Czym jest idiopatyczne wodogłowie normotensyjne?
Wstawanie z krzesła wydaje ci się coraz trudniejsze, co gorsza – twój pęcherz czasem odmawia współpracy, musisz więc sięgać po wkładki na nietrzymanie moczu. No i myślenie nie jest tak jasne jak kiedyś, a do tego masz problemy z prowadzeniem domowych rachunków. Choć te zmiany sugerują, że po prostu się starzejesz, suma wszystkich symptomów może być w rzeczywistości wskazówką, iż cierpisz na uleczalne zaburzenie pracy mózgu.
Uważa się, że aż 700 tys. osób w USA ma idiopatyczne, czyli powstające bez znanej przyczyny, wodogłowie normotensyjne (ang. idiopatic normal pressure hydrocephalus – iNPH), często źle diagnozowany problem zdrowotny związany z mózgiem. Szacuje się, że spośród 5,2 mln osób ze stwierdzoną demencją aż 10–15% tak naprawdę cierpi właśnie na tę przypadłość.
Jak zdiagnozować wodogłowie normotensyjne?
Powłóczenie nogami, nietrzymanie moczu i problemy z pamięcią mogą skłaniać do wizyty u lekarza, ale objawy te należą do najpowszechniejszych w populacji osób starszych. Z tego powodu lekarz może zaliczyć je do kategorii "normalne starzenie się", podczas gdy tak naprawdę nie są normalne.
Pacjent ma prawo do niezaakceptowania takiej diagnozy i poszukania innego lekarza, który przebada go dokładniej. Punktem zwrotnym jest zlecenie tomografii lub rezonansu magnetycznego – badania będącego elementem diagnostyki demencji.
Jeśli badanie obrazowe wykaże, że komory mózgu – fizjologiczne jamy w obrębie tego narządu zawierające płyn mózgowo-rdzeniowy – są powiększone, powinno dać to asumpt do wzięcia pod uwagę idiopatycznego wodogłowia normotensyjnego.
Jeśli badanie obrazowe mózgu uwidoczniło powiększenie komór mózgowych, co może sugerować idiopatyczne wodogłowie normotensyjne, następnym krokiem jest wizyta u neurologa w celu przeprowadzenia badania klinicznego.
Pierwsze objawy, na jakie neurolog prawdopodobnie zwróci uwagę, to zaburzenia chodu (łącznie z trudnością z siadaniem, wstawaniem, inicjowaniem chodu, powłóczeniem nogami i niestabilnością podczas zmiany kierunku chodzenia, czyli skręcaniem).
Powłóczenie nogami wraz z kognitywnym spowolnieniem oraz zaburzeniami pamięci i/lub nietrzymaniem moczu przenosi diagnozę na poziom "prawdopodobnie iNPH".
Jak powstaje wodogłowie?
Wodogłowie wynika z defektu przepływu płynu mózgowo-rdzeniowego, który otacza mózg i go chroni. Splot naczyniówkowy (tkanka naczyniowa komór) wytwarza dziennie do 2,5 szklanki płynu mózgowo-rdzeniowego, który opływa mózg i jest wchłaniany z powrotem do krążenia, dzięki czemu nie zmienia się objętość płynu w obrębie czaszki.
Jeśli wchłanianie ulega spowolnieniu, płyn mózgowo-rdzeniowy gromadzi się, komory ulegają powiększeniu i ostatecznie mogą wystąpić przedstawione wcześniej objawy.
Jak wodogłowie normotensyjne odróżnić od innych chorób?
Ponieważ deficyty poznawcze powodowane przez idiopatyczne wodogłowie normotensyjne często są błędnie uznawane za chorobę Alzheimera, najlepsze kwalifikacje do rozróżnienia obu rodzajów utraty pamięci ma neurolog.
Inaczej niż przy alzheimerze, idiopatyczne wodogłowie normotensyjne zwykle nie osiąga stadium, w którym pacjent nie rozpoznaje rodziny czy przyjaciół. Ponadto osoby z wczesnymi objawami choroby Alzheimera rzadko wykazują wyraźne zaburzenia chodu, charakterystyczne dla iNPH, takie jak wspomniane problemy ze staniem czy skręcaniem.
Inaczej niż przy zwyrodnieniu stawów, zaburzenia chodu powodowane przez idiopatyczne wodogłowie normotensyjne wynikają na ogół z problemów neurologicznych, a nie bólu czy sztywności stawów.
Normalny chód nie powinien być związany z wysiłkiem, ale osoby z iNPH muszą skupiać uwagę na tej czynności i często narzekają, że stopy odmawiają im posłuszeństwa.
