Wśród zielarzy prym wiodą ludzie zakonu – św. Hildegarda z Bingen oraz ojcowie Andrzej Klimuszko, Grzegorz Sroka i Jan Grande. Wszyscy mieli swoje sposoby na leczenie pospolitych i przewlekłych schorzeń. A ich sukcesy w tej materii sprawiają, że opracowane przez nich receptury są stosowane do dzisiaj. Jednak nie ograniczamy się tylko do medycyny monastycznej – zaglądamy też do receptularzy współczesnych zielarzy – dr. Henryka Różańskiego, Sandry Kynes czy Stephena Harroda Buhnera.
Nadkwasota żołądka - co to jest?
Choroba ta powstaje z powodu zwiększonego wydzielania kwasu solnego przez żołądek, przy niepowiększeniu się procesów rozcieńczania i zobojętniania. Występuje często jako przejaw nerwicy lub jej skutek, towarzyszy także chorobie wrzodowej dwunastnicy i żołądka, pojawia się w początkowym okresie przewlekłego zapalenia żołądka, jak również po kuracji salicylowej, a także u osób nadużywających mocnej kawy, tytoniu i alkoholu. Czasem bywa pokłosiem skąpego wydzielania żółci, złej przemiany materii lub nieracjonalnej diety.
Objawami nadkwaśności są m.in.:
- bóle w nadbrzuszu,
- kwaśne odbijanie,
- zgaga
- czkawka.
Nadkwasocie mogą też sprzyjać niektóre medykamenty, np. leki przeciwreumatyczne, które zawierają syntetyczne związki salicylowe, jak i wybrane środki przeciwbólowe, ponieważ uszkadzają one błony śluzowe żołądka. Tego niekorzystnego działania nie mają związki zawarte w roślinach. Najlepszym przykładem jest kora wierzby – zawarta w niej salicyna przekształca się w kwaśnym środowisku żołądka, tworząc w efekcie tych przemian łatwo rozpuszczalne sole, które szybko przenikają do krwi i wywierają działanie przeciwzapalne oraz przeciwbólowe, nie szkodząc śluzówce. Działanie to jest powolniejsze niż środków syntetycznych, więc wymaga od pacjenta większej cierpliwości, niemniej jest skuteczne.
Czego nie jeść przy nadkwasocie?
Należy unikać pokarmów i środków pobudzających wydzielanie soków żołądkowych, a jadłospis układać tak, by obfitował w pokarmy alkalizujące i absorbujące duże ilości soku żołądkowego. Zaleca się ograniczenie soli kuchennej, przypraw takich jak papryka, pieprz, kostki bulionowe, ocet itp. Zupy powinny być gotowane na wywarach z jarzyn, nie należy ich zaprawiać zasmażkami; trzeba też zrezygnować ze smażenia mięsa i ryb. Najlepiej dusić je lub piec. Warto też ograniczyć słodycze (również te w płynie!). Mogą one bowiem u niektórych osób powodować zgagę i ból brzucha. Na szczęście istnieją sprawdzone receptury, zawarte w nich zioła nie tylko będą działały osłonowo na uszkodzoną błonę śluzową żołądka, dzięki czemu złagodzą ból i pieczenie, ale też pomogą wyregulować wydzielanie kwasu solnego. Leczenie polega przede wszystkim na właściwym odżywianiu się.
Jak radzić sobie z nadkwasotą żołądka naturalnie?
- Ziołowy napar ojca Klimuszki Aby złagodzić nadkwasotę, zakonnik zalecał przygotowanie mieszanki 9 ziół. Zmieszaj po 50 g ziela majeranku, krwawnika, srebrnika, szanty, liści melisy, kwiatostanu lipy, porostu islandzkiego oraz kłącza perzu i korzenia prawoślazu. Kopiastą łyżkę mieszanki zalej szklanką wrzątku i zostaw pod przykryciem na 3 godz. Po tym czasie przecedź, lekko podgrzej i pij 3 razy dziennie po szklance 20 min przed posiłkiem1.
- Nasiona kopru włoskiego Św. Hildegarda w przypadku dolegliwości trawiennych, zapalenia żołądka i nadkwasoty zalecała jedno warzywo. Tak o nim pisała: „Koper włoski nie szkodzi też jedzony na surowo. Jakby się go nie jadło, rozwesela, nadaje cerze zdrowy kolor, sprawia, że ciało ładnie pachnie i poprawia trawienie. Korzystne dla zdrowia są zwłaszcza nasiona. Stosuje się go też jako dodatek do innych środków. Kto codziennie na czczo je koper włoski lub jego ziarna, temu złagodzi on złe soki i ropienie, zlikwiduje śmierdzący oddech i rozjaśni spojrzenie”. Przeorysza z Bingen zalecała żucie nasion osobom, które chciały pozbyć się bólów żołądkowo-jelitowych oraz pragnących zneutralizować nadmiar kwasu żołądkowego. Tym ostatnim zalecała przyjmowanie ich przed jedzeniem. Dziś nasiona dostępne są w formie tabletek2.
