Statyny, złoty standard walki z cholesterolem, stały się cudownym remedium naszych czasów. Lekarze przepisują je na wszystko, od osteoporozy po otępienie starcze, ponieważ wczesne badania sugerowały, że mogą one mieć działanie zapobiegawcze. Dziś wiadomo już, że ten kij ma stanowczo dwa końce.
Czy statyny są szkodliwe dla zdrowia?
Gdy wczesne dowody laboratoryjne wykazały, że statyny wywołują apoptozę (śmierć komórek) i zmniejszają wzrost i rozprzestrzenianie się komórek raka prostaty1, medycyna uznała, że leki te są silnym środkiem zapobiegającym rozwojowi guzów2. Wówczas badania poparły ten pogląd, przynosząc wstępne dowody, że długotrwałe stosowanie statyn może zapobiegać nowotworom piersi, prostaty, krwi i jelita grubego. Analizy populacji z rakiem prostaty wykryły powiązania tych medykamentów z zapobieganiem bardziej zaawansowanym formom tej choroby3. Lekarze nabrali szczególnego entuzjazmu, gdy badanie kliniczno-kontrolne wykazało obniżenie ryzyka raka o 20% za sprawą statyn4.
Obecnie reputacja statyn jako silnego leku zapobiegającego nowotworom została nadwątlona w wyniku odkrycia, że mogą one wręcz wywoływać raka prostaty u mężczyzn z nadwagą. Naukowcy z ośrodka onkologicznego Fred Hutchinson Cancer Research Center w Seattle w stanie Waszyngton odkryli to powiązanie, gdy badali ponad 1 000 przypadków raka prostaty, zdiagnozowanych w 2002-2005 r., w porównaniu do grupy kontrolnej o zbliżonym wieku i liczebności. Chociaż nie było ryzyka rozwoju tej choroby u mężczyzn o prawidłowej wadze ciała przyjmujących te leki, nawet tych, którzy brali je przez ponad 10 lat, to panowie z nadwagą – o wskaźniku masy ciała wyższym niż 30 kg/m2 – zwiększali swe ryzyko 1,5 raza w porównaniu do kolegów z nadwagą, którzy nie stosowali statyn. Ryzyko to wzrastało do 1,8 raza przy użyciu tych leków przez 5 lub więcej lat5.
Statyny a nowotwory
Lecz dowody z Seattle nie są jedynymi, które podważyły mit o zapobieganiu rakowi. Dokonany na uniwersytecie w Atenach przegląd 19 badań epidemiologicznych nie zdołał odnaleźć dowodów na ochronne działania statyn, a nawet zasugerował, że wcześniejsze dowody na obniżenie ryzyka były jedynie dziełem przypadku6. W trakcie bardziej szczegółowych analiz stwierdzono rzadsze występowanie zaawansowanego nowotworu, ale brak było obniżenia ryzyka ogólnego raka prostaty3. Jeszcze większa metaanaliza 35 randomizowanych badań z grupą kontrolną wykazała powiązanie między lekiem a występowaniem raka, uzależnione od wieku pacjenta: im starszy był mężczyzna, tym większe było prawdopodobieństwo, że rozwinie się u niego nowotwór7. Kolejna metaanaliza prawastatyny u pacjentów w podeszłym wieku potwierdziła związek między tym lekiem a podwyższonym ryzykiem raka wraz ze starzeniem się8.
Odnosząc się do innych rodzajów nowotworów, zespół z katedry farmakologii wydziału medycznego uniwersytetu w Atenach dokonał systematycznego badania i połączenia wszystkich dowodów dotyczących użycia statyn i występowania raka. Ich przegląd 14 prac nie potwierdził, by stosowanie statyn mogło chronić przed nowotworami złośliwymi krwi, takimi jak białaczka9. Naukowcy nie znaleźli również dowodów na to, by leki te mogły znacząco obniżać ryzyko raka jelita grubego, chociaż wyrazili pogląd, że może istnieć pewien wpływ w przypadku większych dawek10. Ta sama metodologia nie wykazała także, aby środki te mogły obniżać ryzyko zarówno nowotworów trzustki, jak i piersi11.
Inny zespół badawczy, tym razem z wydziału epidemiologii i badań obserwacyjnych Amerykańskiego Towarzystwa Onkologicznego, stwierdził, że ani krótko-, ani długotrwałe (5 lat lub dłużej) stosowanie statyn nie zapobiega rakowi jelita grubego12. Podobnie, w badaniu Boston University, obejmującym ponad 3,6 tys. pacjentów z Massachusetts, nie zdołano wykryć działania ochronnego innego niż obniżone ryzyko stadium IV raka (zaawansowanego, z przerzutami) wśród użytkowników statyn, a i to powiązanie wymaga, zdaniem autorów, potwierdzenia13.
Ostateczny cios zadała metaanaliza wydziału farmacji University of Connecticut, obejmująca blisko 90 tys. uczestników wszystkich badań donoszących o działaniu ochronnym wobec wszystkich rodzajów raka. Także i w tym przypadku dane wskazują, że użycie statyn nie wywiera wpływu na żaden z typów nowotworu14. Poza dowodami obalającymi pogląd o roli statyn w zapobieganiu rakowi, najnowsze badania przynoszą także potwierdzenie, że nie zapobiegają one złamaniom kości ani cukrzycy typu 215. Obala to kilka filarów, na których opierała się reputacja statyn jako leku zapobiegawczego.
Bierz tak mało, jak tylko się da
Jeżeli musisz przyjmować lek statynowy, bierz najmniejszą możliwą dawkę. Nowe dowody pokazują, że nawet minimalna dawka dzienna 20 mg wywołuje potencjalnie śmiertelny ból i osłabienie mięśni – i może nawet prowadzić do całkowitego rozpadu tkanki mięśniowej16. Wyższe dawki lub przyjmowanie statyn wraz z innymi lekami miało działanie potęgujące ten efekt, wywołując znacznie większy odsetek miopatii niż wykazują dane oficjalne.
- Cancer Epidemiol Biomarkers Prev, 2008; 17: 88-94
- J Natl Cancer Inst, 2006; 98: 1819-25
- Curr Opin Urol, 2008; 18: 333-9)
- J Clin Oncol, 2004; 22: 2388-94)
- Am J Epidemiol, 2008; 168: 250-60
- Int J Cancer, 2008; 123: 899-904
- J Clin Oncol, 2006; 24: 4808-17
- CMAJ, 2007; 176: 649-54
- Br J Clin Pharmacol, 2007, 64: 255-62
- J Clin Oncol, 2007; 25: 3462-8
- Am J Gastroenterol, 2008; 103: 2646-5
- J Clin Oncol, 2005; 23: 8606-12
- J Natl Cancer Inst, 2006; 98: 69-72
- J Natl Cancer Inst, 2007; 99: 32-4014. JAMA, 2006; 295: 74-80
- Pharmacoepidemiol Drug Saf, 2007; 16: 627-40; Curr Med Res Opin, 2008; 24: 1359-62
- N Engl J Med, 2008; 359: 789-99