanki tłuszczowej10. Powoduje także zwiększenie ilości erytropoetyny, która odpowiada za produkcję czerwonych krwinek oraz hemoglobiny11. Poprawia w ten sposób wydolność organizmu.
Wpływa również na kości, m.in. działając na komórki zwane osteoblastami, które są budowniczymi tkanki kostnej. Dzięki temu szkielet staje się gęstszy i bardziej wytrzymały, co w starszym wieku zapobiega osteoporozie12. Spadek gęstości mineralnej kości z następową osteopenią, osteoporozą i wzrostem ryzyka złamań kości stanowi jeden z objawów niedoboru testosteronu.
Niezwykle ciekawe badanie z 2019 r. dało też dowody na to, że testosteron może zadecydować o tym, czy mężczyzna odpuszcza, czy też rywalizuje dalej. Biorący w nim udział ochotnicy grali w pewną grę, myśląc, że konkurują z innym człowiekiem. W rzeczywistości o wynikach decydował komputer.
Okazało się, że ci, którzy otrzymali przed rozgrywką 150 mg testosteronu, byli bardziej wytrwali od tych, którym podano placebo. Dłużej pozostawali w grze, nawet gdy przegrywali16. Potwierdza to znaną z innych badań tezę, że testosteron sprzyja rywalizacji, ponieważ pod jego wpływem uczucie zagrożenia przestaje wpływać na podejmowane decyzje i ustępuje gotowości do konfrontacji17.
Odpowiedni poziom testosteronu jest również bardzo ważny dla prawidłowego funkcjonowania układu sercowo-naczyniowego. Badanie z udziałem ok. 6 tys. Chińczyków w średnim i starszym wieku wykazało, że obniżony poziom tego hormonu zwiększa ryzyko wystąpienia nadciśnienia tętniczego18.
Podwyższone ryzyko sercowo-naczyniowe potwierdza także publikacja z roku 2014, w której niedobór testosteronu wiązano nawet ze zwiększoną śmiertelnością, jak również insulinoopornością, dyslipidemią, otyłością centralną i dysfunkcją śródbłonka naczyń19.
Jak objawia się andropauza u mężczyzn?
Jak zatem widać, testosteron to ważny regulator homeostazy, czyli stanu zdrowej równowagi w organizmie. Wpływa na metabolizm węglowodanów i cholesterolu, moduluje odporność, zapobiega osteoporozie i chorobom układu krążenia oraz utrzymuje w dobrej kondycji mięśnie, a także odpowiada za utrzymanie nastroju i zdrowie psychiczne.
Co więcej, pojawiający się z wiekiem jego deficyt pociąga za sobą kolejne zaburzenia homeostazy i niedobory pozostałych hormonów. Zmiany dotyczą produkcji melatoniny, hormonu wzrostu (somatotropiny), kortyzolu i tyroksyny20.
Postępujący z wiekiem spadek produkcji androgenów gonadowych zwykło się nazywać andropauzą, choć określenie to nie jest precyzyjne. Różni się ona od kobiecej menopauzy przede wszystkim tym, że nie powoduje utraty płodności, a czynność hormonalna gonad nie ustępuje całkowicie, stąd trudno tak naprawdę mówić o przekwitaniu. Część badaczy postuluje, by zmiany te nazywać po prostu zespołem niedoboru testosteronu (testosteron deficiency syndrome, TDS)21.
Takie rozregulowanie gospodarki hormonalnej organizmu wpływa na pojawiające się objawy, początkowo na tyle subtelne, że łatwo przypisać je stresowi, siedzącemu trybowi życia czy przemęczeniu.
Obniżenie nastroju, lęki, rozdrażnienie i brak motywacji oraz zaburzenia pamięci i koncentracji, problemy ze snem i ospałość za dnia, a także przewlekłe zmęczenie to tylko niektóre z nich. Do tego dochodzi wzrost masy ciała związany z zaburzeniami metabolizmu, łysienie i nadmierna potliwość22.
U niektórych mężczyzn pojawiają się uderzenia gorąca, owłosienie ulega redukcji, a gruczoły piersiowe powiększeniu – nazywamy to ginekomastią. Oczywiście skarżą się oni także na zaburzenia erekcji, spadek libido i trudności z odbywaniem stosunków płciowych, co nie pozostaje bez wpływu na ich psychikę i poczucie własnej wartości23. Właśnie pogorszenie jakości funkcjonowania w sferze intymnej stanowi często pierwszy sygnał alarmowy.
Zespół niedoboru testosteronu - co to takiego?