- Mieszanka ojca Sroki Wsyp do słoja po 100 g korzenia prawoślazu i kwiatostanu lipy, po 50 g ziela krwawnika, szanty, dziurawca, kłącza perzu i korzenia lukrecji, na koniec dodaj 20 g ziela tysiącznika. Zioła dokładnie wymieszaj. Następnie łyżeczkę mieszanki wsyp na szklankę wrzątku, zostaw do zaparzenia pod przykryciem na 30 min. Po tym czasie przecedź, pij gorące 2 razy dziennie między posiłkami3. W czasie kuracji unikaj cukru, miodu, tortów i słodkich ciast oraz tłustego jedzenia (w tym sosów!). Dodatkowo przez 5-6 dni spożywaj kisiel z siemienia lnianego. Łyżeczkę nasion lnu zgotuj w 0,5 szklanki wody i odstaw na noc. Rano lekko podgrzej. Wypijaj ciepłe na czczo. Po 10 dniach powtórz zabieg.
- Jedz migdały Są podręcznym środkiem alkalizującym, a więc zobojętniającym kwasy żołądkowe. Zawdzięczają tę własność dużej zawartości wapnia. W badaniach klinicznych udowodniono, że migdały przynoszą natychmiastową ulgę wielu pacjentom. Co więcej, wystarczy spożywanie garści tych orzechów dziennie, by doszło do znacznego zwiększenia produkcji maślanu, krótkołańcuchowego kwasu tłuszczowego, który wspomaga zdrowie jelit4. Dlatego warto zawsze mieć przy sobie parę sztuk.
- Kuracja sokowa Andrzej Żak poleca również picie soków z niektórych surowych warzyw i owoców. Lecznicze działanie ma sok z surowego ziemniaka. Umyte i obrane ziemniaki utrzyj na tarce lub odwiruj je w sokowirówce. Pij sok z nich 3 razy dziennie po 0,5 szklanki. Kuracja powinna trwać 2-3 tygodnie. Do skutecznych, naturalnych środków alkalizujących zawartość żołądka i przewodu pokarmowego należą także soki z marchwi, buraka (i buraki w każdej postaci) oraz z czerwonej porzeczki. Ten ostatni pity 3 razy dziennie po szklance likwiduje nadkwasotę i uczucie pieczenia5.
- Woda z kryształem górskim „Kto odczuwa ból w sercu, żołądku lub brzuchu, niech rozgrzeje kryształ górski w słońcu i rozgrzany kamień poleje wodą, na chwilę natychmiast włoży ten kryształ do tej wody i pije ją często (codziennie), dopóki świeci słońce, a stan serca, żołądka i brzucha się poprawi” – tak radziła św. Hildegarda osobom cierpiącym na zaburzenia tarczycy (zarówno niedoczynność, jak i nadczynność), a przy tym odczuwającym dolegliwości żołądkowo-jelitowe. Jak tłumaczyła, woda z kryształem górskim oczyszcza nie tylko tzw. toksyczne wole, lecz także uśmierza bóle spowodowane stresem2.
- Zioła ojców bonifratrów Aby złagodzić nadkwasotę i zniwelować ból, zmieszaj po 50 g nasion lnu, kwiatostanu lipy, kwiatu bzu czarnego, kory wierzby, porostu islandzkiego, ziela dziurawca, krwawnika, majeranku, pięciornika gęsiego i 10 g korzenia prawoślazu. Następnie sporządź odwar w proporcji: 1 łyżka ziół na szklankę wody. Gotuj 3 min, zdejmij z ognia, zostaw do zaparzenia pod przykryciem na 5 min. Po tym czasie przecedź. Pij po 0,5 szklanki na 30 min przed śniadaniem i w południe. Wieczorem wypij 0,5 szklanki po kolacji, przed snem6.
- O. Andrzej Czesław Klimuszko „Wróćmy do ziół leczniczych”, Oficyna wydawnicza Rytm, s. 132
- Dr Wighard Strehlow „Wiedza lecznicza św. Hildegardy z Bingen od A do Z. Jak być zdrowym »od stóp do głów«”, Wydawnictwo Esprit, s. 302-303
- O. Grzegorz Franciszek Sroka „Poradnik Ziołowy”, Instytut Wydawniczy Związków Zawodowych, s. 72-73
- Am J Clin Nutr. 2022 Dec 19; 116(6): 1790-804
- Andrzej Żak „Dziennik zdrowia 2008. Medycyna naturalna 1000 skutecznych porad”, Videograf II, s. 51
- O. Teodor Książkiewicz „Ziołolecznictwo ojców Bonifratrów”, Oficyna wydawnicza Rytm, s. 78