Ze względu na powolność ruchów i powłóczenie nogami idiopatyczne wodogłowie normotensyjne bywa mylone z chorobą Parkinsona, jednak drżenie, typowe w tym ostatnim schorzeniu, nie jest kluczową cechą iNPH. Zdarza się, że pacjenci z wodogłowiem otrzymują leki stosowane w przypadku alzheimera i choroby Parkinsona czy nietrzymania moczu, ale rzadko im one pomagają.
Inne zaburzenie, jakie iNPH może przypominać, to otępienie wielozawałowe, które jest powodowane przez skumulowane efekty wielu czynników ryzyka, takich jak nadciśnienie, mikroudary, podniesiony poziom cholesterolu i cukrzyca.
Rozwija się ono w wyniku choroby dużych naczyń, zwykle po udarze strategicznym mózgu, po udarach korowych i podkorowych lub po krwotoku mózgowym. Ponieważ otępienie wielozawałowe i idiopatyczne wodogłowie normotensyjne często dotykają tych samych obszarów mózgu, stany te mogą dawać podobne objawy, a czasem występują jednocześnie.
Jak leczyć iNPH?
Ważne jest, by iNPH leczyć, ale jak to robić, skoro nie ma leków na to schorzenie? Dobra wiadomość brzmi następująco: w większości przypadków możliwe jest chirurgiczne wstawienie zastawki.
Zastawka wykorzystywana w leczeniu iNPH składa się z trzech elementów:
- wąskiej rurki umieszczanej w komorach mózgu,
- mechanizmu zaworowego kontrolującego przepływ, który zwykle umieszcza się pod skórą głowy,
- wąskiej rurki transportującej nadmiar płynu mózgowo-rdzeniowego do innego miejsca ciała, zwykle do jamy otrzewnej, gdzie jest on łatwo wchłaniany do krwiobiegu.
By określić, czy wstawienie zastawki pomoże, zlecane są badania reakcji pacjenta na zmniejszenie ilości płynu mózgowo-rdzeniowego. W warunkach ambulatoryjnych przeprowadza się wtedy punkcję lędźwiową. Podczas tej procedury usuwa się około 30–40 ml płynu.
Przed wykonaniem punkcji i kilka godzin po niej należy ocenić jakość chodu pacjenta. Jeśli chód znacznie się poprawia, zastawka prawdopodobnie okaże się pomocna. Jeśli po punkcji nie następuje poprawa, można wykonać w szpitalu szersze badanie, zwane zewnętrznym drenażem kręgosłupa lędźwiowego (ang. external lumbar drainage – ELD).
W tym przypadku lekarz umieszcza tymczasowo w płynie rdzeniowym rurkę, by płyn swobodnie odpływał przez mniej więcej cztery dni, w całkowitej ilości 400–600 ml. Jeśli pacjent wykazuje poprawę po drenażu, może być skierowany na operację wstawienia zastawki. Jeśli zaś nie reaguje na tego rodzaju drenaż, szanse, że zastawka mu pomoże, są małe – poniżej 5%.
Po wstawieniu zastawki należy być pod stałą opieką lekarza
Według literatury medycznej po operacji wstawienia zastawki wskaźnik odzyskiwania zdrowia przez pacjentów z idiopatycznym wodogłowiem normotensyjnym wynosi nawet 60–90%. Skala poprawy jest jednak ograniczona, jeśli pacjent cierpi na inne zaburzenia, które przyczyniają się do występowania opisanych wcześniej objawów.
Ważne, by osoby, które przeszły operację wstawienia zastawki, regularnie odwiedzały neurologa lub neurochirurga, początkowo w celu optymalnego ustawienia zaworu zastawki, który kontroluje odpływ płynu mózgowo-rdzeniowego, a następnie – by upewniać się, że zastawka nadal działa prawidłowo.
Nadmierny drenaż zwiększa ryzyko krwawienia wewnątrzczaszkowego, znanego jako krwiak podtwardówkowy, i może dawać takie objawy jak bóle głowy i mdłości. Czasem warto skorzystać z dodatkowej terapii, pomagającej odzyskać równowagę i funkcje poznawcze.
Jak znaleźć dobrego lekarza?
By znaleźć neurologa lub neurochirurga z doświadczeniem w diagnozowaniu i leczeniu iNPH, zajrzyjcie na stronę Hydrocephalus Association (HydroAssoc.org), gdzie znajduje się spis neurologów i neurochirurgów z całych Stanów Zjednoczonych (w Polsce informacji na temat tego rodzaju leczenia udziela opiekujący się pacjentem lekarz – przyp. red.).