TDS może negatywnie wpływać na czynność wielu narządów i układów. Pojawiają się stany depresyjne, otyłość brzuszna, zmniejszenie masy i siły mięśniowej oraz spadek gęstości mineralnej kości. Andropauza często wiąże się z takimi schorzeniami jak cukrzyca typu 2, zespół metaboliczny oraz choroby układu krążenia.
Według badań populacyjnych mężczyźni z cukrzycą zdecydowanie częściej cierpią na niedobór testosteronu (do 64% chorych), podobnie jak ci z zespołem metabolicznym, definiowanym jako oporność insulinowa, otyłość brzuszna, zaburzenia lipidowe i nadciśnienie tętnicze (11,9% w porównaniu do 3,8% w populacji bez tych objawów)24. Istnieją ponadto dowody na to, że niskie stężenie testosteronu jest niezależnym czynnikiem ryzyka obu tych schorzeń.
Z kolei w innej metaanalizie wykazano, że choroba wieńcowa występuje istotnie częściej u mężczyzn z niskim poziomem tego hormonu25.
Zmiany hormonalne przyczyniają się również do kłopotów z gruczołem krokowym – to jego komórki zawierają enzym 5-alfa-reduktazę, który zamienia testosteron w dehydrotestosteron (DHT), a równowaga androgenowa stercza warunkowana jest wytwarzaniem optymalnej fizjologicznie ilości hormonów w jądrach.
Właśnie zmiany zachodzące w prostacie wydają się szczególnie niebezpieczne. Kiedy na skutek zaburzeń hormonalnych gruczoł ten ulega powiększeniu, uciska na cewkę moczową i utrudnia oddawanie moczu. Zbagatelizowanie łagodnego przerost prostaty zwiększa ryzyko rozwoju raka tego gruczołu26.
Jak poprawić poziom testosteronu?
Oczywiście pojawiające się z wiekiem zmiany funkcji fizjologicznych wynikają z różnych przyczyn – obok spadku testosteronu znaczenie mają sposób odżywiania, przebyte choroby, zażywane leki, aktywność fizyczna czy ilość wypijanego alkoholu.
Zdaniem badaczy w kontekście odzyskania zdrowia i energii zajęcie się tymi aspektami może być równie istotne, co rozwiązanie samego problemu niedoboru testosteronu.
Przykładowo naukowcy z kliniki Mayo przekonują, że zdrowa dieta może w istotny sposób poprawić witalność mężczyzn wchodzących w okres andropauzy. Mowa tu przede wszystkim o warzywach, owocach, produktach pełnoziarnistych, chudym białku zwierzęcym i roślinnym, zdrowych tłuszczach (nienasyconych) oraz produktach mlecznych.
Badania wykazują, że przewlekłe niedożywienie (które oznacza istotne niedobory składników odżywczych) wiąże się z zanikiem gonad i niepłodnością u dorosłych mężczyzn27.
Z kolei dieta o niskiej zawartości tłuszczu, a wysokim spożyciu węglowodanów może wpływać na zmiany poziomu testosteronu – odpowiednia ilość białka niweluje efekty spadku hormonu z wiekiem28.
Nawet jeśli z wiekiem pojawi się charakterystyczny brzuszek, radykalne diety niskokaloryczne nie są w tym przypadku optymalnym rozwiązaniem. Jedno z badań wykazało, że 5 dni takiej głodówki znacząco obniża poziom testosteronu (nawet o 50%), potęgując objawy andropauzy.
Dodatkowo może zmniejszać masę mięśniową. Dlatego dużo lepszym pomysłem jest racjonalne odżywianie, czyli zastąpienie fast foodów, alkoholu i słodkich przekąsek pożywnymi posiłkami, bogatymi w białko i zdrowe tłuszcze (chude mięso, ryby i przetwory mleczne o zbilansowanym składzie aminokwasów).
Mięso, ostrygi, ale też boczniaki i inne grzyby czy jaja to również cenne źródła cynku – prawdopodobnie jednego z najważniejszych czynników wpływających na męską seksualność. Ten pierwiastek uczestniczy praktycznie we wszystkich procesach: począwszy od metabolizmu hormonów, przez formowanie nasienia, a skończywszy na regulacji żywotności plemników. Niedobory cynku charakteryzują się zmniejszonym poziomem testosteronu i ilości spermy, mogą też powodować hipogonadyzm, zaburzenia potencji, zmniejszoną żywotność plemników, a nawet bezpłodność29.
Oprócz białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych i cynku organizm dojrzałego mężczyzny potrzebuje również większej dawki takich składników jak witaminy C, E i z grupy B, beta-karoten, koenzym Q10, magnez oraz selen. Odgrywają one istotną rolę w zwalczaniu wolnych rodników przyspieszających procesy starzenia, a dodatkowo wpływają korzystnie na pracę serca, mózgu i układu nerwowego oraz przebieg procesów energetycznych. Z kolei wapń i witamina K sprzyjają utrzymaniu kondycji kości i zapobiegają osteoporozie, której ryzyko jest 2-krotnie wyższe u mężczyzn z niedoborem testosteronu30.
Prócz diety warto też skupić się na pozostałych aspektach życia – często nawet niewielkie zmiany w codziennym funkcjonowaniu radykalnie poprawiają samopoczucie.
W okresie andropauzy spada odporność na stres, a jego skutki są dużo bardziej dotkliwe. Sieje on również spustoszenie w rezerwach testosteronu, a na miejsce tego hormonu wchodzi kortyzol, który dodatkowo obniża masę mięśniową oraz powoduje przyrost tkanki tłuszczowej (szczególnie w okolicach brzucha)31. Dlatego zdaniem badaczy opracowanie skutecznych technik radzenia sobie ze stresem to istotny element strategii ograniczania objawów andropauzy. Może to być medytacja, joga, relaksacja, mindfulness czy po prostu aktywność fizyczna.
Co prawda spadek poziomu testosteronu i hormonu wzrostu przyczynia się do osłabienia siły mięśniowej, co może powodować szybsze męczenie się i trudności w wykonaniu dużego wysiłku, niemniej warto poszukać sportu adekwatnego do możliwości i zainteresowań.
Dobrym przykładem aktywności, która wpływa pozytywnie na poziom testosteronu i samopoczucie, jest seks. Niestety u mężczyzn przechodzących andropauzę libido zwykle spada, co powoduje swego rodzaju błędne koło. Dobrym pomysłem będzie wówczas zmiana rytmu aktywności seksualnej z wieczornej na poranną (ze względu na wyższe stężenie testosteronu o tej porze). A kiedy zmiana codziennej rutyny nie wystarczy, zawsze można wspomóc się naturalnymi surowcami, które doskonale poprawią kondycję oraz sprawność – zarówno seksualną, jak i intelektualną.
- Int J Impot Res 2002 Aug; 14(4):319
- Sleep Sci 2016 Jan-Mar;9(1):29-34
- Curr Opin Endocrinol Obes 2007; 14: 226-34
- Endor Rev 2003; 24: 183-217
- Clin Endocrinol (Oxf). 2005 Jan;62(1):64-73. doi: 10.1111/j.1365-2265.2004.02174.x
- Przegl Urol 2008; 9:20-6
- J Clin Endocrinol Metab. 2017 Apr 1;102(4):1161-1173. doi: 10.1210/jc.2016-935
- Steroids. 1973 Nov;22(5):615-26. doi: 10.1016/0039-128x(73)90110-4
- J Androl. 2012 Nov-Dec;33(6):1298-304. doi:10.2164/jandrol.112.016386
- Cent European J Urol. 2016;69(3):285-9. doi: 10.5173/ceju.2016.793
- J Endocrinol 2001; 170: 39-48
- J Clin Med. 2020 Nov 26;9(12):3824; Front Endocrinol (Lausanne). 2018 Dec 14;9:763; Spermatogenesis. 2011 Apr;1(2):116-20
- Am J Physiol Endocrinol Metab. 2003 Jul;285(1):E197-205; Metabolism. 1977 Aug;26(8):937-62
- Int J Obes Relat Metab Disord. 2000 Jun;24 Suppl 2:S59-63
- J Clin Endocrinol Metab. 2008 Mar;93(3):914-9
- Clin Interv Aging. 2016 Sep 22;11:1317-24
- Psychoneuroendocrinology. 2007 Jan;32(1):72-9
- Arch Esp Urol. 2013 Sep;66(7):729-36
- Int J Neurosci. 1998 Jul;95(1-2):77-83
- Psychoneuroendocrinology. 2021 Jun:128:105214
- Proc Biol Sci. 2019 May 29;286(1903):20190720
- J Am Heart Assoc. 2021 Apr 6;10(7):e019559
- Front Horm Res. 2014;43:1-20. doi: 10.1159/000360553
- Int J Impot Res 2002 Feb:14 Suppl 1:S93-8
- Eur Urol 2006; 50: 407-49